Forumowicze o Sobie IX

[Gość Tebeg]

Czy jest jakaś emotka wyrażająca zazdrość?

- nie jedna, bym rzekł

F@mas - pamiętam Cię jeszcze ze sportu Niestety, Turambar mi żużlowca z palców wyjął, kradziej skubany. Black Pearl całkiem niedawno wrócił, po raz co najmniej drugi - także wszystko przed Tobą Zaś wymienienie Colidora to mocne pobożne życzenie, heh. Jakie wrażenie robi na Tobie teraźniejsze forum? Pozmieniało się strasznie dużo - FA jest user friendly.

A na pogodę się nie narzeka, tylko się z nią godzi, ot co. I szuka pozytywów - dzięki dzisiejszej burzy nie musiałem podlewać trawnika, zaś kałuża wielkości jeziora, która bez wątpliwości utworzyła się pod swojską bramką po raz kolejny, będzie znowu postrachem napastników.

[Black Pearl]

Pantera to był fajny świr. Jak kiedyś w temacie 'Kuchnia' ze śmiertelną powagą przez kilka linijek opisywał przepis na parówkę z keczupem, to spadłem z krzesła. No i jako jeden z niewielu nie wstydził się pokazać swojej japy w avatarze !

Załuj, że nie miałeś okazji szwędac się z Panzejem po Wrocku. Koleś równie wyluzowany, jak rzeczy, które pisał na FA . Tak napisałeś posta, że jeszcze się wszystkim zbierze na wspominki, a tu cóż, czas leci nieubłaganie i nawet na naszym forum pojawiają się zmiany . Nie martw się, jak skrobnąłem posta po wielomiesięcznej przerwie to reakcja na procent nowych ksywek ułożyła się w mały skrót z angielska . W niektórych topikach to praktycznie nikogo nie kojarzyłem, a teraz sporą część już bez problemu .

Też macie wrażenie, że jak FA było mniejsze na starszym silniku atmosfera była bardziej zażyła, czy tylko ja jestem takim nostalgicznym forumowiczem? Wtedy człowiek wchodził na wszystkie topiki, teraz tylko na częśc wyspecjalizowanych .

Ja wciąż się udzielam, chociaż trochę mniej niż kiedyś - pracuję i nie zawsze mam czas na forum.

True. Mnie przez robotę zabrakło na zjeździe, a z tego co zerknałem wiele straciłem, ale cóż musiałbym raptem posiedziec sobotę, bo nie było szans na wolne. Ogólnie mam natłok pracy . Nie to samo, co gimnazjum i LO, kiedy FA było nieodzowną cześcią dnia

[POLIPOLIK]

Zauważyłem spore przegrupowanie sił i większości ksywek w ogóle nie kojarzę, więc pytam: czy udzielają się tu jeszcze ludzie, których kojarzę z MOICH ( ) czasów?

Za nieumieszczenie mnie na liście masz potężnego minusa, za powrót na FA plusa, wychodzisz na zero, żużlowcu. =]

Tak to już niestety jest, że wiele zacnych person znika z forum, więc powroty (choćby w formie paru postów) cieszą ogromnie. Jasne, wśród tych setek nowych userów znajdzie się pewnie kilku wartościowych ludzi, ale i tak z rozrzewnieniem będę wspominać czasy starego - szarego - silnika, który się wykrzaczał pięknie przy przeciekach, jednak regularnie piszących użytkowników znało się praktycznie wszystkich. No i FAIRCC rzecz jasna.

Dziwnym nie jest, że im dalej w życie, tym mniej czasu/chęci, ale od czasu do czasu warto skrobnąć coś w FoSie (niekoniecznie o pogodzie!), choćby po to, by wspominające stare dzieje zgredy pokroju Tura mogły zacieszyć facjatę na myśl, że "o, ten jeszcze żyje, skubany".

[Gość RaxusV]

Ojojoj - chyba zaczynam się uzależnić od forum CDA . Codziennie wchodzę na forum co najmniej 3 razy (chyba , że naprawdę mam coś ważnego do roboty ) .Dziwić się ? Raczej nie . Dzięki forum poznałem wiele ciekawych osobistości , o wspólnych zainteresowaniach .

