Skocz do zawartości

Fallout (seria)


Gość CRD

Polecane posty

Po spędzeniu na Pustkowiu 82 godzin stwierdziłem, że nie mam tu nic do roboty.

Od niedawna gram w New Vegas, ale na razie mam tylko jakieś 6 godzin. I wcale mnie do tej gry nie ciągnie (przegrała z Oblivionem :tongue: )

Niemniej po skończeniu TeS IV wezmę się za NV, chyba że pojawi sie cos ciekawego na PS3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jednego nie rozumiem. Wszyscy wieszają psy na tego Fallouta 3 a przecież to był jedna z najlepszych gier 2008 roku. Grałem w stare Fallouty a usypiałem po 15 minutach. Dopiero 3ka mnie przekonała do serii

Całą tę wypowiedź podsumowuje jedno: "ja". Po prostu każdy ma swój gust i oczekuje czegoś innego. Pierwsze Fallouty są jednymi z moich ulubionych gier, a "trójki" nie mogłem zdzierżyć. "Jedna z najlepszych gier 2008 roku" to nie jest żaden argument, a opinia (z którą swoją drogą w żadnym wypadku się nie zgadzam). ; ) Indywidualna sprawa.

RPgi typu Baldurs Gate, Torment czy wspomniane pierwsze Fallouty są po prostu zbyt nudne i przestarzałe

Przyzwyczaiłeś się do dzisiejszej technologii i nie możesz przełknąć starszej grafiki oraz sposobu rozgrywki, to normalne i wiele osób tak ma. Oczywiście i tak polecam kiedyś spróbować jeszcze raz, bo ciężko przebić fabułę Tormenta czy klimat i wolność starych Falloutów, ale nie zdziwię się jeśli i tak nie będziesz się mógł przełamać do dłuższej rozgrywki. ; )

Edytowano przez Dabu47
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DLC - jak sama nazwa wskazuje (downloadable content) - da się pobrać tylko z Internetu, oczywiście najpierw za nie płacąc. Na PC tylko Steam.

Krąża pogłoski o wersji Game of the Year po wakacjach zawierającej Fallouta wraz ze wszystkimi DLC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to jednego nie rozumiem. Wszyscy wieszają psy na tego Fallouta 3 a przecież to był jedna z najlepszych gier 2008 roku. Grałem w stare Fallouty a usypiałem po 15 minutach. Dopiero 3ka mnie przekonała do serii (niestety stare RPGi mnie nigdy nie przekonały). W starusieńką ocarinę of time, Dooma itp. nadal bardzo fajnie mi się gra ale RPgi typu Baldurs Gate, Torment czy wspomniane pierwsze Fallouty są po prostu zbyt nudne i przestarzałe. Nie wiem może gdyby zostały odświeżone (remake) tak jak pierwszy Mortal Kombat to by zyskały na grywalności.

Niestety, Fallout 3 jest strasznie płytki fabularnie, liniowy (mówię tu o questach), jego klimat zaś nijak nie przypomina tego z pierwowzorów. Można przejść grę raz czy dwa razy, ale potem nudą wieje. No i łatwy jest strasznie (końcowy "boss" to w ogóle jakiś żart), może nie tak jak Oblivion, ale nie ma co się martwić, że trafisz na sytuację bez wyjścia - takich w F3 nie ma.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w Falloucie 3 było też mało ciekawych miejsc - niewiele miast (jak już to zazwyczaj takie bezpłciowe), niewiele questów (W porównaniu do NV było ich malutko), no i jeszcze genialna fabuła. Nie mówię że gra nie dała mi radości, przeszedłem ją i miło wspominam te chwile, ale po New Vegas nawet nie myślę wracać na Stołeczne Pustkowie. Podobnie jest z Oblivionem po zagraniu w nowe Fallouty - gry są bardzo podobne a Obek jest dla mnie teraz zbyt ubogi.

Edytowano przez Zodiak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po szybkim zaczerpnieciu opinii (szczegolnie podziekowania dla Amigos:D) jestem juz niemal w 100% zdecydowany, zeby kupic NV. Bardzo pozytywnie nastawia mnie do gry to, ze tworzylo ja Obsidian. Kilka dni temu gralem sobie w NWN2 i gra bardzo mi sie spodobala w kwestiach wykonania (to co mi nie odpowiadalo to raczej realia, a wiec kwestie od tworcow raczej niezalezne) i roznych rozwiazan, na ktore zdecydowano sie tu i tam. No ich KotOR2 podobal mi sie znacznie bardziej niz pierwsza czesc.

