Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Knockers

Najlepsza/ najgorsza fabuła w grach?

Polecane posty

Najlepsza fabuła to wg mnie w Fable I i Wiedźminie, obie te gry tak mnie wciągnęły, że miałem syndrom "jeszcze jednego questa", a to dobra oznaka;]

Najgorsza to w L4D I i II, bo chodzi w tym tylko o przedarcie się z pkt A do pkt B

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najciekawsza fabuła... hmmm w większości grach jest się 'tym dobrym' i pokonuje się 'tego złego'. Dobrze zrealizowane takie opowiadnie jest ciekawe, owszem, jednak to troche zbyt banalne. Kane & Lynch jest miłą odskocznią. Jest się 'tym złym' i walczy się z 'tymi mniej lub bardziej złymi'. Nie ma happy endu. To właśnie czyni tę grę wyjątkową. Dojrzała gra bez tej całej otoczki 'dobrej strony mocy'.

Najgorsza fabuła? Według mnie albo fabuła jest dla twórców priorytetem albo dodatkiem. Gdy jest dodatkiem nie mamy co mówić o dobrej opowieści, najlepiej ją zignorować i brnąć do przodu przez fale trupów całkiem nieźle się przy tym bawiąc (bo raczej w tego typu produkcjach fabuła jest tym add-onem), a gdy priorytetem wtedy zazwyczaj jest dobra. Nie przypominam sobie gry, która zawiodłaby mnie znacząco pod tym względem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze :

1. Wiedźmin - dość zaskakujące zwroty akcji (

np. Jak okazuje się, że "główny zły" to Alvin - chłopak, którego przygarniasz w III akcie, a uczysz w IV akcie

, nie aż tak jak na miejscu drugim, jednak są one niezwykle klimatyczne, do tego tak zgrabnie łączą się z questami pobocznymi.

W zasadzie to dzięki połączeniu wszystkich questów i niesamowitego klimatu gra tu wylądowała.

2. Star Wars Knights of the Old Republic - nic dodać nić ująć, najlepszy zwrot akcji

3. Warcraft 3 - Szczególnie koniec kampanii ludzi, taki zwrot akcji ...

4. Neverwinter Nights 2 - nie aż taka dobra fabuła, jednak zdarzają się niespodzianki, jakoś szczególnie miło ją wspominam, prawdopodobnie jak w punkcie 1. - tworzy niesamowity klimat, ta epickość...

Najgorsze :

hmm, Neverwinter Nights - niezwykle płytka i naiwna, wręcz robiona na kolanie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsza fabuła? ;) ja nie mam wątpliwości

1. Mass Effect (1 & 2) i czekam na część 3 mam nadzieję że mnie nie rozczaruje ;) przy każdej misji z wątku głównego akcja nabiera nowego tempa i nieoczekiwanego zwrotu ;)

2 Neverwinter Nights 2 + dodatki - każda kampania z NWN2 to osobna jak dla mnie fantastyczna przygoda ;) i co z tego ze od 0 do bohatera ale tym żyją gry ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze:

1 Mass Effect 1 i 2 - Przygody Sheparda potrafią naprawdę wciągnąć a samo uniwersum jest genialne. Wystarczy powiedzieć, że spędziłem bardzo dużo czasu czytając leksykon w pierwszej części. Już odkładam pieniądze na kolekcjonerkę Mass Effect 3 :icon_smile:

2. Star Wars Knights of the Old Republic - Tego chyba tłumaczyć nie muszę :wink:

Najgorsze:

1. NWN - Fabuła na poziome gorzej niż tragicznym. W pewnym momencie odepchnęła mnie od całej gry.

2. L4D i L4D 2 - Brak jakiejś porządniejszej fabuły, a apokalipsa zombie aż się o to sama prosi.... :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tych najciekawszych fabuł jakie znam, które już podałem wcześniej, dodałbym teraz jeszcze:

Assassin's Creed 2 - tutaj fabuła może w moim osądzie ma drugorzędnę znaczenie, bo wybijają się bohaterowie, ale jednak i fabuła ma to coś, że chce się poznać dalsze losy Ezia... no, i to zakończenie... ^^

Kane & Lynch - no tutaj to akurat historia nie jest jakaś szczególnie epicka, ale wydaje się taka.. życiowa jakaś :P . Fabuła jest tutaj niczym w jakimś dobrym filmie, a dodatkowo postacie są świetnie stworzone :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Love:

-Warcraft 3 i W3 TFT - nic dodać nic ująć, nic tylko modlić się o W4 :D

-K&L - za Lyncha ;>

-Torchlight - kocham żar :*

-Half-Life - mówię tu na temat całej serii bo chodź 1 nie powala tak w 2 gdzie później spotkaliśmy zombiaki potrafiłem się bać :P

-Age of Empires 3 - przeszedłem tą grę w 105% i planuję powrót do tej gry bo potrafi przysporzyć naprawdę wielu emocji a zabawa jest przednia :).

