Sporty zimowe

[krzys242]

Niestety Kamil Stoch zajął tylko 6 miejsce, po wspaniałych skokach powinien być na podium. Zgadzam się z kolegami na temat sędziów,nie wiadomo skąd wzięli te noty które skrzywdziły Kamila.

Znakomicie skakał również Maciej Kot który skończył zawody na dobrym 5 miejscu.

Punktowali także:

Kubacki-28 miejsce

Żyła-30 miejsce.

[Repartee]

Szkoda skoku Stocha, znowu zawalił drugie podejście. A ogólnie występ Polaków nie najgorszy - 4 w finałowej serii to dobry wynik.

Kowalczyk wykonała plan minimum - nie dała uciec Johaug, która w ćwierćfinale pokazała się naprawdę nieźle. Sprinterki mogą punktować, ale na ostatnim etapie szans nie mają. Trochę szkoda, bo niewiele zabrakło do finału. W każdym razie myślę, że na razie wygrana przez Kowalczyk TdS jest nie zagrożona.

Natomiast Norweżki wykazały kompletny brak ducha sportu tym, co zrobiły w pierwszym półfinale. Całkowicie niezrozumiałe zachowanie i bardzo niesportowe. Wstyd jednym słowem.

[Demilisz]

Cóż, w skokach od zawsze byli "wybrańcy", którzy musieli się przewrócić, żeby mieć słabe noty i plebs, który oceniano jak się komu podoba. Ja wiem, że trudno tak przez te kilka sekund, kiedy zawodnik jest w powietrzu ocenić styl, ale bez jaj - to co mamy to nie jest subiektywizm nawet, to jest bezczelne faworyzowanie pewnych zawodników i gnojenie innych, co by aby ulubieńcom nie przeszkodzili. Teraz jeszcze doszły zmiany belki na życzenie trenera, czyli w praktyce darmowe punkty jeszcze przed skokiem... Sytuacja, że zawodnik ląduje 8 metrów bliżej, a mimo to wyprzedza konkurenta jest idiotyczna.

Za numer Norweżek w sprintach powinna być dyskwalifikacja obu zawodniczek, ale wiadomo, kto siedzi w FIS, więc nic nie będzie.

[krzys242]

Justyna nie awansowała do finału zajęła ostatecznie 7 miejsce. Jednakże Johaug też nie awansowała wiec nie odrobiła sekund do Kowalczyk. W finale popis dała Kikkan Randall, która wygrała sprint z ogromną przewagą 8.7 sekundy nad drugą Ingvild Oestberg.

[Gutek90]

Jak widać, Kamil ma pewne problemy z oddaniem dwóch równych skoków. Zapowiadało się na podium, jednak drugi skok był dużo gorszy od pierwszego oddanego. Brawa dla Maćka Kota. Oddanie dwóch równych skoków, i wysoka pozycja (oczywiście w jego przypadku), punkty do kwalifikacji wzrosły. Moim zdaniem: punktowanie za siłę wiatru (czy skoczek leci z wiatrem, czy pod wiatr) jest jest kiepskim rozwiązaniem. Na 1m przychodzi 1,8pkt, więc można się dziwić, że skoczek który oddaję skok na 142 metr, przegrywa z innym, który oddał skok na 134 metrze. Cóż, taka decyzja FIS. Kiedyś było lepiej: Zawodnik skoczył 125 metrów, i wygrał z innym, który oddał skok na 124 metrze. Oczywiście mam też na myśli system oceniania przez sędziów (pozycja w locie, czy telemark).

[Demilisz]

Kiedyś dla odmiany zmieniali sobie belkę z byle powodu, resetując cały konkurs. Albo przerywali konkurs i anulowali wyniki przed skokami 10 ostatnich zawodników, bo akurat z powodu wiatru próbę zepsuł słynniejszy Austriak czy Niemiec. I wtedy nagle się okazywało, że warunki pogodowe są zbyt trudne, chociaż jury nie miało z nimi problemów przy wcześniejszych 40 skoczkach.

Edytowano Styczeń 1, 2013 przez Demilisz

[repta2]

Generalnie możemy być zadowoleni z wyników naszych skoczków bo 2 naszych reprezentantów w czołowej 10 to naprawdę fajne osiągnięcie a generalnie 4 skoczków w 30 to też bardzo dobry wynik. Fakt, faktem, ze Stoch został trochę pokrzywdzony bo skoczył mega daleko więc siłą rzeczy musiał lądować na 2 nogi a został strasznie słabo oceniony....

