Czego teraz słuchacie

[CormaC]

A Primal calkiem sympatyczny. A moze mi ktos powiedziec czy refren "metal is forever" to Sheepers spiewa sam, czy moze modeluja mu wtedy glos komputerowo?!

Chodzi Ci o brzmienie glosu, czy fakt, ze osiaga niesamowite rejestry (prawie jak Kai Hansen)? Bo jesli o to drugie, to skala glosu nie jest "pompowana" zadnym harmonizerem czy innym octaverem. Zreszta na Mysticu spiewal ten utwor przeciez. A jesli chodzi o brzmienie, to zapewne jest tam nalozona jakas equalizacja, poza tym tam jest drugi wokal robiacy harmonie. Ale zadnego oszustwa nie ma. Scheepers rzadzi.

Gamma Ray - Heading For Tomorrow

Czyli wokalista Primal Fear jeszcze w Gammie

Powiem szczerze, ze wole Gamma Ray z Hansenem na wokalu. Inaczej - Gamma Ray z Scheepersem przy mikrofonie niemal zupelnie dla mnie nie istnieje. Pomijam juz fakt, ze na nagraniach koncertowych Scheepers potrafil nastrzelac takie falsze, ze mozna sie bylo zlozyc ze smiechu. Polecam szczegolnie video "I Want Out" nagrane w Japonii. Makabryczne kwasy na wokalu - falsze i lamiacy sie glos. A do tego fatalne chorki. Kapela ewidentnie jest nawalona. Zeby bylo smieszniej, jest to nagranie z tego samego koncertu, na ktorym nagrywano oficjalne video "Heading for the East", tyle ze robione z innych kamer (te same gesty i zachowanie na scenie, wiec nie ulega watpliwosci, ze obu nagran dokonano w tym samym momencie). Na "Heading for the East" jest dokladnie to samo wykonanie "I Want Out", tyle ze juz poprawione przed wydaniem Pierwszego smiechowego wrzasku Scheepersa "I want out!!" (pierwszy refren) nie potrafili chyba poprawic (totalna miazga - tonacja chyba Z moll), wiec po prostu go... wycieto, zostawiajac tylko chorki Serdecznie polecam. Mozna zobaczyc ile mozna poprawic w nagraniu live przed wypuszczeniem na rynek.

Powiem szczerze, ze pamietajac to straszne nagranie nieco sie balem koncertu Primali na Mysticu. Ale Scheepers mial w koncu ponad 10 lat, zeby sie podszkolic, wiec juz nie puszcza kwasow, od ktorych smiech urywa dupe Chcialbym zobaczyc "Heading for the East" w calosci przed poprawkami

Tak wogole to niebawem wychoidzi ich nowa plyta to moze skusza sie wreszcie na jakis koncert w Polsce?!?

Wychodzi dopiero 26 wrzesnia A na koncercie w Polsce juz byli chyba 2 lata temu (na ktoryms z festiwali). Jesli zagraja tym razem na wlasnej trasie w Polsce, to nic mnie nie powstrzyma przed przyjazdem na ten koncert

[AiRyahXa0S]

Behemłot - dno ostateczne... niech zdobywają cały "zajęty świat" ale najpierw niech się debile przeniosą z Polski. Absurd i anomalia, a nie muzyka

Buehehe. Jesli ty sie pierwszy wyprowadzisz, to oni nie beda musieli.

Nigdy nie rozumiałem popularności deathu.

Buehehehehee.. zauwaz, ze death emtal jest o wiele mniej popularny niz heavy .

Są oczywiście zjadliwe zespoły, ale ogół i pomysł na muzykę (zastanawiam się czy to dobre słowo) jest jakimś nieporozumieniem.

To, ze nie sluchasz danej muzyki, nie znacyz, ze jest poroniona .

Nie mam rzadnych zastrzeżeń do tego co grają. Dobre klasyczne brzmienie i ten kompletnie niezjechany głos wokalisty dają im u mnie prowadzenie nad Behemłotkami. To tyle.

