Manga & anime - ogólnie!

[[Ekspert] Xerber]

Facepalm, sam sobie zaprzeczasz

Facepalm, bo nie zrozumiałeś o co deffikowi chodziło. A były to próbki tłumaczenia ze strony wydawnictwa, które nie przekonują go do kupienia polskiego wydania.

Edytowano Marzec 6, 2014 przez Xerber

[[Ekspert] Sefnir]

Drugi sezon Drrr? Może to dobry powód by zobaczyć pierwszy...

A teraz z innej beczki. Nie tak dawno był tu poruszony temat LNek, prawda? Wygląda na to, że Studio JG nie będzie miało pierwszeństwa w wydaniu LNki W czerwcu ukarze się Na skraju Jutra, w oryginale nazywające się All You Need Is Kill napisane przez Hiroshi Sakurazakakę z ilustracjami autorstwa Yoshitoshi ABe. A wszystko to nakładem wydawnictwa Galeria Książki* i z paskudną filmową okładką.

*

Jeśli by ktoś wydawnictwa nie kojarzył, to to jest to od książek Trudi Canavan.

[[Ekspert] 47]

Na dobrą sprawę, w anime wciągnąłem się dopiero parę miesięcy temu. Na początku ciężko było znaleźć coś ciekawego spośród gąszczu produkcji, ale na szczęście, internet przybył z pomocą.

W tym miejscu chciałbym się z wami podzielić linkami z propozycjami, które ułatwiły mi zorientowanie się w sytuacji i pozwoliły znaleźć naprawdę znakomite serie/filmy. Przypuszczam, że większość bywalców tego tematu nie wyhaczy nic nowego dla siebie, ale być może znajdzie się ktoś, kto dopiero wsiąka w japońską animację i szuka czegoś na dobry początek.

http://imgur.com/gallery/PJBNl

http://imgur.com/gallery/0vpVa

http://imgur.com/gallery/uryWc

http://imgur.com/gallery/d6S47

http://imgur.com/gallery/WsdzY

http://imgur.com/gallery/I6XwW

http://imgur.com/gallery/ELgYX

http://imgur.com/gallery/yCZo6

http://imgur.com/gallery/xt4mO

No, trochę tego wyszło. Zapraszam do przeglądania.

[nerf0]

Przeglądałem link po linku i już się szczerze zmartwiłem, że nie zobaczę tam Higurashi. Na szczęście jest. Na samiuśkim końcu. :]

[deffik]

Przez ten filmik nie mogę już traktować Initial D poważnie:

[deffik]

Dzięki za podesłanie, nawet nie wiem dlaczego, ale narobiłeś mi ochoty na Coppeliona

Przepraszam, nie chciałem ;_;7

Choć jeśli się uprzesz i wyłączysz wszelkie czynności wspomagające myślenie to może Ci się uda przebrnąć przez tą serię.

Swoją drogą Japończykom nie brakuje dziś poczucia humoru:

http://noragami-anime.net/ i nawet trailer https://www.youtube....h?v=vr5fl-FV4aU

SHAFT i Usomonogatari

https://www.youtube....h?v=-sIRepGyiLY

[Owarimonogatari (part3)] to be over one million pages"

"Monogatari Tour number one. The holiday you can't return from: [lost journey with Hachikuji Mayoi]"

"Senjougahara stationary set, you can transport it in your skirt"

"audio commentary by Hanekawa and Black Hanekawa finally a reality"

"Monogatari series decorated airplane created"

"[Kimi to Nadekko] to be animated!"

"[Kimi to Nadekko] spinoff [Kimi no Ninki ni Kuttsukihi (Parasitising Off Your Popularitsukihi)] to be created!"

"Monogatari tour number two. Go with one huge jump!"

"Ononoki Yotsugi 1/1 scale doll confirmed for release!"

"Hanekawa fur mat! Awakens your second personality!"

"Heroine character book: Oshino Ougi Version, confirmed for release! All pages black!"

