Skocz do zawartości
mateusz(stefan)

Dragon Age (seria)

Polecane posty

Wszystkie wiadomości sprzed 13-15 dni, także żadne nowości ^^

Na forum społecznościowym Bioware można było odblokować w okresie świątecznym bonusowy item do da II w zamian za zapisanie się do newsletteru:

Title Game Platform Download

Staff of Parthalan Dragon Age II PC/Mac ---

Staff of Parthalan Dragon Age II Xbox 360 ---

Staff of Parthalan Dragon Age II PS3 ---

Obecnie tworzona jest gra facebookowa Dragonage Legends, za wzięcie w niej udział i zapewne osiągnięcia mają ponoć być kolejne itemki/bonusy:

http://social.bioware.com/forum/1/topic/260/index/5160948/1 <= temat na bsn

http://dragonage.bioware.com/legends <= strona gry, obecnie w stanie pre-beta. niedługo niektórzy zarejestrowani dostaną beta klucze mailem. (musicie mieć konto ea lub być już w bioware social network)

http://www.facebook.com/apps/application.p...155626427806048 <= link do gry na facebook'u. Narazie nikt nie zagra bez klucza beta.

http://beta.dragonagelegends.com/ <= tu się można zapisać na betę tej gry.

To jedno, następne

Reviewy DA II: (Nie zaprosili wspaniałego, wiecznego, jedynego CDA ?| ;/ Skandal :()

http://www.destructoid.com/bloody-gritty-s...-2-189549.phtml

http://www.rpgfan.com/previews/Dragon_Age_II/index.html

http://www.escapistmagazine.com/articles/v...n-Dragon-Age-II

http://www.mmorpg.com/showFeature.cfm/load...ure/4822/page/1

http://wow.curse.com/blogs/dragon-age-orig...ew-goldman.aspx

http://www.zam.com/story.html?story=24527

http://www.actiontrip.com/previews/dragonage2.phtml

Ponadto kupujący w dużych sieciach retailowych (takich u nas nie widziałem, za granicą mnóstwo tego) będzie pewno tak jak z da -> każdy sprzedawca będzie oferował itemy. Ostatnim razem było tak: Było mniej więcej 8 retailerów, każdy dawał po itemku, itemki nie wymagały rejestracji i każdy znając adres na serwerze bioware ściągnąć i uruchomić.

Jeśli sytuacja się powtórzy to należy oczekiwać iż na rozbudowanej wikii dragonage pojawią się linki do wszelkich dlc (wymagających i nie wymagających autoryzacji)

http://dragonage.wikia.com/wiki/Downloadable_Content

Ja osobiście na tej zasadzie swoje wykupione dlc mam na dysku i jak gre przeinstalowuje to daupdaterem wrzucam je od razu zamiast czekać 3 godziny czy tam 10 zanim się łaskawie z sieci ponownie twierdza ściągnie.

Polecam odwiedzać bsn, jest dużo promocji. Ogólnie firmę trzeba pochwalić, fani nie zostali olani mimo bardzo męczącego etapu produkcji technicznej gry. Z małego doświadczenia wiem, iż nie jest to koniecznie bułka z masłem w obecnych standardach. Szczególnie gdy autorzy postawią sobie za punkt honoru pełną obsługę dx 10/11 i wielowątkowość pod najnowsze procesory intela.

Edytowano przez ciasteczkowyp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal się zastanawiam, czytając zapowiedzi, jak BioWare poradzi sobie z nowym systemem narracji. Czy rozgrywanie różnych akcji dwa razy, ale w mniej i bardziej heroiczny sposób... Nie będzie nudzić po pewnym czasie? Zobaczymy.

W zapowiedziach dziwi mnie jeszcze jedno - często dziennikarze chwalą grafikę. Ehm. Toż ten cały nowy, komiksowy styl został użyty tylko i wyłącznie w celu ukrycia niedoróbek silnika z Dragon Age. Miejscami wygląda to co najmniej dziwnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie rozumiem żalów nad grafiką w "jedynce". Niemal równocześnie grałem w nią z Ninja Blade i w zupełności mogę powiedzieć, że co najwyżej kiepska była animacja podczas rozmów. Ale sama grafika, zwłaszcza animacje walki, były w porządku, a nawet bardzo dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postacie akurat prezentują się wielokrotnie lepiej niż woskowe figury z DAO.

