Skocz do zawartości

Polecane posty

Mam pytanie. Czy w dodatkach na stałe ma się czołg , helikopter z granatnikiem i spadochron czy tylko w okreslonych misjach? I jezeli bede chcial sie tym pobawic to tylko w dodatkach bo te nowinki nie maja nic wspolnego z NIco i z podstawka?

Edytowano przez LARRY
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, można powiedzieć, że tak :) Wymienione przez ciebie rzeczy można oczywiście zdobyć poza misjami na własny użytek... i rozwałkę. A co do Niko - pojawia się w kilku scenach (vide intro z Lost and Damned), ale są to właściwie takie krótkie wstawki, pewnego typu smaczki :P Jeśli chcesz poznać jego historię w całości zagraj w podstawkę. Zwyczajnie dodatki, jak było napisane w recenzji w CDA, stanowią rozwinięcie & zakończenie innych wątków rozpoczętych w podstawce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na C2D e8200 2,66Ghz, GF 9600GT i 4GB RAM, najnowszym patchu i wysokich (ale nie najwyższych) detalach działa płynnie. Tak na oko jakieś 40 klatek na sekundę. Czasami spada w dół, zależy od pory dnia, pogody i dzielnicy, w której się znajduję. Nie bawiłem się żadnym commandline.txt, ani programami typu Speed-X. Szczerze, gdy zainstalowałem grę, zdziwiłem się, że wszyscy tak narzekają na optymalizację i skomplikowaną instalację, bo, jak już mówiłem, gra działa mi płynnie na wysokich detalach, a instalacja przebiegła szybko, sprawnie i bezproblemowo.

Jak widać, trzeba mieć raczej szczęście, niż dobry komputer, by zagrać w czwarte GTA, bo mój demonem wydajności nie jest, a ponoć na wielu bardzo mocnych konfiguracjach, gra potrafi źle działać.

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu przepraszam, że w tym temacie, ale widzę, że jesteście obeznani w tych wszystkich łatkach do GTA IV. Otóż: z rok albo 2 lata temu pożyczyłem od kumpla na próbę GTA. Mój komp uciągnął grę, lecz widoczność to była jakaś masakra. Zasięg widzenia 1/100, a co za tym idzie czym prędzej grę wyrzuciłem z kompa :D Teraz znowu naszła mnie straszna ochota na wspomniany tytuł

Mój komputer: GeForce 7600 GT, ram 1gb, Pentium D 1,6GHz(dwurdzeniówka). Tak wiem, że w dzisiejszych czasach taki sprzęt zakrawa o pojęcie złomu, lecz po przeczytaniu paru stron zauważyłem, że te patche rzeczywiście poprawiają płynność itd. I tu mam pytanie trywialne: czy dam radę grać bez stresu nawet na najniższych detalach?(żeby tylko ten zasięg widzenia zwiększyć) :)

Z góry dzięki za odp. Teraz gram w GTA SA, nagrywając każdą misję i wrzucając na youtube,a bardzo chciałbym przejść też GTA IV.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yetiowski - masz za mało ramu - ta gra zdecydowanie lubi duzo ramu. Absolutne minimum to 2gb. Gdy kupilem EfLC to byłem strasznie wkurzony, że gra mi sie strasznie tnie, mimo, iz GTA IV działo bez zarzutu. Uznałem, ze programiści cos skopali a tu okazało się ze po prostu po czyszczeniu kompa, źle wlożylem jedna kość ramu i zamiast 4GB mialem tylko 2GB ramu, i to w single channel. Dopiero powrót do 4GB RAM sprawił, że gra zaczeła działać płynnie.

Z samym GTA IV miałem jeszcze lepsze przeboje - gdy kupiłem zaraz po premierze na PC to miałem jeszcze starego kompa z 1GB dość szybkiego ramu i karta GF9600 - nie dało sie grać, tekstury znikały, był jeden wielki syf. Dopiero wymiana kości ram na zestaw 2x1 GB pomogła. Ale dla mnie to i tak było za mało wiec kupilem po prostu nowego kompa :) Ciebie czeka chyba to samo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz na myśli podstawkę to tak. Jeśli dobrze kojarzę to zwie się Number One i jest od Bruciego :) I tak, zalicza się do głównego wątku. Daj spokój - są o wiele bardziej wkurzające misje. Akurat mając bryczkę od Steviego i w podstawie opanowany model jazdy (a można się go nauczyć) z wyścigiem nie ma problemu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej misji akurat zdobyłem z Bruciem Porszaka, to było naprawdę łatwo (imo najlepszy samochód, nie wiem ale już potem nie mogłem drugiego znaleźć).