"[Kogarashi Sentiment] starring Senjougahara Hitagi to be novelised!"

"Who's the real friend? Tsukihi's friend check sheet to be revealed!"

"[Nekomonogatari (black)(white)], [Nekogatari (nekonarration) Edition] released! The narrator is Black Hanekawa!"

"Black Hanekawa's coffee cat-can! I can't drink it because I have a cat's tongue nya"

"Ononoki posed look collectable trading cards! One type!"[3] , "Girl's band Lolitrio disbanded! [A difference in childish direction (*osanajisei-child sounds like ongakusei-musical)] [We don't even remember forming a band in the first place]"

"First volume free! The spell book of Kaiki Deishu !"

"Recreate the opening! Senjougahara Hitagi 100/1 scale figure!"

"Monogatari Tour number three. Destroy the world! [Travel across time with Oshino Shinobu!]"

"240 hour television! 10 days of continuous Monogatari Series! Repeated airing!"

"Sengoku Nadeko Wig now on sale! Uses real snakes!"

"Limited time open! With Hanekawa Tsubasa as chef [The Restaurant of No Orders]!"

Coś dla fanów KanColle

http://sujicolle.gmobb.jp/

I nowe materitały z nadchodzącego Hitsugo no Chaika:

http://chaika-anime.jp/

PingPong x Dragonball

http://www.pingpong-anime.tv/

Edytowano Kwiecień 1, 2014 przez deffik

[ErrorPL]

Witam :] Trochę tutaj szukałem, ale nie znalazłem odpowiedzi, więc z góry przepraszam za powtórzenia Chciałbym zacząć swoją przygodę z mangą od serii Shaman King, ale trochę się pogubiłem, w jakiej kolejności je czytać ;p Z tego co wiem, nie wszystkie wersje są przetłumaczone na język angielski i chyba jeszcze jakaś nowa seria Zero jest. Podsumowując, mam takie pytania:

-W jakiej kolejności czytać?

-Jakich części nie będę mógł dostać w języku angielskim?

-Gdzie można je kupić?

Ps: Chciałbym się jeszcze upewnić, seria nie została przetłumaczona na język polski?

Edytowano Kwiecień 13, 2014 przez ErrorPL

[[Ekspert] Xerber]

To już pewne, że wśród nowych serii wydawniczych Studia JG znajdą się :REverSAL (sci-fi/horror) i Girl Friends (Shoujo Ai).

Osobiście uważam je za bardzo dobry wybór. W szczególności ten drugi tytuł powinien ucieszyć wielu z naszych forumowiczów.

Edytowano Kwiecień 19, 2014 przez Xerber

[[Ekspert] Sefnir]

Girl Friends po polsku? Miło. Miło iż wydawnictwa idą też tą bardziej liliową stronę. A samą mangę kiedyś poczytywałem i była całkiem sympatyczna.

Mamy tu jakiś fanów Indexa? Yen Pres właśnie zapowiedział wydanie LNek. Moja pierwsza myśl - fajnie, chętnie przeczytam. Potem przypomniałem sobie, że to ma 22 tomy...

Dwa. Jednocześnie YP poinformował też o wydaniu papierowej wersji Anothera. Pa, pa, pieniążki. Czekałem na to od dawna i wreszcie się doczekałem.

[deffik]

Moja pierwsza myśl - fajnie, chętnie przeczytam. Potem przypomniałem sobie, że to ma 22 tomy...

Czytałem opinie, że YP ze swoim tempem dogoni fanowskie translacje za 10 lat, a zainteresowanie wyadniem spadnie za 3, więc ludzie ogólnie mają mieszane odczucia na ten temat.

Za to Another mnie zainteresował, bo chciałem przeczytać po obejrzeniu anime, no cóż pożyjemy zobaczymy. Potrzebuję pracy.

Co do Studia JG to na pyrkonie m.in. byłem na prelce naczelnego Studia JG (była to jedna z lepszych prelek M&A na konwencie) i naprawdę podoba mi się ich podejście do tematu, że chcą wszystkiego po trochu na polskim rynku. Wspominałem już, że potrzebuję pracy jak najszybciej? (tzn jak tylko skończę te nieszczęsne studia za dwa miesiące).