[grz]

Dobra postawa naszych skoczków. Zaskoczeniem na plus jest Kot. Dwa równe, dalekie skoki. Stoch zawalił drugi skok, ale ważne że jest w czołówce, Pierwszy skok znakomity. Założę się, gdyby tyle skoczył Jacobsen czy Schlirenzauer dostałby większe noty.

W biegach mieliśmy sytuację z F1- przepuszczenie zawodniczki. Czego oni jeszcze nie wymyślą Najważniejsze, że Kowalczyk nie straciła dużo czasu do innych rywalek

[8azyliszek]

Noo niestety. Mimo iż Justyna dziś wygrała (kurs był tylko 1:1.05 na ten bieg i zwycięstwo Justyny ) to rywalki sporo odrobiły. Fenomenalna Kalla no i Johaug już mniej niż pół minuty tracą. Zobaczymy jak pójdzie jutro na te 3.3 km.

[krzys242]

Justyna zrobiła swoje i wygrała, no cóż pozostałe rywalki odrobiły sporo sekund. Wygrana w TdS jeszcze jest otwarta zapowiadają się ciekawe konkursy do samego końca. Bohaterką tego wyścigu była Kalla która odrobiła ponad minutę do Kowalczyk.

[Demilisz]

No odrobiły, ale już nie ma przerwy w TdS, wiec zobaczymy czy im się to w sobotę czkawką nie odbije na 10 km dowolnym. Albo nawet jutro na 3,3 km ;]

[grz]

Kowalczyk wygrała. Szkoda odrobionych sekund przez rywalki. Wg mnie Kowalczyk jest zdecydowaną kandydatką na wygraną w zawodach TdS.

Skoki zapowiadają się dziś ciekawie. Bardzo dobre kwalifikacje w wykonaniu Polaków. Teraz muszą pokazać dobrą formę w zawodach.

[Demilisz]

No i znowu te rewelacje z wczoraj tracą ponad minutę każda. Cudów nie ma, w kilkanaście godzin nie dało rady się zregenerować. Steira to w ogóle gdzieś daleko, Johaug i Kalla po za pierwszą trójką. A jutro kolejny etap klasykiem i szansa na kolejne zwiększenie przewagi.

[8azyliszek]

Niszczyła dziś Justyna rywalki na tych 3.5 km. Jak tak dalej pójdzie to coś czuję, że FIS w przyszłym roku zrobi tylko jedne zawody w stylu klasycznym na sezon . Bo inaczej Norwegowie nie wygrają .

Kot znowu wysoko, mimo gorszego 2 skoku należy go b.pochwalić - byle tak dalej. A Kamil wymiótł po prostu. Nie zepsuł 2 skoku i mamy kolejne w tym sezonie 2 miejsce. I bardzo dobrze. Aż się chce oglądać takie konkursy Znowu niestety były błędy w sędziowaniu - Kofler wygrał "po znajomości" a Żyła też został pokrzywdzony. Pokopane te nowe zasady - niszczą piękno tego sportu.

[[Ekspert] antros22]

"Pokopana" to dzisiaj była druga seria, sędziowie powinni byli porządnie podwyższyć belkę, ponieważ brakowało skoczkom odległości, przez co i widowiskowości zawodom. Cóż to za odległość 123 metry (tyle skoczyło dwóch pierwszych zawodników)? Co prawda można było się pasjonować, kto bliżej skoczy, ale chyba nie o to tu chodzi. ;]

W każdym razie cieszy to, że wreszcie Kamil oddał dwa równe (i dobre) skoki.

[krzys242]

Justyna po raz kolejny zdecydowanie wygrała etap,i ma już ponad minutę przewagi nad drugą Kallą. Pewnie zmierza do zwycięstwa w TdS.

Znakomity Kamil Stoch zajął 2 miejsce w turnieju w Innsbrucku.

[Demilisz]

Niszczyła dziś Justyna rywalki na tych 3.5 km. Jak tak dalej pójdzie to coś czuję, że FIS w przyszłym roku zrobi tylko jedne zawody w stylu klasycznym na sezon . Bo inaczej Norwegowie nie wygrają .

