Amigos Napisano Październik 7, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 7, 2011 Raczej nie, te paczki z ekwipunkiem też mają być płatne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leprykon Napisano Październik 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 9, 2011 Pitol się Dziku. To nie jest wątek o tym jaki ten dlc jest czy nie jest, tylko o tym, że od pół miecha powinien być, a nie ma. Bo Ruscy chcą płacić rublami w Steamie, i póki wszystkiego nie ugadają, Lonesome Road w Polsce czy w Czechach nie będzie. Jak fajnie, że rosyjska firma weszła na nasz rynek i odpitala takie akcje, aż mi słów brakuje. I naprawdę, choćby LR miał mieć 20% na metakricie, w niczym nie usprawiedliwia to działań firmy znanej niegdyś jako cenega... Daruj sobie takie zwroty wobec innych forumowiczów - Lord Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 (edytowany) Bo Ruscy chcą płacić rublami w Steamie, i póki wszystkiego nie ugadają, Lonesome Road w Polsce czy w Czechach nie będzie. Ugadali. F:NV i DLC "na razie " (w ogóle) nie będzie. Ruscy już płacą w rublach. Jeszcze trochę <beep> regionalizacji i Steam wrzuci Polskę do polskiego koszyka przez co stracimy dostęp do angielskich wersji językowych. Edytowano Październik 12, 2011 przez buggeer Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 Te przepychanki są żenujące. Jeszcze z tydzień i przeznaczę zaoszczędzone na LR euro na inny cel. A nowych już nie będzie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kireta Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 Ruscy już płacą w rublach. Jeszcze trochę <beep> regionalizacji i Steam wrzuci Polskę do polskiego koszyka przez co stracimy dostęp do angielskich wersji językowych. Cóż, dla mnie to będzie zwyczajnie moment w którym przestanę kupować przez Steam. Gorszy jakościowo produkt to sobie mogę kupić w pudełku i to zazwyczaj za mniej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
XanderMorhaime Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 A niech sobie wrzucają do osobnego koszyka, byle przestali trzymać w jednym worku z Rosją. W końcu ile można... Daliby chociaż opcję wyemigrowania swojego konta steamowego do jakiegoś cywilizowanego regionu albo co Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 (edytowany) A niech sobie wrzucają do osobnego koszyka, byle przestali trzymać w jednym worku z Rosją. W końcu ile można... Te problemy z DLC wynikają właśnie z regionalizacji. Jeśli doszedłby region Polska to zaczęlibyśmy płacić w złotówkach (tak jak [ciach] zaczęli w rublach) i trzeba by na nowo zawierać wszystkie umowy między Steam a producentami/wydawcami/dystrybutorami/czymtamjeszcze a wtedy część by się wycofała, część podniosła ceny, część olała DLC i ogólnie byłoby jeszcze gorzej. Póki co jedynie gry na steamworks od Cenegi (póki co Fallout NV, na szczęście z Deus Ex im się jeszcze nie udało) są widziane jako nie-UE i przez to są z nimi problemy. Po ewentualnym przyznaniu regionu "Polska" byłoby tak ze wszystkimi. Jeśli chcesz poprawy to powinieneś raczej mieć pretensje do twórców gier, że wybierają Cenegę. Edytowano Październik 14, 2011 przez Bethezer Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leprykon Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 Dla Steama nie ma sensu ograniczanie wersji językowych, skoro nie ma różnic w cenach. A nawet gdyby były, ciężko, żebym sprzedał grę kupioną w Polsce komuś z zagranicy, chyba ze razem z kontem... Nie obraziłbym się za możliwość płacenia złotymi, ale nie za cenę obowiązkowej wersji PL. Wersje PL to masakra, zawsze mam ubaw w Empiku, widząc rzeczy typu JAN ENGLERT w Killzone 3 i Pazura w BC2. A wydawcy się tym chwalą, jakby to była jakaś zaleta... Konsolowcy już są uszczęśliwiani na siłę. Steam do tej