Skocz do zawartości
Gość kabura

Deus Ex (seria)

Polecane posty

ba, jakimś trafem miałem misję z uratowaniem Wonga, która generalnie była tylko w przedpremierówkach, hę?)

a to nie jest tak, że

misja z DLC z uratowaniem Tonga to nie jest jakiś osobny quest? a to co jest w grze, to po prostu przy okazji fabuły tak czy siak musi być? przecież poza tym, że widzimy jak wsiada na łódkę o nazwie "Tracer" nie mamy z nim nic a nic do czynienia

Edytowano przez lindacento
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misja ta aktywuje się sama podczas drugiej wizyty w Heng-Sha, konkretniej

po rozmowie z Tongiem, musimy zakraść się do takiego budynku i dać Tracerowi urządzenie. Podczas loadingów nawet wyświetla się 'Thanks for pre-purchasing our game!'

. Co ciekawe, grę kupiłem po premierze, ale sklep miał na stanie egzemplarze z tym DLC, szkoda było nie skorzystać :laugh:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha! Mam Deus Eksa 3! Muszę się przyznać, że z tej serii grałem jedynie w tą część, i dwójkę (która mi do gustu nie przypadła). Cóż, gra jest świetna. Masa wyborów na każdym kroku, i to nie tylko fabularnych, ale i gameplayowych (szturm/stealth/eksploracja/perswazja). Szkoda jedynie, że zabijanie przeciwników jest punktowane mniej niż ich ogłuszanie, co skłania do pacyfistycznego trybu działania, i zniechęca do wykorzystywania finisherów z wysuwanymi ostrzami w roli głównej. Chociaż, może to i dobrze, bo satysfakcja z wpadnięcia do pokoju pełnego zbirów ogłuszonych rzuconym zawczasu stunem, powalenie ich PEPSem, obezwładnienie dwóch grupowym finisherem i zwieńczenia akcji paralizatorem jest większa niż wrzucenie tam odłamkowego.

Generalnie, gra bardzo przypadła mi do gustu i będę ją dręczył jeszcze długo po tym, jak przejdę ją drugi raz. :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że te wybory są iluzoryczne i praktycznie nie mają wpływu na fabułę. Trochę się w tym względzie zawiodłem wobec nowego Deusa, szczególnie, że dużo osób w tym wątku pisało o produkcji Square Enix, jako o pogromcy Wiedźmina 2, swoją drogą trudno mi nawet napisać dlaczego, bo jak dla mnie trudno jest nawet tę grę "podpiąć" pod gatunek cRPG. Tak naprawdę jedyne decydujące wybory są na samym końcu gry, co trochę rozczarowuje, co nie znaczy, że gra sama w sobie nie jest bardzo dobra, bo jest. :P

A tak przy okazji zapytam:

skąd w ogóle ta sztuczna inteligencja Cassan wiedziała, że będą akurat trzy sposoby przedstawienia światu całej historii, a nie np. dwa, albo cztery? No i kto zamontował tam te konsolety? ;>

Rozwaliła mnie też ostatnia rozmowa z Darrowem:

- Musiałem uruchomić ten wirus żeby ludzie zrozumieli, że wszczepy to zło.

- Koleś, ale jak wszystkich zabijesz, to nie będzie miał kto tego zrozumieć.

- Kurde, faktycznie nie pomyślałem o tym.

<facepalm>

Edytowano przez tikej
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, cRPG jaki kiedykolwiek wpadł w moje łapy ^_^ Na swój sposób piękna choć z pewnymi niedociągnięciami w sferze mimiki twarzy, z przyjemnym dla ucha soundtrackiem, naprawdę świetną fabułą, która nie zalewa gracza tysiącami questów, ale każdy z nich albo większość - na pewno głównych - jest rozbudowana i oferuje możliwość zakończenia misji na kilka sposobów... zresztą sama historia - która owszem, zaskoczyła mnie tylko w punkcie, w którym dowiaduje się, że