Jak porownywac mozliwosci wokalne heavy metalowcwow do wokalistow deathowych? Wiesz, Nergal ma ladny growl, a koles z PF strasznie jeczy, jakby tak porownywac do Nergala.

Primal Fear to swietna, rasowa kapela. A wstawianie Behemotha na jeden festiwal z Primalami, Kreatorem i Nightwishem to jakas kpina.

Nie. Zwazywszy, ze Behemoth jest wydawany przez mystic, a festival nie nazywal sie heavy metal show. Wiec co za pomylka z wstawieniem deathu na festiwal muzyczny? Poza tym, zagrali zaraz po Frontsidzie na rowni z Dragonforcem najlepszy koncert, wiec czemu mieliby nie grac?

Therion - Deggial

[Gość Pumex]

A Primal calkiem sympatyczny. A moze mi ktos powiedziec czy refren "metal is forever" to Sheepers spiewa sam, czy moze modeluja mu wtedy glos komputerowo?!

Chodzi Ci o brzmienie glosu, czy fakt, ze osiaga niesamowite rejestry (prawie jak Kai Hansen)? Bo jesli o to drugie, to skala glosu nie jest "pompowana" zadnym harmonizerem czy innym octaverem. Zreszta na Mysticu spiewal ten utwor przeciez. A jesli chodzi o brzmienie, to zapewne jest tam nalozona jakas equalizacja, poza tym tam jest drugi wokal robiacy harmonie. Ale zadnego oszustwa nie ma. Scheepers rzadzi.

(nie cytuje calego postu KROMAKA gdyz szkoda mi miejsca)

Prawde mowiac zaciekawil mnie ten zespol. Sklonil mnie on do refleksji a mianowicie zaczalem rozmyslac o wokalistach i ich roli w zespolach.

Doszedlem do wniosku ze naprawde dobrzy wokalisci, tacy ktorzy spiewaja profesjonalnie i na wysokim poziomnie zadko wybieraja metal.

Ucieszyl mnie glos Scheepersa, od czsow ERica Adamsa z Manowar nie slyszalem takiego glosy. Szczegolnie w wymienionym tu "metal is forever" mozna uslyszec umiejetnosci tego wokalisty.

Zasmucilo mnie w mojej refleksji to natomiast ze trudno mi bylo znalesc rownie dobry glos jak ten Scheepersa (nie mowie PODOBNY lecz ROWNIE DOBRY!!!). Rozwincie temat wokalistow - jestem ciekawy waszych opini na ten temat bo ja jestem tek naprawde w stosunku do niektorych z was tylko metalowym padawanem. Moze znacie rownie dobrych wokalistow jak adams lub "Scheep".

Wokal jest mimo wszystko waznym elementem muzyki metalowej...

[CormaC]

Prawde mowiac zaciekawil mnie ten zespol. Sklonil mnie on do refleksji a mianowicie zaczalem rozmyslac o wokalistach i ich roli w zespolach.

Doszedlem do wniosku ze naprawde dobrzy wokalisci, tacy ktorzy spiewaja profesjonalnie i na wysokim poziomnie zadko wybieraja metal.

A ja uwazam ze akurat metalowe kapele maja najlepszych wokalistow - najbardziej charakterystycznych i najsprawniejszych technicznie. Na naszym polskim podworku nikt np. nie fiknie Grzegorzowi Kupczykowi.

Ucieszyl mnie glos Scheepersa, od czsow ERica Adamsa z Manowar nie slyszalem takiego glosy. Szczegolnie w wymienionym tu "metal is forever" mozna uslyszec umiejetnosci tego wokalisty.

Oj tak, Scheepers rzadzi. Chyba podoba mi sie nawet bardziej niz Halford.

Moze znacie rownie dobrych wokalistow jak adams lub "Scheep".

:arrow: Kai Hansen z Gamma Ray - polecam np. utwory "Heart of the Unicorn" i "Lake of Tears" (zebys uslyszal dwie kompletnie rozne strony jego wokalu). To w tej kapeli spiewal kiedys Scheepers.

:arrow: Blackie Lawless z W.A.S.P.