[[Ekspert] Sefnir]

Ale mówimy o podstawowym Indexie, czy wliczamy też New Testatment? Podstawkę, czyli 22 tomy YP powinien wydać gdzieś w przeciągu 8 lat (tom co 4 miesiące). O licencji na NT nie było ani słowa.

Czy zainteresowanie wydaniem spadnie? Kto wie. Mnie samego może nerwica trzasnąć w połowie, ale jak już bym zaczął zbierać to pewnie i tak bym dociągnął do końca.

Another.

Jeśli bardzo ci się śpieszy do przeczytania to w zeszłym roku książka została wydana w wersji cyfrowej.

Pyrkon... Ooo to widziałeś wóz pancerny reklamujący Girls und Panzer. Zazdroszczę

[deffik]

O licencji na NT nie było ani słowa.

Widać nie doczytałem, moja wina.

Jeśli bardzo ci się śpieszy do przeczytania to w zeszłym roku książka została wydana w wersji cyfrowej.

Tak wiem, nawet się zastanawiałem jakiś czas temu nad zakupem tej wersji na mojego kindle'a ale się w końcu wstrzymałem, a teraz skoro pojawi się papier to się zastanowię nad papierem. Choć jak będę miał jakieś wolne fundusze to najpierw chcę sobie kupić wszystkie tomy Yotsuby i LNki Haruhi. Potem zobaczę co dalej.

Co do pyrkonu to nie ma czego zazdrościć, może oprócz kilku naprawdę fajnych prelekcji czy pokazów, moim zdaniem impreza była średnia, fakt, że spotkałem się z dawno nie widzianym znajomym bo akurat był w Poznaniu wynagrodził mi wszystkie niedogodności i narzekania. Co do części M&A to było mizernie z kilkoma wyjątkami, takimi jak już wspomniana przeze mnie preleckaj naczelnego Studia JG (niestety na spotkaniu z tłumaczem z JG (albo z JPFu?) nie byłem) , przegląd nadchodzących w 2014 mang również był ciekawy, tak jak prelka o figurkach (choć na dobrą sprawę więcej informacji można znaleźć w buyfag guide), ale była to prelka bardzo dobrze poprowadzona. Był jeszcze panel o hikkich i reklamie w Japonii, które stały na wysokim poziomie, a reszta była słaba, szczególnie jedna o KLK, która może w 10 minut przemieniła się w rzucanie memami typu Gama x Mako zamiast poruszenia jakiegoś ciekawszego tematu związanego z tym tytułem.

Z bardziej udanych cosplayów to widziałem Taigę z Toradory, Fujiwarę no Mukou z 2hu, był Żółty, Czerwony i Kuroko z Kuroko no Basket, Rikka z Chuu2, Mirai z KnK, Madoka, Pidgeot (Rule 34), kilka sztuk Miku i trochę postaci z Naruto czy One Piece'a.

Sprowadzenie BRDMu to był całkiem fajny pomysł, nie powiem, liczy się inicjatywa, właśnie przez takie akcje lubię JG. Choć przez to, że co roku w moim mieście odbywa się Operacja Południe, to nie takie rzeczy już miałem okazję widzieć

Właśnie, przypomniało mi się, że naczelny Studia JG mówił, że są zaintereswoani sprowadzeniem nowelek nad Wisłę, ale problemem dla nich jest nieco rynek, bo tu klienci nie są za bardzo przekonani do płacenia po 30 pln za dwustustronne książki co kilka miesięcy, więc chcą przekonać japończyków, czy by nie mogli wydawać po tomy jako jeden, ale uprzedził, że zanim nowelki trafią do Polski to minie jeszcze bardzo dużo czasu.

Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez deffik

[[Ekspert] Sefnir]

zanim nowelki trafią do Polski to minie jeszcze bardzo dużo czasu.