[Gość luq92]

@RaxusV Witaj w klubie Tylko w moim przypadku częstotliwość wchodzenia na forum to około 5-6 razy dziennie z tym, że jak raz wejdę, to siedzę czasem i dwie godziny. Zminimalizowana przeglądarka i w razie czego - klik i jestem W sumie tutaj zacząłem się na serio interesować komputerami. No i co do mnie nie podobne - zacząłem książki czytać z dużą przyjemnością A o poznaniu ciekawych ludzi nawet nie wspomnę. Utrzymuję stały kontakt z co najmniej 7 osobami

[Gość RaxusV]

@luq92

Też chciałbym poznać forumowiczów w realu ( nie , nie w sklepie ) , jednak nie spotkałem nikogo kto mieszka w okolicach Pyrzyce/Barlinek/Lipiany.

[alexiej]

Rozumiem, że w tym momencie poszliście palić ognisko i wspominać stare czasy? Tak sobie myśląc o tych powrotach ciekaw jestem czy kiedyś i za naszym pokoleniem FA'owców będzie tęsknił gdy udamy sie w prawdziwy i brutalny świat, gdzie Zielony to nie będzie miły Tur lub inny fan Evertonu ... ach. Jak myślicie?

Co do pogody to nawałnica w Warszawie była wspaniała! Wspaniała bo nie musiałem być na dworze

[F@mas]

F@mas - pamiętam Cię jeszcze ze sportu

No proste, zapraszam do działu 'żużel', rozkręćmy dyskusję! W tym sezonie w związku z wynikami naszych jestem jeszcze bardziej zajarany

Jakie wrażenie robi na Tobie teraźniejsze forum? Pozmieniało się strasznie dużo - FA jest user friendly.

Czy ja wiem czy user friendly. Kiedyś wszystko było proste i przejrzyste, teraz wchodze w mój profil i mam milion różnych opcji do ustawienia. Czemu mają służyć blogi? Jak ktoś chce poczytać co mam do powiedzenia na różne tematy, niech szuka moich postów. Po co opcja oddzielnego avatara i zdjęcia profilowego? Jakbym miał parcie na wstawienie własnej japy to raczej nie chowałbym jej w zakamarkach profilu, tylko bezceremonialne chwalił się gdzie popadnie. No i po co możliwość wpisywania takiego ogromu danych osobowych? Kiedyś forum to było forum, grupka ludzi o różnych śmiesznych ksywkach i obrazkach wpisywała, co sądzi na różne tematy i gitara. A teraz wszystko zrobiło się jakieś takie fejsbukowe. Nie mówiąc już o tym, że....

Też macie wrażenie, że jak FA było mniejsze na starszym silniku atmosfera była bardziej zażyła, czy tylko ja jestem takim nostalgicznym forumowiczem? Wtedy człowiek wchodził na wszystkie topiki, teraz tylko na częśc wyspecjalizowanych .

...mam dokładnie tak samo. Kiedyś wchodziłem nawet w tematy, które totalnie mnie nie interesowały. Czasami dzięki temu dowiadywałem się czegoś ciekawego i w ogóle. Teraz jest tego tak od groma, że od startu się odechciewa.

Za nieumieszczenie mnie na liście masz potężnego minusa, za powrót na FA plusa, wychodzisz na zero, żużlowcu. =]

Kajam się, obiecuję poprawę, proszę o pokutę i rozgrzeszenie

PS. Pereł nadal uparcie wywala mi małpkę z ksywy przy cytowaniu Doceniam! Ale nicka już nie zmienię, za stary jestem

PS2. A tak w ogóle, to starsze emoty były duuuuuuużo lepsze.

[Gość Tebeg]

Czy ja wiem czy user friendly. Kiedyś wszystko było proste i przejrzyste, teraz wchodze w mój profil i mam milion różnych opcji do ustawienia.

Heh, boś pan widać nie jest "User", tylko "Stara Gwardia" Zakładanie tematów jest o wiele mniej rygorystyczne, taka np. muzyka rozbiła się na tematy dla każdego zespołu oddzielnie, przez co trudniej jest utrzymać rozmowę, opcje w profilu... Cóż, może to było świadome działanie ze strony tworzących stronę, by nieco sfejsbukować FA w celu zwiększenia liczby aktywnych użytkowników? Szczęśliwie, mimo wszystko, wciąż trafiają tu ciekawi ludzie, którzy potrafią argumentować swoje opinie itp.

Heh, a "Zagadki" widziałeś? Nigdy wcześniej statsowanie nie było tak proste

Kiedyś forum to było forum, grupka ludzi o różnych śmiesznych ksywkach i obrazkach wpisywała, co sądzi na różne tematy i gitara.

