Skocz do zawartości
Lord Nargogh

Nie wiesz jaką grę warto kupić? Zapytaj tutaj.

Polecane posty

Cześć, szukam RPG'a typowo dla casuala. Chciałbym po raz pierwszy podejść pod RPG dotychczas grałem w MMORPG czy też FPS'y. Chciałbym, aby gra mnie wkręciła próbowałem podjeść do Skyrima, ale zraziły mnie te zadania typu 'weź questa na początku oddaj na samym końcu mapy'.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzycho89

Ja ze swojej strony polecam tez trzy odslony Runaway, a do tego Yesterday, obia dostepne na Steam remake'i Monkey Island i ewentualnie jeszcze The Next Big Thing.

@haxioor

Hmmm... Moze Wiedzmin 2 albo Mass Effect 3? Nie sa to typowe hardkorowe RPG-i, a na dodatek brak w nich otwartego swiata i questow, ktore beda Cie zmuszac do dymania na drugi koniec mapy tylko po to, by zabic kilka szczurow. A co do Skyrima, coz, taki juz urok sandboksowych gier RPG, ze daja graczowi otwarty swiat i questy, ktore mu maja pomoc w jego eksploracji. Wiele razy w Skyrimie i podobnych mu grach zdarzalo mi sie, ze mialem gdzies isc z questem, ale w drodze do tego miejsca zauwazylem jakas wioske, kopalnie, jaskinie, oboz, ruiny, gore, wyspe, ktore postanowilem zwiedzic, zbaczalem ze szlaku i czesto dostawalem tam kolejne zadania. W przypadku Skyrima dobra wiadomosc jest taka, ze po odwiedzeniu jakiegos miejsca chociaz raz, mozesz do niego pozniej szybko podrozowac z poziomu mapy, co bardzo przyspiesza wykonywanie zadan w pozniejszej czesci gry. Nie chcesz wielkiego swiata - graj w RPG-i tunelowe. Zreszta napisales, ze do tej pory grales w MMORPG. Z tego co sie orientuje, to one przez wiekszosc czasu tez kaza robic sporo kilometrow, a na dodatek pod wzgledem fabularnym najczesciej sa duzo slabsze od gier RPG stworzonych z mysla o trybie singleplayer.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Moze Wiedzmin 2 albo Mass Effect 3?

Ale tak od końca grać? Mass Effect (pierwszy) też nie był jakimś bardzo hardkorowym RPG, co prawda, miał więcej elementów niż następne części cyklu, ale i tak tam tego było mało. W następnych częściach jest po prostu mniej rozwijania postaci, a więcej akcji.

@haxior

Te dwie gry, które wymienił Tesu jak najbardziej pasują do twoich wymagań, jednak polecam też sprawdzić Wieśka od samego początku tak samo jak Mass Effect. Jeśli nie grałeś w takie klasyki jak Gothic to też możesz spróbować, trochę trzeba się nalatać, ale jest to bardzo zacny cRPG z genialną fabułą. Grafika może Cię trochę odstraszyć, bo trochę lat już Gothic ma, ale dla fabuły warto. Jeśli jednak w Gothicu grafika Cię odstraszy to możesz pograć w Risena, grę tych samych twórców, w pewnym sensie bardzo podobnej do Gothica (pierwszego), grafika już tak nie odstrasza, ba, jest do dzisiaj bardzo ładna. Nie ukrywam, że łażenia też tam jest sporo, ale wszystko ułatwiają kamienie teleportacyjne.

Edytowano przez Devius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak od końca grać? Mass Effect (pierwszy) też nie był jakimś bardzo hardkorowym RPG, co prawda, miał więcej elementów niż następne części cyklu, ale i tak tam tego było mało. W następnych częściach jest po prostu mniej rozwijania postaci, a więcej akcji.

