Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

[Gość daniel]

Ostatnio mam nowy sposób na zdobywanie kasy:

Starszy daje mi 15 zł na autobus (1 tydzień) a że przez moją wieś jedzie mój kolega (wozi go jego starszy) to tygodniowo zaoszczędze te 9 zł.

W 2 pozostałe dni mamy inne plany lekcji. :!: :!:

[Zib]

Aby zdobyć kaske na CDA trzeba nieraz ostro sie poświęcać......Trzeba się uczyć pilnie,pomagać rodzicom i nieraz babci i gdy pokona sie znój całej roboty przychodzi czas jak dostaje sie te 2 dychy i mozna pójść do kiosku w dniu wydania CDA i punkt 6.12 poprosić o świezy CDA i wtedy jest tylko mój ssskarb.......Tak na serio wcale nie muszę sie meczyć ponieważ zawsze dostaje pieniadze na uhochane czasopismo.Wszystkie te roboty w praktyce rzadko wystepuja "D

[Gość zgred]

Mój sposób

Ja-mamoo no wiesz dziś wychodzi CDA, no wiesz......!!

Mama-iiiii co......?????????

Ja-znalazłabyś te 18,50???

Mama-przeciez wiem że bez tego nie możesz żyćć!!!Masz i leć kupić

I tak to jest ale w kiosku trzeba być o 6.00 bo po 6.01 juz kolejka!!!!!!1

[Gość Matti]

Jak zdobyć CDA :?: Metoda jest prosta Opcja A...Po dostaniu CDA w łapki...

Mamo :!: Następny CDA wychodzi 18.05.2004 :!: Aha...

Czyli przyjeła do wiadomości

Na tydzień przed....

Mamo za tydzień CDA będzie w kiosku :!:

Tak :?:

Tak :!:

Na dzień przed 18.05.2004 będzie zdanie:

Mamo jutro wychodzi CDA :!:

Rozumiem...

Następnego dnia...

CDA ląduje u mnie na biurku, przyniesione z zakupów, bądz sam(czasami) po nie latam

Opcja B.

Wszystko jak powyżej lecz:

Dzień przed ukazaniem się CDA...

No ja nie mam kasy, chyba, że tata Ci da

:x wiadomo, że to spalony pomysł...

Dzień ukazania się CDA...

CDA na moim biurku o późnej porze, zazwyczaj przed zamknięciem kiosku , lub dopiero na 2 dzień :x .

Najdłużej bez CDA byłem 3 dni od daty wyjścia, ale byłem wtęczas na wakacjach . No a później niezależnie od opcji, kiedy ja jestem w szkole ona czyta moje CDA :lol: :!:

[Gość Aksl Rous]

Ja mam keszonkowe 20zl/miech i, co gorsza, rodxicow tepiacych CDA. Tzn zabronic mi nie zabronia, ale kaza kupowac za wlasna kase:( ostatni oszczedzam na biletach - jezdze na z nieskasowanymi - bo odkrylem, ze kanary czesciej niz 2 razy na rok do mojego autobusu nie wsiadaja - wiec to tylko 2 bilety:)

Ostatnio jak wsiedli, a ja jechalem bez, to milemu kanarowi nie chcialo sie sprawdzac i powiedzial "Widze, ze wszyscy maja" i poszedl. A ja mialem juz 10zl(z karnetu 10-przejazdowego, taie sa u mnie w miescie) na CDA!!!

[Gość PMK]

Uważam że opłaca się kupywać cda.Cóż z tego że click!,play i inne tego typu badziewka są tańsze skoro cda ma trzy razy więcej stron i trzysta razy lepszych redaktorów.

pozdro dla Smugglera.Mr.Jedi,Allora,Zibiego,i oczywiście Elda

[Gość zgred]

może i pismaXXXX(nie róbmy reklamy) są lepsze(kiedyś,kiedyś...) ale CDA ma ReDaKtOrÓw!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Razo111]

A ja robię prosto. Proszę matkę o kasę, a ona mi ją daje. No, chyba że sam mam kasę.