ekipa naukowców z Sariff Industries żyje

- ale jako całość naprawdę przykuwała do monitora i robiła pokusę: zamiast sprawdzać każdy zakamarek pruć do przodu aby ujrzeć koniec tej historii. System walki nie zawodzi i choć mówiłem sobie, że będę grał na Rambo tak wraz ze zdobyciem kamuflażu uwielbiałem skradać się za przeciwników i ich nokautować (czasami były błędy typu przenikanie przez teksturę w czasie animacji), ale czasami włamywałem się do terminali napuszczając roboty albo wieżyczki na niedawnych "mistrzów" ^_^ Takie miksowanie elementów i możliwość przeskakiwania między nimi niemal w dowolnym czasie sprawiła mi ogromną radość ;D O strzelaniu za wiele się nie wypowiem, bo mimo wszystko z tego aż tak często nie korzystałem - powiem tylko, że pistolet obezwładniający albo tazer to kosmicznie przegięta broń na bossów, mam nadzieję, ze Eidos naprawi ten element, bo nawet pomijając fakt, że amunicji do tego za wiele nie ma to jednak pewien komizm sytuacji bił po oczach... Kto by uwierzył, że ten

dryblas, którego eliminujemy pod koniec Detroit

da się położyć kilkoma strzałami z tranqualizera? ;p Poza tym jednak jest cacy, nawet w sferze sztucznej inteligencji choć - jak wiadomo - pewne błędy się zdarzały chociaż prawidłowo, na przykład, byłem ostrzeliwany mimo kamuflażu jeśli korzystałem z broni palnej bez tłumika chociażby. Następny element zasługujący na pochwałę to design świata przedstawionego, zarówno w kwestii lokacji jak i postaci (akcent i głos Jensena albo Hugha "With a smile. Always with a smile" Darrowa był zacny nie mówiąc o reszcie), nawet miejscówki gdzie wpadamy na chwilę (

siedziba Picusa w Montrealu

jeśli dobrze pamiętam albo finałowa lokacja) są zrobione bardzo fajnie nie mówiąc o tym, że dwie główne - Detroit i Henghsa - mają zakamarki, boczne alejki, cała masa sposobności na ciekawe znaleziska. Eh, po prostu gra mnie oczarowała i nie mogę bardzo poważnych mankamentów w niej znaleźć (takie minigierki socjalne - ciekawe ile jest w nich możliwości dialogowych ;p), czekam na jak najwięcej DLC oraz ciąg dalszy serii, byle w równie dobrym albo lepszym stylu... 11/10 and all of that :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem wczoraj DLC "Brakujące Ogniwo" i trzeba przyznać, że trzyma poziom podstawki. Zajęło mi to ok. 6 godzin. Co prawda kilka rzeczy mnie wkurzyło, ponieważ zwłaszcza pod koniec jest to latanina wte i we wte po kilka razy tą samą trasą, czasem nie wiadomo skąd się weźmie na niej kilku niemiluchów itp. Ale generalnie jest ok i jest to chyba najlepszy DLC, w jaki do tej pory grałem :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy Deus Ex jest super. Nie dorównuje moim zdaniem pierwszej części (która otrzymała od recenzenta Secret Service 6/10, lol? nie dziwię się, że pismo upadło), jednak jest klimatyczna i ma bardzo fajny system dialogowy. Trochę nudziłem się pod koniec, nie zależało mi już na "cichym" przechodzeniu misji - nawałem całym dostępnym arsenałem. Mimo to gra pozostanie w mojej pamięci, poza troszkę płytkim zakończeniem - uważam, że sprawa mechanicznych usprawnień dla ludzi to nie jest kwestia trzech guzików. Mimo to, wielki szacun dla twórców!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy się tego zakończenia czepiają, a wystarczy na nie spojrzeć od strony symbolicznej :) Tu nie chodzi o podjęcie decyzji o losach świata, gra raczej mówi do gracza "poznałeś historię, znasz wszystkie za i przeciw, czas postawić kropkę nad i". Wybierasz nie wielkie, epickie zakończenie ale bardziej coś w stylu morału, a każdy ending oferuje inną refleksje na temat ludzkiej natury. Strasznie oryginalnie i mnie się podobało :)

Albert Einstein mawiał: "Postęp techniczny jest jak siekiera w ręku psychopaty"... :)

Edytowano przez Klekotsan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem The Missing Link. Zdecydowanie jedno z najlepszych DLC, w jakie grałem, jeśli nie najlepsze. Długie i wymagające - na najwyższym poziomie trudności zajęło mi ponad 8h, przy czym te 2-3h więcej od "normy" nabiłem spokojnie na powtarzaniu niektórych poziomów, które były po prostu trudne, dużo trudniejsze niż w podstawce. Fabuła jest interesująca i wciąga, choć nie poraża. Zasadniczo mamy tutaj więcej tego samego, rewelacyjnego Human Revolution, tylko trudniej.