Cóż, faktycznie trochę żal, ale w sumie nie ma obowiązku wypełniania tych wszystkich okienek i okienecek. Jak chcesz, możesz "stay cool" i incognito

Blogi z kolei nie są tak straszne, jak je malują - o ile się je sensownie wykorzysta. W promowanych najczęściej są wpisy w rodzaju poradników, albo informujące o czymś, co może się przydać (sposoby na komary itp.). Zaś jak chce się przekazać coś większej liczbie osób (wtedy, gdy dyskusja nie jest z punktu widzenia autora konieczna) też można na to liczyć - mnie się udało tak napisać o psich pseudohodowlach, z czego jestem chyba nawet dumny

PS2. A tak w ogóle, to starsze emoty były duuuuuuużo lepsze.

Yup!

Zaś skoro o nawałnicach wspomniano... Przez moją mieścinę przeszła kolejna, całkiem treściwa. A skoro o Sandomierzu wspomniałem... Mam pytanie do Was. Od czasów Ojca Mateusza i powodzi, moje miastko stało się bardzo znane - ciekawi mnie zaś, z czym Wam teraz nazwa tego miasta najbardziej się kojarzy? Z księdzem na rowerku, Kraśką po pas w wodzie czy może jednak z czymś, o czym wiedzieliście jakieś parę już lat temu?

[Woody]

Pierwszy raz i jak dotąd jedyny byłem w Sandomierzu na pielgrzymce w 1999r. Miasta niestety za bardzo nie pamiętam, kojarzę tylko masę ludzi, kilkugodzinne oczekiwanie w słońcu i gdzieś daleko papieża. Przez lornetkę dało się go nawet dojrzeć. Przy czym mimo ścisku i gorąca było nawet ok, ale raczej ze względu na to, że była to wycieczka i pierwdszy raz uczesticzyłem w tak licznym zgromadzeniu niż z samego faktu 'spotkania' z papieżem.

W tym czasie to właśnie u mnie była mała powódź. Ulewa była tak intensywna, że wylało mi (i nie tylko mi) staw, a pod moją nieobecność pewne osoby zaopiekowały się rybkami, które były łatwą zdobyczą na zalanych łąkach.

A więc Sandomierz kojarzy mi się z papieżem i utratą ryb

Ps. Tak teraz patrząc to zamiast z Ojcem Mateuszem kojarzy mi się z Ojcem Świętym, a zamiast z powodzią w Sandomierzu z ulewą u mnie...

[niziołka]

Zauważyłem spore przegrupowanie sił i większości ksywek w ogóle nie kojarzę, więc pytam: czy udzielają się tu jeszcze ludzie, których kojarzę z MOICH ( wink_prosty.gif ) czasów? Aras-ocb? Pantera? Black Pearl? Shadowcat? B-boy? JaqbS? Arnie? Osioł? Colidor?

F@@@@maaaas! <rzuca się mu w metaforyczno-cyfrowe ramiona> ^^ Łii, kolejny wielki powrót, mam nadzieję, że już na stałe Z nich wszystkich jeszcze aktywnego widuję Black_Pearla i Osła, Arnie nieustająco jest Super Moderatorem, Shadowcat zerka od czasu do czasu Jest jeszcze jednak kilka-kilkanaście innych nicków, które pewnie pamiętasz i które dalej się pojawiają, chociaż już nie wszystkie tutaj

Też macie wrażenie, że jak FA było mniejsze na starszym silniku atmosfera była bardziej zażyła, czy tylko ja jestem takim nostalgicznym forumowiczem?

Jasne, że była bardziej zażyła, bo zwykle to było kilkunastu-kilkudziesięciu ludzi, którzy pisali na zmianę w jednym dziale o praktycznie wszystkim W najzabawniejszych chwilach posty były nawet dzielone na rozdziały (@siłownia, @pogoda, @zwierzaki, @co dzisiaj robiłem/widziałem @filozofia-religia itd)

Heh, ledwo wróciłam po wyjeździe i od razu zderzyłam się z brutalną rzeczywistością - nim się porządnie wyspałam, już mnie czekało gotowanie i sprzątanie... No ale z drugiej strony, jak bardzo bym nie tęskniła do zjazdowiczów, to jednak możliwość wyspania się wreszcie też ma swoją wartość ^^

[Lord Hrabula]

Też się mogę dopisać do tego uszczuplonego już niestety grona, które kolegę F@masa kojarzy. Głównie wątki okołosportowe (których teraz z racji faktu pocięcia na jakieś 12 tysięcy i 101 topików nie przeglądam) mi się z tą postacią kojarzą. Co do zażyłości atmosfery to podzielam opinię, przy czym gdyby teraz do tego wrócić to chlew zrobiłby się pewnie niemiłosierny, a nawet jesli nie to ówczesny klimat na pewno by nie powrócił (choćby z powodu braku sporej liczby indywidualności, które gdzieś przepadły).