Nooo do czerwca faktycznie strasznie dużo czasu... A już nieco poważniej. Pisałem o tym parę postów wyżej. Light novelka Hiroshi Sakurazakaki, ilustrowana przez Yoshitoshi ABe jakby ktoś nie kojarzył to ten pan co odpowiadał za postacie w Lain) a nosząca nazwę All You Need Is Kill zostanie wydana w czerwcu tego roku przez Galerię Książki jako Na skraju Jutra. Co będzie się zbiegało z premierą filmu bazującą na tej kiążce.

Łączenie tomów. Fajna rzecz. Sam mam dwie LNki wydane w ten sposób (Gundam Tomina i Mardock Scramble Ubukaty).

Swoją drogą to oprócz Studia i Galerii jeszcze jedno wydawnictwo wspominało coś o LNkach. Kotori. Tak czy inaczej fajnie, że rynek się rozwija i idzie też w tę stronę.

[Rankin]

Ooo...kay. Dawno nie było mnie w tym dziale (JJBA się nie liczy), a szczególnie tym temacie. Jestem zaś, bo po długiej, długiej przerwie obejrzałem anime (!).

Tytułem tym jest The Irresponsible Captain Tylor i łojezu, co to była za jazda.

Justy Ueki Tylor (wiek 20 lat) jest (przypuszczalnie) bezdomnym osobnikiem, posiadającym tylko spodnie, koszulę i płaszcz, który pod wpływem reklamy postanawia zaciągnąć się do wojska w poszukiwaniu "łatwego życia". Sporą dozą wazeliniarstwa udaje mu się przekonać oficera rekrutującego, aby dał mu szansę, a łutem szczęścia (czy może...?) przejść test prowadzony przez SI. No nie do końca przejść, w każdym razie efekt był taki, że Tylor dostał upragnioną, ciepłą posadkę biurową.

Nie usiedział on jednak na niej zbyt długo. Próbując dostarczyć zaległą pensję emerytowanemu, schorowanemu admirałowi wpakował się w sam środek akcji anarchiczno-terrorystycznej. I ku utrapieniu wszystkich poza może admirałem i jego córkami rozbroił ją - postępując niczym kompletny idiota (czy może...?).

W wyniku całego tego zdarzenia stało się jasne w oczach dowódctwa, że Tylor jest idiotą i osobnikiem, którego trzeba by wykopać z armii jak najprędzej. Jednocześnie nie można tego zrobić, wszakże Tylor jest bohaterem - uratował admirała! Dlatego też Tylor dostaje błyskawiczną promocję i stanowisko kapitana przestarzałego statku kosmicznego, Soyokaze. Razem z nim na statek ten trafia niesmowicie sztywny i poważny oficer Yamamoto, który "spartolił" akcję uratowania Hannera (a także córki admirała i Yuriko, która również była zakładniczką). W oczach dowództwa rozwiązuje to sprawę - Soyokaze jest statkiem wyrzutków, osobników, którzy nie nadają się do normalnej służby, a którzy zarazem nie mogą z różnych powodów być wykopanymi z wojska, więc nawet jak zostanie zniszczony, albo jego kapitan się zbłaźni, strata będzie niewielka. Jak na złość jednak Tylor zaczyna odnosić sukces za sukcesem...

Irresponsible Captain Tylor jest w zasadzie komedią sci-fi z nutką dramatu. Głównym źródłem humoru jest wybitnie niekonwencjonalne podejście Tylora do swoich obowiązków i zadawane wciąż pytanie, zarówno przez postacie, jak i samego oglądającego - czy Tylor jest największym szczęściarzem we wszechświecie, czy może niezrównanym geniuszem? Pakuje się raz za razem w spore kłopoty, z których wychodzi przy pomocy swojego nietuzinkowego, "nieodpowiedzialnego" zachowania, doprowadzając swojego pierwszego oficera (i Yuriko) na skraj załamania nerwowego - a kłopotów czeka go niemało, ze względu na czyhającą wojnę przeciw imperium Raalgon, a także ze względu na fakt, że dowództwo nie ma ochoty czekać bezczynnie, aż Tylor sam kopnie w kalendarz i nie przepuści żadnej okazji, aby wystawić go wrogim siłom na talerzu.

