PEGI i inne systemy klasyfikacji gier

[Trackmaniak]

PEGI powinno być tylko informacją dla kupującego jakie treści mogą być zawarte w grze którą planuje kupić, ale nie powinna być traktowana tak: na pudełku jest +16 lat ty masz 14 lat to ci tej gry nie sprzedamy. Chociaż w gry typu GTA raczej nie powinien grac np. ośmiolatek to i tak powinni mu sprzedać grę którą zamierza kupić, a określeniem czy ta gra jest dla niego odpowiednia powinni zająć się jego rodzice. Mi np GTA: Vice City sprzedali bez problemu, a takiego Tekena na PSP to już sprzedać nie chcieli ponieważ gra została oznaczona na +16 i brutalność, chociaż że w grze nie występuje ani kropla krwi.

Po za tym niektóre gry zostały ocenione przez PEGI nieobiektywnie np. taki Mass Effect posiada sceny o zabarwieniu seksualnym, a na jego pudełku nie znalazłem odpowiedniego oznakowania jest na nim tylko +18 i brutalność, a takie Simsy 3 dostały +12 przemoc i sex, chociaż w nich tym seksem jest tylko podskakujące łóżko.

[Baroso]

Starsi odpowiedzą:

- To jest potrzebne!

Młodsi:

- Ja na to nie patrzę. Kupuję grę, jaka mi się podoba.

[Risin]

Baroso ujął tę zagwozdkę psychologiczną w podejściu do tematu w najzwięźlejszy sposób.

@Znieszczecielsixsixsześć

Podoba mi się ta mała zmiana.

Muszę też podkreślić, że nasze rodzime Stowarzyszenie nie ma nic wspólnego z przydzielaniem oznaczeń do konkretnego tytułu, a:

PEGI jest systemem sprawdzonym i skutecznym. Przy jego opracowaniu pracowali reprezentanci różnych grup społecznych, kościoła, stowarzyszeń rodzicielskich oraz badaczy: psychologów, socjologów i medioznawców.

W tym nie widzę nic złego. Na pewno wiedzą więcej o psychologii od ludzi w przedziale 7 - 18 lat. Oraz:

czuwają nad poprawnością systemu, analizują wszelkie reklamacje i uwagi odnośnie PEGI oraz weryfikują kryteria oceny gier poprzez nieustanne prace nad kwestionariuszem. Więcej informacji na temat systemu można znaleźć na stronie www.pegi.info.

Nie wygląda mi to na swawolne szafowanie ładnymi znaczkami. Każdy może zgłosić swoje zastrzeżenia. To nie jest jakaś klika oszalałych na punkcie szatana watykańskich bossów, czego najlepszym przykładem Diablo i jego "szesnastka".

Definicja się nie zmienia, jednak usunięcie symbolu "plus" ma za zadanie wskazać na właściwe, często niezrozumiałe, znaczenie ikon wiekowych. Niezwykle ważne dla pełnej czytelności oznaczeń jest wyjaśnienie, iż cyfra 3 czy 7 nie oznacza, iż gra jest rekomendowana dla trzylatka czy siedmiolatka, lecz, że nie zawiera treści nieodpowiednich dla odbiorcy w tym wieku. Doskonałym przykładem tego, że klasyfikacja wieku nie jest tożsama z merytoryczną oceną gry, są strategie ekonomiczne, które zazwyczaj nie zawierają nieodpowiednich treści, lecz są za trudne dla młodszych graczy.

That's what for this fancy signs are! T'ey don't prohibit ya play some stuff, they are an advice instead.

[Amandi89]

Zgadzam sie z poprzednikami, że PEGI to tylko informacją dla rodziców, które kupując grę dziecku nie znając sie na grach, wiedzieli czy kupują grę "krwistą" czy "wolną od przemocy". My, którzy raczej już kupujemy gry znając ich zawartość chociażby z zapowiedzi w CDA raczej już nie zwacamy uwagi na te oznaczenia bo i po co. Wątpię , że ktoś powyżej 12 lat kupuje grę w ciemno... ;]

[Gość Ruffian]

Cóż... wielu uznało, że na PEGI nie zwraca się uwagi. Dlatego od lipca, kupując grę

w Empiku, TRZEBA BĘDZIE okazać legitymację. Jeśli grę będzie kupował rodzic, zostanie zapytany o wiek dziecka, któremu kupuje grę.