Swoją drogą podczas tegorocznej wizyty w redakcji Ghost zasugerował przy jakiejś okazji posiłkowanie się starymi wersjami forum. Jeśli ktos pamięta tamte czasy i ma chwilę na wspominki to pewnie nie przejdzie koło tego obojętnie:), a i nowsi mogą zobaczyć jak to kiedys byl (kilka kopii było robionych podczas zwiechy forum, pewnie przecieki ) FA w WebArchives. Swoją droga z 15 minut musiałem sobie przypominać jaka była domena przed obecnym forum.cdaction.pl...

[pandrodor]

Jako ze watki sportowo-motoryzacyjne nie byly mi obce, F@masa rozpoznalem od razu i bez problemu. BTW nie wiem co to sie dzieje, ze ostatnio jak od wielkiego dzwonu zajrze na forum (czyli mniej wiecej raz na pol roku) to pojawia sie ktos z dawynch czasow. Przynajmniej jest o czym napisac. Chociaz akurat ja tam zbyt aktywnym forumowiczem nie bylem, raczej zajmowalem sie czytaniem, to jednak pamietam to i owo (chocby kult Wielkiego Posta czy motyw z tynkiem). Zreszta czasem byl taki naplyw nowych postow, ze zanim czlowiek posta sklecil, to co napisal bylo juz nie na temat.

[F@mas]

Fajnie, fajnie, że jeszcze ktoś mnie pamięta, piona dla całej starej gwardii (dla niziołki buziak, ale taki nie za duży, żeby nie było! ). W sumie FA kojarzy mi się z naprawdę fajnymi osobowościami, kilka z nich miałem okazję poznać na żywo, kilku innych chętnie bym poznał, ale nie było okazji. Z ciekawszych rzeczy pamiętam taki jeden [beeep]isty post, co prawda nie pamiętam kogo i nie pamiętam w którym topicu (), ale polegał on na tym, że gość wziął jakieś miałkie, pseudo-emocjonalne opowiadanie innego forumowicza i przerobił, dorabiając kilka linijek tekstu, na mega zabawny opis z perspektywy...raka (takiego zwykłego, co chodzi i klekocze). Jak komuś coś świta, a jeszcze lepiej znajdzie to i zapuści linka, to będę content

Heh, a "Zagadki" widziałeś? Nigdy wcześniej statsowanie nie było tak proste

Taa, widziałem. Disaster

Zaś skoro o nawałnicach wspomniano... Przez moją mieścinę przeszła kolejna, całkiem treściwa. A skoro o Sandomierzu wspomniałem... Mam pytanie do Was. Od czasów Ojca Mateusza i powodzi, moje miastko stało się bardzo znane - ciekawi mnie zaś, z czym Wam teraz nazwa tego miasta najbardziej się kojarzy? Z księdzem na rowerku, Kraśką po pas w wodzie czy może jednak z czymś, o czym wiedzieliście jakieś parę już lat temu?

Ja w Sandomierzu miałem (mam nadal?) dalszą rodzinę i znajomych, pojechałem tam jako 11-letni szczyl i z całego pobytu zapamiętałem głównie spacer po okolicznych łąkach, sad i rózny inny roślinno-zwierzęcy stuff. Także jak najbardziej pozytywnie

[POLIPOLIK]

Pewnie, że świta, bo takich userów jak arg się nie zapomina! Nawet pamiętam, że miał samolocik w avatarku (na fioletowym tle bodajże) i gdyby wtedy dało się wymyślać własne rangi (btw - jedna z niewielu fajnych zmian tutaj), miałby coś w stylu "Etatowy pogromca domorosłych pseudo emo poetów". Sławetny tekst tutaj, za odszukanie go nie trzeba mi dziękować, bowiem zrobiłem to w imię Starych Lepszych Czasów, kiedy to nawet emotki były lepciejsze!

[Meth]

Panie Famas, ze mną byłeś nawet w zoo (a i chyba na pizzy też byłeś na bodaj II zjeździe wwa i okolice), ba, zapraszałem cię na -jak to określiłeś- gayparty z Perełem i mnie nie pamiętasz? SKANDAL.

