South Park (1997-)

[Dazzz]

Serial South Park jest wyśmienity! Kiedyś oglądałem go codziennie na MTV. "Perypetie" czwórki "przyjaciół" (?) xD są tak zabawne, że kiedy to oglądam zawszę się śmieję. Jednym z lepszych odcinków był ten kiedy Cartman podziwiał film Mela Gibsona pod tytułem "Pasja". Przekonał wszystkich przeciw żydom i udawał Hitl***. He-he nie mogłem wtedy z niego wyrobić.

[oksyakszion]

Mi osobiście podobał się odcinek gdzie grali w WoW'a

a co do dubbingu to nie widziałem nigdy a z lektorem to na mtv jest ale też mnie nie przekonuje

wole napisy

[Hitori]

Oglądałem głównie wersje z lektorem na MTV, chodź zdarzyło mi się (odcinek o Guitar Hero i o WoWie) oglądać z napisami, z dubbingiem nie oglądałem ale to chyba dobrze.

Serial jest genialny, nawet starsze odcinki które już nie mają tej siły wydarzeń podczas których powstały to dalej mocno kopią. Moją ulubioną postacią jest Cartman, sam nie wiem dlaczego, po prostu lubię go.

Z odcinków najbardziej wbiły mi się w pamięć dwa. O tym jak Baters (mogłem źle napisać) chciał zostać superłotrem ("ale to już było w Simsponach") oraz jak tworzyli własną telewizje ("Słodkie zwierzaczki w kapeluszach"). Chodź serial czasami jest wulgarny obraża i wyśmiewa nasz świat i ten rodzaj humoru do mnie przemawia.

[Poważny]

South Park- jest to coś naprawdę zabawnego i wartego oglądania. Praktycznie na każdym odcinku można się ładnie naśmiać. Czytając ten temat również się naśmiałem czytając, że Włatcy Móch są o niebo lepsi od South Parku... I kto tak twierdzi? -.- Od Włatców Móch już wolę obejrzeć Kapitana Bombe, jest bardziej prymitywny, ale śmieszniejszy. ;] A South Park rządził, rządzi i będzie rządził.

[kong]

Bardzo lubię ten serial, nie jestem może jakimś maniakiem. Niestety jedno pudło w domu nie pozwala mi często oglądać. Jednak jak trafię to muszę obejrzeć. Widziałem jedynie kilka odcinków z napisami na MTV, ogólnie oglądam na CC z lektorem (który moim zdaniem jest genialny).

Z ciekawych odcinków mogę wymienić ten, w którym tańczyli z tymi kozakami.

[poor_leno]

a moze stworzymy ranking ulubionych postaci?

nafjajniejsi wg mnie:

1) Leopold Stotch vel Butters - ciezko mu nie wspolczuc. dzieciak to jest naiwny, niewinny (choc jego rodzice sadza zupelnie co innego) i po prostu biedny (nie w sensie materialnym, chodzi mi o to, co z nim robia). uwielbiam go po prostu

2) Ned Gerblansky - niewiele mowi i raczej nic waznego, ale przez swoj "syntezator mowy" (czy jak to tam nazwac) wszystko co powie doprowadza mnie do ataku smiechu

3) Liane Cartman, mama Erica - za bardzo rozpiescila synalka i dlatego Eric jest jaki jest. wizerunek kochajacej mamusi troszke gryzie sie z jej "zawodem", ale to daje jej jeszcze wiekszego uroku

4) dopiero teraz Eric Cartman - i lubie go tylko za momenty, w ktorych jest intrygantem i manipuluje ludzmi (przykladem genialny odcinek, w ktorym zalozyl on wlasny kosciol), kiedy jest rozwydrzonych bachorem duzo mniej mi sie jego postac podoba, a sekwencja "screw you guys, I'm goin home" jako jedyna w calym serialu mnie denerwuje

[Sandro]

1. Garrison - niezależnie od płci. Momenty w szkole z jego udziałem są chyba najlepsze w całym serialu. Kto dłużej śledzi SP chyba przyzna, że bez tego pana serial byłby znacznie mniej ciekawy

2. Randy Marsh - karykatura wielu Amerykanów. Jego absurdalne zachowanie idealnie wyśmiewa wielu dorosłych przecież obywateli USA

3. Eric Cartman - uosobienie wszystkich chyba uprzedzeń. Jest rasistą, antysemitą, seksistą i kilkoma innymi "-stami". Ale trzeba mu przyznać, przetrzymywanie kotów w piwnicy dowodzi szlachetności jego natury

[Radiohead]

1 Eric Cartman :Inteligentny,sukinkot.Myślę że tak by wyglądał Hittler,jak by żył w naszych czasach i był mały.A tak poza tym uwielbiam odcinek 5x01 i jego intrygę z Radiohead,"Mam raka w dupie"

2 Stan Marsh : Jedyny dzieciak,który jako tako ma poukładane w głowie.Ale przystąpienie do Emo/Gothów nie było zbyt inteligentne

3 Randy Marsh : Stereotyp Amerykanina.Jak się zagrywał w WOW to pękałem ze śmiechu "Jak się daje przedmiot.". Albo gdy udawał że jest chory na alkocholizm.

[Sasq]

Oh my God, they killed Kenny!

Zawsze gdy słyszę te słowa, padam ze śmiechu

[Turambar]

Hrhrhrhr. Obejrzałem sobie wczoraj "Good Times With Weapons", potem przypomniałem sobie shouneny... I śmiechawka - głupawka gwarantowana. Szczególnie, gdy

Butters dostał shurrikenem w oko i wówczas, gdy Cratman próbował prześlizgnąć się przez aukcję

A ulubiona postać?

1. Professor Chaos - żle mu patrzy z oczu i strasznie mi przypomina Dr. Dooma

2. Chińczyk (

"Shitty Wok, take your order, please..."