Wlasciwie juz mialem zlozyc zamowienie, kiedy pojawil sie dosc powazny problem, a na imie mu jest Games for Windows Live!... Jakie sa nastepstwa tego, z gra wspolpracuje z tym shitem? Bardzo wkurza? Obecnie nie mam zainstalowanego GfWL na komputerze, na ktorym bede grac w NV. Pamietam jednak, jak na komputerze brata instalowalem z nim Bioshocka 2. To byl istny horror - konto na LIVE, sciagniecie wielgachnych patchow do LIVE (po jakacholere?! przeciez rejestruje tam tylko gre i nie chce tego uzywac!), a potem sciagniecie patchow do gry... Rozumiem, ze w przypadku NV czeka mnie to samo?:( Kupilbym wersje Steamowa (chociaz z moim internetem sciaganie calego NV, zeby uniknac nieprzyjemnosci obcownia z GfWL zdaje sie byc dosc dziwne), ale ta kosztuje dwa razy wiecej. Hmmm... Rozumiem, ze po zarejestrowaniu gry, poswieceniu kilku godzin na update GfWL i gry bede mial wzgledny spokoj, tak?

No i mam jeszcze takie ogolne pytania. Czy po kilku miesiacach wciaz myslicie, ze NV to prawowity spadkobierca serii, czy moze jestescie troche bardziej sceptyczni? Opinie z konca pazdziernika i listopada sa bardzo pozytywne, ale w przypadku F3 ludzie na poczatku tez sie zachwycali (fakt, ze bardzo szybko przyszlo otrzezwienie). Jak jest z trudnoscia rozgrywki? W kilku ostatnich grach zauwazylem, ze zginac jest naprawde trudno. Na temat NV widze dosc sprzeczne opinie. Czy na najwyzszym poziomie trudnosci gra stanowi wyzwanie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Professor, pomimo, że na moim pudełku od Fallout New Vegas widnieje logo "Games for Windows" to gra i tak jest przypisana pod Steama. Nie wiem o co biega z tym ściąganiem całej gry po przez dziecko Gabe'a, ale w moim przypadku wystarczyło zainstalować wszystko z płyty, potem Steam zassał jedynie nowszą łatkę i już grałem. Chyba, że sklepy zaczęły faktycznie sprzedawać wersje dla GfW, choć ja osobiście nie marudzę na tą platformę. Fable III bez problemu działa, to samo GTA IV.

A jeżeli chodzi o opinię, ja od pierwszej zapowiedzi do dziś, jestem przeciwnikiem Fallouta3. Może jako gra była fajna, ale jako sam Fallout był największym dnem. Mało zadań, główny wątek do kitu, SPECIAL w ogóle nie istnieje (więc za każdym razem jak grałem od nowa to nie miałem wrażenia, że gram inną klasą), sporo uproszczeń i oderwanie się od kanonu gry (coś jak Tactisc, tylko Todd Howard i jego brygada zrąbała to jeszcze bardziej, przypisując do tego tą "3").

A NV? Obecnie zagrywam się w tą grę (w sumie od grudnia w nią pykam) i co to zrobił Obsidian to, aż podziw bierze. Ich robotę można porównać do tego, że z kału, wyrzeźbili "Grupę Laokoona". Tym ekskrementem są niestety niedobitki, jak debilna mini wyrzutnia bomb atomowych, magiczna strzałka oraz niewygodny plecak (znów robiony z myślą o padzie) i parę innych rzeczy, które przeszkadzały mi w pseudo falloutcie (nie chce mi się już ich wymieniać, bo i tak późna godzina jest). A reszta? Mnóstwo zadań, nie ma nigdy jednej prawidłowej ścieżki, często jest tak, że jeżeli wykonasz zadanie dla jednej grupy to automatycznie zamykasz sobie furtkę u innych (trzeba przechodzić grę chyba z 5 razy aby wszystko sprawdzić, sam stworzyłem 3 postacie i gram nimi po trochu), dodając do tego, że sporo z nich ma więcej niż dwa rozwiązania. SPECIAL został w pewnym sensie naprawiony, znów mam wrażenie, że gram dyplomatą, który jedynie potrafi strzelać z lekkiej broni (znów mamy ogranicznik siły do poszczególnych armat), sporo trzymających się kupy odwołań do Fallouta2 i w dodatku gra jest o wiele trudniejsza niż dzieło Howarda (jest tryb "hardcore"). W "trójce" nie przypominam sobie abym kiedykolwiek szykował się porządnie na jakąś wyprawę (nie wspomnę, że na najwyższym poziomie trudności, mogłem bez problemu obić gołymi dłońmi orka, który był imitacją mutantów, dopiero niby te DLC Brooken Steel naprawił to), dokupował leki przeciwpromienne czy też z paniką szukał czegokolwiek, co mi zregeneruję punkty życia. Wspomnę, że naprawili nawet szczegóły, wygląd mutantów na przykład, w końcu wyglądają tak jak powinni od razu! Podsumowując, panowie od Obsidian, uratowali markę.