A mi się udało zaczepić na kolejny wyjazd i jutro w nocy uderzam nad morze. "Morskie Opowieści" (by Lord Ha.) nabiorą nowego znaczenia.

[Gość Tebeg]

Arg! Z Argentyny był Tekst ten nawet nominowałem swego czasu do Smugglerka w wiadomej kategorii. A'propos - może by przy okazji następnej edycji zorganizować lobby arg'owe, co by ten tekst uhonorować?

FA w WebArchives. Swoją droga z 15 minut musiałem sobie przypominać jaka była domena przed obecnym forum.cdaction.pl...

Wstyd przyznać, sam bym sobie tej agory nie przypomniał. Skoro w klimacie starych czasów jesteśmy, przypomniało mi się, że jeszcze te 3 lata temu na FoS-ie NIEprzerobiona ksywka była gatunkiem niezwykle rzadko spotykanym - nawet prawie niekojarzący się forumowicze coś takiego odstawiali. A teraz jedyne, co wychwyciłem, to Bolibolika :"P

http://web.archive.org/web/20050205205921/...n.com.pl/agora/ -> hihihihi

A sposobem na emoty jest ich wyłączenie, panie i panowie.

[pandrodor]

Sławetny tekst tutaj

Jakims cudem ten tekst mi umknal i wczesniej go nie widzialem. Usmialem sie jak nigdy.

przypomniało mi się, że jeszcze te 3 lata temu na FoS-ie NIEprzerobiona ksywka była gatunkiem niezwykle rzadko spotykanym

A co tu sie dziwic skoro chyba kazdy byl nauczony nie wciskac przycisku "cytuj" tylko pisac "quote" recznie (dzisiaj to nawet nie wiem gdzie ten przycisk sie znajduje ), to i nicka sie przy okazji przerabialo.

http://web.archive.org/web/20050205205921/...n.com.pl/agora/

Ha! Stare, dobre FA! I widoczne prawie same znajome ksywki, chocby RoZy, k0ndziu, Rip, Panter czy Zap. (pominawszy moderatorow poszczegolnych subforow)

[Black Shadow]

Starych Lepszych Czasów, kiedy to nawet emotki były lepciejsze!

Nie były... ale to kwestia osobistych doznań Mimo, że teoretycznie zarejestrowałem się w tamtych czasach, ale pisałem tyle co kot napłakał, więc zdecydowanie lepiej pamiętam obecną erę. Zgadnijcie dlaczego Dziwi mnie troszeczkę to przyczepienie się do emotów (jakby zjechać Google Bota nie mogli ;p), ale za wyszukanie tego tekstu masz "haj fajw!" i ode mnie, bo mówiąc po krótce: It made my day.

http://web.archive.org/web/20050205205921/...n.com.pl/agora/ -> hihihihi

Zerknąłem sobie & przypomniała mi się jednak ksywka... Darth Wojtex - zagadałem nawet dwa razy na GG w czasach gdy jeszcze modował. Choć i inne nicki wydają się jakoś dziwnie znajome. BTW. teraz jak kliknąłem to link nie działa. Strange.

[POLIPOLIK]

Skoro w klimacie starych czasów jesteśmy, przypomniało mi się, że jeszcze te 3 lata temu na FoS-ie NIEprzerobiona ksywka była gatunkiem niezwykle rzadko spotykanym - nawet prawie niekojarzący się forumowicze coś takiego odstawiali. A teraz jedyne, co wychwyciłem, to Bolibolika :"P

Bo to o to całe "quote" wspomniane przez pandrodora (pana drodora?) chodziło; teraz ręcznie wpisując (i przerabiając) nick efektu się nie osiągnie, bo ksywka jest praktycznie niewidoczna obok tych wszystkich dat, godzin, etc., a poza tym wtedy nie dało się zaznaczyć więcej niż jednego posta do cytowania, więc się siedziało w okienku odpowiedzi, przesuwało ostatnie 10 postów (w odwrotnej kolejności!) i co ciekawsze wypowiedzi kopiowało. Teraz to nima radochy, panie, pyk-pyk i cytujesz wszystko naraz, zero zabawy i radochy, kiedyś to nawet słońce bardziej świeciło, o!

A sposobem na emoty jest ich wyłączenie, panie i panowie.

Tudzież stosowanie ";]", która tradycyjnie na żółtą mordkę zamieniana nie jest. A pamiętacie, jak wprowadzili nowe emotki, Papę Smerfa i takie tam? To było dopiero oburzenie, szum, a także cała masa radochy! =]

Mimo, że teoretycznie zarejestrowałem się w tamtych czasach, ale pisałem tyle co kot napłakał, więc zdecydowanie lepiej pamiętam obecną erę.