:arrow: Tobias Sammet z Edguy

:arrow: Grzegorz Kupczyk z Turbo i CETI. Plyta, ktora nagral z Esqarialem wymiata ("Klassika").

:arrow: Matthew Barlow - kiedys spiewal w Iced Earth, teraz juz nie spiewa w ogole Polecam plyte "Horror Show"

:arrow: Hansi Kursch z Blind Guardian

:arrow: Harry Conklin z Jag Panzer

:arrow: Rob Rock - plyty solowe

:arrow: Andre Matos - kiedys Angra, obecnie Shaman

:arrow: Zakk Wylde z Black Label Society, ale to juz zupelnie inny typ wokalu (niski, melancholijny, przygnebiajacy).

:arrow: Biff Byford z Saxon

:arrow: Henning Basse z Metalium (niestety po nagraniu pierwszej zabojczej plyty "Millennium Metal" zespol znizyl loty i generalnie gdzies zaginal)

O Dickinsonie i Halfordzie nie wspominam, bo nie wierze, ze mozesz ich nie znac

[sHChypp]

Fajny ten nowy Paradise Lost. A już najlepszy jest chyba "Sun Fading"

Paradise Lost - "Paradise Lost"

[Zając Poziomka]

Co do Behemotha na MF2005...Fani uważają, że wyszli dobrze...Ale IMO wyszli jako jedni z najgorszych...Jak dla mnie totalne rozczarowanie. Do tego jeszcze to nie najlepsze nagłośnienie i mamy kaszanę...A ten tekst, żę"Behemoth to pięść wymierzona w twarz Boga" to mnie rozwalił...A.le fakt faktem, że buciki to basista miał niezłe Adekwatne to panującej temperatury

No ale topic jest czego słuchamy. Więc słucham Metallici(ale zazwyczaj 4 pierwszych płyt),System of a Down(ale nie mam jeszcze najnowszej płytki;(),Rammsteina i ostatnio Slayera. Pobocznie to czasem posłucham sobie Death metalu, Judas Priest(Painkiller roooox!), Helloween(pozdrówka dla CormaCa:D)i ew jeszcze troche hard rocka jak np Deep Purple. Tak więc nie jestem ukierunkowany na jeden konkretny gatunek. Słucham tego co mi się podoba.

[manius]

Nie, nie pomylilo mu sie. Primal Fear to swietna, rasowa kapela. A wstawianie Behemotha na jeden festiwal z Primalami, Kreatorem i Nightwishem to jakas kpina. Ale w koncu Nergal to kumpel Wardzały z Mystica.

kpina to robienie z Mystic Festival koncertu Iron Maiden. troche lat chyba masz, wiec pewnie pamietasz Mystic z 2001 roku. to byl normalny festiwal, a nie zaproszenie jednej gwiazdy i zapychanie reszty czasu zespolami pasujacymi do głównej gwiazdy jak piesc do oka. a co do tego, ze Ner to kumpel Wardzały, to chyba naturalne, ze, powiedzmy, "swoje" zespoly laduje na organizowany przez siebie festiwal

Skoro tak Cie interesuje status wykonawcy na swiecie, to dlaczego nie sluchasz Britney? A moze sluchasz?

lololol

chyba nie bardzo zczailes o co mi chodzi, ale ok

To teraz mi wymien, jakie to zespoly w tej chwili graja tak samo jak Primal Fear. Tylko bardzo Cie prosze - nie wyskakuj mi z "Painkillerem" Judasow, bo Judasi sie skonczyli dawno temu.

generalizujac, to caly power metal, generalizujac

Primal Fear gra teraz taka muzyke, jaka MOGLIBY grac Judasi, gdyby po Painkillerze nie stetryczeli i nie zaczeli nagrywac jakiegos badziewia, ktore nagrywaja po dzis dzien, nawet z Halfordem

nie zgadzam sie, akurat nowy judas jest bardzo dobry,( poza lochness oczywiscie ) szczerze mowiac, spodziewalem sie jakiegos painkillera ad. 2005, a tu spotkalo mnie mile zaskoczenie

[CormaC]

kpina to robienie z Mystic Festival koncertu Iron Maiden. troche lat chyba masz, wiec pewnie pamietasz Mystic z 2001 roku.