Miałem sporo niezaprzeczalnej frajdy oglądając wyczyny Tylora. Obsada jest bardzo wyrazista, ale nieprzechodząca w karykatury, na dodatek tłem akcji jest bardzo poważny i parowątkowy konflikt bez wyraźnego dobra i zła. Humor zazwyczaj mi odpowiadał, z paroma wyjątkami (odcinek z kasetą od komandosów był IMO trochę wymuszony), a i fajnie było patrzeć jak załoga pomału i wbrew sobie przekonuje się do Tylora. Ponadto pojawiło się kilka akcji, kóre zwyczajnie nie sposób nazwać inaczej jak epickimi - w szczególności Tylor dowodzący całą armią chwilę po uratowaniu go przed egzekucją oraz finalny odcinek z absolutnie GENIALNĄ podmianą i plot twistem, który każdego weźmie z zaskoczenia (Yamamoto FTW).

[KafarPL]

Dzisiaj na maila dostałem kod rabatowy do nowego sklepu. Po nazwie kodu wnioskuje iż dostali go ludzie mający konto na anime-shinden

Tak czy siak, sklep się zowie asobi.pl. Tak przejrzałem na szybkości i mają trochę fajnego towaru, warto sprawdzić jak ktoś chce kupić coś związanego z mangą/anime

[[Ekspert] Kondzio]

Tak więc pojawił się trailer nowych Sailorek; siedzę i oglądam go w kółko już pół godziny.

[kiceg]

Hejo hej, skończyłem Nichijou. I mógłbym opisać go, linkując dwie

.

Z początku troszkę odrzucała mnie konstrukcja samego anime, każdy odcinek to zbiór krótkich scenek komediowych, doprowadzanych do absurdu i przesady, ale w okolicach 10 odcinka nie oglądałem po jednym, a po kilka odcinków. Dalej troszkę boli brak jakiejś głównej linii fabularnej, jakiejś głównej historii, która mogłaby przyciągnąć, ale to w końcu slajsoflajf. I chyba nie polubię się z tym gatunkiem, bo gdyby to nie była komedia, porzuciłbym Nichijou po paru odcinkach.

Niesamowicie podobała mi się animacja. Niektóre momenty aż przytłaczały

i jakością. Małe momenty zostały podniesione do rangi naprawdę epickic, co dodatkowo przydawało humoru

Te 26 odcinków to naprawdę świetnie spędzony czas, choć czasami, niektóre sceny były po prostu słabe i czekałem tylko aż się skończą (jak np. te z mohawkiem)

PS PROFESOR TO NAJSŁODSZA POSTAĆ ŚWIATA

Edytowano Lipiec 6, 2014 przez Kiicek

[Bestplayer98]

Podyskutujmy na łamach forum o kilku związanych ze sobą zagadnieniach, by wspólnie dojśc do wniosków na ich temat.

Pierwsze: anime i mangi są ostatnio na topie. Japońszczyzna jest modna i coraz więcej młodych (Ja!Ja!) zaczyna wkręcać się w te klimaty. Ciężko żeby ktoś zaczął przygodę ze zbudowanym dorobkiem obejrzanych tytułów i rozeznany w temacie, więc sięgamy po coraz to nowe serie, jak i nadrabiamy klasyki. Większość niestety to typowi "cwaniacy". Spieszę z wyjaśnieniami:

Drugie zagadnienie o jakim warto tu podyskutowac, to "cwaniacy", ludzie którzy obejrzeli 2/3 serie, a już wtrącaj, a już wtrącają się w każdą dyskusję, by zaznaczyć swoją wiedzę; de facto - znikomą. Wchodzę w temat Polecanki! i oc drugą stronę widzę: " Nie znam nic co by odpowiadało twoim warunkom, ale obejrzyj FMA:B, Naruto, bo są fajne. No i koniecznie Blicza <333333333". Tępić, czy dać się "wyszalec", by następnie nabrać pokory?