He, spróbowałbyś wtedy dostać moda! =D Ogólnie to masz czego żałować, bo "tamto FA" miało genialną otoczkę klimatyczną, której obecna wersja jest prawie pozbawiona, zresztą sam widzisz, z jakim rozrzewnieniem są dawne dzieje wspominane przez bandę starych, sentymentalnych pryków.

Polip poprawia kocyk w kratę i usadawia się wygodniej w bujanym fotelu.

[niziołka]

Dziwi mnie troszeczkę to przyczepienie się do emotów (jakby zjechać Google Bota nie mogli ;p), ale za wyszukanie tego tekstu masz "haj fajw!" i ode mnie, bo mówiąc po krótce: It made my day.

Szadole, jaki ty jesteś nieczuły! Przecież emotki na forum to podstawa! Ileż to forum widziało łez ze śmiechu, ileż łez żalu związanych z odejściem uwielbianego forumowicza! Ileż wrednych docinków, które trzeba było zaznaczać, ileż irytacji wobec trolli o zakutych łbach!

Fajnie, fajnie, że jeszcze ktoś mnie pamięta, piona dla całej starej gwardii (dla niziołki buziak, ale taki nie za duży, żeby nie było! wink_prosty.gif).

Dzięki Ale pamiętaj: Stara Gwardia nie istnieje, to tylko plotka i podburzanie forumowiczów

gdyby wtedy dało się wymyślać własne rangi (btw - jedna z niewielu fajnych zmian tutaj), miałby coś w stylu "Etatowy pogromca domorosłych pseudo emo poetów".

Inna zmiana - ale tak dobra, że klękajcie narody - jest związana z tym, że forum wreszcie nie pada non-stop, a już zwłaszcza w czasie Przecieków. Kiedyś nieodłącznym narzędziem do pisania na forum był notatnik, do którego wklejało się posty przed wysłaniem, na wypadek, gdyby właśnie padło forum [Forum jest w tej chwili przeciążone, spróbuj później] i w czasie Przecieków (albo po prostu happy active user hour) można było nagromadzić kilka takich plików zatytułowanych np "Fos III" "NS" "Książki" i tak dalej. Z drugiej strony: czasami fakt, że nie wysyłało wiadomości był tak irytujący, że profilaktycznie próbowało się kilkukrotnie wcisnąć przycisk 'wyślij', co kończyło się wysłaniem kilku do kilkunastu postów pod rząd o tej samej treści

No i kolejną zmianą są właśnie te rangi, które można sobie nadawać od odpowiedniej ilości postów... W ten sposób wykruszyła się grupa z rangą "Ten/Ta który/a Wie" ._.

Zerknąłem sobie & przypomniała mi się jednak ksywka... Darth Wojtex - zagadałem nawet dwa razy na GG w czasach gdy jeszcze modował. Choć i inne nicki wydają się jakoś dziwnie znajome. BTW. teraz jak kliknąłem to link nie działa. Strange.

Ale o którym DarthWojtexie mówisz? Bo było dwóch: DarthWojtex i eRyAhXaOs666(Darth Wojtex) - zwany tradycyjnie literki cyferki Wojtexem/Wojtusiem <i chyba tylko on z nich dwóch był modem>

Swoją droga z 15 minut musiałem sobie przypominać jaka była domena przed obecnym forum.cdaction.pl...

Takie rzeczy przychodzą zwykle podświadomie - czasem, kiedy korzystam z nieswojego komputera to zdarza mi się przypadkiem jeszcze wpisać stary adres

Wstyd przyznać, sam bym sobie tej agory nie przypomniał. Skoro w klimacie starych czasów jesteśmy, przypomniało mi się, że jeszcze te 3 lata temu na FoS-ie NIEprzerobiona ksywka była gatunkiem niezwykle rzadko spotykanym

Zawsze można do tego wrócić - oczywiście jako 'ofiary' wybierając tych, którzy sami przerabiają ksywki, żeby potem nie było nieporozumień

Teraz to nima radochy, panie, pyk-pyk i cytujesz wszystko naraz, zero zabawy i radochy, kiedyś to nawet słońce bardziej świeciło, o!

Jakie wszystkie naraz? Ja dalej siedzę i pojedynczo wszystko kopiuję. Tak, jestem konserwatywna

ale za wyszukanie tego tekstu masz "haj fajw!" i ode mnie, bo mówiąc po krótce: It made my day.