Nie bylem na tym Mysticu, bo wtedy to tam AFIAR jakies badziewie gralo.

a co do tego, ze Ner to kumpel Wardzały, to chyba naturalne, ze, powiedzmy, "swoje" zespoly laduje na organizowany przez siebie festiwal

No to chyba zaprzyjaznie sie z Wardzała, moze wcisnie moja kapele heavy na jakis festiwal deathowo-blackowy

generalizujac, to caly power metal, generalizujac

LITOSCI! Primal Fear to power metal wedlug Ciebie? To ja nie mam juz pytan, skoro generalizujesz az tak bardzo, ze wychodza Ci dziwne rzeczy. Rownie dobrze ja moglbym napisac, ze Behemoth sucks, bo, generalizujac, gra ten sam crap, co wszystkie zespoly hardcorowe.

nie zgadzam sie, akurat nowy judas jest bardzo dobry,( poza lochness oczywiscie ) szczerze mowiac, spodziewalem sie jakiegos painkillera ad. 2005, a tu spotkalo mnie mile zaskoczenie

Dla mnie jest to plyta niespojna, nudna i bezjajeczna. Pare udanych kawalkow, ale zadnego, ktorego chcialbym sluchac czesciej niz raz na tydzien. A za samo Lochness powinno sie Judasow dotkliwie pobic deskorolkami i plytami hiphopowymi. Jesli ktos zaplacil (lub ma zamiar zaplacic) za te plyte 65pln, to ja wysiadam ostentacyjnie trzaskajac drzwiami.

[Mikolo]

czego słucham? fajne pytanie Ogólnie fajnie nazwany dział... No, ale polecam (i to bardzo ) METALLICA- St. Anger oraz wszystkie albumy z Metallicy Niech mi ktoś coś powie o Slayer :roll: CormaC słuchasz OFF Spring? :?: :?: :?:

[Dark Jedi]

A ja nic tylko słuchałem System Of A Down. Matka prawie umarła, jak usłyszała. Ja jej nie rozumiem... Później, żeby sie nie czepiała, zacząłem słuchać Linkin Parka. to też jej nie pasowało... Co ona chce? Żebym słychał disco polo? (bleech)...

[manieq]

Hunter - MedeiS

A ja nic tylko słuchałem System Of A Down. Matka prawie umarła, jak usłyszała. Ja jej nie rozumiem... Później, żeby sie nie czepiała, zacząłem słuchać Linkin Parka. to też jej nie pasowało... Co ona chce? Żebym słychał disco polo? (bleech)...

to puśc sobie np: Anaal Nathrakh to nie bedizesz miał problemów bo wyjdzie z domu:P

[manius]

Nie bylem na tym Mysticu, bo wtedy to tam AFIAR jakies badziewie gralo.

wtedy to byl normalny mystic festival

No to chyba zaprzyjaznie sie z Wardzała, moze wcisnie moja kapele heavy na jakis festiwal deathowo-blackowy

probuj

LITOSCI! Primal Fear to power metal wedlug Ciebie? To ja nie mam juz pytan, skoro generalizujesz az tak bardzo, ze wychodza Ci dziwne rzeczy.

no dobra, przesadzilem. dla mnie te muzyczne rejony zostaly juz dawno wyeksploatowane, min. prze judas wlasnie, i jak chce sobie czegos takiego posluchac, to slucham judas, jedyny dobry kawalek PF. ktory slyszalem, to metal is forever, czy cos w tym stylu

Dla mnie jest to plyta niespojna, nudna i bezjajeczna. Pare udanych kawalkow, ale zadnego, ktorego chcialbym sluchac czesciej niz raz na tydzien. A za samo Lochness powinno sie Judasow dotkliwie pobic deskorolkami i plytami hiphopowymi. Jesli ktos zaplacil (lub ma zamiar zaplacic) za te plyte 65pln, to ja wysiadam ostentacyjnie trzaskajac drzwiami.