Oto, co mówią przedstawiciele sieci:

"Zależy nam na tym, aby (pracownicy) dokładnie tłumaczyli dorosłym, że jeśli na opakowaniu napisano, że produkt przeznaczony jest dla osób powyżej 18 roku życia, to

w żadnym wypadku nie powinien on trafić do 13-latka."

Więc jeśli ktoś, kto nie ma dowodu osobistego, chce kupić w Empiku np. Wiedźmina, to ma niewiele czasu... Później wszystkie argumenty, typu "prawo polskie to,

a tamto" albo "jak mi nie sprzeda gry, to Go/Ją wyrzucą z pracy" będzie można

o kant stołu rozbić.

[Risin]

Właśnie o te dysproporcje wiekowe chodzi Empikowi. Sądzę, że sprzedawcy nie będą za bardzo wydziwiać i już 17 latkowi grę sprzedadzą, jednak przy 15 ja bym już przyhamował.

[Dabu47]

Hm. Mnie tam to zwisa szczerze - w Saturnie (który w Galerii Krakowskiej jest na drugim końcu, na przeciwko Empiku) i tak jest taniej. xP

Generalnie nie uważam by to coś zmieniło. Dzieciak, który nie dostał wymarzonego GTA IV pójdzie go kupić do innego sklepu albo wróci do domu i ściągnie pirata. Jaki w tym sens?

Jak ktoś umie odróżnić fikcję od rzeczywistości, nie widzę celu w sugerowaniu się oznaczeniami PEGI - są inteligentni dwunastolatkowie i głupi dwudziesto, więc...

PS. Dobija mnie też sprawa zielonej krwi, która - np. w Niemczech - znacznie obniża kategorię wiekową. :'P Jakby zmieniało coś w przyjemnej rzezi... xD

[Risin]

Generalnie nie uważam by to coś zmieniło. Dzieciak, który nie dostał wymarzonego GTA IV pójdzie go kupić do innego sklepu albo wróci do domu i ściągnie pirata. Jaki w tym sens?

Taki sam, jak Kodeksu Karnego. Czy przez fakt, że przestępstwa I TAK mają miejsce, odbiera sens Kodeksowi oraz jego egzekwowaniu?

Empik jako pierwszy postawił krok dalej. Mam nadzieję, że i inne sieci do niego dołączą.

[Dabu47]

Różnica jest taka, że osoba, która kupi grę gdzie indziej, nie będzie w żaden sposób karana. Jeśli nie dołączą do tego inne sieci, będzie to zwykłe głupstwo - odbierze tylko klientów Empikowi a nic nie zmieni.

[MasterThief]

Jednak Empik, który jako pierwszy posunął się na przód może już nie długo spowodować ( co jest jednak prawdopodobne), że coraz więcej sklepów firmowych zacznie również tak robić...

Więc wniosek jest taki, iż coraz więcej osób będzie kupowało gry na różnych aukcjach internetowych..

[Risin]

Różnica jest taka, że osoba, która kupi grę gdzie indziej, nie będzie w żaden sposób karana.

O ja cię kręcę, bączku. Kto tutaj mówi o jakiejś ustawowej karze? Jak ona miała by wyglądać?

Jedyną i najskuteczniejszą karą tutaj będzie pasem po rzyci od ojca.

@Down

Ty. Porównujesz to do Kodeksu Karnego.

W sensie idei.

Co mógłby zrobić nawet bez pomocy Empiku wprowadzającego takie durne ograniczenia. :')

Niestety, przecież "bezstresowe" wychowanie jest najlepsze. Przez pierwsze pół roku życia dziecka. Później wychodzą nam takie rozpieszczone i psychiczne, niekulturalne w realu, chamskie, wulgarne przy każdej okazji, nadające się do utylizacji wiewióry.

[Dabu47]

O ja cię kręcę, bączku. Kto tutaj mówi o jakiejś ustawowej karze?

Ty. Porównujesz to do Kodeksu Karnego. ;'] Ale - jak sama nazwa wskazuje - za złamanie kodeksu jest kara. Za jakieś PEGI czy kupienie gry +18 w innym sklepie przez kogoś dużo młodszego nie. I dlatego brak tu sensu, bo to tylko strata klientów. xP

(Nie sugeruję, by wprowadzić jakiekolwiek kary za złamanie PEGI, żeby nie było.)