Specjalnie polecilem te odslony. Pierwszy Wiedzmin jest gra zacna i ciekawa fabularnie, tyle tylko, ze dosc siermieznie wykonana, przez co osoba, ktora nie jest zbyt obeznana z RPG-ami moze sie do niej zniechecic. Wiedzmin 2 natomiast jest duzo bardziej przyjazny graczowi, przez co w sam raz nadaje sie dla osob dopiero zaczynajacych przygode z tym gatunkiem gier. Co do Mass Effecta to sam jestem jego wielkim fanem i normalnie polecalbym kazdemu zaczac przygode z nim od czesci pierwszej, ale ponownie mam zastrzezenia co do mechaniki w jedynce. Tak naprawde po przejsciu ME1 myslalem, ze kolejnych czesci juz nie kupie, bylem autentycznie zmeczony niezbyt wygodnym zarzadzaniem ekwipunkiem towarzyszy i nuda jaka wiala z jezdzenia Mako po powierzchni planet. Na szczescie Mass Effect 2 byl pozbawiony tych mankamentow i swietnie sie przy nim bawilem, tak samo zreszta jak i przy ME3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za propozycje. Co do wieśka 1 to przeszedłem niestety zapomniałem o tym napisać. Grało mi sie przednio lecz momentami chciałem już wyłączyć grę, ale dałem rade. Sprawdzę sobie jak na razie Wieśka 2, ME2, później może wróce do Gothica ale do wersji drugiej :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@haxioor

Sprawdź sobie Sacred 1 i 2, z jednej strony to hack'n'slash z drugiej jednak RPG z dużą ilością świetnie napisanych questów często uzupełnianych humorem i mnóstwem przedmiotów. System umiejętności nie jest rozbudowany. Sama gra wydaje mi się idealna dla osoby chcącej zacząć przygodę z gatunkiem. Nie jest przesadnie rozbudowana, a oferuje świetną fabułą zarówno poboczną jak i wątku głównego.

@Darkanov

Klasyką drugowojennych strategii jest seria Blitzkrieg i pochodne mu Sudden Strike. Dość stara oprawa graficzna jest mało istotna przy możliwości odegrania najważniejszych bitew II wojny światowej. Kontrolujemy setki wiernie oddanych jednostek, zawsze jednak jest ich zbyt mało i musimy wykazać się zmysłem strategicznym by odnieść zwycięstwo nad przeważającymi siłami wroga.

Strategią udającą realizm jest Men of War. Bitwy na dość małych mapach na których kierujemy poczynaniami zwykle małych oddziałów na tle wielkich bitew. Każdy żołnierz posiada własny ekwipunek, imię, nazwisko, doświadczenia, także musimy o nich dbać. Wartym uwagi elementem jest możliwość wcielenia się w dowolną jednostkę i pokierowania nią za pomocą klawiatury i myszki. Seria pozornie udaje realizm, ponieważ stara się oddawać realizm uszkodzeń pojazdów, zapatrzenia czy ran u żołnierzy. Wszystkie części poza Oddziałami Szturmowymi oferują fabularyzowaną kampanię. Pomimo, że OS są najlepszą częścią serii, skierowane są głównie do potyczek sieciowych.

Bardziej stawiającą na realizm grą jest na realizm grą jest Theatre of War. Tam pod uwagę musimy brać każdy element pola bitwy - od ukształtowania terenu, przez zabudowanie na paliwie i amunicji kończąc. Gra jest dość krótka, jednak może sprawić wyzwanie. Najważniejszą wadą są liczne błędy, jak np. bieganie jednostek dookoła drzewa.

Strategią podobną do serii Total War, pozwalającą nam kierować państwami na mapie świata. Kontrolować ich gospodarkę czy politykę oraz toczyć bitwy na oddzielnych mapach bitewnych jest War Leaders: Clash of Nations. Gra pozwala nam pokierować Włochami, Niemcami, Japonią, Francją, Imperium Brytyjskim, USA oraz ZSRR. Gra nie jest zbyt rozbudowana ale na pewno warta uwagi. Poszczególne nacje mają posiadają paletę niemal wszystkich występujących podczas II wś pojazdów i choć nie są wykonane idealnie to dodają do gry ogromną różnorodność stylów gry.