pory był bezpieczną wyspą wśród rozszalałych fal polonizacji. Mam nadzieję, że długo nią pozostanie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 (edytowany) Dla Steama nie ma sensu ograniczanie wersji językowych, skoro nie ma różnic w cenach. A nawet gdyby były, ciężko, żebym sprzedał grę kupioną w Polsce komuś z zagranicy, chyba ze razem z kontem... No właśnie dla Steam ma to znaczenie. Te wszystkie tanie klucze i gifty na allegro są ze wschodu. Ceny także są różne bo 19 dolarów to mniej niż 19 euro. Niby chcą wyrównać ceny poprzez zwiększanie tej w dolarach, ale coś im nie idzie. Dodatkowo różnice w kursach powodują, że zarobki Steam mogą albo wzrastać albo spadać, zależnie od nastrojów na rynkach. Jakbyśmy płacili w złotówkach to w ciągu ostatnich 2 miesięcy steam straciłby 30 gr na euro, bo złoty osłabł z 4,0X zł za euro do 4,3x. Dlatego są te idiotyczne ograniczenia. Tutaj widać, że po zmianie waluty na ruskim Steam wiele gier zniknęło ze sklepu a np. taki Dead Island ma teraz tylko ruską wersję językową. W dodatku ta lista jest robiona przez zwykłego użytkownika i nie zawiera wszystkich zmian. Co do wszelkich dubbingów i innych polonizacji mam taką samą opinię. angielskiej i polskiej wersji Rage. Widać, że nawet poprawnie zrobiony dubbing odziera grę z klimetu. Edytowano Październik 13, 2011 przez buggeer Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 13, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 13, 2011 Nie wspominając już o tym, że nie ma mowy o żadnej synchronizacji z tym, co gestykuluje postać. Ani o zgodności z ruchem ust. Klimat to jedno, nieprzetłumaczalność niektórych wypowiedzi to drugie, pozbawienie wszystkich postaci charakterystycznych akcentów to trzecie. Było tylko kilka wyjątków, kiedy moim zdaniem polski dubbing sprawdzał się lepiej niż oryginalny - na przykład seria Gothic, albo Warcraft 3. W zasadzie zapewne fakt, że za obie polonizacje odpowiada ten sam dystrybutor (Cd Projekt) nie jest przypadkiem. W przypadku CDP polonizacje bywają ok, w przypadku LEM są średniawe, a w przypadku Cenegi po prostu tragiczne. Ja nie pojmuję jak taki marny polonizator zdołał utrzymać się na naszym rynku przez tyle lat (cały czas utrzymując ten sam - żenujący poziom) i wyprzeć CDP z dystrybucji kilku znanych marek. Zapewne jak zwykle poszło o kasę, a sprzedaż gier nie maleje w żadnym stopniu na skutek takich działań, bo przeciętny polski gracz wybierze każdą, najbardziej nawet kloaczną polonizację ponad oryginalną wersję językową. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 (edytowany) Czy mnie oczy nie mylą? A może to błąd Steam? W każdym razie właśnie zobaczyłem, że wszystkie DLC SĄ DOSTĘPNE! A z pola wydawca zniknęło 1C i pojawiła się Bethesda. Nie ma też już polskiego języka do wyboru. Jeśli to nie jakiś błąd to oby to był początek końca Cenegi na Steam. EDIT: Albo Steam nam zrobił prezent, bo teraz nie tylko są DLC ale i wszystkie ceny mam w dolarach albo Steam ma straszny burdel. Muszę przyznać, że porównanie ceny euro-dolar AC II Deluxe wywołało u mnie największe ździwienie - nie dość, że jest w dolarach to jeszcze kosztuje nie 29 a 19. Gdybym miał coś na koncie to pewnie bym spróbował kupić kilka gier i przekonał się czy się da. Logowanie u mnie działa. EDIT 2: To steam ma burdel. Na tej stronie widzimy, że liczba zalogowanych użytkowników to jakieś 200 tys, podczas gdy normalnie są 2-4 mln. Edytowano Październik 14, 2011 przez buggeer Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Ja widzę, że jest na steamstore, ale z poziomu mojego steam nic się nie da kupić. W dodatku nie mogę się zalogować na steamstore, bo dostaję komunikat o wpisaniu znaków do captchy, których tam nie ma. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