fakt, za ta plyte dac 65 zl to przesada, ale jest na tyle solidna, ze nie mozna jej tak zwyczajnie olac, zwlaszcza, jesli ktos jest fanem takiej muzyki

a co do lochness, to sie zgadzam

acid drinkers - acidofilia

[CormaC]

CormaC słuchasz OFF Spring? :?: :?: :?:

A niby dlaczego mialbym tego sluchac? Darcie mordy w eMpTyV przy czterech akordach zupelnie mnie nie bawi.

no dobra, przesadzilem. dla mnie te muzyczne rejony zostaly juz dawno wyeksploatowane, min. prze judas wlasnie, i jak chce sobie czegos takiego posluchac, to slucham judas

Tylko ile mozna sluchac w kolko tego starego "Painkillera"?

jedyny dobry kawalek PF. ktory slyszalem, to metal is forever, czy cos w tym stylu

Eeee, to malo slyszales. Polecam plyte "Black Sun" - jest zagrana z takim powerem, ze cos wspanialego.

fakt, za ta plyte dac 65 zl to przesada, ale jest na tyle solidna, ze nie mozna jej tak zwyczajnie olac, zwlaszcza, jesli ktos jest fanem takiej muzyki

Jestem chodzacym dowodem na to, ze jednak mozna te plyte olac. 65pln za nowy album Gamma Ray, Dickinsona, albo Maidenow - nie ma problemu. Ale nie za takie cos jak "Angel of Retribution". Cale szczescie, ze niemal wszystkie moje ulubione kapele wydaje Mystic, a oni nie oszaleli z cenami.

[Hemol]

CormaC, Offspring jest dobry na te chwilę, kiedy świat cię zaczyna mierzić! Wtedy włącza się na chwilę offspringa, bo oni czasem mają na tyle dobre teksty, że uśmieszek wraca na twarz (szkoda, że za drugim razem efekt jest już trochę słabszy). Co prawda inną metodą jest włączenie jakiegoś mrocznego kawałka oraz starego dobrego UT...

Jeżeli ktoś ma mroczne poczucie humoru (a nie wątpie, że każdy na tym forum ma)

Manius, z każdym następnym postem robisz z siebie większego głąba... Jeżeli nie słuchasz tego gatunku muzyki co ktoś inny, to olej temat. Po co się bezsensownie wykłucać... w końcu każdy po części ma trochę racji.

[Mikolo]

Z offspringa tylko z dwa utwory mi się podobają... śmieszny jest offspring i wogóle :? Linkin Park też średnio mi się podoba. Ale faktycznie na OffSpringa teraz jest jekaś moda... Ja wole i tak Metallice Ktoś tutaj słucha może Slayera :?: Iron Maiden też jest niezły ale jak tych gości zobaczyłem na zdjęciu [szok] myślałem że są ciutke młodsi. Ale co tam...

[Gyver]

Helloween - Walls of Jericho

Czyli helloween sprzed 20 lat. Kai Hansen na wokalu...i potezne Ride The Sky... Ach rozmarzylem sie troche

Iron Maiden też jest niezły ale jak tych gości zobaczyłem na zdjęciu [szok] myślałem że są ciutke młodsi.

Jakbys w 1980 roku wydal swoja pierwsza plyte (a gral w sumie od polowy lat '70) to tez bys byl nienajmlodszy Ale mimo wieku co robia na scenie...

[Gość NuclearH2O]

A ja nic tylko słuchałem System Of A Down. Matka prawie umarła, jak usłyszała. Ja jej nie rozumiem... Później, żeby sie nie czepiała, zacząłem słuchać Linkin Parka. to też jej nie pasowało... Co ona chce? Żebym słychał disco polo? (bleech)...

Ty to i tak masz dobrze! Jak ja słuchałem Nirvany to moja matka już sie krzywiła, że to strasznie ciężka muza (ROTFL)! A systemu to zawsze słucham na słuchawkach (po słuchaniu płyty chowam tak głęboko pod łóżko, jak się tylko da ) Zastanawiam się, co by powiedziała, gdybym puścił Apocalipticę...