O New Vegas mógłbym pisać dużo, naprawdę gra jest bardzo rozbudowana i można ją nazwać godnym Falloutem. Jeżeli za czwórkę będzie odpowiadał znów Obsidian to kupuję w ciemno, jeżeli znów Howard...to dziękuję, ale kolejnego TESa to ja nie chcę.

Poza tym, nie słuchaj się ludzi, którzy uważają, że trójka jest lepsza od NV. Często tego typu osoby nie grały nawet w Fallouta 1 i 2, bo uważały, że grafika jest be i nie będą grać w takie starocie.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To małe nieporozumienie, które wynika z prawie identycznego opakowania. Gra działa ze steamem, jak już kolega wyżej wspomniał.

Otóż "Games for Windows" znaczy tyle, że gra została przystosowana do działania na systemie Windows (generalnie od Visty w górę). Natomiast "Games for Windows LIVE" oznacza tyle, że gra ma osiągnięcia, ma klucz i przypisuje się to do konta GFWL (poza tym też została przystosowana do działania na nowszych Windowsach).

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Games...%93_Live_titles <- tutaj są wypisane wszystkie gry, które obsługują usługę GFWL.

Natomiast gra jest wyśmienita :) Owszem, trzeba czekać, aż się patche ze steama pobiorą, ale gra działa wyśmienicie. Ukończyłem ją 4 razy i właściwie brak odpowiedniej waluty chroni mnie przed kupnem DLC, żeby móc pograć jeszcze raz i jeszcze raz. W porównaniu do F3, to New Vegas jest ogromnym skokiem naprzód ale też świetnym spadkobiercą poprzedniczek.

Gorąco polecam :)

Edytowano przez Exclusive
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@osiol

gra i tak jest przypisana pod Steama

W takim razie nie ma problemu.:D

@Exclusive

Otóż "Games for Windows" znaczy tyle, że gra została przystosowana do działania na systemie Windows (generalnie od Visty w górę). Natomiast "Games for Windows LIVE" oznacza tyle, że gra ma osiągnięcia, ma klucz i przypisuje się to do konta GFWL (poza tym też została przystosowana do działania na nowszych Windowsach).

Dzieki za ta informacje. Do tej pory nie widzialem nawet, ze istnieje samo "GfW", a nie tylko "GfWL". Choc nie powiem, juz wczesniej zastanawialo mnie, jak to niektore gry majace to durne logo na pudelku nie korzystaja z LIVE.

Jak tak zachwalacie to nie wypada nie kupic.:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyzwyczaiłeś się do dzisiejszej technologii i nie możesz przełknąć starszej grafiki oraz sposobu rozgrywki, to normalne i wiele osób tak ma. Oczywiście i tak polecam kiedyś spróbować jeszcze raz, bo ciężko przebić fabułę Tormenta czy klimat i wolność starych Falloutów, ale nie zdziwię się jeśli i tak nie będziesz się mógł przełamać do dłuższej rozgrywki. ; )

To wytłumacz mi jakim cudem mogę nadal grać godzinami w takie gry jak pierwszy Donkey kong, zelda lub mario? Te gry są starsze np. od baldura o jakieś 10 lat a grywalności nie utraciły. Jak na razie najlepszą fabułę z jaką się spotkałem miały: Neverwinter2, oblivion i Gothic(mimo że nmie była to gra wysokich lotów)

Edytowano przez nudyslaw
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Donkey Kongi, Zeldy, Maria i podobne to lekkie i przyjemne (choć dla mnie akurat zelda była nie do przełknięcia) zręcznościówki do których nie potrzeba używać mózgu. Nowoczesna grafika w takich grach głównie przeszkadza, bo rozprasza.