Narzekania na grafikę dotyczyły chyba głównie wersji konsolowej, z tego co słyszałem, była po prostu brzydka.

A same artykuły? Albo przekupni dziennikarze + kasiaste EA, albo ta gra będzie naprawdę świetna. Przeczytałem 4 z tych tekstów (w miare możliwości unikając spoilerów) i wszystkie brzmią jak reklamy. A ponieważ nigdy nie byłem typem człowieka tworzącego teorie spiskowe, to muszę powiedzieć, że nakręciłem się na DA2. Wychodzi na to, że z nowinek działa wszystko, na co liczyłem, że zadziała, a w sercu rozgrywki gra dalej jest Dragon Age'em. Mniam. Tylko żeby nie było takich level designerskich koszmarków jak Głębokie Ścieżki...

Swoją droga, przypominam, że za 5 dni preordery stracą update do BioWare Signature Edition, więc jak zamawiać DA2, to teraz. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o tak głębokie ścieżki :D.gram w ta grę juz ponad 200 h a cały czas nie znam chyba 3/7 tych ścieżek.

Doprowadzają mnie do czarnej rozpaczy.Co do częśći drugiej.mam nadzieję że ten nowy system walki pozwoli się

bawić przy znakomitej fabule jak w Jedynce zachowując jej klimat i dodając dynamikę starć

No jestem tego ciekawy,po gameplayach to wygląda całkiem nieźle szczególnie że nawet twórcy przedstawili w jednym filmiku taktyczne podejście

jak i widowiskowe.Jeśli wszystko będzie cacy to fajnie.

A jeśli nie wrócimy do tematu[podobnie me3]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie gry w Dragon Age: Początek i muszę przyznać, że tytuł ten bardzo mi się spodobał.

Grę rozpocząłem jako magin (człowiek), poświęcając całkiem dużo czasu na tworzenie, ustalanie wartości poszczególnych atrybutów i wybieranie umiejętności bohatera w kreatorze postaci. Gdy już skończyłem ustawiłem jeszcze poziom trudności na "normalny", a następnie rozpocząłem właściwą grę, którą poprzedził filmik prezentujący historię mojej postaci,

życie i naukę w Wieży Kręgu Maginów, i wreszcie wezwanie go na Katorgę - rodzaj egzaminu, polegającego na wysłaniu duszy adepta magii w Pustkę, w której ma on się zmierzyć z zamieszkującymi ją demonami.

Oprawa wizualna Początku zrobiła na mnie pozytywne wrażenie: tekstury, modele, efekty etc. są szczegółowe i ładne, dzięki czemu świat gry zyskuje na realizmie. Podobnie jest w przypadku oprawy dźwiękowej - choć muzyka nie zachwyciła mnie w takim stopniu, jak np. ta z Wiedźmina, to wchodzące w skład ścieżki dźwiękowej Początku utwory i tak zostały skomponowane w pełni profesjonalnie. Nie mam również żadnych uwag względem optymalizacji - pomimo ustawienia opcji graficznych na najwyższe Początek działał całkiem płynnie. Wracając do Katorgi - dość szybko ukończyłem ten etap rozgrywki, przyswajając sobie przy okazji podstawy sterownia i walki, co znacznie ułatwiał intuicyjny i wygodny interfejs.

Po pomyślnym ukończeniu Katorgi kontynuowałem dalszą grę. Miałem przy tym okazję zwiedzić i bliżej przyjrzeć się Wieży Kręgu, ciekawej i starannie wykonanej lokacji. Dobre wrażenie zrobiły na mnie również dialogi, w większości brzmiące naturalnie i wiarygodnie, a ponadto dość rozbudowane - podczas rozmowy mamy zazwyczaj do wyboru kilka różnych wariantów dialogowych. Wprawdzie z większością postaci nie da się nawiązać rozmowy, ale i tak nie wpływa to szczególnie na ogólne wrażenie związane z tym aspektem gry (szkoda tylko, iż dostępna jest tylko jedna umiejętność z związana z tym zagadnieniem). Do gustu przypadło mi także to, iż dane problemy można często rozwiązać na kilka różniących się od siebie sposobów, co czyni rozgrywkę nieliniową. Podczas eksploracji podziemi Kręgu, w czym towarzyszyło mi dwoje innych postaci, miałem okazję sprawdzić jak wygląda walka z udziałem członków drużyny. Zasadniczo i tutaj nie mam większych zastrzeżeń - aktywna pauza, możliwość przełączania się pomiędzy towarzyszami w trakcie walki i wykorzystywania ich specjalnych umiejętności, konieczność myślenia oraz planowania na poziomie taktycznym (tym bardziej, jeśli wybierzemy któryś z wyższych poziomów trudności, chociaż i na tych niższych niejednokrotnie zdarzają się ciężkie starcia) czynią walkę dynamiczną, emocjonującą i wymagającą, a także bardzo satysfakcjonującą.

