XBOX vs. PS2 vs. PC

[Kagex]

Nie rozumiesz. Jeżeli nie masz właściwej konsoli to nie możesz grać na jej emulatorze, i nie ważne czy będziesz miał oryginalną grę.

[JamesVoo]

A jeśli np. ma ktoś konsolę ale mu padła to jest to legalne?

[Kagex]

Tak. Ale i tak polecam konsolę naprawić, większy fun. Pozatym, Xboxa i GC się z tego co mi wiadomo nie da emulować. Natomiast jakość emulacji PS2 jest dość... żałosna. Chyba, że ma się baaardzo porządny komputer. Innymi słowy, można, tylko po co?

[Joneleth]

Pozatym, Xboxa i GC się z tego co mi wiadomo nie da emulować.

Z Xboxem faktycznie ciężko, natomiast z Gamecubem radzi sobie całkiem nieźle Dolphin. Wystarczy popatrzeć na listę kompatybilności - emuluje nawet gry na Wii... Gorzej z grami, zwykły napęd CD/DVD nie odtwarza chyba gier na NGC.

Natomiast jakość emulacji PS2 jest dość... żałosna.

Heh. Ja bym powiedział, że jest dobra. PCSX2 emuluje prawidłowo mnóstwo gier. Porządny komputer? Ja bym powiedział, że na dzisiejsze czasy jak najbardziej standardowy.

Jeżeli nie masz właściwej konsoli to nie możesz grać na jej emulatorze

Wydaje mi się, że jeżeli nie ma się oryginalnego BIOSu, to nie można grać na emulatorze. Oczywiście pytaniem jest skąd wziąć BIOS nie mając konsoli.

Ja mam i Gacka i PS2, ale z ciekawości uruchomiłem sobie kiedyś na emulatorze grę. Jak wrażenia? Cóż, na pewno ogromnym plusem jest to, że można sobie nieźle ulepszyć grafikę. Natomiast co do funu... Kwestia sporna. Niezaprzeczalną zaletą konsol jest możliwość rozwalenia się w fotelu i wyłożenia nóg na taborecie.

[MHmario1617]

Ja mam PS2 i powiem, że na konsoli gra mi się dużo przyjemniej niż na PC. Jest jakiś lepszy klimat

[Dives]

Potwierdzam, granie na konsoli jest x10 przyjemniejsze do grania na PC. Wielki ekran, wysoka rozdzielczość, 40-80 fps'ów, wygodna pozycja, wygodne sterowanie. Co do emulatorów, odradzam, lepiej sobie kupić konsole.

[Aranor]

Emulatorom mówimy nie. Dla mnie emulatory oddają jakieś 10% fun'u jaki masz przy graniu w daną konsole. Miałem emulator PSX i samą konsolę zgadnijcie na czym się grało fajniej. Poza tym w konsolach nie boli mnie np. mała rozdzielczość tekstur albo inny techniczny syf bo nie da się z nim nic zrobić. Tak twórcy zrobili i tak jest. Na PC świadomość tego że mogłoby być lepiej mnie dobija. Zapewne teraz na lato kupię X-box'a albo PS3 (choć raczej tego drugiego ze względu na to że zaliczyłem wszystkie konsole sony od PSX na PSP kończąc ) i to będzie mój nadrzędny sprzęt do grania

[Matt3rs]

Ps2 Dla mnie lepszy od X-kloca. Ma więcej gierek. A PC-ta mam słabego to wole PS2.