Nihilizm, cynizm, sarkazm, orgazm

Sarcastic - Dobra, po tym to juz mam dosc...

I sory za podwojny koment

@Sarcastic

Jesteś niewątpliwie człowiekiem pełnym sprzeczności^^

Pawcio120 - Nawet jeśli zgadzam się z WiP, to nie poprę ich, bo wiem że przegrają. Zagłosuję na tą partię, która ma REALNE szanse wygrać. Poza tym, są rzeczy które w programie PO mi odpowiadają. Nie jestem "sprzeczny". Po prostu wiem, że dana partia nie wygra i w ten sposób tracę swój cenny głos. A Polską musi rządzić ktoś, kto ma jakiś plan i nie jest błaznem.

TVN popiera tych, którzy potrafia myśleć i mają szansę na zwycięstwo. Nie jest kompletnie jednostronne.

P.S. Chyba na tym zakończymy, bo całkowicie odeszliśmy od tematu...

Messer - Cześć, do następnego wpisu...

@Sarcastic

TVN NIGDY nie przedstawiła poglądów JKM-a na temat gospodarki mimo tego, że jak sam wiesz ma je najlogiczniejsze ze wszystkich kandydatów.

WiP ma bardzo realne szanse wejść do sejmu w przyszłym roku (przekroczenie progu 5%), więc pomyśl logicznie - PO straci głosy tych, którzy zagłosują na WiP, czyli np. będzie miało 200 posłów zamiast 250. Czyli wszystkie decyzje, z którymi się zgadzasz i poprze je PO, poprze je też na 90% WiP. Jeśli będą złe i będą dotyczyć gospodarki, to WiP ich nie poprze, czyli zagłosuje zgodnie z Twoimi poglądami. Z kolei gdy będzie mowa o związkach homosiów itp.(te 10%) i PO będzie za, to poprze ich też SLD, które też na pewno do sejmu wejdzie. I wtedy też większość zagłosuje zgodnie z twoimi poglądami. Ergo, jeśli zagłosujesz na WiP, to sejm będzie uchwalał same ustawy zgodne z Twoimi przekonaniami:) Naprawdę, przemyśl to co napisałem:P Pamiętaj, że w wyborach parlamentarnych nie głosuje się tylko na "zwycięzcę", bo wystarczy, że partia przekroczy 5% i już wchodzi do sejmu.

Dziwi mnie i jednocześnie smuci, że ktoś tak buntowniczo nastawiony do świata jak Ty, nie czuje konieczności walki o Wolność. Bo chyba po to głosuje się w wyborach, żeby wybrać kogoś z kim się identyfikujesz, a nie tego "kto i tak wygra"...

PS:

"A Polską musi rządzić ktoś, kto ma jakiś plan i nie jest błaznem."

Przecież PO nie ma ŻADNEGO planu, o czym już zresztą pisaliśmy. A JKM nie jest błaznem - na takiego go kierują media, np. TVN:/ BTW, on tak samo nie może się pogodzić, że ktoś ma inne zdanie jak Ty:)

Staram się po prostu mysleć racjonalnie. Ale co powiedziałeś, sens ma, dlatego przemyślę sprawę .

Dobranoc.

Gwoli wyjaśnienia:

Periados- czemu rodzina bez ojca wciaz jest pelna ?? Nie rozumiem, moze ktos inny wytlumaczy ??

Bo od kogo nauczysz sie asertywnosci, odwagi, dynamiki ? Bedziesz ,,pipa '' ?

W moim wychowaniu ojciec nie miał na mnie praktycznie żadnego wpływu. Do niczego nie był mi potrzebny, nie spędzaliśmy ze sobą czasu, bo on wiecznie pracował a po pracy zmęczony nawet ze mną nie porozmawiał.

Jest wiele osób, które samotnie wychowują się tylko z matką (rozwody) i jakoś nie są one "psychicznie skrzywione", ani nie są "pipami". Moim zdaniem mama jest jedyną osobą potrzebną w procesie wychowawczym. Nie mówię tutaj, aby tacy rodzice robili sobie dziecko korzystając z metody in vitro, czy z banku spermy. Bo to byłaby przesada.