XanderMorhaime Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Ja z kolei mogę się zalogować, ale u mnie sytuacja z dostępnością bez zmian - tylko trzy stare DLC dostępne, a z Lonesome Road tylko trailer. Ten, co to NADAL jest w moim regionie zablokowany. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bethezer Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Drobna uwaga - Rosjan, nie "Ruskich". Jest to wyrażenie obraźliwe, więc nie radzę go tutaj stosować. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 (edytowany) Ja mam pytanie z trochę innej (choć powiązanej) beczki. Jak wygląda sprawa łatek do Fallouta 3? Zamierzałem ostatnio kupić ''gołą" wersje za mniejsze pieniądze, ale przypomniało mi się, że niegdyś były dość głośne problemy z łatkami do tej gry. Nie chce więc strzelić sobie w stopę i zastanawiam się czy dużo będzie kombinowania z patchami. @down No to jednocześnie utwierdziliście mnie w przekonaniu żeby nie grać pod żadnym pozorem w wersje z polskim dubbigniem. Wątpię aby jakiś tam Skiba miał start do takiego Neesona Przy okazji widzę że Cenega na naszym rynku na prawdę partoli robotę. Przy tym utwierdził mnie natomiast news na poly. Edytowano Październik 14, 2011 przez Abyss Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Mam premierówkę F3 i pamiętam problemy z łatkami, ale ostatecznie grałem w spatchowaną wersję, więc albo nowe patche instalują się bez problemu albo problemy da się jakoś obejść. Także to nie powinno cię powstrzymywać. Za to odradzam kupno Cenegowatej wersji jeśli chcesz grać po angielsku - intro nawet w "angielskiej" wersji jest po polsku. Człowiek, który je czyta brzmi jak 16latek w czasie mutacji i naprawdę nieprzyjemnie się tego słucha. Nigdy nie wybaczę Cenedze, że zabrali mi ukochane "war, war never changes". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Słusznie prawisz waść, zwłaszcza że wygłaszający te słowa Ron Perlman to klasa sama w sobie. O Liamie Nessonie w roli naszego ojca nie wspominając. A polska wersja? Ma się w ogóle czym chwalić? Na pewno nie aktorami takiego kalibru... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kireta Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 @Abyss Jeśli dobrze pamiętam "goły" Fallout 3 ma dostepną pełną wersję angielską, ale są problemy z dokupieniem DLC, bo gra akceptuje tylko wydania pudełkowe od Cenegi. Co więcej Mothership Zeta jest niedostępny, Cenega włączyła go jedynie w edycję GOTY. GOTY oferuje co najwyzej angielskie (i chyba węgierskie i orsyjskie jeśli dobrze pamiętam) audio i polskie napisy. Oba wydania są zabezpieczone starforce'opodobnym DRM (jakaś odmiana Securomu chyba) który UNIEMOŻLIWIA uruchomienie FOSE, narzędzia wymaganego przez bardziej rozbudowane mody (bez których F3 byłby dla mnie martwy po drugim przejściu). Szczególnie to ostatnie jest powodem dla którego odradzam zakup gry w Polsce. "Gołej" wersji niespecjalnie IMO opłaca się kupować, ponieważ jeśli chciałbyś dokupić do niej DLC to zapłacisz za nie w sumie więcej niż za samego Fallout 3. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exclusive Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Abyss, ja jeszcze dodam, że gra wykorzystuje usługę GFWL. Polska wersja została pozbawiona tejże usługi, zagraniczna edycja ją ma. Polecam kupić wersję GOTY i to najlepiej angielską (bo dubbing poza paroma osobami, to słaby jest). Dodatkowo nie będziesz miał problemów z DLC + będziesz miał GFWL Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Ja właśnie rozczarowałem się w ten sposób po kupnie GOTY. Na szczęście (?) okazało się potem, że GOTY nie chce działać na moim nowym komputerze, co poskutkowało zainstalowaniem angielskiego patcha do podstawki F3 na polskiego GOTY. Skutek: zniknęły DRM, gra zaczęła być po angielsku (z