Wszystkim, którym ta fantastyczna produkcja przypadła do gustu gorąco polecam dodatek. Wart swej ceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skończyłem na normalu :) zajęło mi to równe 24 godziny, acz na liście osiągnięć steama zauważyłem, ze pominąłem kilka dużych questów pobocznych... oczywiście w całym tym czasie trochę było też powtarzania etapów i bieganiny po mieście, ale i tak jestem zadowolony z długości rozgrywki. Dla mnie to akurat w sam raz przy ilości czasu, jaką dysponuję. Gra jak dla mnie bardzo dobra. Nie do końca doskonała, bo jednak starcia z bossami są po prostu beznadziejne...szczerze powiedziawszy, przy każdym po chwili włączałem yt, by sprawdzić, jak najszybciej dane barachło pokonać, bo nie bawiły mnie one wcale... najwięcej krwi napsuł mi

Namir

, więc troche się dziwię, że dla was był to najłatwiejszy boss, ale cóż :)

Fabuła wciągnęła mnie bardzo, choć szczerze powiedziawszy... teraz nie potrafiłbym jej streścić :D Ale postaram się bardziej skupic przy drugim przejściu, bo planuję takowe :) oczywiście calaka nie zrobię, choćby dlatego, że nie znajdę wszystkich 29 e-booków, a łazić wedle wyszukanej gdzieś w sieci mapy rozmieszczenia takowych nie zamierzam :) a także dlatego, że

Malik nie żyje, a przy drugim przejściu nie zamierzam zabijać nikogo, więc jej nie uratuję

:)

. Powiedzcie mi tylko, jak to jest z tymi alarmami...widziałem, że ten wątek już się tutaj przewijał, ale do wciąż do końca nie wiem... Na co mogę, a na co nie mogę sobie pozwolić, by zaliczyło mi przejście bez wywoływania takowych?

EDIT: Aha...i przy okazji powiedzcie mi... co decyduje o

Możliwych opcjach ostatecznego wyboru? Ja stając przed komputerami miałem do dyspozycji tylko wysłanie niecenzurowanego stanowiska Darrowa... nie powiem...i tak wybrałbym właśnie tę opcję, bardzo podobał mi się też towarzyszący jej końcowy monolog Adama, ale zastanawiam się, co wpłynęło na to, że mogłem wybrać tylko to. Bo niby Eliza mówi, że mam wybór, a ja go nie mam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malik nie żyje, a przy drugim przejściu nie zamierzam zabijać nikogo, więc jej nie uratuję

:)

.

Ja ją uratowałem bez zabijania

:) Wystarczy nie żałować batonów energetycznych, mieć przyspieszony bieg i double takedown. Po prostu MUSISZ działać szybko. No i liczyć się z paroma restartami

Powiedzcie mi tylko, jak to jest z tymi alarmami...widziałem, że ten wątek już się tutaj przewijał, ale do wciąż do końca nie wiem... Na co mogę, a na co nie mogę sobie pozwolić, by zaliczyło mi przejście bez wywoływania takowych?

Bodajże na planszach fabularnych nie możesz pozwolić, by przeciwnicy włączyli alarm . Mogą cie dostrzec, nie mogą zrobić zamieszania.

EDIT: Aha...i przy okazji powiedzcie mi... co decyduje o

Możliwych opcjach ostatecznego wyboru? Ja stając przed komputerami miałem do dyspozycji tylko wysłanie niecenzurowanego stanowiska Darrowa... nie powiem...i tak wybrałbym właśnie tę opcję, bardzo podobał mi się też towarzyszący jej końcowy monolog Adama, ale zastanawiam się, co wpłynęło na to, że mogłem wybrać tylko to. Bo niby Eliza mówi, że mam wybór, a ja go nie mam...