Ale czy widzieliście jak wyglądają u nas w Polsce domy dziecka? Przepełnione, zdemoralizowane, biedne... Powiedzcie mi, czy nie wolelibyście mieszkać sobie z dwoma mamusiami, które by was wykarmiły i o was zadbały, które naprawdę by was kochały; w ciepłym domku, w swoim łóżeczku, przy swoim komputerze zamiast w obskurnym domu dziecka z kilkunastoma innymi osobami w pokoju, gdzie starsi gnębią młodszych i się na nich wyżywają, bo nawet nie mają gdzie sobie zwalić konia (to tak nawiązując do poprzedniego wpisu), gdzie panuje totalna patologia i zero wychowania?

No, powiedzcie mi. Czy nie uważacie, że adopcja dzieci z takich domów przez pary homoseksualne byłaby lepszym rozwiązaniem? Domy dziecka to z resztą dobry temat na wpis - polecam.

Co do małżeństw homoseksualnych - wiecie co, zwisa mi to. Jak chcę to niech się żenią, byle nie kościelnie (bo religia tego zakazuje, jak to przytoczył w komentarzu ktoś z biblii). I byle nie przy wielkim rozgłosie mediów, tak jak to było z Eltonem Johnem. Jak chcą - ich sprawa, co wam zależy?

Wracając jeszcze do obściskiwania się - chodzi o to, że ja mam orientację heteroseksualną. Widząc parę homoseksualną macającą się od razu zbiera mi się na wymioty, gdyż dla mnie jest to nienaturalne i obrzydzające. Jest obrzydzające, ponieważ taką mam orientację. A więc homoseksualiście obściskujący się publicznie obrażają moją orientację seksualną, a tym samym - mnie.

Kto poczuje się bardziej obrażony - homoseksualiści, którzy nie mogą się obściskiwać w miejscu publicznym, czy heteroseksualiści, którzy są zmuszani do oglądania ich wstrętnego macańska? IMO ci drudzy, chociaż oczywiście to moja subiektywna opinia, bo do nich należę.

Przeczytałem tak sobie wszystkie komentarze i zauważyłem że wspomniano o paradach. Ok, niech sobie paradują. Byle nie w takiej formie, jak obecnie. Tańce, hulanki, swawole, a fuj! Dlaczego my mamy to oglądać?! Z jakiej racji osoby o orientacji homoseksualnej próbują w obrzydliwy dla nas, heteroseksualistów sposób, pokazać to, co robią w łóżku, publicznie!

Niech protestują w normalny sposób, tak jak wszyscy inni - górnicy, pielęgniarki itd. O wolność i równość, bo faktycznie takowej nie ma. Ale ci wszyscy tańczący i występujący w tym spektaklu, jaki ma miejsce obecnie tylko jeszcze bardziej obniżają swoją pozycję w oczach heteroseksualistów! I jak tu niby mamy podejść do nich poważnie?

Uff, ale się rozpisałem. Dobra, pozdrawiam.

Ja tam nic nie mam do homoseksualistów, a lesbijki to nawet fajnie że są ;]

Faceci mają dziwne poglądy na temat homoseksualizmu, jak gej to fuj, jak tak można, okropność, a jak kobieta to już OK, zadeklarujcie się, albo w lewo albo w prawo!

Periados - to moze inaczej - koszt utrzymania czlowieka do 22 lat w Bardzo oszczednym wariancie to 160 tys. zlotych. A najczesciej do 25-28 i to raczej drogi. Kochajaca mamusia sama nie poradzi

No i najwazniejsze - tu chodzi o stabilnosc. Mezczyzni maja zdecydowanie lepsza sytuacje na rynku pracy, czyli przede wszytkim pewnosc utrzymania pracy.

A rola wychowacza - jesli chcesz moge ci powiedziec na swoim przypadku ( to co prawda anegdotyczny punkt widzenia, ale moge.

Anegdotyczny - pojedynczy, zeby nie bylo )

No ale Sarcstic takie denne tematy omija szerokim lukiem

Pawcio 1200 - JKM to dobry kandytat, ale dla mocnego, odwaznego czlowieka. Wiekszosc nie przyjmie mysli o podjeciu ryzyka czy mozliwosci straty. Oni wola panstwowa pomoc, ,, ktora sie nalezy ''

Periados - Ale tak nie jest w każdej rodzinie - To, że było tak akurat w Twojej nie oznacza że zdarza się to każdemu.