Hate:

-L4D i L4D2 - szkoda że fabuła jest tu tylko szczątkowa bo gdyby twórcy dorzucili trochę więcej smaczków (np. znajdywanie zapisków innych ocalałych na ścianach domu - moje zdanie) to by było świetnie tym bardziej że po przejściu 2-3 pierwszych kampani idziemy potem jak automat i tylko zasypujemy kolejne hordy amunicją bez większego wysiłku (taaa grałem na expercie z wł realizmem....

-Gothic - nie kupuję tej gry zupełnie, totalnie do mnie nie przemawia i kropka.

-Settlersi - klasyk, z nijaką fabułą ale i tak ich kocham :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza fabuła?Ja mam niezłego kandydata:

Overclocked:Historia O Przemocy

Im dalej ciśniemy fabularnie tym bardziej czujemy zaszczucie ,zepsucie oraz że bohater bardziej się angażuje w odkryciu prawdy.A jak doszedł moment w którym chcieli zabić doktorka to już człowiek czuje...noooooo...niebezpieczeństwo jakby (bynajmniej ja :icon_surprised: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza fabuła: :cheesy:

1. Mafia 2

2. Widźmin

3. Two Worlds

Najgorsze fabuły:

1. BlackSite: Area 51

2. Driver 3

3. Cryostatis (Tak mi było szkoda siebie jak ją zainstalowałem :wallbash: )

4. Ojciec Chrzestny 2

aah zapomniałbym......jeszcze według mnie najlepszą fabułą jest :wub:

Max Payne Kocham jego fabułe....Facet który się mści za śmierć Żony i Ćórki.....no i następnie za śmierć przyjaciela Aleksa jak dobrze pamiętam....Stary ale nadal dobry Max Payne.....w Max Payne 2 fabuła nie za bardzo mi się spodobała nie wiem czemu ale sama gra fajna była :cheesy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza fabuła :cool: :

-jak kolega wyżej Mafia 2

-Gothic I/II/III/IV

-Gta 4

-Battlefiled Bad company 2(ciekawe zwroty akcji)

-Call of Duty: Black Ops (wszystko jest pokolei i sie ładnie klei)

Średnia fabuła:

-Supreme comander

-Crisis

Nagorsza fabuła:

-Modern warfare 2

-Sniper Ghost Warrior

To jest moje zdanie nie róbcie to dużej krytyki :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza fabuła:

- Wiedźmin - Po prostu fajna opowieść. Walka Geralta z salamandrą i ten zaskakujący motyw z Alvinem.

- Kane & Lynch - Bardzo taka filmowa opowieść o walce o życie swoich bliskich i zemście.

- GTA IV - Nic dodać nic ująć. Cudownie opowiedziana historia imigranta o imieniu Niko.

- Devil May Cry 4 - Bardzo, bardzo fajna opowieść. Może nie wszystkim pasują takie klimaty, ale mi się naprawdę podobało.

Najgorsza fabuła:

A wolę już nie wspominać. Powiedzmy, że wszystko co najgorsze to wymazałem z pamięci :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza fabuła:

Mass Effect - za całe uniwersum, drugą część też pod to podciągamy.

Wiedźmin - Polski, patriotyczny, Sapkowski... Dużo by wymieniać, fabuła w Wiedźminie jest po prostu dobra.

Grand Theft Auto 4 oraz EFMC - Krótko - świetna fabuła, a postacie kipiące geniuszem. Must have.

Star Wars: Knights of The Old Republic - Za TEN zwrot akcji, jak i całą fabułę.

Syberia - Ta gra po prostu urzekła mnie swoim klimatem...

Fahrenheit - Napięcie, tajemnica, morderstwo. Niby tak niewiele, a powstał jeden z najlepszych thrillerów jakie znam. Choć ostatni etap powinno się przemilczeć.

Kane & Lynch - Głównie za postać Lyncha, który przez swoją chorobę nadaje nowe znaczenie terminowi "psychol".

Deus Ex - Jedna z pierwszych jak i najlepszych gier z nieliniową fabułą. Wszystko ma tu jakiś wpływ, nawet styl gry.

Najgorsza fabuła:

Neverwinter Nights - Jak większość wymieniła, z początku wszystko jakoś się układa, a pod koniec swoiste "What teh hell iz it!?" Przynajmniej w moim odczuciu.

Left 4 Dead - Tutaj fabuła ma tylko jeden cel - jak najszybciej rzucić nas w objęcia zainfekowanych, jednakże dlc "The Sacrifice" trochę ratuje sytuację.

Większość "ścigałek" - Wiadomo dlaczego.

Fabuła "pomiędzy":

Crysis - Ogólnie ciekawie, choć nie porywa.

Star Wars: Knights of The Old Republic II - Wszystko jest dobrze, choć po części pierwszej oczekuje się czegoś większego.

A tak w off-topie: Pierwszy post. Z tej okazji idę się napić. Herbaty z sokiem malinowy, jakby kto pytał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, czemu czepiacie się tego biednego L4D 1/2, a właściwie czemu w ogóle bierzecie go pod uwagę w tej dyskusji - przecież to jest sieciowy FPS, z nastawieniem na wielokrotne przechodzenie tych samych etapów w zmieniających się warunkach (w dodatku intencjonalnie oparty o filmy klasy Ż). To trochę tak, jakby narzekać na kiepską fabułę w Enemy Territory, albo w serii Civilisation. Fabuła idzie zwykle w parze z mniejszą lub większą liniowością - myślę, że dość męczące byłoby oglądanie 20 raz tego samego zwrotu akcji...