Poza tym nie rozumiem, jak mogłeś dać fabułę obliviona do listy najlepszych z jakimi się w życiu spotkałeś

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorzystałem z promocji na Steamie i właśnie jestem w trakcie ściągania obu dostępnych do tej pory DLC. Jest jedna rzecz, która mnie zastanawia - może ktoś rozwieje moje wątpliwości? Jeśli dobrze rozumiem, mając Dead Money i Honest Hearts, level cap wzrasta mi do 40. poziomu? I pojawiają się nowe wysokopoziomowe perki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak i nie.

Pojawiają się nowe perki, tak, ale nie wysokopoziomowe. Więc jeśli grasz od nowa z zainstalowanym DLC nowe perki będziesz mógł wziąć kiedy tylko spełnisz warunki.

Naprawdę warte uwagi to

"And Stay Back", który daje szansę na powalenie przeciwnika trafieniem z shotgun'a. Z Riot Shotgun'em mozliwe jest nawet trzymanie w szachu (czyli na ziemi) i trzech przeciwników. Przydatne z modami podpakowującymi wrogów jak moje ulubione Rise of the Machines i Creatures Give You Hell.

"Light Touch", który daje bonus krytyka dla gracza (i karę do krytyków dla wrogów) kiedy gracz nosi lekki pancerz.

"Grunt", który działa jak Cowboy, ale na spluwy typowo "wojskowe" - karabinki, pistolety maszynowe, granatnik etc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram już dłuższą chwilę w Fallouta New Vegas i mam co do niego mieszane uczucia. Niby jest to całkiem niezła i grywalna pozycja, ale z drugiej strony ciężko się na początku na Pustkowiach Mojave (tak to się chyba nazywa...) odnaleźć. W Falloucie 3 świat był dużo ciekawszy i bardziej sugestywny, w New Vegas wszystko wydaje mi się sztuczne. No i pomimo tego, że gram na najwyższych detalach w maksymalnej rozdzielczości tekstura takiego karabinu na gryzonie to jakaś kpina - rozmazana szara plama, która nie wiadomo co przedstawia. Poziom trudności jest dobry, nareszcie walka wymaga choć trochę wysiłku. No i gdzie, pytam się, jest Three Dog? Radio Galaxy News było najlepszym i najbardziej klimatycznym elementem trójki. A w nowej części Obsidian wyskakuje z jakimś Panem Niu Vegas, którego teksty są tak samo ciekawe, jak patrzenie na schnącą na ścianie farbę. No i utworów jest chyba dużo mniej, niż w trzeciej części, co chwilę się powtarzają. Za brak Three Doga lub choćby podobnego do niego DJ-a* ocena New Vegas spada o co najmniej jedno oczko/10%/czy co tam chcecie. Póki co, zdecydowanie bardziej podobał mi się F3, ale pogram dłużej, zobaczę.

PS Mogę zadać jedno pytanie? Są jakieś przedmioty, które powinienem zbierać? Takie jak bomby cukrowe, przedwojenne książki i Nuka-cole Quantum z Fallouta 3?

*Wiadomo, że przeniesienie Trzy Psa z Waszyngtonu do Vegas byłoby kłopotliwe, ale wystarczyłby mi ktoś podobny do niego!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie za to pan "Czypies" strasznie wkurzał tym swoim wyciem (i nie tylko nim), zaś odzywki Pana New Vegas wciąż mnie bawią, choć słyszałem je już setki razy. Jakbym mógł, chętnie wywaliłbym Three Doga z F3 i zastąpił go kimś podobnym do Mr NV. Nie rozumiem też, dlaczego ludzie tak ciągle narzekają na grafikę w FNV. Dla mnie grafika nie musi być zaraz jak w Crysisie czy innym ME2, by określić ją mianem dobrej. A na to miano grafika w Nu Vegas zdecydowanie zasługuje.

Ale nie martw się, też miałem mieszane uczucia przy pierwszym podejściu do gry. Ale wystarczy raz przejść, by ich miejsce zajęły uczucia bardzo, ale to bardzo pozytywne.