Jedyną i najskuteczniejszą karą tutaj będzie pasem po rzyci od ojca.

Co mógłby zrobić nawet bez pomocy Empiku wprowadzającego takie durne ograniczenia. :')

[Zniszczyciel666]

Mała zmiana frontu. Ja uważam że PEGI jest potrzebne, ale inteligencja ludzi pracujących w tejże instytucji również. Gdyby podawali odpowiednie oznaczenia grom wszystko byłoby ok. Ale za to jestem przeciwny temu, aby z PEGI zrobić prawo. Jak dwunastolatek kupuje grę 18+ to niech kupuje, tylko potem, jak już będzie miał koszmary nocne, niech nie mówi że nie ostrzegano.

[Jacek1981]

Pegi z założenia powstało aby pomóc kupującemu, który nie wie co się kryje w pudełku. Moim zdaniem same ikonki są mało jednoznaczne oprócz tych z dozwolonym wiekiem. Widząc je na okładce gry nie mam pojęcia co oznaczają. A co dopiero rodzic chcący kupić coś dla dziecka.

[Gravedigger15]

Dla mnie pegi są zrozumiałe dla normalnego człowieka i są dla niego informacją co kupuje.

A to że gra ma +18 nieznaczy że nie może jej kupić 15-latek np.empik wydał oświadczenie że nie będzie legitymował osób kupujących takie gry (bo nie mają takiego prawa) więc wszystko jasne : pegi dla kupującego.

[B2Kwojc]

Faktycznie PEGI ma sens jeżeli chodzi o sprzedaż np: GTA 4 ośmiolatkowi, ale ja mając lat 15 nie czuje potrzeby znęcania się na ludziach po zagraniu w ową grę, więc dziwie sie dlaczego NIE CHCIELI MI W EMPIKU SPRZEDAĆ GTA JAK JE KUPOWAŁEM W STYCZNIU!!( i tak kupiłem w media marktcie). Co ci ludzie z PEGI myślą że 15-16 latek nie wie co to PRZEMOC czy WULGARYZMY!! Fakt że są ludzie chorzy którzy po zagraniu w brutalną gre chcieliby kogoś potorturować lecz tacy to wogóle nie powinni grać w gry. To nie jest jak szlugi czy alkohol które rozumiem czmu są dozwolone od 18stki

P.S Czy w innych krajach PEGI i inne systemy klasyfikacji gier mają moc prawną??

[YouAreEmpty]

To PEGI w ogóle jest trochę bez sensu. Kompletnie nikt na to nie patrzy (ja też xD). Już nie raz widziałem niedozwolone gry w rękach małego dziecka np. Fallout 3. Chociaż mam kolegę którego rodzice jedak zwracają na to uwagę. Ludzie mogliby moim zadaniem sprawdzać PEGI jeśli np. gra jest od 18 lat to prosić o dowód czy prawo jazdy czy jakiś dokument. To byłby sposób, ale z drugiej strony ludzie i tak kupowali by nie dla siedmioletniego dziecka gry np. na Allegro. No bo w końcu tam nic nie widać zazwyczaj czy to +3 czy +12 itd. Myślę że byłby na to sposób lepszy tylko nie wiem jaki.

[Gość luq92]

Równie dobrze ten dzieciak mógłby powiedzieć swojemu dorosłemu znajomemu, żeby on mu tą grę kupił. Tak czy tak nie da się tak wszystkich kupujących gry upilnować. Nawet bodaj że w Empikach mieli się pytać dla kogo dorosły grę kupuje. Co za problem powiedzieć, że dorosłemu koledze. Te PEGI to jak dla mnie po to aby informować. Bo chyba nie dojdzie do tego, że gdy idziemy do sklepu to musimy dowód osobisty brać...

[Neysha]

Jak dla mnie pegi często zdarza się nie trafić z doborem oznaczenia wiekowego. Np. zastanawiam się czemu Gothic 3 ma +16 a poprzednie części (1 i 2) +12. Co w trójce jest takiego nieodpowiedniego, że trzeba być 4 lata starszym, żeby móc dowiedzieć się co dalej dzieje się z Bezim po zakończeniu dwójki? Naprawdę nie wiem co skłoniło ludzi od pegi do wystawienia tego znaczka. Może to, że w G3 jest znacznie większy świat, co oznacza większą ilość potworów i ludzi do zabicia niż w G1 i G2, więc wzrasta brutalność?... Tja, można sobie pożartować... To już nawet w dwójce w pewnym domku w porcie można było odpalić pewną scenę o tle erotycznym, czego w G3 nie spotkałam:P Stąd też kompletnie nie rozumiem skąd to +16...