Pozytywne odczucie wzbudziły we mnie również inne istotne kwestie, takie jak m.in. wielowątkowa fabuła, barwne i charakterystyczne postacie czy ogólny klimat tego tytułu - nie jest to oczywiście poziom Planescape: Torment, ale ogólne wrażenie i tak jest rewelacyjne.

PS: Obecnie kończę prolog, więc pewnie wiele mnie jeszcze zaskoczy...

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie kończę prolog, więc pewnie wiele mnie jeszcze zaskoczy...

Pozwolę sobie zaznaczyć, że początek gry magiem uważam za jeden z najlepszych, tak więc nieźle trafiłeś. ;)

Jako osoba, której Dragon Age bardzo się podobał, nie chcę gasić tych wszystkich cieszących oko wyrazów entuzjazmu. Wspomnę tylko, że wielu graczy wymięka przy nadmiarze walki, jaki towarzyszy nam przez większość gry, zwłaszcza po prologach. Takim punktem kulminacyjnym są misje związane z głównym wątkiem, zlecane nam w stolicy krasnoludów (na początek chyba każdy jęczy z zachwytu, porażony ogromnym potencjałem tego miejsca, ale w większości przypadków entuzjazm szybko ulatnia się niczym powietrze z balonika). Jeśli po ich wypełnieniu Dragon Age dalej się komuś podoba, to i zostanie tak do końca, ponieważ niczym bardziej "uciążliwym" już nas twórcy przez resztę gry nie zaskakują.

Edytowano przez Kerp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_do moderacji_: nie mam polskich znakow wiec nie moge ich uzywac :)

Witam

Dragon Age jest naprawde dobra gra tylko dla prawdziwych fanow tego typu gier.

Taki niby spadkobierca baldura a jednak zbyt malo rozbudowany, natomiast blizej mu do icewind dale.

Dlaczego? Poniewaz tak jak w powyzszym tytule czasem przytlacza liczba starc z wrogami.

Generalnie kazdemu kto chcialby zagrac w ta gre polecam zakupic dodatki fabularne w postaci 2 wydanych ksiazek autorstwa Davida Gaidera, ktory wspolpracowal rowniez przy tworzeniu fabuly w baldurze i kotorach.

Dopiero po skonczeniu obu powiesci zakupilem komplet DA z dodatkiem i wszystkie DLC.

Glowna bolaczka dzisiejszych gier to to iz nie oplaca sie ich kupowac podczas premiery tylko poczekac az sie temat wyczerpie i zakupic wszystko naraz - tak wlasnie robie, ba nawet sc 2 kupie jak juz wszystko wyjdzie :)

Naprawde ksiazki idealnie dopowiadaja tlo fabularne da i wzbogacaja doznania plynace z samej gry.

DA jednak nie jest idealny ale jednak w dzisiejszych czasach tak trudnych dla gatunku, ktory reprezentuje DA zasluguje na uznanie i tym bardziej boli mnie obrany kierunek w drugiej czesci.

Gra jest epicka mimo swych niedociagniec takich jak malo rozbudowane klasy postaci i ich rozwoj jak w np NWN, strasznie duzo obszarow ladowania jak w orzamarze czy zbyt mala ilosc itemow.

Polecam gre kazdemu kto ostatnimi czasy z lezka w oku wspomina icewind dale albo baldury wlasnie bo choc DA idealny nie jest to mase frajdy sprawia oczywiscie.

Przeszedlem gre juz 4 razy roznymi wariacjami postaci i nadal nie mam dosyc.

Jak by ktos nie wiedzial to w sieci dostepna jest gierka flashowa dzieki ktorej zyskujemy 3 czaderskie itemki po jej ukon czeniu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie co do DAO.