Musisz w

Panchai znaleźć i pogadać z Sarifem i Tagartem. Oni dadzą ci alternatywne zakończenia

;)

Edytowano przez Klekotsan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeczekałeś napisy końcowe? :laugh: "Delikatna" zmiania spojrzenia na jedną z postaci.
Napisy końcowe? W sensie lista płac? Owszem, nie dotrwałem do końca, bo sądziłem, że nic tam nie będzie i creditsy przerwałem. Poważny błąd? :P

Ja ją uratowałem bez zabijania

:) Wystarczy nie żałować batonów energetycznych, mieć przyspieszony bieg i double takedown. Po prostu MUSISZ działać szybko. No i liczyć się z paroma restartami

Czyli samo eliminowanie mechów bojowych nie wlicza się w poczet pacyfistycznego grania? ;) Akurat dobrze pamiętam w tej sytuacji, że naprzeciw siebie mamy zawodnika wagi ciężkiej, na którego - jak odkryłem - nieźle działa wyrzutnia granatów. BTW.

ratowania Malik to grając pierwszy raz na najniższym poziomie zrobiłem to właściwie automatycznie

tzn. nie pomyślałem, żeby się przekraść ;p

Przy okazji - które z zakończeń może służyć jako kanoniczne dla dalszych losów świata a przede wszystkim tego co widzimy w pierwszym Deus Exie? Jest jakaś ciągłość albo powiązanie poza

Bobem Pagem

? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przeczekałeś napisy końcowe? :laugh: "Delikatna" zmiania spojrzenia na jedną z postaci.
Napisy końcowe? W sensie lista płac? Owszem, nie dotrwałem do końca, bo sądziłem, że nic tam nie będzie i creditsy przerwałem. Poważny błąd? :P

Ominąłeś w tym momencie sekwencje rozmowy Boba Page z Megan Reed będącą swoistym wprowadzeniem do pierwszego DX

:P No i ta muzyka po całej scenie :)

Czyli samo eliminowanie mechów bojowych nie wlicza się w poczet pacyfistycznego grania? ;) Akurat dobrze pamiętam w tej sytuacji, że naprzeciw siebie mamy zawodnika wagi ciężkiej, na którego - jak odkryłem - nieźle działa wyrzutnia granatów.

Tak, grając na aczik "Pacyfista" można spokojnie eliminować mechy :) Ale ja jednak polecam do tej roboty granaty EMP :P

Przy okazji - które z zakończeń może służyć jako kanoniczne dla dalszych losów świata a przede wszystkim tego co widzimy w pierwszym Deus Exie? Jest jakaś ciągłość albo powiązanie poza

Bobem Pagem

? ;)

Bez różnicy, nie ma kanonicznego zakończenia (tak myślę...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ją uratowałem bez zabijania

:) Wystarczy nie żałować batonów energetycznych, mieć przyspieszony bieg i double takedown. Po prostu MUSISZ działać szybko. No i liczyć się z paroma restartami

No dobrze, dobrze...ale momencik...czy wtedy wychodząc tak naprzeciw przeciwników wciąż będę spełniał warunek niezbędny to zdobycia aczika za brak alarmów? :) a z resztą...zrobię save'a w tym miejscu...załatwię sprawę tak samo, jak poprzednio, a po ukończeniu gry i zaliczenia wszystkiego, co akurat mi się przy drugim przejściu uda zrobić, wrócę do tamtego zapisu i ją uratuję :)

No i tak...oczywiście tamtych panów nie odwiedziłem...ale po prostu śpieszyło mi się już, bo czułem koniec historii :D

PS. Ależ dziwnie się gra bez podświetlanych szuflad, przedmiotów itp... :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, dobrze...ale momencik...czy wtedy wychodząc tak naprzeciw przeciwników wciąż będę spełniał warunek niezbędny to zdobycia aczika za brak alarmów? :)

Przejrzyj topic, ktoś już tu podawał listę lokacji, na których można zdobyć XP za brak alarmu, a zdobycie tego bonusa na wszystkich lokacjach jest warunkiem zaliczenia aczika(jak coś to poprawcie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, a możecie mi wytłumaczyć co ta rozmowa po napisach ma wspólnego z jedynką, bo ostatnio grałem w nią kilka lat temu i jakoś nie zajarzyłem ^^ Domyślam się tylko, że

Adam będzie jakoś powiązany z Dentonem, może jego geny o których mówili dość sporo w grze będą wykorzystane przy stworzeniu J.C. albo co...