[Gość Grzesioo]

Całe szczęście póki co nie mam problemu z odkładaniem kasy na CDA bo mam prenumeratę. Ale kiedyś bywało gorzej. Trzeba było trzymać te dwie dyszki przez niezły kawał czasu, a z tym bywało ciężko. Właśnie dlatego zawsze staram się mieć zachowane te 170 zeta (urodzinki te sprawy) na prenumeratę.

[Gość Dunmer]

ja tam jakoś kasy nigdy długo nie zbieram (chociarz nie mam jej zbyt dużo). Po prostu liczę na swój fart. A nuż kasa spadnie z nieba, będzie leżała na ulicy, albo coś w tym stylu

[Gość Demon666]

Ja tam zawsze wycyganiam kasę od mamy. A jak mi mówi że to dużo to pytam czy woli żebym brał narkotyki

[Gość Grzesioo]

Ja tam zawsze wycyganiam kasę od mamy. A jak mi mówi że to dużo to pytam czy woli żebym brał narkotyki

No... ładny szantażyk, ale chyba taki trochę...no... niemoralny? :-D

[Gość -=szYYm=-]

Ja to muszę CD-Action do domu przemycać więc z kasom terz źle gdy wychodzi CD-Action to drobne do kapsy i do sklepu potem przez kilka dni jestem spłukany i zaczynam uzupełniać poziom drobnych na CD-Action i zbieram tak p-rzez następne 2 lub trzy tygodnie aż do premiery następnego CD-Action

[Gość ssj7]

Skąd wziąść kasę na CDA?Hmm... to zależy jak czuje się babcia.Kiedyś było tak:

JA: (od razu po wejściu do domq babci) Babciu, babciu, jak ty źle wyglądasz! Wory pod oczami, wyschnięta cera, wypadające włosy! Kopsnij 20 zł to pójdę po leki do apteki!

Babcia: ee...ale...(przegląda się w lustrze)..no tak.Tylko kup takie pigułki w tych różowych opakowaniach<daje kasę do ręki>i nie zapomnij o...<odgłos trzaśnięcia drzwiami>

...mija 5 minut...

JA: Babciu nie było leków

Babcia: A gdzie szmal?

JA:eee...Dałem kalekiemu chłopcu na wózku, który stał przy kościele.

Babcia:Dobry z ciebie chłopiec, masz tu jeszcze 20 zł, bo wiem, że dziś wychodzi twój CD- Action.

JA:<wyrywam forse z ręki>

Babcia:(zobaczyła CDA w moich rękach - oczywiście nie dałem 20 zł żadnemu inwalidzie :lol: )A to co?

JA: Telegazeta.

I takim sposobem mam CD-Action, i forsę na następny numer Tylko czasem brakuje pomysłów, co można ,,kupić'' babci następnym razem :lol:

PS.: A babcia myśli, że ma takiego dobrego wnuczka :lol: :lol: :lol:

[Gość Arnoldzik]

Hmm...jak ja kombinuje kase? Wystarczy iść tylko do przedszkola i powiedzieć dosyć głośno (na tyle, żeby usłyszały dzieci, a nie na tyle, żeby usłyszały nauczycielki) - "CZAS NA WYPŁATĘ!"

[Doro]

No to teraz mój sposób:

- Mamo wiesz co jest jutro/za tydzień/za 2 dni ??

- Jakiś CD-Action.

- To wiesz, kupisz.

- Co ty powiesz.

- No tak.

Zawsze kupuje.

[Gość ssj7]

Hmm...jak ja kombinuje kase? Wystarczy iść tylko do przedszkola i powiedzieć dosyć głośno (na tyle, żeby usłyszały dzieci, a nie na tyle, żeby usłyszały nauczycielki) - "CZAS NA WYPŁATĘ!"

Dobra, powiedz tylko, czy płacą Ci w Euro, czy w dolarach...(i jak często chodzisz do przedszkola.A może ty się tam uczysz :lol: ) [-X Wstydź się!

[Gość Arnoldzik]

W jenach wiesz

[POLIPOLIK]

Ja tam zawsze tydzień przed ukazaniem się nowego CDA zaczynam odkładać kaskę i jakoś zawsze nazbieram. Przecierz te dwie dychy to znowu nie tak dużo, wystarczy tylko w danym miesiącu zjeść mniej batoników/cukierków/pizzy/żarcia z McDonalda etc.