wyjątkiem tekstu dialogów i itemów z DLC) - i zaczęła działać. Normalnie cud malina dla mnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buggeer Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 A te DLC do F3 są porządne? Warto kupić na następnej Steamowej promocji wersję GOTY? Szczerze mówiąc podstawka mnie trochę rozczarowała i o kupnie DLC w ogóle przestałem myśleć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Z tego co piszecie wynika, że najlepiej kupić wersje zagraniczną. Heh, a jakoś niedawno czytałem wypowiedź gościa z cenegi że gdyby ludzie tego nie robili to lepiej by im szło, tylko gdyby oni nie odwalali tak beznadziejnej roboty to nikt nie musiałby kupować zagranicznych edycji. Ja czytałem tylko niezbyt pochlebne opinie o DLC do F3, ale może niech wypowie się ktoś kto rzeczywiście w nie grał. Nie będę w końcu przepłacał za GOTY żeby pograć w kiepskie DLC Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leprykon Napisano Październik 14, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2011 Drobna uwaga - Rosjan, nie "Ruskich". Jest to wyrażenie obraźliwe, więc nie radzę go tutaj stosować. Hej, przecież cały bajzel jest przez braci Rosjan; oni płacą w rublach, ja nie mam Lonesome Road. Co mnie obchodzi czym oni płacą, ja płacę w euro! Nie zamierzam płacić w rublach, ale i tak muszę czekać, aż bracia wszystko u siebie poustawiają. Absurd. Naprawdę, lekceważące określenia wydają się więcej niż adekwatne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kireta Napisano Październik 15, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2011 (edytowany) Ja czytałem tylko niezbyt pochlebne opinie o DLC do F3, ale może niech wypowie się ktoś kto rzeczywiście w nie grał. Nie będę w końcu przepłacał za GOTY żeby pograć w kiepskie DLC Przepłacał to mocne słowo jak na ~40 zł (2 flaszki ew. 5 paczek fajek) różnicy. Z drugiej strony jak ktoś jak kupuje 2-3 gry rocznie jak ja, to może tego faktycznie tak nie odczuwa . Co do DLC, moja opinia jest taka (w skali od zera do Old World Blues): Broken Steel 3/10 - ciąg dalszy prania Enklawy przez BoS, kilka nowych kompletnie przepakowanych stworów (~1500HP przy damage miniguna 5/strzał...), całkiem ciekawe questy poboczne, niestety tylko 3. Pitt 7/10 - Liniowy, ale pioruńsko ciekawy. Nowa, bardzo klimatyczna lokacja, nieco survivalu, walki na arenie. What's not to like? Point Lookout 6/10 - Dość duża, niemal bezludna i otwarta lokacja (bagna Maryland), całkiem ciekawe questy. Operation Anchorage 4/10 - tu mam dość ciekawe odczucia. Kompletnie liniowy, w zasadzie zero zróżnicowania, tylko parcie przed siebie i robienie headów snajperką, choć w gruncie rzeczy źle się nie grało. Mothership Zeta 3/10, chyba, ze masz słabość do kiczowatych filmów sf (jak ja), wtedy 7/10. Porywają nas kosmici, a my do spółki z m.in. samurajem (który nie zna angielskiego), kowbojem i małą, zbyt pewna siebie dziewczynką robimy im kompletny bajzel na statku-matce. Osobno kupiłbym tylko Pitt i Zetę, ale mając w opcji GOTY za tą samą kasę miałbym wszystkie 5. Edytowano Październik 15, 2011 przez kireta Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Październik 15, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2011 Jeśli chodzi o moją opinię, to powstrzymam się od ocen i podzielę dodatki na 3 kategorie: Bardzo dobry: Point Lookout, Mothership Zeta. Przeciętny: Broken Steel, Operation Anchorage. Słabawy: The Pitt. Ten ostatni nie przekonał mnie m.in. przez panujący w środku brudny klimat, poza tym wydał mi się strasznie krótki jakiś, najkrótszy z wszystkich pozostałych. A piła jako broń rozczarowała mnie na całej linii. Spodziewałem się teksańskiej masakry, a lepsze efekty uzyskiwałem przy byle mieczu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.