To by było zabawne gdyby nie fakt, że może się sprawdzić. Może nie w całym sezonie, ale już w TdS tylko jeden etap klasykiem by mogli "załatwić". Dlatego niech Kowalczyk zamiecie teraz, dla samego utarcia nosa norweskim mediom, które już się cieszyły, jaki to dobry dla Johaug program turu jest w tym roku (cóż za zbieg okoliczności, że wyleciały akurat te zawody, które Norweżce nie leżały)

[grz]

Brawo dla Kowalczyk. Pokazała klasę i pewnie wygrała swój bieg. Droga do wygrania Touru jest już bardzo blisko.

Brawa również dla Stocha. Drugie miejsce, dwa dobre równe skoki. Szkoda mi Jacobsena, ale takie są skoki

[repta2]

Kowalczyk bardzo ładnie pojechała i wygrała bardzo zdecydowanie. Cała grupa pościgowa z wczoraj dzisiaj umarła na trasie i skończyła dość daleko.

Odnośnie naszych skoczków- muszę powiedzieć, że w tej chwili mamy mocną reprezentacją z dobrym Stochem, zaskakującym Kotem i przyzwoicie prezentującymi się Miętusem i Żyłą. Myślę, że przy utrzymaniu formy możemy liczyć nawet na podium w konkursach drużynowych

[8azyliszek]

Kolejny dobry dzień w Tour de Justyna . Piękny bieg, nokautujące zwycięstwo, serce rośnie. Norweżki chyba pomyliły dystanse, bo zaczęły odpadać już po 5 kilometrach . A Johaug to już kompletnie poległa - 4 miejsce za Finką z Finlandii to dla niej klęska. Ale się Norwegowie wściekną, ale będą wkurzeni, że z kolejne plany na wygranie Tour de Ski legły w gruzach. Tylko rzeczywiście aż strach pomyśleć co wymyśli FIS by zmienić ten stan rzeczy.

[grz]

Brawo dla Kowalczyk.

Kiedyś był tylko Małysz. Teraz mamy Stocha, Kowalczyk oraz pozostałych skoczków.

Co do Justyny- dominacja- co tu więcej pisać. Teraz przed ostatnim wyścigiem ma sporą przewagę i nic nie zapowiada, aby ktoś mógł ją dogonić

[krzys242]

Kowalczyk o 33 sekundy wyprzedziła Steirę i wygrała kolejny etap. Ma już ponad 2 minuty przewagi nad Johaug iSteirę. Już chyba nic nie odbierze Justynie triumfu w TdS. Brawo, Brawo Justyna.

[Daedroth]

Do tej pory nie miałem okazji oglądać żadnego biegu tegorocznego Touru. Dzisiaj jednak okoliczności mi na to pozwoliły i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Justyna pokazała klasę i bezdyskusyjnie udowodniła, że umiejętnościami dorównuje jej tylko Bjoergen i w rzeczywistości żadna z pozostałych zawodniczek nie może się z nią równać. Był to bardzo dobry bieg i pozostaje się cieszyć z tego, że tylko kataklizm może zabrać Kowalczyk kolejne zwycięstwo w TdS.

[[Ekspert] antros22]

No to Justynę mamy z głowy

(bo pewnie wygra :])

. Natomiast ciekawie zapowiadają się ostatnie zawody w TCS. Faworyci w kwalifikacjach spisywali się dość średnio (Schlierenzauer słabiutko), za to Stoch bardzo dobrze (drugie miejsce). Jeśli odda podobne skoki w konkursie i będzie miał też trochę szczęścia, możliwe, że nawet ostatecznie wyląduje w tym turnieju na podium.

Pozostali Polacy skakali raczej przeciętnie, ale wszyscy się zakwalifikowali. Mamy znowu sytuację, kiedy to dwóch naszych będzie musiało się z sobą zmierzyć (Kubacki z Żyłą), więc na pewno któryś z nich będzie punktował.

[Turambar]

W skokach najlepsze jest to, że mamy sporo zawodników na podobnym poziomie. Dzięki czemu mamy spore szanse, że nawet jeśli jeden z nich zawali, to drugiemu się uda i zapunktuje. W perspektywie daje to spore nadzieje na dobre wyniki na Mistrzostwach Świata... A nawet na to, że będziemy mieli bardzo solidną drużynę. Jasne - do MŚ jeszcze trochę czasu, ale jak na razie - Japończycy kompletnie pogubieni, Słoweńcy mają w zasadzie 1 solidnego skoczka (Hwala powoli zaczyna spadać jak meteor) Austriacy równi, ale bez szczególnego błysku, Niemcy wyglądają mocno, ale czy mają czwartego do drużyny? Norwegowie - podobnie.Polska to w tej chwili trzecia - czwarta siła na skoczni.