cut scenki z gier

[Deathroll2097]

Oglądałem dzisiaj dość sporo przerywników, ale wybrałem jeden z wielu ulubionych. Chciałbym mieć tak fajną i wyszczekaną córkę (żeby nie było, to nie jest córka Joel'a, ale opiekuje się jak swoją i nie jest to jakiś wybitny spoiler):


 

 

[Sermaciej]

można tu wrzucić całość wszystlich części Metal Gear Solid

[SilentBob]

1 godzinę temu, Deathroll2097 napisał:

Joel'a

W DotA'ę zagraj lepiej.

[Deathroll2097]

Akurat tego się domyśliłem, że z twojej strony będzie taka reakcja. Tak chciałem i tak zostawiłem. Mam gdzieś twoje czepianie się.

A w DotA'ę sam se graj.

Ok, na drugi raz będę takie kwiatki wstawiał w cudzysłów, bo nie mam zamiaru się z moich głupawych żartów tłumaczyć.

[Vigor]

dobry temat, w sam raz na forum o gierkach. ode mnie dwa filmiki z killer 7. raczej nie spojlerowe.

 

gierka znakomita. jedna z moich ulubionych.

[[Ekspert] Xerber]

24 minuty temu, Deathroll2097 napisał:

nie mam zamiaru się z moich głupawych żartów tłumaczyć

żarty zazwyczaj nie mają sensu jeżeli nikt ich nie rozumie, ale nie będę się czepiał

W weekend miałem trochę więcej czasu więc w końcu skończyłem Muramasa Rebirth wraz z DLC.
Gra jest wspaniała i polecam ją absolutnie każdemu posiadaczowi Vity, a skoro już powstał taki temat to wrzucam jeden ze swoich ulubionych bossfightów wraz z cutscenkami. Muszę tylko zaznaczyć, że to bardzo dziwna walka, bo choć z jednej strony w grze obecne są starcia ze złymi ninja, demonami, bogami i temu podobnymi tak z drugiej...

Spoiler

Tak z drugiej mamy cholernego tanuki Danzaburo który w japońskim folklorze jest znany ze swoich nadzwyczajnych umiejętności w transformowaniu moszny w co tylko sobie zapragnie. I tak w trakcie tego starcia trzeba rozwalić stworzony w ten właśnie sposób nawiedzony dom, w którym straszą między innymi shirime (to te dziwadło z okiem w dupsku).

Smacznego.

Jak ja się cieszę, że są jeszcze japońscy wydawcy którzy nie cenzurują zachodnich wydań gier...

 

[Deathroll2097]

Tylko tym kwiatkiem piłem do tego co napisał Bob czyli DotA'ę, taki żart forumowy. Chciałem być śmieszny i oto jestem, tylko w nie taki sposób jaki zamierzałem.

Miał być temat o przerywnikach więc:

 

 

 

[Vigor]

walka z muramasy wykrecona w japonskim stylu, niezle widowisko.

 

[doubler]

Uwaga, wjeżdża klasyk:

 

Całkiem duży spoiler, więc odpalane na własną odpowiedzialność.

[Elano]

I cri evrytiem (jakby co żaden spoiler, to pierwsze 3 godziny gry, która ma ze 100 h)

[Deathroll2097]

Po kilkunastu godzinach czajenia się w grze (gram na hardzie, bo tytuł jest podobny do Deadly Shadows, więc trochę kumam), natrafiłem na całkiem fajny przerywnik:
 

Gierki jeszcze nie ukończyłem, ale mam nadzieję na równie dobre scenki.

[Deathroll2097]

Kod do sejfu niby jest wyświetlony po tym filmiku, ale bez amuletu od Erin i innych cyferek jest on całkowicie bezużyteczny.