[Colidor]

(...)

JA: Babciu nie było leków

Babcia: A gdzie szmal?

JA:eee...Dałem kalekiemu chłopcu na wózku, który stał przy kościele.

Babcia:Dobry z ciebie chłopiec, masz tu jeszcze 20 zł, bo wiem, że dziś wychodzi twój CD- Action.

JA:<wyrywam forse z ręki>

Babcia:(zobaczyła CDA w moich rękach - oczywiście nie dałem 20 zł żadnemu inwalidzie :lol: )A to co?

JA: Telegazeta.

I takim sposobem mam CD-Action, i forsę na następny numer Tylko czasem brakuje pomysłów, co można ,,kupić'' babci następnym razem :lol:

PS.: A babcia myśli, że ma takiego dobrego wnuczka :lol: :lol: :lol:

No, kolego... to nie jest dobry sposób... Rzekłbym, że jest to wręcz chamskie, takie traktowanie babci... Nalezałoby pokiwać nad Tobą z litości głową... Ale nawet mi się nie chce. Komentarz zbędny, aczkolwiek do "Schwytane W Sieci" jako przykład (Sami Wiecie Czego ) bardzo się nadaje...

[Doro]

(...)

JA: Babciu nie było leków

Babcia: A gdzie szmal?

JA:eee...Dałem kalekiemu chłopcu na wózku, który stał przy kościele.

Babcia:Dobry z ciebie chłopiec, masz tu jeszcze 20 zł, bo wiem, że dziś wychodzi twój CD- Action.

JA:<wyrywam forse z ręki>

Babcia:(zobaczyła CDA w moich rękach - oczywiście nie dałem 20 zł żadnemu inwalidzie :lol: )A to co?

JA: Telegazeta.

I takim sposobem mam CD-Action, i forsę na następny numer Tylko czasem brakuje pomysłów, co można ,,kupić'' babci następnym razem :lol:

PS.: A babcia myśli, że ma takiego dobrego wnuczka :lol: :lol: :lol:

No, kolego... to nie jest dobry sposób... Rzekłbym, że jest to wręcz chamskie, takie traktowanie babci... Nalezałoby pokiwać nad Tobą z litości głową... Ale nawet mi się nie chce. Komentarz zbędny, aczkolwiek do "Schwytane W Sieci" jako przykład (Sami Wiecie Czego ) bardzo się nadaje...

Tak, a potem do "Pon Napięciem", "Uwaga", "Wiadomości na TVP 1" pod tytyłem "Gry szkodzą babciom". Zamknęli by forum, CDA i byśmy przenieśli się na czasopismo "****".

[MR_Szaman]

Jutro CDA! hura!!!!!!!!!!

ups :? Ale skąd wyskubać kase hmm..................

wiem! pójde do komórki i sprzedam butelki (oj trochę się tego nazbierało )

a jutro z dwudziestoma złociszami w kieszeni zakupię moją ulubioną..........CZASOPISMO (miała być gazeta ale przez chwilę widziałem cień zardzewiałych grabi na monitorze [kto oglądał "Oszukać Przeznaczenie" ten wie o co chodzi] ).

PS. jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA, jutro 100 nr CDA

[Gość Frostknight]

U mnie są 3 drogi:

1)proszę ojca by kupił(czasem działa, często nie );

2)brat dokłada połowę i któryś z nas leci do kiosku(albo najpierw zakup, potem zwrot kasy) - też rzadko stosowane, bo dzieciak większość czasu bywa spłukany ;

3)ja sam, z mojej studenckiej kasy na życie, wykładam 20 zetów na CDA(oburzające, nie?) - ale za to mam je na pewno w łapach, choć myślę nad prenumeratą.

A potem w różny sposób i tak część tej kasy sobie odbiję :!:

[V'kar]

Ja pojechalem do dziadka na jego imieniny i juz mam fundusze zapewnione na 100 numerek

[Gość Elo Szymon]

Siema!! Jak zdobywam kasę na CDA!!? To naprawdę ciekawe pytanie!!

A dorabiać trzeba co to ma być CDA by się chciało a do roboty to nikogo nima