Hm, właśnie badam przeszłe Smugglerki - aż mnie ciekawi, czy arg dostał za 'najlepszy tekst'?('tudzież: najlepszy dyskutant/najbardziej twórczy?)

[Lord Hrabula]

Takie rzeczy przychodzą zwykle podświadomie - czasem, kiedy korzystam z nieswojego komputera to zdarza mi się przypadkiem jeszcze wpisać stary adres

Na początku kiedy jeszcze nie było (albo nie używałem) szybkiego wybierania w operze, to na pałę edytowałem przekierowanie DNS z cdaction.pl/agora, na obecny adres, bo mnie krew zalewała jak nie chciało zadziałać

BTW: Królikula??? Może Króliwalec, Króliromboedr, albo Królidwunasto-dwudziestościan_rombowy_mały

Teraz to nima radochy, panie, pyk-pyk i cytujesz wszystko naraz, zero zabawy i radochy, kiedyś to nawet słońce bardziej świeciło, o!

Ja pamiętam jak to się pojawiło, klikałem w ten button CYTUJ i nic się nie dzieje, kopałem w przeglądarce czy mam JavaScript wyłączony czy co, dopiero po tygodniu przypadkiem skminiłem o co chodzi. Niemniej używam tego do cytowania jednego posta, jak chcę więcej to wyłuskuję z podglądu ostatnich 10 postów (teraz się da, to nie ten FoS gdzie narastało po 5 stron topicu na godzinę i to jeszcze w godzinach szkolno-pracujących).

Patent z notatnikiem też stosowałem, ile razy człowieka krew zalewała jak się namęczył z tymi cytowaniami, odpowiedział, a potem zwis forum i wszystko w piach...

[Turambar]

To po kliknięciu "Cytuj" coś się dzieje? o.0

Ja tam wolę wciąż robić cytaty metodą copy-paste, bo ona wydaje mi się najbardziej naturalna. No i krótko pisząc - przywykłem do niej przez 2 lata używania starego forum. A że po kliknięciu na "CYTUJ" coś się dzieje, dowiedziałem się jakieś trzy miesiące temu... Demonem prędkości nie jestem.

A zmiany na forum są, bo to po prostu znak czasu. No i w końcu forum działa całkiem nieźle, bo stoi na wydolnym skrypcie i kozackich serwerach. Klikać "Wyślij" bez drżenia serca to ciekawe uczucie.

No i kolejną zmianą są właśnie te rangi, które można sobie nadawać od odpowiedniej ilości postów... W ten sposób wykruszyła się grupa z rangą "Ten/Ta który/a Wie" ._.

O toto. Kiedyś nieźle sobie łamałem głowę, co taranga znaczy. Zdawało mi się że jest przeznaczona dla moderatorów, ale miały ją też osoby spoza tego grona, a niektórzy modkowie jej nie mieli. Na szczęście później ktoś mnie oświecił

A z tych archiwów można podejrzeć, jak rosłaliczba użytkowników foruma. Ostatni screen sprzed zmian (początek marca 2008):

Nasi użytkownicy napisali 395138 wiadomości

Mamy 19644 zarejestrowanych użytkowników

Obecnie:

Nasi użytkownicy napisali łącznie 1 303 580 postów

Mamy 114 493 zarejestrowanych użytkowników

Prawie 600% przebicia.

[Black Shadow]

Bo to o to całe "quote" wspomniane przez pandrodora (pana drodora?) chodziło

Wiecie co... widząc ostatni post niziołki proponuję wrócić do tej tradycji przerabiania nicków :=) W imię starych, dobrych czasów, których nie pamiętam

Tudzież stosowanie ";]", która tradycyjnie na żółtą mordkę zamieniana nie jest. A pamiętacie, jak wprowadzili nowe emotki, Papę Smerfa i takie tam?

Na emotki mam też inny sposób, z którego nawet Rankin się śmiał. Mianowicie emotki z noskiem ":=)" albo ";=/". Muszę powiedzieć, że spisuje się to wielce dobrze i nie trzeba się bawić w wyłączenie BB code. Swego czasu, jeszcze gdy miałem poniżej 200 postów na liczniku często korzystałem z tejże emotki -

He, spróbowałbyś wtedy dostać moda! =D Ogólnie to masz czego żałować, bo "tamto FA" miało genialną otoczkę klimatyczną

Jak powiedziałem k0nradowi na zjeździe - żałuję, że nie byłem starszy & nie udzielałem się więcej, żeby móc mieć okazję spotkania się z legendami, już teraz, forum, po których pamięć prawie, że zaginęła podtrzymywana przez nielicznych z tamtych czasów, WebArchives ;P, bo czasami nawet konta na "Hall of FAme" nie zostały. Co nie zmienia faktu, że ludzie na tegorocznym zjeździe byli super ;D [jak zresztą pisałem w odpowiednim temacie...]

