Werona - kulisy

[Meril]

aha...

[barto]

@orzelek - miło mi to słyszeć. Jak zarobimy trochę to możemy otworzyć super-mega-ultra-hipermarket. Potem wykupimy firmę budowlaną, wybudujemy port i stocznie. "Przejmiemy kontrolę" nad Weroną, handlem Morza Śródziemnego i stworzymy nowe miasto, które będzie na skrzyżowaniu głównych szlaków handlowych. <chciwy-potworny-złowieszczy-wesoły śmiech (i domyśl się człowieku o co mi chodziło, sam też muszę) tzw. MUUUUHAAAAHAAAAHAAAA>

[Xysiu]

@barto: Tak. O ile wcześniej nie zdarzy się jakiś "wypadek" i interesu nie przejmie "ktoś inny". Buachahahaha! Buahahaha! Buahahaha! Ekhm <zaczyna kaszleć> Musze <kaszel> wykupić <kaszel> te <kaszel> przeklęte <kaszel> leki na <kaszel> kaszel. Kto mi wypisze <kaszel> receptę? Hej! Przecież to JA mam studia medyczne! Ach ta skleroza! <kaszel>

[barto]

@Xysiu - Marzenia nic nie kosztuję i są piękne, ale... no konkurencja nie zaszkodzi. Zawsze można zrobić spółkę S.A.Z.O.O. , przejąć kontrolę nad rynkiem, stworzyć armię, podbić świat, cofnąć się w czasie, zrobić coś innego, albo to samo MUUUHAAAHAAAHAAA... <kaszel> <znów kaszel> <dalej kaszel> <koniec kaszlu, a jeśli myślisz, że nie to trudno> Coś się zawsze wymyśli. Mam rację? (mam strasznie pokręcone myślenie hehe... )

[MarkosBoss]

Wybaczcie, ale nie było mnie dziś cały dzień w mieście. Zaraz odrzucę oficjalnie nagrodę.

A co do RiJa () to łatwo się domyslić... =7

[Meril]

_________________________________

Kurczę. Czemu tylko ja i Meril piszemy i sporadycznie ktoś coś dopisze jeszcze? James, trzeba coś zrobić.

Może zmienić narratora Teraz poważnie, mógłbyś James dać jakiegoś questa, może napad kosmitów, wojna, zamieszki, czy coś takiego.

[MarkosBoss]

@Up

No bo chyba każdy przyzna, że taka ilość postów na dzień nie oszałamia... Właściwie nic się tu nie dzieje. Przykro mi to mówić.

[Lukasss]

Znowu zaczynacie z tą wojną. Jedno trzeba przyznać naprawdę zabawa zwolniła. Trochę w tym też mojej winny, jak i każdego kto zgłosił się do zabawy a teraz nic nie pisze. Zmiana narratora jest chyba trochę zbyt drastycznym posunięciem. Może by uatrakcyjnić nieco questa z księżniczką. Niech nagle zostanie porwana lub ucieknie. Jednak zamiast bezmyślnego zdemolowania pół miasta, a drugiego pół obrócenia w gruzy w jej poszukiwaniu, zastosować coś na wzór jakiegoś śledztwa. Zbieranie dowodów, poszlak, przesłuchiwanie świadków itp. Oczywiście jakiś brawurowy pościg lub strzelanina by się zdarzyła jednak bez przesady i niezbyt często.

[MarkosBoss]

Ok, księżniczka porwana, mam nadzieję, że może tak, być. Porwał ją jakiś pijak, opiszcie kim jest. "Ślicznotkę" musimy zeswatać z kimś porządnym, więc trzeba ją odzyskać. A za fałszywe zdjęcie w ogłoszeniach może nas ścigać policja, dodatkowo utrudniając zadanie...

[Lukasss]

MarkosBoss na razie wstrzymałem się z dodaniem mojego ciągu dalszego. Dajmy innym troche czasu niech zobaczą że akcja się zaczyna rozkręcać ^^ Bo tak we dwóch w ciągu jednego wieczora byśmy skończyli ten quest. Może niech narrator tak po majstruje przy fabule żeby wszyscy musieli włączyć się do poszukiwań/lub pomocy porywaczom. No i mam jeszcze jedno pytanie. Gdzie podział się największy spamer na FA mości brylant też chyba się zapisywał, a z tego co zauważyłem on nie odpuści żadnemu tematowi a tu pustka zero, null kompletnie

A za fałszywe zdjęcie w ogłoszeniach może nas ścigać policja, dodatkowo utrudniając zadanie...

Co zrobią niebiescy przyjaciele ogółu dowiesz się w swoim czasie. Mam wobec was pewien plan

@Down

Ja od samego początku nie rymuje. Najważniejsze żebyś nie psuł zabawy innym i sam byś się dobrze bawił. Przecież to nie tortury

[Xysiu]

Ja bym chętnie postatsował po pisał, ale mnie te całe rymy przerażają! Wszędzie rymy! To przerażające, dla nieumiejących rymować. Niby nie trzeba rymować. Tylko, że człowiek się dziwnie czuje. Wszyscy rymują, a ja nie.

