Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JacHoO

Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

Polecane posty

Gość Towsik

U mnie to jest tak:

Kiedy kończy się prenumerata (czerwiec), nadchodzi właśnie Dzionek Dziecka :D . Mama mówi wtedy tak: Chyba się prenumerata CDA kończy?

Ja odp:A no niestety... . Wtedy mama proponuje mi prenumeratkę CDA na rok, jako prezent na dzień dziecka. :) Ja odpowiadam wtedy skromnie, że chciałbym taki prezent. :wink:

I już, 12 numków CDA jak znalazł :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby coś się stało DIONOWI?

Póki co żyje i ma się w miarę dobrze. A co do tematu - heh, w pierwszym odruchu chciałem to zamknąć, ale później pomyślałem sobie "a zostawię". Jak dla mnie topic stasiarski, ale może komuś zaprezentowane tu sposoby zdobywania kasy się przydadzą?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bimber89

Mój sposób jest prosty. Po prostu rezygnuję z:

-kina

-nowej książki

-ewentualnie tydzień postu (jem tylko to co dają w szkole)

Wogle mój czas oczekiwania (po przeczytaniu CDA) można nazwać "Stąd do wieczności":)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby coś się stało DIONOWI?

Póki co żyje i ma się w miarę dobrze.

A już się bałem :D.

A co do tematu - heh, w pierwszym odruchu chciałem to zamknąć, ale później pomyślałem sobie "a zostawię".

O dziwo dobrze, że zostawiono ten topic. On wcale nie jest głupi.

Jak dla mnie topic stasiarski, ale może komuś zaprezentowane tu sposoby zdobywania kasy się przydadzą?

Oparte na faktach autentycznych opowieści o maśle maślanym :D .

Według mnie każdy sposób zdobywania pieniędzy (który nie hańbu) jest dobry. Nawet wyłudzanie pieniędzy od rodziców czy rodzeństwa. Ja tam się zastanawiam nad sprzedażą starych numerów. Duże ich mam to może coś bym zarobił!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wygląda u mnie różnie.....

wariant pierwszy:

-Tato...pożyczyłbyś mi 20 zł?

-Na CDA.....nop nie wiem....

chwila namysłu i daje :)

II

(dzwonie na komórke)

-Tato, kup CDA jak będziesz wracał.... i tyle..

III

podbiegam do miejsca gdzie jest kasa.... i tu dwa nowe warianty:

jest 20 zł....lece po CDA

nie ma.....patrz punkt pierwszy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość -=HAWK=-

ja to robie tak...a raczej mój tata

t-tato

j-ja

t--kiedy wychodzi nowe CDA

j--23 marca tato a dasz mi kase, wystarczy dziesięć bo dziesieć już mam z kieszonkowego!

t--dobrze ja ci dam 20

j--Dzieki, TATO!!

no i jak proste :wink: na dodatek to jest realny tekst z przed 4 dni czyli w poniedziałek. Tak samo jest z gra

j--tato dołożysz mi do gry??

t--tak

noi idziemy, jestesmy przy kasie a tato: "oddasz mi w domu"

a w domu już wiecie

t--nie musisz mi oddawać, zostaw sobie

I tak to jest

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość -=HAWK=-

ja to robie tak...a raczej mój tata

t-tato

j-ja

t--kiedy wychodzi nowe CDA

j--23 marca tato a dasz mi kase, wystarczy dziesięć bo dziesieć już mam z kieszonkowego!

t--dobrze ja ci dam 20

j--Dzieki, TATO!!

no i jak proste :wink: na dodatek to jest realny tekst z przed 4 dni czyli w poniedziałek. Tak samo jest z gra

j--tato dołożysz mi do gry??

t--tak

noi idziemy, jestesmy przy kasie a tato: "oddasz mi w domu"

a w domu już wiecie

t--nie musisz mi oddawać, zostaw sobie

I tak to jest

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój kuzyn ma salonik i to leci co miesiąc zwykle tak:

Gadamy sobie z kuzynkiem ja i mama. I ja się BARDZO głośno spytam:

-A CDA? Przysłali?

Kuzyn:

-No ba, że przysłali.

Ja:

-To ja wpadnę sobie do Ciebie kiedyś i kupię

Mama:

-Ale pieniędzy to pewnie nie masz...

