Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Czego teraz słuchacie

Polecane posty

Gamma Ray - Skeletons In The Closet

Koncertowka Gammy. Ze tez nie bylem na ich koncercie przy okazji tej trasy, do dzis nie moge sobie wybaczyc i dlatego z coraz wieksza niecierpliwoscia wypatruje nowego albumu i kolejnej trasy koncertowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Devin Townsend - "Ocean Machine"

Progresywno-heavymetalowo-industrialny geniusz, nie inaczej. Wszystko, co stworzy imć Devin zapada w pamięć po wsze czasy. Takiej dawki emocji próżno szukać w innych kapelach.

Jezeli chodzi o Slayera to niepodoba mi sie. W porównaniu do MEtallici duzo, naprawde duzo slobsze...

A tego jakie niewybredne żarty się trzymają :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dies irae - immolated

behemoth - demigod

Za taki tekst powinieneś dostać bana... jak nie wiesz za co to sprawdź pierwszy post tematu. :evil:

Za zabawy w moderatora mozesz dostac ostrzezenie - CormaC

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iron Maiden - Killers (spotkalem sie ze stwierdzeniem ze jest to najslabsza plyta Iron Maiden - bzdura! Choc mogliby dac mniej instrumentalnych kawalkow :) )

Iron Maiden - Iron Maiden (aby porownac z Killers - ogolnie EKSTRA!)

Iron Maiden - The Number Of The Beast (tak z rozpedu :) )

Clansman trochę utyka, ale też przejdzie

A nie prawda! Wykonali go tam swietnie, przynajmniej w moim odczuciu. Moze nawet lepiej wyszlo na zywo niz w orginale...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clansman trochę utyka, ale też przejdzie

A nie prawda! Wykonali go tam swietnie, przynajmniej w moim odczuciu. Moze nawet lepiej wyszlo na zywo niz w orginale...

Wyszło dobrze, ale utyka jak dla mnie do oryginały właśnie. Nie ma tych stylowych gitar, krzyk FREEDOM jest jakby lekko skopany... Czegoś tam brakuje, co wychwycił Bayley. (Swoją drogą, nie rozumiem ludzi, którzy nie lubią jego piosenek z Ironami... A to, że kopał i grzebał całą resztę, to już inna sprawa). Oryginalny Clansman jest dużo(!) lepszy

Najgorsza płyta Ironów nie istnieje! Mają parę słabych piosenek (w zależności co kto lubi, są ludzie, którzy lubią wszystkie Ironówki), ale ani jedna płyta nie była skopana!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gamma Ray - Alive '95

Tak sobie w poniedzialek sluchalem Skeletons in the Closet i psiuczylem ze Gamma nie ma wiecej koncertowek, jakzesz mi bylo glupio jak odnalazlem w swojej kolekcji na dolnej poleczce Alive... No i tutaj przynajmniej znow moglem posluchac Ride The Sky i Future World w wykonaniu Kaia Hansena. Cud, miod i orzeszki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hunter - T.E.L.I. podoba mi się ten album, może dlatego, że cały po polsku :D (to ostatnio najczęściej i pewnie w najbliższym czasie jeszcze mnie potrzyma).

A w tej chwili Mudvayne - The End Of All Things To Come.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak!!! To zdecydowanie najlepsza piosenka Bayleya! Krótka, może, ale to chyba właśnie jest jej urok. Powinieneś skosztować jeszcze oryginalnego Clansmana, jeżeli głos Bayleya ci nie przeszkadza! To już bardziej "epicki" kawałek. A tak na marginesie, to może po prostu za dużo się w carmagedona nagrałeś? Co? Be quick też słuchasz z niekłamaną przyjemnością :D ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy dzien, a wiec lecimy z koksem

Iced Earth - the Glorious Burden

Za sprawa tej plyty mozna dotknac nieco historii :wink: A najbardziej podobaja mi sie utwory Atilla i Waterloo... Z poczatku tez obawialem sie kupna tej plyty bo nie wiedzialem jak mi podejdzie wokal Tima Owensa, wszak zupelnie inny nic dotychczasowy Mattherwa Barlowa, ale okazalo sie ze jest bardzo dobry i polubilem go niemal od pierwszego utworu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość NuclearH2O

Ehhh.... Dzisiaj musiałem posłuchać metalu (teraz też słucham)- zbyt dużo stresu. :(

Z tego powodu chciałbym oficjalnie podziękować Apocaliptyce i SoaD za wyjątkowe właściwości uspokajające (zasada: szybkość uspokajania się jest proporcjonalna do głośności muzyki [co i tak przecież wszyscy wiemy :) ]). Powody tej nerwicy chętnie bym opowiedział, ale na razie nie czuję się jeszcze na siłach by to sobie przypominać. :)

Ww. grupy uważajcie za to, co teraz słucham.

P.S. Ostatnio przeciągnąłem jednego qmpla mego na stronę SoaD-u. Już wcześniej słuchał jakichśtam death- metali i takich tam, ale ostatnio mu pożyczyłem Mesmerize i Toxicity (koleś ledwo co słyszał o System of a Down)- i mu się spodobało. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...