Pozdrawiam,

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to podziwiam fabułę Gothica za to, że się ciągnie przez 4 części i nic nie wskazuje na to, by miała się zatrzymać. Jednak zdecydowanie najlepsza fabuła była w Gothic I, w Gothic 2: NK też była nie zła ale to już nie to samo. Potem schodki zamiast w górę idą w dół, niestety. Podobała mi się jeszcze fabuła w Wiedźminie i GTA IV.To z takich najlepszych bo oczywiście jest wiele gier które również mają dobrą fabułę. Za to najgorsza fabuła jaką widziałem to w Lost Planet która mi się strasznie podobała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza fabuła ? Chyba w Gothic 3. Owszem, czasem potrafi zaskoczyć, ale co chwila w jednym mieście zrób to, zabij tego, podnieś tamto. Robimy rozróbę . Nowe miasto , i znów zrób to, zabij tego, podnieś tamto. Robimy rozróbę. Fabuła jakaś bez wyrazu, questy nudne... Najlepsza fabuła ? Gothic ! Jest wszystko ! Jest klimat, strach, fajne questy, lęk przed Śniącym.

Babko, w tą grę grałem całą noc, cóż rano nie poszedłem do szkoły, ale warto było ;) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie kto skrytykował Newerwinter ?Fabuła 1 cześci była super a dodatku to mistrzostwo .Nigdy nie zapomne jak poszedłem na układ z diabłem i trafiłem do piekła.to był taki zwrot w fabule że masakra...Dalej Baldur obydwie czesci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NWN ma super fabułę ! Ludu mój, kto to napisał ! To było moje pierwsze RPG, i jedna z najlepszych gier , które miałem na dysku.

Najlepszą fabułę ma Poważny (nie wiem jak to się pisze po angielsku, ale chyba Seorius) Sam. Tylko młócisz, dostajesz raporty, oszołamiające dialogi, nic tylko dziękować PLAY za wydanie .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze:

Oblivion - na początku wszystko brzmiało interesująco, ale po n-tej takiej samej bramie piekielnej miałem już dość. Nie mówiąc już o tym, że żadne zadanie nie dawało możliwości decyzji o sposobie jego wykonania. A końcówka była tak nudna, że mało co nie usnąłem. No i główny zuy padł od 2-3 uderzeń Fuuenkenem (w ogóle nie wiem czemu Bethesda robi tak cienkich bossów, Col. Autumn w Falloucie 3 zginął w pierwszej turze z rąk Tajemniczego Nieznajomego :D), a dalej wszystko sprawiało wrażenie doczepianego na siłę (jak i większość rzeczy w grze, nawiasem mówiąc).

Phantasy Star 2 - nie, że zła pod względem jakościowym, bo pod tym względem urzeka zarówno klimatem jak i zwrotami akcji. Ale jest tak ponura, że można depresji dostać.

Warcraft III - kalka fabuły ze Starcrafta. Arthas i Kerrigan są identyczni.

Najlepsze:

Fable - ciekawa i wciągająca historia, z paroma zwrotami akcji (np. "zdrada" tego tam Indianina, zapomniałem jak mu było)

Fallout 3 - fabuła nie jest jakaś supergłęboka, ale została zgrabnie poprowadzona (na dodatek można tak samo jak w 1 czy 2 pominąć większą jej część jak się już zna miejsca do których trzeba później dojść). Zakończenie rozczarowuje, ale i tak w porównaniu z Oblivionowym to poezja. Fabuły w klasycznych Falloutach też były niezłe, tyle że już niewiele z nich pamiętam

Earthbound - gdy po raz pierwszy lokalny poszukiwacz skarbów pokazuje nam swoje znalezisko, nietypową złotą figurkę, nie widzimy w tym nic nadzwyczajnego. Ale gdy te figurki pojawiają się w innych miejscach i odkrywamy czym naprawdę są...planowałem wrócić do rodzinnego miasta i ostrzec gościa, ale koniec końców nie chciało mi się bo to kawał drogi. No i nigdy nie zapomnę wrażenia jakie wywarło na mnie Threed okupowane przez zombiaki. Szkoda, że po naszej interwencji staje się zwykłym, szarym miastem.

Jak se coś przypomnem to dopiszem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się bardzo podoba fabuła serii "Assassin's Creed". Ta jej tajemniczość jest według mnie boska.

W sumie masz racje, fabuła dotycząca Altaira i Ezio jest słaba, ale ta, którą poznajesz dzięki "prawdzie" i krótkich sekwencjach powala.

Tak jak ktoś wcześniej napisał, nie rozumiem czemu umieszczacie wśród najgorszych fabuł L4D, równie dobrze można tam wcisnąć takiego Team Fortress 2 lub Battlefield 1942, nie może być słaba fabuła w strzelankach wyłącznie sieciowych bo jej nie ma. xd

(no poza swoistym obrazem świata)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...