A dalej to już się domyślcie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety póki co sam nie zarabiam na nowe CDA, ale mam kochaną babcię, która co miesiąc daje swojemu jedynemu, kochanemu wnuczkowi, mały procent od swojej renty i na CDA zawsze wystarcza i nawet trochę zostanie :D

No są jeszcze i różne święta z których trafia się wieksza kaska, przez co mozna zamówić prenumerate. ale póki co to ja czekam aż jakieś fajne prezenty znowu będą dla prenumeratorów :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość słoma212

Ja wykupuję prenumeratę raz na rok - jest taniej i szybciej, a czasem i jakiś bonus się trafi. Moja mama mówi, że jeszcze nie pracuję, więc mi kupuje CDA :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto mój sposób:

Wstaję do szkoły, idę do kuchni napić się herbaty, mama mówi: chcesz jakąś złotówe do szkoły na bułkę albo napój?? A ja na to skromnie: no to daj.

Mama: aaa... masz 2zł i jeszcze 50gr

Ja: :)

Jak się nietrudno domyśleć nie kupuję żadnej buły ani napoju tylko odkładam te "złotówy" i tak się uzbiera przez cały miesiąc 18,50 a jak nie to pobieram małe kieszonkowe i lecę do kiosku po CD-A.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Towsik
A oto mój sposób:

Wstaję do szkoły, idę do kuchni napić się herbaty, mama mówi: chcesz jakąś złotówe do szkoły na bułkę albo napój?? A ja na to skromnie: no to daj.

Mama: aaa... masz 2zł i jeszcze 50gr

Ja: :)

Jak się nietrudno domyśleć nie kupuję żadnej buły ani napoju tylko odkładam te "złotówy" i tak się uzbiera przez cały miesiąc 18,50 a jak nie to pobieram małe kieszonkowe i lecę do kiosku po CD-A.

Oj taak, to widać u Ciebie tak jak i u Mnie :D . Tylko ja tę kasę odkładam na coś innego, a nie CDA, bo mam prenumeratę. :) . pewnego dnia se porządek w plecaku robiłem i tak grzebie i grzebie i się uwaga!........ zebrało się (pamietam dokładnie :P ) 46zł i 33gr. :D . To był ubaw!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też muszę się wiele rzeczy wyrzec aby CDA zawitało do mych skromnych progów. Do szkoły trzeba chodzić na piechotkę, głodować w szkole i wiele innych taki ch rzeczy. Ale się opłaca. Grzechem jest nieopłacalność kupowania CDA :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Garwin

Przeważnie uda mi się forsę na nowitkie CDA zarobic jakoś samemu (przepisać komuś coś na komputerze itp.), ale jak forsy nie ma to tydzień przed wyjściem nowego numeru, robię się "dziwnie" grzeczny :), codziennie mam wysprzątany pokój, nie trzeba mi niczego dwa razy powtarzać. Mama widzi, że się staram i da te 20 zł na CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Aramix

ja to najczesciej albo pozyczam od kogos na tak zwane "wieczne oddanie" albo cos tam pomoge rodzicow w kompie to mi dadza kase albo jak jestem z mama w kiosku to mówie:

J: woooooooooooww nowe cda i do tego 4 płyty i dwie super gierki wooooow

m: czym ty sie znowu zachwyczasz?

j: nie wiedzisz tam ooooooo nowe cda!!!!!

m: dobra ile kasy potrzebujesz?

j: 18.50 zł

m: masz i se kup to swoje ukochane CDA

j: dzieki!!!!

i tak co miesiac sie powtarza...czasem pozycze czasem dostane a czasem sobie uzbieram :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Aramix

ja to najczesciej albo pozyczam od kogos na tak zwane "wieczne oddanie" albo cos tam pomoge rodzicow w kompie to mi dadza kase albo jak jestem z mama w kiosku to mówie:

J: woooooooooooww nowe cda i do tego 4 płyty i dwie super gierki wooooow

m: czym ty sie znowu zachwyczasz?

j: nie wiedzisz tam ooooooo nowe cda!!!!!

m: dobra ile kasy potrzebujesz?

j: 18.50 zł

m: masz i se kup to swoje ukochane CDA

j: dzieki!!!!

i tak co miesiac sie powtarza...czasem pozycze czasem dostane a czasem sobie uzbieram :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...