Tu się mylisz. Moi rozdzice są w trakcie rozwodu (a właściwie, jest to znacznie bardziej skomplkowane), mieszkam z ojcem z własnego wyboru i jest Mi bardzo dobrze.

Ale Ja nie jestem przeciwny adopcji dzieci, zwłaszcza przez lesbijki. Uważam tylko, że adopcja dziecka przez dwóch gejów jest sprawą dyskusyjną. Krótko mówiąc, jak na razie zgadzam się z Twoim tokiem rozumowania.

Zastanowię się, o czym napiszę - Jak tylko będę miał czas, to coś się pojawi .

argomaxer cytował Biblię i również uważam, że małżeństwa CYWILNE powinny być dozwolone.

To zakażmy obściskiwać się również parą heteroseksualnym w miejscach publicznych. Albo, albo.

Ja również do nich należę, ale obrzydzenia nie czuję.

Parady są prowadzone w zły sposób, jednak są potrzebne, dopóki homoseksualiści nie będą mieć równych praw.

Mają po prostu złego człowieka od public relations .

Pisz, pisz. Zawsze postaramy się odpisać .

LordiX - Dobre podejście .

Slaughter - Hipokryzja ludzka nie zna granic...

MeSSer - Nie jedna mamusia, a dwie. A żeby adoptować dziecko, trzeba spełnić pewne kryteria.

Omijam na razie niektóre tematy, ale kiedyś się nimi na pewno zajmę.

A JKM? Jest osobą zbyt kontrowersyjną, jak na reprezentanta Polski.

A JKM? Jest osobą zbyt kontrowersyjną, jak na reprezentanta Polski.

Co konkretnie masz na myśli. Przecież on nawet nie ma nic przeciwko homosiom, tylko gejom, którzy robią z siebie pajaców na paradach. A z tym zgadzają się nawet homoseksualiści:) No i wątpię, żeby był taki bezpośredni(możliwe, że o to Ci chodzi) w spotkaniu z prezydentem USA, albo kanclerz Niemiec;)

Pawcio120 - A Ja myślę, że taki właśnie by był. Ma zbyt radykalne podejście do polityki.

Gdyby JKM nie był taki to nikt by o nim nie słyszał. On ma po prostu cięty język jak Piłsudski.

i również uważam, że małżeństwa CYWILNE powinny być dozwolone.

Ale po co? I nie nazywajmy tego małżeństwem.

Większość ludzi nigdy nie zaakceptuje innych orientacji, tym bardziej związków homoseksualnych. Utopią byłoby gdyby ludzie traktowali "homosów" jak równych sobie. Powiem nawet, że ludzie teraz są przewrażliwieni na punkcie homoseksualizmu, głównie gejostwa doszukują się go tam gdzie go nie ma. Sytuacja w gimnazjum:

nie zarywasz do dziewczyn - gej

wstydzisz się - gej

gadasz z kolegą i się śmiejesz - gej

przyjaźń męska - gej

ubierasz się inaczej - gej

gadasz tylko z dziewczynami - gej

jesteś słaby w sporcie i gadasz z dziewczynami - gej

boisz się rozmawiać z dziewczynami - gej

nie masz ochoty zarywać do dziewczyn -gej

masz inne poglądy - gej

W gimnazjum słowo "gej" słyszałem od kilka do kilkunastu razy dziennie wszyscy wyzywali się z byle powodów.

Najgorsze, że nie tylko gimnazjaliści doszukują się u wszystkich gejostwa...

A jaj mam wylane czy to ktoś jest homo czy nie z dwoma wyjątkami:

a) jeśli zarywa

b) jeśli nie zachowuje się normalnie

argomaxer - Ale jednocześnie będąc takim, jakim jest nie wygra wyborów.

To są MAŁŻEŃŚTWA. Tyle że w Polsce jeszcze niedostepne. Na szczęście, wktótce się to zmieni.

VildWolf - Tylko że większość gimnazjalistów to durnie, którzy jedynie śmieją się z własnych głupich żartów.