Kupiłem rok temu w promocji druga za grosz no i tak.

Zainstalowałem DAO i nagle ? Dubbing po Angielsku miałem ?! Wie ktoś o co tu chodzi ? To było kupowane jeszcze przed wakacjami, a słyszałem że były takie akcje. Że jedni mieli dubbing Angielski a drudzy Polscy ? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie to nie prawda.Ja myślę że pominąłeś wybór lokalizacji [zdarza się :D ],

.Ale z tego co wiem to nawet na stronie EA można chyba spolszczenie ze ściągnąć.

Ale tak jak mówię na pewno jest spolszczenie,bo Bioware dba o polskich graczy[Polska RPG-owa mentalność :D ]

np. mam kolekcjonerkę kupioną w Wielkiej Brytanii i tam co?

Lokalizacja polska do wyboru :D.

i jak tu Bioware nie lubić :D?

Edytowano przez perseusmandate
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki niby spadkobierca baldura a jednak zbyt malo rozbudowany, natomiast blizej mu do icewind dale.

Dlaczego? Poniewaz tak jak w powyzszym tytule czasem przytlacza liczba starc z wrogami.

Nie zgadzam się.

IWD polegał właściwie TYLKO na walce. Mogliśmy od zera zaprojektować drużynę, co dawało mnóstwo taktycznych możliwości, ale to byli bohaterowie pozbawieni jakiegokolwiek charakteru, czy historii. Tymczasem w DAO, podobnie jak w BG2 na rozmowy z towarzyszami broni schodzi dużo czasu. Zarówno w DAO, jak i w Baldurach zdarzały się lokacje typowo "gadane" z okazyjną walką, a obok nich - nawet kilkugodzinne sekwencje walki, urozmaicane rozmowami. W IWD sekwencje gadane przypominały te z Diablo.

Baldur's Gate to nie jest Planescape: Torment, który w jakichś 80% opierał się na rozmowach, a nie dało się uniknąć chyba 3 czy 4 walk. Ostatnio go sobie odpaliłem, żeby skonfrontować sentyment i wspomnienia z rzeczywistością i naprawdę - dostarcza rozrywki w bardzo zbliżony do DA:O sposób.

Co nie zmienia faktu, że przynajmniej BG2 jest grą sporo od DA:O lepszą. Ale są w tym samym stylu.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów na temat zapowiedzianego DLC ?Książę na wygnaniu?. Ujawnienie czegoś takiego było oczywiste od momentu ukazania się pre orderów na DA2 Bioware Signature Edition, dlatego też jestem pod wielkim wrażeniem tak wielu głosów oburzenia i zdziwienia, z jakimi ta informacja się spotkała. Bohater z zapowiedzi jak na razie nie poraził mnie oryginalnością (standardowy osobnik po przejściach, a po grze człowiekiem szlachcicem w DA:O jego problemy jakoś nie zrobiły na mnie wrażenia :P), ale mimo wszystko cieszę się, że wiadomo już wszystko o wydaniu specjalnym. No i co tu dużo mówić, zamówienie na owe wydanie już złożyłem. Wbrew co poniektórym internetowym krzykaczom gra wciąż wygląda na solidny kawał hardkorowego erpega. Zwłaszcza po ostatnim gameplayu z wersji na PC, który poza innym interfejsem i bardziej skocznymi animacjami nie różnił się zbytnio od DA:O?

Edytowano przez Kerp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Hardkorowy erpeg" to może przesada, ale gra na pewno będzie zacna. Tylko ta dziwna grafika... :P Ale nic, z pewnością i tak zagram.

Co do DLC - jasne, że było oczywiste, ale cóż. Jak dla mnie to nie zmienia faktu, że jest to idiotyczne wycinanie kawałka gry. Przynajmniej wydawca sprawia takie wrażenie, skoro wszystko jest już gotowe i do kupienia równo z pełną wersją. Toleruje tylko DLC, w które widać, że twórcy włożyli sporo pracy i im to trochę zajęło (Undead Nightmare do RDR), a nie wycięli misję z całości...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kerp: Właściwie mógłbym się pod tym wszystkim podpisać. Nie łapię też narzekania na grafikę - OK, nie jest tak dobra jak w wielu dzisiejszych grach, ale jest sporo ładniejsza od DA:O. Dużo lepiej prezentują się postacie, które wcześniej wyglądały jak odlane z wosku figury. Również sposób prezentacji, co można wnioskować po trailerze DLC, uległ zapowiadanej dużej poprawie. Postacie faktycznie coś robią, ruszają się, istnieją jakieś pozory mowy ciała - dużo fajniej to wygląda niż obcowanie z kukłami z Originsów.