By ułatwić sobie zadanie można lekko po uszkadzać przeciwników, choćby takim SMG. Tylko nie wolno przesadzić bo wyścig będzie odwołany. Gorzej będzie po tej misji bo co chwile będzie spam na komórce o kolejne wyścigi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby znaleźć więcej samochodów marki Comet (czyli porszak) to ja najczęściej jadę tym samochodem do mieszkania w Bohanie. W niedalekiej odległości powinny się znajdować zaparkowane samochody tej marki. To działa na każdą markę, choć nie zawsze są tam w okolicy samochody zaparkowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi samochodami to jest tak że jak jedziesz właśnie jednym to wszędzie na około są takie same... raz jadąc Turismo mijałem pięć czerwonych, takich samych pojazdów i to na dodatek w nie za bogatej dzielnicy.

A co do multi to u mnie wystarczy wcisnąć F5 i się wyszukają różne serwery.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy GTA IV wyszło, wszyscy je zachwalali, ciągle oglądałem i czytałem recenzje, ciągle próbowałem dowiedzieć się więcej. Nie mogłem się doczekać kupna X360 (kompa mam za słabego) i zagrania w gierkę. Pierwsze wrażenie było bardzo dobre, ładna grafika, ogólnie gra oferowała więcej niż poprzedniczki. Jednak wg mnie zabrakło klimatu. Może jestem dziwny, ale w "czwórce" nie odczułem choćby połowy z mocy klimatu Vice City czy San Andreas. Ogólnie się zawiodłem, nie lubię grać w nieklimatyczne gry...

Co prawda pogrywam jeszcze w tą gierkę, ale tylko by poszaleć po mieście lub w multi. Nie chce mi się kończyć wątku fabularnego. Zawiodłem się.

Edytowano przez jokerq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się bardzo fabuła podobała. Tak w stylu ruskich klimatów. Co prawda historia ucieka od tych znanych z poprzednich części. Tutaj jest wojna, strata przyjaciół, a później ewentualnie

kuzyna

. Nie ma takiej historii jak w GTASA, typu gangstera który stracił brata a później matkę. GTAIV jest utrzymane w bardzo szarych klimatach, ale mnie to się nawet podoba. Moją ulubioną sceną z gry jest scena w której Nico Belik (którego mi później Ezio z ACII przypominał) mówi do

Dimitrija Rascalova "Roman... Never hurt... Anyone!"

ujmujące i przykre zarazem.

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilka pytań co do Epizodów:

Da się w to już grać? Czy trzeba czekać na kolejne patche?

Na jak długo wystarcza gra?

Czy w pudełku z grą znajdę jakąś mapę? Dodatkowy poradnik czy coś w tym stylu?

GTA IV przeszedłem z wypiekami na twarzy. Zebranie 100% zajęło mi ponad 50 godzin. Chciałbym wrócić do Liberty City, szczególnie pociągająca wydaje mi się historia Johnny'ego Klebitza. Więc jak? Warto zainwestować w Epizody czy może na razie dać sobie spokój?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli GTA IV rzeczywiście bardzo Ci się podobało to myślę że warto. EfLC chodzi właściwie tak samo jak podstawka a ukazuje wiele wątków związanych z podstawką które nie były do końca wyjaśnione.

Na przykład wątek z diamentami, czy chociażby co stało się z Bulgarinem

. Gra mi wystarczyła na jakieś 30 h z przejściem obu DLC. W pudełku jest mapa, a po drugiej stronie plakat i oczywiście standardowo instrukcja. Brakowało mi jedynie czegoś w stylu Głosu LC jak w podstawce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam inne pytanie: czy jeżeli skoncentruję się tylko na głównym wątku w podstawce, to i tak po jego skończeniu będę mógł zaliczyć grę na 100%? Chodzi mi o to, że ponoć trzeba zdobyć 100% szacunku i sympatii niektórych postaci i być z nimi na wszystkich rodzajach spotkań. A mam niejasne przeczucie, że w tak dramatycznej historii przynajmniej mała ich część zginie. Tylko nie spoilerujcie proszę przy tłumaczeniu!

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna uwaga: jeśli któryś z nich miałby zginąć to wierz mi - nie jest wymagane uzyskanie u niego pewnego poziomu "lubienia" oraz wykonania wszelkich aktywności :) Zresztą, zajrzyj do GTAIV.net (leniwy teraz jestem - w Google wpiszcie) i zakładka "100% Checklist" powinna wyjaśnić wątpliwości ;) Ja tam się zatrzymałem na razie na 80%. Nie mam najmniejszej ochoty szukać wszystkich gołębi i unikalnych skoków. Pochlastać się można...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdobyłem 100%. Najpierw leciałem na łeb na szyję z głównym wątkiem (żeby zmieścić się w 30 godzinach bo za to jest aczik ^^). Dopiero później zająłem się zdobywaniem 100%. Tak więc możesz bez obawy koncentrować się na wątku głównym a później pozaliczać wszystkie dodatkowe zadania potrzebne do pełnego ukończenia gry.

@Danmcrea - Dzięki za odpowiedź. Teraz pozostaje już tylko zbierać kasę na Epizody. :)

Edytowano przez Uszakov
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...