Co do zbieractwa, są specjalne kapsle z Sarsaparilli, po uzbieraniu 50 możesz je wymienić na nagrodę, choć szczerze mówiąc nie jest ona szczególnie warta zachodu. Bardziej taka ciekawostka. Oprócz tego są nieśmiertelniki poległych żołnierzy NCR, jedna misja wymaga także zbierania jajek modliszek, skorpionów, a później nawet szponów śmierci. W bazie lotniczej Nellis są też 2 osoby, które chętnie zaopiekują się zebranym przez Ciebie złomem i rakietami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać o kilku cennych rzeczach do craftingu: White horsenettle potrzebne do wyrobu trucizn, Pinyon nuts potrzebne do pustynnej sałatki, mięso brahmina (surowe) potrzebne go gulaszu Cook-Cook'a (najlepsze jedzonka w grze), Pudełka detergentu (te niebieskie) potrzebne do produkcji Rakiety (ulepszony Jet) i Mutfruit do Superstimpaków.

Na słabe tekstury polecam Weapon Retexture Project (bronie palne) i Bornagain NV (pancerze i stwory)

http://wgrajna.net/uploads/kireta/06-07-2011-17445.jpg - screenshot z obecnej rozgrywki

Edytowano przez kireta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Three Dog'a to przecież nie pasował by on do klimatu pustkowi, W ogóle cała otoczka w NV jest taka staroszkolna, trójka nie była tak klimatyczna. Część ta nigdy nie będzie lepsza od NV przez małą ilość questów, niewielką możliwość wyboru i jedną z najsłabszych fabuł jakie widziałem. MrYoshi, kiedy dojdziesz do punktu w głównych questach, w którym będziesz musiał wybrać do kogo dołączyć powinieneś być usatysfakcjonowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem też, dlaczego ludzie tak ciągle narzekają na grafikę w FNV. Dla mnie grafika nie musi być zaraz jak w Crysisie czy innym ME2, by określić ją mianem dobrej. A na to miano grafika w Nu Vegas zdecydowanie zasługuje.
Nigdy nie mogłem zrozumieć takich wypowiedzi. Raz, że są bez sensu, dwa, że piszący udziela sobie odpowiedzi. Zgoda, dla Ciebie grafika jest w porządku. MrYoshi narzeka, więc dla niego nie jest, ma wyższe wymagania. Zgadzam się z nim pod tym względem: tekstury broni wyglądają po prostu tragicznie. Sama gra niewiele zresztą lepiej.

Z całą pewnością warto zbierać kapsle z gwiazdką, nic nie ważą, a po kilkunastu godzinach gry coś się za nie dostanie. Warto też zainteresować się wszystkim, co ma bardzo dobry stosunek ceny do masy, czyli mocniejsze bronie, zapasy medyczne, rakiety do Grubasa - tych jest ekstremalnie mało - ale to wszystko tylko na początek gry. Jeżeli masz postać z 9 bądź 10 szczęścia, po iluśtam próbach uda Ci się wygrać w kasynach fortunę - ja zgarnąłem chyba 56 000 kapsli - a więc absolutnie nic nie będzie problemem.

Btw. Nie graj w czyste NV. To chyba pierwsza gra od Beth i spółki, w którą mogę zagrać bez modowania, ale staje się znacznie lepsza, gdy wgrasz ten mod:

http://hrothgar.pl/topics56/fallout-new-ve...acje-vt1150.htm

O Panu NV ciężko mi się wypowiedzieć z tej przyczyny, że nigdy go nie słucham. Mówi głosem starego dziada, utworów w zanadrzu ma chyba 10. Polecam na tę dolegliwość:

http://www.microsoft.com/isapi/redir.dll?p...&ar=hotmail

To na dokładkę i można grać:

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34902

edit

Tak na samym końcu: jeżeli nie wiesz, gdzie składować sprzęt, polecam kosz w Goodsprings, ten koło sklepu. Nawiasem mówiąc, ktoś kiedykolwiek korzystał tego z przybytku handlowego? Ceny kosmiczne, a jak już jesteśmy bogaci, posiadamy przedmioty jakością przewyższające asortyment.