Ostatnia płyta Systemu fajna jest (szczególnie Radio/Video i Violent Pornography), ale bardziej mi się podoba Toxicity- właściwie same wypasy!

A co do disco- polo... Przez mniej więcej 7 lat miałem w domu rzeźnię, bo mama oglądała programy typu disco- relax. Jak dobrze, że zdjęli to z anteny!

[Dark Jedi]

Wiesz, ja też słuchałem na słuchawkach. Puszczałem to troche głośno i matka uznała, że mam słuchać na głośnikach ))

[Dark Jedi]

Uznała, że psuję sobie uszy. Nie napisałem tego wcześniej, bo sie akurat na ekran popatrzyła i musiałem to wysłać, bo ona nie lubi, jak się ją krytykuje

[Mikolo]

Helloween - Walls of Jericho

Czyli helloween sprzed 20 lat. Kai Hansen na wokalu...i potezne Ride The Sky... Ach rozmarzylem sie troche

Iron Maiden też jest niezły ale jak tych gości zobaczyłem na zdjęciu [szok] myślałem że są ciutke młodsi.

Jakbys w 1980 roku wydal swoja pierwsza plyte (a gral w sumie od polowy lat '70) to tez bys byl nienajmlodszy Ale mimo wieku co robia na scenie...

No ale i tak wymiatają. :?: Lubię Ironów ale i tak bardziej wolę Metallice. Też ich pierwszy album z mniej więcej tego roku wyszedł (bodaj pierwszy album jest z 1986) Obydwa zespoły polecam :!: :!: A Ty czego aktualnie słuchasz?

[Dark Jedi]

Mój "kolega" z klasy (największy kujon w klasie), też słucha Iron Maiden.

Nie jestem pewien, czy to dobrze na niego wpływa...

[Dark Jedi]

Ja też lubię Metallice, zwłaszcza Some Kind Of Monster. Kupiłem też The Atribute To A Gratest Hits Of Metallica. Ich największe przeboje są grane przez The Dark. Ale to już nie to samo...

[Hemol]

Maideni dobrze wpływają na umysł... Naszych 3 najlepszych uczniów w klasie (HA, w tym - ja!) słucha Maidenów. Szkoda, że słucham ich dopiero 3 lata...

A tak na marginesie... Metallica też już nie młoda, a jakbyście zobaczyli Jamesa to byście zwątpili... Ulrich napiera typowo norwesko-krasnoludzkich kształtów...

I jaka mania na offspringa?!? Ten zespół jeszcze istnieje?

U mnie dla odmiany Apocalyptica - Reflections. I jest dosyć przyjemnie. Głównie chyba przez perkusję - Lombardo wymiata...

[manius]

Tylko ile mozna sluchac w kolko tego starego "Painkillera"?

niby w sumie racja

Eeee, to malo slyszales. Polecam plyte "Black Sun" - jest zagrana z takim powerem, ze cos wspanialego.

jeszcze dojdzie do tego, ze mnie przekonasz do tego wycia ;)

Cale szczescie, ze niemal wszystkie moje ulubione kapele wydaje Mystic, a oni nie oszaleli z cenami.

to mystic wydaje w polsce ironow :?: pytam powaznie

Jeżeli nie słuchasz tego gatunku muzyki co ktoś inny, to olej temat.

i kto to mowi :?:

Offspring jest dobry na te chwilę, kiedy świat cię zaczyna mierzić!

na chwile to dobry jest offspring od americany do splinter, wszystkie wczesniejsze plyty to kawalek porzadnego rockowego grania

ts.

Misfits - box set

[Hemol]

Jeżeli nie słuchasz tego gatunku muzyki co ktoś inny, to olej temat.

i kto to mowi :?:

O co ci chodzi :shock: ? Że Behemłota krytykowałem? Po co w to było wracać - krytykowałem, bo byłem na Mysticu i cholernie mnie wkurzyli!