Tylko, że to nie tylko " kompleks "gimnazjalistów. Doszukiwanie się u bolka czy lolka czy nawet żwirka i muchomorka homoseksualizmu to parodia... W liceum też jest podobnie [ wiadomo, że nie aż tak] tylko nikt tego nie gada głośno... W brukowcach też wszędzie się doszukują homoseksualizmu...

A tak w ogóle to głównie gada się o homoseksualistach, a o wiele większą i tak samo liczną jak heteroseksualiści jest grupa biseksualistów przez niektórych uważaną za nie prawdziwą, uważają ją za skryte homo lub hetero którzy chcą eksperymentować. Według jednego wybitnego seksuologa[zapomniałem nazwiska ] około 60% ludzi jest biseksualnych. Z tym, że bycie bi ma różne odcienie

Ale po co im te małżeństwa? I nie nazywajmy tego małżeństwami tylko związkami partnerskimi. Małżeństwo w naszej kulturze to związek kobiety i mężczyzny.

VildWolf - A jakie masz zdanie o bi?

argomaxer - By mieli takie same prawa jak małżeństwa, typu dziedziczenie po partnerze i oczywiście dla przypieczętowania związku.

@argomaxer - Jeśli już mówić o naszej kulturze, to małżeństwo to ślub kościelny... Zapewne 70% naszego społeczeństwa nawet nie myśli o życiu bez takowego ślubu, lub ślubie cywilnym tylko. Tylko ja naprawdę nie wiem co za różnica? Miłość to miłość i po co oznajmiać całemu światu że ta dwójka ludzi się kocha?

wolus1 - Są różne powody, a małżeństwo było zawsze czymś, co podkreślało związek.

Mi tam homoseksualiści nie przeszkadzają. I w ogóle nie rozumiem całej tej nagonki na nich - żyje sobie taki chłop z chłopem albo babka z babką, jest im dobrze i, kurde, komu to przeszkadza?

Swoją drogą, kościół też ma dziwne podejście. Sami swoją religię określają jako "religie miłości", a tu coś takiego. Dobra, tak mają w tym swoim piśmie. Fajnie. Tylko, że czasy trochę się jakby zmieniły od casu, kiedy to pismo zostało spisane. Nie chcę tu nikogo urazić, ale kościół sam pokazuje, jak skostniałe ma czasem zasady.

Pozdrawiam!

Fay - Ja również nie wiem dlaczego to niektórym przeszkadza... Ale wystarczy że zapytasz argomaxera .

Niestety, Biblia "ksiągą miłości" nie jest. Jest brutalną księgą, która w niczym nie przypomina rzeczywistości. Mimo to, kościół często się na nią powołuje, uważając tą książkę za świętą.

Tak, powołuje się na nią, trochę zjadając własny ogon.

"Nie gromadźcie bogactw na Ziemi" - a mamy księdza Rydzyka i kościoły wyglądem przypominające pałace.

Mają ten swój "hymn o miłości" - a w niektórych jest jej tyle, ile sensu i oryginalności w fabule "Mody na sukces".

Poza tym, wracając do tematu, człowiek załamać się może, gdy patrzy, że tacy jak ten Cameron dostają tytuł profesora i mają opinię "naukowców".

PS.Ogólnie super ten blog.

PPS.Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale patrząc na Twoje zdjęcie nasuwają mi się skojarzenia z... Ozzy'm Osbourne'm.

Fay - Kościół jest pełen sprzeczności i powinni go ostro sprostować.

Tak, Cameron to zwykły człowiek żądny sławy, a ją może zdobyć jedynie dzęki kontrowersji.

P.S. Dziękuje bardzo, staram się jak mogę .

PPS. Och nie, bardzo lubię Osbourne'a . Moge jedynie dodać (na wszelki wypadek), że jestem płci męskiej, a zdjęcie przedstawia kogoś innego.

Tak, Cameron to zwykły człowiek żądny sławy, a ją może zdobyć jedynie dzięki kontrowersji.

Takie coś można zarzucić każdemu nawet Dawkinsowi. Z tą sławą bym nie przesadzał bo wątpię żeby szary człowiek wiedział kto to jest.