R.U.S.E. to tytuł w którym wcielamy się dosłownie w generała sztabowego. Kierujemy poczynaniami jednostek na danych odcinkach II wś, na ogromnych mapach. Głównym elementem rozgrywki są tytułowe podstępy. Są to specjalne karty, których używamy by zmylić wroga w danym sektorze, np. dezinformacja na temat ataku czy też sabotaż linii zaopatrzeniowych. Gra nie jest wybitna i twórcy rozwijają skrzydła dopiero przy swojej następnej produkcji(Wargame). Jest jednak unikalnym podejściem do II wojny światowej, nie spotykanym w innych strategiach.

Inną unikalną strategią jest Battlestations. Gra skupia się na działaniach na Pacyfiku i konflikcie Japończyków z Amerykanami. Dowodzimy tu głównie okrętami, ale także samolotami i łodziami podwodnymi. Najciekawszym elementem jest możliwość wcielenia się w każdą jednostkę. Gra zmienia się wtedy w zręcznościówkę. Chcesz własnoręcznie zrzucić bombę jednym z samolotów wysłanych przez ciebie na misję? Nie ma problemu. Przeszkadza ci jakiś okręt, a jednostki nie mogą sobie z nim poradzić? Wciel się w okręt podwodny i własnoręcznie go zatop! Niestety produkcja nie jest długa ale osobiście sprawiła mi na tyle frajdy, że wielokrotnie do niej wracałem.

Firma Pradox serwuje na strategię globalną, pozwalającą się wcielić w dowolne państwo, także te nieuczestniczące w działaniach zbrojnych i zmienić bieg historii. Tym tytułem jest Hearts of Iron. Kontrolujemy tu państwo pod wieloma względami - gospodarką, polityką, wojną, itd. Wiele wydarzeń historycznych w których nie musimy postępować zgodnie z historią urozmaica rozgrywkę. Kształtowanie tu własnej wersji historii jest niemal nieograniczone. Możemy wprowadzić komunizm w USA i sami rozpocząć wojnę lub też wcielić się w mniej znaczące państwo jak np. Argentyna i spróbować podbić świat.

Ostatnio ukazała się polska produkcja Wrzesień '39. Skupia się wyłącznie na "kampanii wrześniowej". Sam jeszcze w ten tytuł nie grałem ale może być ciekawą propozycją.

Nie można też pominąć najdynamiczniejszej z drugowojennych strategii - Company of Heroes. To przede wszystkim bardzo dynamiczne misje opierające się na zdobywaniu "surowców" za kontrolę odpowiednich punktów na mapie. Za zdobyte w ten sposób surowce budujemy bazę i szkolimy jednostki. Świetnie napisana kampania, wiernie odwzorowane jednostki i multum możliwości strategicznych.

Nieco starszą produkcją ale nie mniej ciekawą jest Codename: Panzers. Ciekawe misje na różnych frontach II wojny światowej w Europie. Walkę prowadzimy jednostkami wcześniej przez nas przygotowanymi lub wzywanymi podczas bitwy posiłkami. Brak tu budowania baz, więc musimy radzić sobie wyłącznie dostępnymi środkami. Przyjemna pozycja nie rewolucjonizująca jednak gatunku.

Aktualnie nic więcej sobie nie przypominam, jeżeli masz pytania pisz tutaj lub na pw.

Edytowano przez Foshek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Company of Heroes ukończyłem, obie części. Grało się świetnie, ukończyłem też dodatek do pierwszej części "Na linii frontu". R.U.S.E. także, więc nie wiem co z tej listy. Battlestations też grałem, lecz doszedłem do ostatniej misji, ale nie dane mi było jej ukończyć, ze względu na formatowanie komputera.

Może Hearts of Iron mnie zainteresuje wink_prosty.gif.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem chyba jakiś dziwny skoro mam 280h w Saboteur :D zrobiłem na 100%

Mam pytanko czy Wojna o Cybertron jest warta uwagi. Kosztuje w sumie jedynie 10zł, a z tego co pamiętam recenzje dość pozytywnie oceniały.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...