Ja się już nie mogę doczekać, a po przegryzieniu się przez zapowiedzi-wrażenia z dużego fragmentu mam spore oczekiwania. Liczę na grę równie wciągającą i grywalną co Mass Effect, ale zachowującą złożoność Dragon Age'a.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróćcie uwagę, że nie narzekam na "ładność" grafiki, tylko na styl :P Po prostu wydaje mi się trochę nienaturalny i tyle. Co do dialogów - zgadzam się, upodobnienie do ME2 jak najbardziej dobre posunięcie. Coś się dzieje, jest bardziej dynamicznie. Ciekawe czy będą możliwe różne akcje do wykonywania podczas niektórych rozmów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno (znów posiłkuję się zapowiedziami) DA2 sprawia dużo lepsze wrażenie, jak się w niego gra niż na screenach. Co w sumie nie byłoby zjawiskiem rzadkim, bo np. taki RDR na screenach też szczególnie nie niszczy, a podczas rozgrywki potrafi nieraz zachwycić.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem pod wielkim wrażeniem tak wielu głosów oburzenia i zdziwienia, z jakimi ta informacja się spotkała.

DLC, a także konsola i casual to słowa klucze, które rozpoczynają na FA wylewanie jadu na innych i wielką bitwę braku argumentów. Nie byłbym zaskoczony.

Nie łapię też narzekania na grafikę - OK, nie jest tak dobra jak w wielu dzisiejszych grach, ale jest sporo ładniejsza od DA:O.

Ja wychodzę z założenia, że dopóki grafika nie wypala oczu oczu to narzekania na nią są bezzasadne. Nie każdy ukazujący się obecnie tytuł musi być interaktywnym benchmarkiem pokroju Crisisa. Widzę progres względem Origins i dla mnie to jest wystarczające.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do DLC, to patrząc na to z punktu widzenia wydawcy można trochę zrozumieć taktykę wydawania małych dodatków od razu z premierą gry. Największy rynek to USA, gdzie dystrybucja cyfrowa na PC jest bardzo popularna - DLC w pudełku to sposób na sprzedanie pudełkowej wersji. W USA jest także wielki rynek gier używanych - DLC ma więc zachęcać do kupna nówki, zamiast wypożyczenia gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mi się Dragon Age 2 podoba bardzo patrząc na trailery i gameplaye. Na pewno jest bardziej filmowy niż jedynka, grafika nie jest taka zła, ale to co jest w niej najgorsze, to bajkowość...To powinna być "brudna", krwawa gra dla dorosłych, a wychodzi z niej taki Fable.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech ech. Odkurzyłem Początek na konsolkę (rezygnuje z grania łotrem - wolę maga :D) i zaczęło mnie znowu wciągać jak dobry odkurzacz. Wcześniej na DA2 patrzyłem jakoś sceptycznie, ale nagle zaczyna mnie fascynować jak chcą z dobrej gry zrobić coś jeszcze lepszego ... DLC? Cóż nikt już nic z tym nie zrobi ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rezygnuje z grania łotrem - wolę maga :D

Też zacząłem woleć maga po tym, jak parę dni zmagałem się z Matką Łęgu marnym łotrzykiem z jeszcze marniejszymi pomocnikami :/

Jak na razie, to nie zaczynam od nowa DA, bo boję się, że znów gra spali mi karciochę, a ferie niedługo, więc po co mam zostać znów bez kompa na calutkie ferie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zacząłem woleć maga po tym, jak parę dni zmagałem się z Matką Łęgu

No akurat z tym nie miałem problemu, ale z łotra zrezygnowałem z powodu nudy. Grać kimś u kogo nie widać mocy? To było lekko nużące ;) Jedyne co mnie martwi to zapewne powrót do Kręgu i ponowne gubienie się w tych korytarzach wewnątrz. Osoba tworząca wnętrza twierdz i świątyń powinna zostać pożarta przez Mabari :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...