Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Dying Light

Polecane posty

spokojnie, kawę znajdziesz wszędzie i raczej bez problemu. Gorzej miałem z gazem do zapalniczek i strzykawkami i okazało się że muszę dać śledzenie zadania w dzienniku, żeby móc w ogóle je znajdować.

A jak wam idzie w multi? (jeśli w ogóle uda się połączyć)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o multi w coopie czy bycie zombie? Co do tego pierwszego to nie miałem jak dotąd problemów, ale chcąc komuś wejść do gry i go trochę ponękać jest trochę ciężko, bo albo nie można się połączyć, ale od razu ktoś opuszcza rozgrywkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DL bardzo- przeszukaj 4 szafki-gazu brak. Idź spać

Aktywuj questa z szukaniem gazu, przeszukaj te same szafki- znajdź 7 pojemników gazu

XD

Pomimo aktywowania questa z szukaniem leków, oprócz gaz nie natknąłem sie na strzykawki i opatrunki. A przeszukałem ponad 20 szafek/wiklinowych koszy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie tyle apteki jako budynki co po prostu każdy pojemnik apteczny - czy to apteczki na ścianie czy to "lodówki-apteczki". A te są nie tylko w aptekach :)

Pobiegałem trochę po slumsach i znalazłem te strzykawy+piguły w 10 minut

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się z tymi lekami uporałem. Jeszcze trochę zdań pobocznych w slumsach mi zostało. Teraz i apteczek i części metalowych mam pod dostatkiem.

Co do otwierania tych wozów policyjnych- połamałem 17 wytrychów na jeden zamek (wyjątkowy niefart miałem) a co znalazłem w środku? Jakąś nędzną siekierkę, która nawet 80 obrażeń nie zadawała. I nic poza tym. Poszła na części, bo mam już broń ze 145 damage, która potrafi zabić na raz, jeśli dobrze wymierzymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknąłem do statsów i dziwna sprawa- pokazuje czas gry 22 godziny. Tymczasem w Rozegraj Kampanię mam czas gry 27 godzin. Skąd te 5h różnicy? Gra nie liczy przebywania w menu z tego co widzę, a nawet jeśli, to na pewno by się tego 5h nie uzbierało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie irytuje was ta durna "detekcja" kolizji w przypadku tych wielkich zombiaków co machają tymi betonowymi pałami ?

Stoję pod kątem 90 stopni od miejsca uderzenia tej pały (trójkąt ABC, A to ja, B to zombie, C to miejsce uderzenia, kąt ABC wynosi pi razy oko 90 stopni) a i tak obrywam i mnie odrzuca...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TomcioM, pewnie nie nalicza czasu wczytywania, pobytu w pauzie i może nawet przeglądanie ekwipunku też się nie liczy.

@KafarPL, to się nazywa fala uderzeniowa (swoją drogą to trochę bez sensu). Jeśli przyjmiesz takie uderzenie betonowym klocem na klatę to giniesz na miejscu, a jeśli zrobisz unik, ale nadal będziesz zbyt blisko to się tylko przewrócisz i zejdzie ci 20-30hp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mi ktoś rozsądnie wytłumaczy: jaki był zamysł przy tworzeniu systemu zużywania się broni down.gif? . Przecież one psują się zbyt szybko confused_prosty.gif. Kilka napraw i do złomu. Poza tym, jakim cudem może się zepsuć gazrurka albo klucz francuski od uderzeń w coś takiego jak ciało zombie (czyli prawie ludzkie) icon_eek.gif ? Całkowicie odbiera mi to przyjemność z gry. Jest jakiś sposób żeby bronie psuły się wolniej? Czy to zależy od ich rodzaju?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Później jest umiejętność żeby się wolniej psuły i żeby naprawianie czasem nie zużywało punktu naprawy. Mam 21 lvl i jeden miecz starczy mi na długo, chyba że chce się pobawić i atakuje wszystko co się napatoczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to już czepiacie sie na siłę.

@Sonne

Jeśli chcesz żeby się broń psuła wolniej to tyle nie walcz. Widzę, że wychodzisz z założenia iż DL to zwykły slasher. Po za tym nie prawda, że broń sie szybko niszczy. Gdy jeszcze weźmiemy skill to dzieje sie to jeszcze wolniej. Jak widzę, problemy z tym wychodzą ze złego podejścia do gry a nie samego systemu, który jest de facto dobry. Przy okazji masz też możliwość wypróbować inny sprzęt a i posiadanie pieniędzy nie jest bezcelowe.

Zmień styl gry a broń nie będzie ci się "szybko" niszczyła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucciver- to ma tylko jeden problem- wydasz 10k na jakąś broń, w końcu ci się zniszczy i albo sprzedasz to za marne grosze, albo rozłożysz na części.

Sam mam na koncie 54k, bo jedyne co kupuję to amunicja.

Nie wiem czy jest sens wydawać w slumsach forsę na jakąś broń, bo tą co mam zupełnie mi wystarczy (wraz z 2 maczetami korek, które trzymam na specjalne okazje)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na koncie już coś koło...setek tysięcy. Od dawna nic nie kupiłem. Na prędkość niszczenia broni można narzekać na początku (i sam tak w zasadzie robiłem) ale aktualnie po wyskillowaniu się nie mam z tym problemu. Z byle niebieską kataną latałem przez 4 dni grania a ze złotą siekierą przez tydzień

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie droga do slumsów prowadzi

przez antenę ale trzeba najpierw odblokować ten obszar story questem smile_prosty.gif

Swoją drogą przedwczoraj skończyłem DL. 31 godzin w sumie. Wszystkie poboczne questy zrobione. I jeszcze odkryłem Plants vs Zombies ^^

Fajna giera, mimo kilku baboli i niedociągnięć to mogę powiedzieć - 31 godzin spędzonych przy dobrej rozgrywce

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej. Na weekendzie zacząłem i jestem miło zaskoczony. Ogłupiony tym porównywaniem do innych gier naprawdę sądziłem, że Dying Light to Mirror's Edge x Dead Island. W rzeczywistości DL robi poruszanie się inaczej niż ME. Mirror's Edge był zamkniętym, nastawionym na speedrun produktem. Dying Light dzięki swojej otwartości i innym nastawieniu do wertykalności jest zupełnie inne. Sam preferuję to jak DL robi parkour. Porównania do DI też są według mnie zupełnie nietrafione. Dead Island było kiepskim gore festem. Dying Light stawia zdecydowanie inny nacisk na walkę. Może powinienem pograć dłużej, ale odnoszę nawet wrażenie, że gra chce trochę karać gracza za zbyt częstą walkę. Nawet to lubię. Po około dwóch godzinach nie zdążyłem się jeszcze znudzić.

Ile trwa główny wątek jeśli zupełnie pominę filler?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na upartego pewnie i szybciej, ale powiedzmy sobie szczerze: chyba nikt nie opuszcza w tej grze misji pobocznych, bo zwyczajnie szkoda. Główny wątek jest dość szybki do zaliczenia, ale nie warto się do niego ograniczać, bo minęłoby się sporo zabawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...