Musisz w Panchai

znaleźć i pogadać z Sarifem i Tagartem. Oni dadzą ci alternatywne zakończenia

Mi się nie chciało do nich iść, a i tak miałem możliwość wyboru.

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem w końcu "Missing Link" i przyznam, że jak na DLC to wzór do naśladowania dla innych producentów. Około 6 godzin naprawdę fajnej rozgrywki, na klaustrofobicznym statku. Bardzo podoba mi się podejście twórców do produktu. Nie odwalają "kaszany". Widać, że chce im się tworzyć produkt wybitny, tak by odbiorca był zadowolony. Świetny "Human Revolution" i bardzo dobre DLC to potwierdzają.

Najlepsze jest to, że długość tego DLC jest identyczna jak singiel w Modern Warfare X (dowolną cyferkę można sobie wpisać). Szacun dla Eidosa no i czekamy na kolejną część!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo...i nowy Deus Ex pękł po raz drugi :) Tym razem pacyfistą na najwyższym poziomie trudności. Wpadł też Foxiest of the Hounds :D I odnośnie tego aczika powiem coś... nie jest prawdą, że warunkiem otrzymania go jest zdobycie Smooth Operatora we wszyskich misjach. Ja raz sobie przeczytałem listę misji, gdzie jest to możliwe i po prostu sobie grałem tak, by nie przyuważyła mnie żadna kamera, ani strażnik. Nie dostałem na pewno smooth operatora za

quest na komisariacie i czekanie na windę. BA! Na komisariacie nawet ducha nie dostałem, a wchodziłem drzwiami na piętrze od strony elektrycznej podłogi.

. Byłem jednak pewien, że żadnego alarmu nie wywołałem, więc beztrosko grałem dalej. I wpadło :) zostały mi do zdobycia 3 acziki: wszystkie 29 e-booków (nie mam zamiaru ich szukać), wszystkie 4 zakończenia (po raz kolejny nie chciało mi się szukać panów, bo spieszyło mi się do sprawdzenia, czy gra zaliczy mi bezalarmowe przejście :) , ale zapis mam, więc w wolnym czasie połażę sobie tam jeszcze :) ) i...maksymalne ulepszenie broni...:/ Bleh...zabrakło mi jednej szybkostrzelności :/

A gra dla mnie cudooowna... chyba nigdy nie odczuwałem takiej frajdy z grania w cokolwiek - nie licząc multiplayowych TF2 i L4D2 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, otóż przybywam ja tutaj z pytaniem: warto wydawać pieniądze na The Missing Link? Po trailerach widziałem że wygląda całkiem nieźle, ale wolę się upewnić. W każdym razie - daje radę czy raczej nie warto kupować?

I pytanie drugie: nie wiecie może gdzie są przechowywane utwory muzyczne z walk z pierwszego Deus Exa? mam na myśli konkretne foldery a nie "w folderze z Deus Exem ofc". Chętnie bym to na sucho przesłuchał.

@down Dzięki. Ja tam lingwistą, czy polonistą, nie jestem, więc raczej synonimy moją mocną stroną nie są... PS: soundtracki są w normalnym folderze Music ale akurat tych ze strzelanin nie udało mi się zlokalizować :( PS2: Też miałem zamiar się wstrzymać do promocji tylko chciałem wiedzieć czy w ogóle warto kupować.

Edytowano przez BrokenAss
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ BrokenAss - z tego co widać i słychać, to The Missing Link jest świetnym DLC, ale jak na 6 godzin rozgrywki ()niby sporo), to ja ok. 50 zł płacić nie zamierzam. Niewiele więcej (80 zl) dałem za grę, przy której siedziałem jakieś 8x tyle. Sam wstrzymam się do promocji na Steam, jeśli jakaś będzie. Co najmniej połowa tej kwoty byłaby do przełknięcia.

gdzie są przechowywane muzyki z walk z pierwszego Deus Exa?

I w tym momencie brak mi słów. Zła odmiana kolego, że aż oczy bolą. Utwory muzyczne, tudzież soundtrack możesz sobie przesłuchać na YT - z plików raczej nic nie odtworzysz, bo są kodowane w znanym tylko grze formacie. Czasem można je konwertować (nie zawsze to możliwe), ale czy to legalne, tego nie wiem, dlatego lepiej odpalić sobie na YT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...