)

[Qbuś]

Takie bezpośrednie parodię wychodzą twórcom świetnie. Wystarczy przypomnieć sobie odcinek parodiujący WoW czy też Władcę Pierścieni (quest z odwiezieniem kasety porno do wypożyczalni).

[Turambar]

Odcinka z WoW nie widziałem, natomiast odcinek z LotR jest na mojej liście ulubionych. Szczególnie dlatego, że moja ulubiona postać z SP, Butters wciela się w moją ulubioną postać z LotR-a (

Gollum

).

Ogólnie, South Park to niesamowity serial... Ten sposób przedstawiania Kanadyjczyków... xD

[Sedinus]

Odcinka z WoW nie widziałem

Po prostu musisz obejrzeć Nawet ja, mimo że z WoWem jako takim nie miałem styczności, śmiałem się do rozpuku =]

Końcowy dialog pomiędzy bohaterami jest powalający...

<After maaany hours of gameplay, which consisted mostly of killing boars>

Stan: -What do we do now?

Cartman: -What do you mean? Now we can finally play the game.

[brylant]

A odcinek jak pojechali do Afganistanu? Maoment, gdy

Cartman udaje Bugs'a, a Bin Laden jest jak Fudd.

jest IMUHO(In My Unhonorable Opinion) kultowy. A postaci?

CARTMAN! i CHEF-te jego piosenki.....

[Bacardi]

Każdy odcinek inny i świetny, jednym z lepszych jest Scott Tenorman Must Die,

kiedy Scott Tenorman sprzedaje Cartmanowi swoje włosy łonowe, wmawiając mu, iż dzięki temu stanie się dorosły. Kiedy Cartman uświadamia sobie, że Scott go oszukał, Eric postanawia się zemścić w świetny sposób.

[Endymion]

South Park, jak dla mnie, świetny serial animowany... jedne z najlepszych odcinków jakie oglądałem to ten: z zamrożonym Cartmanem i ten z WOW-em , chociaż serial ogólnie świetny to niektórych odcinków nie trawię, twórcy czasem przesadzają z fabułą odcinków tworząc albo coś głupiego, albo coś tandetnego... na szczęście są to sporadyczne przypadki.

[unknown301]

South Park, jak dla mnie, świetny serial animowany... jedne z najlepszych odcinków jakie oglądałem to ten: z zamrożonym Cartmanem

Fakt! Puenta na końcu mnie zniszczyła

Choć do tandety też się zgodzę, typowe podbijanie oglądalności... Ale ogólnie serial bardzo dobry, nowy odcinek już jutro, do obejrzenia na SouthParkStudios.com (oficjalna strona, nie jakiś warez etc.)

[Rennard]

nah... szkoda że inne wytwórnie nie poszły za przykładem southparka i większość amerykańskich kreskówek jest u nas legalnie nie do obejrzenia:/

[Mr.ALFik]

Przyznam się South Park zacząłem oglądać jakieś 3 tyg. temu i oglądam właśnie 2 sezon. No i co tu dużo mówić serial wymiata

[randallg]

Żywię do serialu ogromny sentyment jako, iż był to pierwszy serial animowany dla dorosłych, który obejrzałem. Niestety muszę przyznać, że obecnie serial się trochę popsuł. Pierwsze sezony, animowane jeszcze w dość prymitywny sposób to małe arcydzieła animacji. Bardzo niepoprawna politycznie jazda bez trzymanki, która potrafi jednak poruszyć poważny temat i dojść przy tym do całkiem mądrych wniosków. No i oczywiście bardzo śmieszna. Potem jednak z sezonu na sezon poziom się obniżał i choć nadal było sporo śmiechu to jednak spadek jakościowy był odczuwalny. Chybione pomysły twórców (Garrison kobietą? Kenny prawie w ogóle nie ginie?), coraz częściej sięgano po aktualne wydarzenia popkulturowe (premiera Wii? Zróbmy o tym odcinek! "300" rządzi w box office? Sparodiujmy ich!). I jak mówię, choć bywało śmiesznie (przesłuchanie Baya, Shyamalana i Gibsona:)) to jednak porównując sezon powiedzmy 2 z 11... Niebo, a ziemia. Najsmutniejsze jest to, że najgorsze odcinki pojawiły się wtedy kiedy SP stał się darmowy.

Ale przyznaję, że opuściłem cały poprzedni sezon i mam ochotę do serialu wrócić. Może coś się ruszyło?

A tak na marginesie to nie polecam filmu pełnometrażowego. Jedynie kilka gagów jest fajnych, ale tak ogólnie to po prostu musical z przekleństwami. Choć przyznaję, że całkiem przyjemnymi (piosenka o Kanadzie otrzymała nawet Oscara:))

[Bacardi]

Też mam sentyment do SP i muszę stwierdzić, że ostanie sezonu nie są tym czym był początek aczkolwiek w 13 sezonie jest parę mocnych odcinków i warto obejrzeć.

[brylant]

I love it. I wiecie co? Czekam na ten odcinek i możliwość dorwania się do tej piosenki...Cartman śpiewa Poker Face!!

[Bacardi]

Odcinek jest, a na piosenka pewnie będzie na southparkstudios.com tylko nie wiem kiedy, ogólnie są tam wszystkie piosenki i śmieszne wypowiedzi umieszczane jako mp3 i można ściągać woli. Na razie z 13 sezonu jest Pirate Song i Gay Fish.

[brylant]

Bacardi, odcinek będzie dostępny dopiero 28 XI. Patrzyłem przed chwilą.

[Bacardi]

Wiedziałem, że jest lecz nie patrzyłem czy jest dostępny sorki za błąd. Wiesz zawsze są inne źródła