Szadole, jaki ty jesteś nieczuły! Przecież emotki na forum to podstawa!

Ależ ja nie mówię, że one powinny w ogóle pójść w cholerę Dziwi mnie tylko przyczepienie się do ich obecnych form wspominając te starsze... Co nie zmienia faktu, że buźki są potrzebne & nawet teraz są w stanie wyrazić wiele, IMO. Choćby taki <admintwisted> - wstawi go m(s) i wiadomo, że zaraz będzie apokalipsa bananów :=)

Ale o którym DarthWojtexie mówisz? Bo było dwóch: DarthWojtex i eRyAhXaOs666(Darth Wojtex) - zwany tradycyjnie literki cyferki Wojtexem/Wojtusiem

Ah, ten drugi... pierwszej części jego ksywki za Chiny Ludowe bym nie napisał z pamięci ^^

Post sponsorowany przez Smash Mouth - Why Can't We Be Friends?

[pandrodor]

wspomniane przez pandrodora (pana drodora?)

Zadnego "pana". Pandrodor to byl taki smok w Gothicu 2 a jako ze w momencie rejestrowania sie na forum mialem jeszcze modem, musialem szybko cos wpisac i akurat to mi przyszlo do glowy. ;]

Polip poprawia kocyk w kratę i usadawia się wygodniej w bujanym fotelu.

Rozwalilo mnie to, bo przypomnialem sobie, ze dawniej taka auto-narracja w postach tez byla dosc popularna.

Inna zmiana - ale tak dobra, że klękajcie narody - jest związana z tym, że forum wreszcie nie pada non-stop

Ha, nie zna zycia ten, kto nie czul serca podchodzacego do gardla przy wysylanie posta. Notatnik byl faktycznie bardzo przydatny. Zreszta do dzis mam nawyk zeby przynajmniej skopiowac posta do schowka przed wyslaniem...

Swoją droga z 15 minut musiałem sobie przypominać jaka była domena przed obecnym forum.cdaction.pl...

Takie rzeczy przychodzą zwykle podświadomie - czasem, kiedy korzystam z nieswojego komputera to zdarza mi się przypadkiem jeszcze wpisać stary adres

Widac, kto wpisywal adres recznie, a kto mial w ulubionych (czy czyms podobnym).

O toto. Kiedyś nieźle sobie łamałem głowę, co taranga znaczy.

Ja tam sie nigdy oficjalnie nie dowiedzialem, ale tlumaczylem to sobie tak, ze to sa ci, ktorzy byli na pierwszym zjezdzie, gdzie rowniez obecny byl Smuggler. I byli "tymi, ktorzy wiedza", bo wiedzieli jak ten ostatni wyglada. Mam racje?

Ależ ja nie mówię, że one powinny w ogóle pójść w cholerę smile_prosty.gif

Post bez emotek jest tak abstrakcyjny, ze zapadlo mi w pamiec, jak Chim kiedys mial "postanowienie", ze przez kolejne 100 postow nie uzyje ani jednej emoty. Nawet mu sie udalo.

Zawsze można do tego wrócić - oczywiście jako 'ofiary' wybierając tych, którzy sami przerabiają ksywki, żeby potem nie było nieporozumień

Czasem bywalo, ze przychodzil ktos nowy na forum i sie na tym sparzyl. Pamietam jak ktos pozwolil sobie napisac "Chimek", co sam zainteresowany skwitowal slowami w stylu "mysmy sie razem na g*wnie nie slizgali".

W ogole jeszcze co do zmian w konstrukcji forum, cytowania i takich tam to mi na przyklad bardzo nie odpowiada taki myk, ze zeby zobaczyc 10 ostatnich postow, trzeba zjechac w dol cala strona. Kiedys AFAIR bylo tak, ze te posty byly w osobnym okienku z osobnym suwakiem (albo z innym forum mi sie pomylilo ^^). Latwiej bylo odnalezc konkretny post, a teraz chce cos zacytowac i jezdze, szukam gdzie to bylo...