Edytowano przez Paguł
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zaliczam się do fanów pana New Vegas. Jego teksty są po prostu złote "Love me like there's no tomorrow, because in New Vegas, hey, you never know :wink: ", "Mo-jave, Mo-problem, am I rigth?". A może zwyczajnie ramoleję :laugh: . O ile tekst 3 Doga po trzecim razie nudzą, tych po za każdym razem słucham z przyjemnością. Dobór piosenek też jest dużo, dużo lepszy. Szkoda, że jest ich tak mało, ale to przecież nie GTA. Dla mnie playlista Galaxy News była strasznie kiczowata. No ja rozumiem, 200 lat po wojnie atomowej, ale czy naprawdę niemal każda piosenka musi być o bombach i promieniowaniu?

A co do modów to na razie wstrzymałbym się z korzystaniem z overhaulów, dopóki nie "wyczujesz" gry na tyle, żeby wiedzieć co chciałbyś zmienić w mechanice. Za to za obowiązkowy uważam community patch naprawiający naprawdę sporo błędów różnych kalibrów - od detali do błędów zdolnych posypać quest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopóki nie "wyczujesz" gry na tyle, żeby wiedzieć co chciałbyś zmienić w mechanice
A czego można chcieć? Podany przeze mnie dodaje masę przedmiotów, milion różnych poprawek - w tym podany przez Ciebie community patch... w wersji poprawionej (!), zmiany w mechanice idą ku usunięciu głupotek i zbalansowaniu rozgrywki. Staje się trudniejsza, ale to nie znaczy, że trudna: podstawkę NV kończy się jako spec od wszystkiego, niszczący wroga mrugnięciem powieki, tutaj trzeba być bardziej konkretnym.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni ludzie, różne gusta :wink: . Ja ostatecznie też nie byłem zadowolony z żadnego rebalansu i zrobiłem własny pod siebie. A właśnie dodawanie "zillion nowych itemów" to to czego osobiście nie lubię :tongue: .

Byłbym zapomniał o jeszcze jednym ciekawym modzie (obecnie w stadium raczej stabilnej alfy) o wdzięcznej nazwie A Requiem for the Capital Wasteland, który dodaje... Fallout 3 do New Vegas, innymi słowy pozwala zainstalować Fallout 3 jako dodatek do New Vegas. Jedyne poważne problemy na ten moment to brak wsparcia dla DLC do F3 (oprócz Archonrage, jako tako zrobionego), konieczność zaczynania od zera i raczej skomplikowana instalacja, gdzie błąd - crash (rzecz raczej normalna w stadium alfy/bety).

Edytowano przez kireta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiasem mówiąc, ktoś kiedykolwiek korzystał tego z przybytku handlowego? Ceny kosmiczne, a jak już jesteśmy bogaci, posiadamy przedmioty jakością przewyższające asortyment.

I tam kosmiczne, za 17 kapsli można skórzany pancerz nabyć. Ale nie jest to supermarket, więc korzystać się z tego będzie tylko na początku gry.

Co do modów, to też jestem zdania, że najpierw należałoby przejść grę bez nich, choćby po to, żeby samemu stwierdzić co się podoba a co nie, a dopiero potem się bawić w modowanie. Osobiście korzystam tylko z jakichś kosmetycznych poprawek/dodatków.

BTW, wie ktoś jak w GECKu podnieść maksymalną odporność na rady do 100%, jak to drzewiej bywało?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem że dzisiaj znowu odpaliłem NV razem z dwoma DLC i cóż bez modów się nie obeszło najbardziej zadowolony jestem z moda

Weapon Mod Expansion => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=37576

EVE - Essential Visual Enhancements => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=42666

Desert Succubus (Uwaga mod 18+) => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=38093

Detailed Normals - Texture Pack => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=38196

Dla Fanów starych broni od F1 do FT => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=37002

Jak ktoś lubi nowoczesne bronie => http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41626

http://www.gamersfiles.com/wp-content/uplo...feracheguns.jpg

Większość jest dość prosta w instalacji poza "Desert Succubus" który wymaga ściągnięcia prawie 800mb i bardzo uważnego czytania instrukcji.

Dzięki modom Fallouta można urozmaicić lub zmienić w całkiem inną grę i powrócić do tego właściwego niegrzecznego Fallouta :)

Co do trzypsa bardzo lubiłem go w wersji odgrywanej przez Skibę w NV barak mi tego radia :]

Jej 1000 post :D

Edytowano przez S4nch3z
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...