EDIT: Zajrzałem jeszcze raz do tematu i widzę, że co raz mniej ludzi rymuje. Jutro wkroczę do akcji.

[Rankin]

Gdzieś na początku tego tematu został wrzucony link do programu wyszukującego rymy. Jak masz problemy, skorzystaj. Będzie dużo ciekawiej

[JamesVoo]

Może zmienić narratora

Szczerze? Nie będę się bronić rękami i nogami, wziąłem tę fuchę, ponieważ nie było chętnego a zabawa zapowiadała się ciekawie. Co do kłesta, postaram się coś wymyślić, ale to dopiero jutro po południu(około 12-13), ponieważ dzisiaj już nie mam czasu

, może napad kosmitów, wojna, zamieszki, czy coś takiego.

Miałem nadzieję że ta zabawa obejdzie się bez jatki i ogólnego mordowania, myślałem że będzie skupiona głownie na fabule, a nie na rzezi, postaram się jutro coś wykombinować, jako że na testach gimnazjalnych będę miał jakieś 30 min wolnego to pomyśle

[MarkosBoss]

James, tak ogólnie, to chciałem Cię przeprosić, że trochę się "porządziłem" (tzn. zająłem się Twoją robotą) ale Ciebie gdzieś wcięło, a RiJ potrzebował mocnego kopniaka w (_!_)

A co do walki - jestem raczej przeciwny. Co innego jakieś pojedynki szermiercze. Albo chociaż pojedynek "Kto więcej wypije w karczmie (soku wiśniowego naturalnie )"

@Lukass

Okej, ja też zaprzestałem pościgu. Na razie można wywiesić listy gończe. I już się zastanawiam, co miałeś na myśli mówiąc to:

Mam wobec was pewien plan

[Lukasss]

Markos po pierwsze. Czy ty śpisz? 5:30? Po drugie to będzie taka moja mała tajemnica. O ile James pozwoli mi trochę się porządzić A z tym listem to dobry pomysł.

[JamesVoo]

Ja nie jestem MG od którego wszystko zależy, ja tylko nakierowuję akcję na różne tory, więc jak chcecie coś wprowadzać to "za mojej kadencji" możecie to robić Mi to na pewno nie będzie przeszkadzać, a najwyżej później się to wyprostuje

[Meril]

Z tą zmianą narratora to żartowałem . James, nie powinieneś być w szkole?

Porwali księżniczkę, czy jej zdjęcie? Trochę nie skapowałem.

EDIT: Bez komentarza prosze.

[JamesVoo]

Wiem że żartowałeś, ale ja pisałem na serio. Jak ktoś chce być narratorem, to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko temu, pewnie będzie lepiej narratorował niż ja. Jak już pisałem, wziąłem to, ponieważ nie było nikogo chętnego, a jak już zabawa się rozkręciła, to nie widzę problemu aby pałeczkę przejąć

A co do szkoły, dzisiaj testy gimnazjalne i na szczęście już skończyłem

EDIT:@Down - miałem to (nie)szczęście że wczorajszy wysyp postów był akurat jak mnie nie było przy kompie Ale tak to staram się czytać na jak najbardziej bierząco

[Meril]

Sądzę że nie jesteś złym narratorem. (Jedynie mógłbyś poświęcić trochę więcej czasu)

A co do szkoły masz farta

[MarkosBoss]

No to dużo osób dołączyło do poszukiwań... W dodatku James jeszcze nam w nich przeszkodził. A żeby jeszcze trochę uprzykrzyć sobie życie przyspieszyłem rozprawę sądową. A teraz czekam na osąd Jamesa, który może wszystkooo...

EDIT: No to Xysiu kasuje posta, edytuje, czy co? Bo nie wiem, czy mam zeznawać już, czy jeszcze nie...

[JamesVoo]

Edytuj że nie dali Ci adresu tylko pustą kartkę Albo coś w tym stylu, albo po prostu że rozprawa jest później, na razie dobrze że się akcja kręci

[Xysiu]

Poczekaj do 20.05. Jak nie będzie reakcji Jamesa to usunę swój post.

[MarkosBoss]

Ale ja mam edytować, że mi nie dali adresu?

I ja mam czekać do 20:05?

[JamesVoo]

Zrobiło się lekkie zamieszanie

@Xysiu - już jest moja reakcja

@Markos - jakoś edytuj aby rozprawa była później, obojętnie jak Jak Xysiu coś chce zrobić to niech robi, nie będę mu przeszkadzał

EDIT:@DOWN - nie używaj przenośni bo Cię nie zrozumieją... Nie chodzi mi dokładnie że w tym tygodniu, tylko żeby się to nie wlokło miesiącami, zrób co chcesz, a później na rozprawę

[Xysiu]

Już nieważne. James wyjaśnił, że możemy robić rozprawę w dowolnym momencie. W tym tygodniu. A miało być 19. Mea culpa. Mea culpa. Mea maxima culpa.