[luki970]

@Neysha

Tylko nic nie było widać, bo była kamera z daleka i dość ciemnawo, więc panowie z PEGI uznali, że nie ma tu scen erotycznych.

[DKson]

Kiedyś porównałem sobie kryteria oceniania kategorii wiekowych gier i filmów. Przedstawię teraz zestawienie dwóch tytułów.

I. Po stronie gier: GTA VC. Gra od lat 18. Za co: wszechobecna przemoc. Zabijamy ludzi, widac tryskającą krew. Możemy pójść do nocnego klubu zamówić erotyczny taniec. Kilka razy pokazane jest zażywanie narkotyków. Nie wspominając o dorosłej fabule.

II. Po stronie filmów: Powrót laleczki Chucky. Pełen brutalnosci horror. Od 16 lat. W filmie przemocy doswiadczymy na kazdym kroku. Do tego jest bardzo krwawo i realistycznie. Laleczka rzuca czesto masę wulgaryzmów.

Mam więc niemały dylemat. Z jednej strony w grze jest dużo przemocy ale jest ona znacznie łagodniejsza we porównaniu z filmem który jest bardziej realistyczny. Nie wiadomo wiec czy to gry sa oceniane zbyt surowo czy filmy zbyt łagodnie.

[farco]

Byłem dzisiaj w Saturnie w Tychach, młodszy brat (16lat) chciał kupić Mass Effecta, poszliśmy do kasy ja oglądam jeszcze jakieś czasopisma przy kasie a brat stoi wryty, podchodzę i kasjerka pyta się o dowód osobisty! Myślę o co jej chodzi a ona zobaczyła na pudełku 18+, mówię jej że pegi nie są uregulowane prawnie jak papierosy czy alkohol i że to tylko informacja dla rodziców na to mi powiedziała że to także informacja dla sprzedawcy bez dowodu nie chciała sprzedać.

[rajan1gno]

Może w tym przypadku to trochę przesada, ale ostatnio kupuję gazetę w empiku a przede mną dzieciak może 11-12 letni kupuje sobie GTA : VC o kasjer nic a jednak po coś te oznaczenia są, myślę że nie powinien chłopakowi tej gry sprzedać grałem i widziałem co tam się dzieje powiedzmy po strzale w głowę ze snajperki.

[Rebel]

IMO PEGI oddaje tylko czy gra nadaje się dla danej grupy wiekowej a całkowicie jest odrealniona jeżeli chodzi o to, czy przedstawiciel tej grupy sobie z grą poradzi. Mój pięcioletni kuzyn nie radzi sobie z grami 3+ Rozumiem, że może najbardziej rozwinięty on może nie być, ale właśnie oznaczenia wiekowe powinny brać pod uwagę także możliwości grup wiekowych.

[Robben]

Może w tym przypadku to trochę przesada, ale ostatnio kupuję gazetę w empiku a przede mną dzieciak może 11-12 letni kupuje sobie GTA : VC o kasjer nic a jednak po coś te oznaczenia są, myślę że nie powinien chłopakowi tej gry sprzedać grałem i widziałem co tam się dzieje powiedzmy po strzale w głowę ze snajperki.

Nie każdy sprzedawca na to reaguje. Nawet na to nie zwracają uwagi. Jak byłem niepełnoletni i kupowałem gry ze znaczkiem +18 to nigdy żaden sprzedawca na to nie reagował. Oznaczenia muszą być, ale to, że mało kto zwraca na nie uwagę to już inna historia. Poza tym niektóre gry moim zdaniem są źle sklasyfikowane przez PEGI. Nie wiem (tak ja już wyżej wspomniano) dlaczego Gothic 1 i Gothic II ma znaczek +12, a Gothic 3 +16. Przecież w G1 i G2 są mocniejsze teksty niż w G3. No i oczywiście w G2 jest jeszcze czerwona latarnia. Fakt, że nie widać zbyt wyraźnie, ale mimo wszystko scenka tego typu jest ;]. To G3 powinien mieć znaczek +12, a G1 i G2 +16, a nie na odwrót.