[nerf0]

Akurat dla FMA to szacunek, bo dopiero niedawno go obejrzałem i ciągle jestem pod dużym wrażeniem. :]

O całej reszcie nie mam jak się wypowiedzieć. Nie siedzę w fandomie (chyba, że okazjonalne komcie w tym dziale = into siedzenie fandomie XD), więc nie wiem czy anime staje się popularniejsze, czy wręcz przeciwnie.

[[Ekspert] Xerber]

Drugie zagadnienie o jakim warto tu podyskutowac, to "cwaniacy", ludzie którzy obejrzeli 2/3 serie, a już wtrącaj, a już wtrącają się w każdą dyskusję, by zaznaczyć swoją wiedzę; de facto - znikomą. Wchodzę w temat Polecanki! i oc drugą stronę widzę: " Nie znam nic co by odpowiadało twoim warunkom, ale obejrzyj FMA:B, Naruto, bo są fajne. No i koniecznie Blicza <333333333". Tępić, czy dać się "wyszalec", by następnie nabrać pokory?

To my chyba na innych forach piszemy, bo od lat nikt tu nie polecał Naruto i Bleacha.

FMA:B? I owszem, zdarza się. To cholernie dobre anime i żaden nowomodny hipster tego nie zmieni.

No ale to nie ja nazwałem Another i Elfen Lieda "kinem ambitnym"...

[Bestplayer98]

Elfen Lied i Another są ambitne, ambitniejsze od więksozści gatunku składającego się z haremówek, mecha i shonenów, w których głównymi różnicami są odpowiednio: fryzura bohatera, kolor aury protagonisty, kolor pancerza robota. Z drugiej strony za znawcę się nie uważam w żadnym wypadku

Na marginesie: FMA:B był tylko przykładem.

[nerf0]

Elfen Lied i Another są ambitne, ambitniejsze od więksozści gatunku składającego się z haremówek, mecha i shonenów

Wiesz, jeśli już porównywać, to tylko w obrębie tych samych gatunków, bo w ten sposób to mogę na przykład wykazać wyższość BoBoBo nad Monsterem, bo ten drugi ma słabszy humor. Horror do horroru, shounen do shounena. Tak to powinno wyglądać. W grach komputerowych też nie porównasz CoDa do Heroesów.

[Bestplayer98]

W Polecankach, z tego co pamiętam ktoś pytał o jakiś psychologicznie dobry tytuł, pomyślałem, że w tej materii to rzeczywiście kino ambitne.

Zbaczając z tematu, pytanie które zadaje się od kilku lat z równą częstotliwością xD

Czy na jakimś kanale w TV leci obecnie anime? Wielokrotnie szukaęłm na kanałach typu AXN Black i Teletoon (dawniej Hyper) i niestety... Na AXN leci tylko DB w dzień, ale to mnie nie interesuje.

[[Ekspert] Xerber]

Elfen Lied i Another są ambitne

Oba to najzwyklejsze gore porn i nic więcej. Pretensjonalna fabuła z wciśniętym na siłę symbolizmem.

Another ratuje jeszcze to, że można go oglądać jako slasher.

Mówiąc "ambitne kino" myślałbym raczej o takich tytułach jak Fooly Cooly, GitS, Mushishi, End of Evangelion, czy też niedawno wyemitowany Ping Pong.

Edytowano Lipiec 26, 2014 przez Xerber

[nerf0]

Another ratuje jeszcze to, że można go oglądać jako najzwyklejszy slasher, bo tym właśnie jest.

I za to mam do niego największy żal. Taka nastrojowa sceneria i ciekawy wątek fabularny po prostu utopione we krwi... Anime było bardzo fajne, ale mogło być o wiele, wiele lepsze gdyby poszło w nieco innym kierunku.