Pytania do CormaCa

[CormaC]

Mam jeszcze tylko jedno pytanie, według mnie grają całkiem nieźle ale w sumie to kwestia gustu, (trzeba znać gust redaktora swego ulubionego ) może znasz takie zespoły jak Three Days Grace lub Breaking Benjamin (alternative metal z Kanady i USA)?

Jakos tak sie sklada, ze unikam kapel, ktore lapia sie do gatunkow majacych w nazwie slowo "alternative".

To ja zadam takie pytanie...: Znasz Stone Sour, i jeśli tak, to jak oceniasz ich granie?

Nie znam.

Ja mam takie pytanie (jeżeli już było zadawane to przepraszam): dlaczego nazywasz metalem zespoły metalcore'owe takie jak A7x czy Trivium?

Kiedy Avenged Sevenfold albo Trivium graly metalcore? Pomyslmy... Moze na swoich pierwszych albumach, kilka lat temu? Slyszales jakies ich plyty nagrane po 2003 roku? A7x to teraz wlasciwie hard rock, a Trivium to heavy/thrash.

Czy w przeciwieństwie do elda lubisz amerykańską szkołę death metalu?

Nie slucham zadnego death metalu. Nie moje klimaty.

[Lord Nargogh]

Słuchasz czasem sobie dla przyjemności muzyki swojego zespołu? Oczywiście jak dla przyjemności, to dla przyjemności, a nie np. żeby dopracować jakiś element piosenki czy coś.

[CormaC]

Słuchasz czasem sobie dla przyjemności muzyki swojego zespołu? Oczywiście jak dla przyjemności, to dla przyjemności, a nie np. żeby dopracować jakiś element piosenki czy coś.

Tak, zdarza mi sie, choć z rzadka. Cieszy mnie to, ze te kawalki caly czas mi sie podobaja, a znam przeciez kazda nutke.

[Fivtyen]

Czy któryś kawałek z nowej płytki Testamentu (The Formation of Damnation) podoba Ci się "najbardziej"?

[EGM]

Cormac, przeczytałem Twój minifelieton w 160 numerze CDA i pozwolę sobie wyrazić swoją opinię na jego temat. Bardzo się cieszę, że stać Cię na to, żeby zapłacić 120 zeta za diagnozę, a potem kilkakrotnie więcej za zabieg laryngologiczny. Tylko że w tym kraju żyje parę milionów ludzi, którzy po odliczeniu opłat za mieszkanie, energie, wodę i tak dalej muszą przeżyć cały miesiąc za sumę, jaką wydałeś na samą diagnozę. I niestety, ci ludzie dostaną potężnie w (_!_) jak służba zdrowia zostanie sprywatyzowana. Nie wszyscy - też niestety - są młodzi, piękni i ustawieni w życiu jak Ty. Sensowne byłoby domaganie się większych nakładów na publiczną służbę zdrowia. Zlikwidujmy NFZ. Czy wiesz, że z każdych stu złotych, jakie wydajesz na ubezpieczenie zdrowotne, czterdzieści dziewięć zeta idzie na samo utrzymanie urzędników i struktury NFZ?. Obetnijmy pieniądze idące z budżetu narodowego na administrację państwową i dublującą ją "samorządówkę" (za tego zbiurokratyzowanego PRL-u administracja była trzykrotnie mniej liczna, niż teraz!). Ciachnijmy Sejmowi, wojsku (po cholerę nam taka armia? Czy wiesz, ze mamy największą w Europie ilość generałów i pułkowników na jednego żołnierza, że nie wspomnę o niezmiernie bojowych i licznych kapelanach?), poprośmy grzecznie Prezydenta, żeby kilkakrotnie zmniejszył ilość swoich urzędników, zmniejszmy wszelkiego rodzaju dotacje państwowe na Kościół, jego uczelnie i remonty kościelnych budowli; księża nie zbiednieją, jak sami zaczną sobie remontować cieknące dachy świątyń - i dajmy te pieniądze na publiczną służbę zdrowia. Wtedy nie będziesz musiał cierpieć mąk w poczekalniach - dobrze opłaceni lekarze w nowocześnie wyposażonym szpitalu wyleczą cię równie grzecznie i szybko, a chyba nieco taniej.

Nikt Ci nie zabrania korzystania z usług prywatnych lekarzy. Ale nie nawołuj płomiennie do prywatyzacji publicznej służby zdrowia - dla wielu ludzi w naszym kraju jest ona jedynym możliwym sposobem ratowania zdrowia i życia.

[CormaC]

Czy któryś kawałek z nowej płytki Testamentu (The Formation of Damnation) podoba Ci się "najbardziej"?

Tak - More Than Meets the Eye. Zaraz za nim sa The Evil Has Landed i Dangers of the Faithless.

Cormac, przeczytałem Twój minifelieton w 160 numerze CDA i pozwolę sobie wyrazić swoją opinię na jego temat. Bardzo się cieszę, że stać Cię na to, żeby zapłacić 120 zeta za diagnozę, a potem kilkakrotnie więcej za zabieg laryngologiczny.

Tez sie ciesze, nie powiem.

Tylko że w tym kraju żyje parę milionów ludzi, którzy po odliczeniu opłat za mieszkanie, energie, wodę i tak dalej muszą przeżyć cały miesiąc za sumę, jaką wydałeś na samą diagnozę. I niestety, ci ludzie dostaną potężnie w (_!_) jak służba zdrowia zostanie sprywatyzowana.

Mysle, ze daloby sie to jakos zalatwic. Moze jakims koszykiem uslug gwarantowanych, moze jakimis dofinansowaniami dla okreslonej grupy osob. Nic nie zmieni faktu, ze placac haracz dla Zakladu Uslug Symulowanych i nie dostajac nic w zamian czuje sie wydupczony. Gdybym chociaz zasrane coroczne szczepienie przeciw grypie mial za darmo.

Czy wiesz, że z każdych stu złotych, jakie wydajesz na ubezpieczenie zdrowotne, czterdzieści dziewięć zeta idzie na samo utrzymanie urzędników i struktury NFZ?.

Wspomnialem cos w felietonie o marmurowych posadzkach i urzedasach.

Obetnijmy pieniądze idące z budżetu narodowego na administrację państwową i dublującą ją "samorządówkę" (za tego zbiurokratyzowanego PRL-u administracja była trzykrotnie mniej liczna, niż teraz!). Ciachnijmy Sejmowi, wojsku (po cholerę nam taka armia? Czy wiesz, ze mamy największą w Europie ilość generałów i pułkowników na jednego żołnierza, że nie wspomnę o niezmiernie bojowych i licznych kapelanach?), poprośmy grzecznie Prezydenta, żeby kilkakrotnie zmniejszył ilość swoich urzędników, zmniejszmy wszelkiego rodzaju dotacje państwowe na Kościół, jego uczelnie i remonty kościelnych budowli; księża nie zbiednieją, jak sami zaczną sobie remontować cieknące dachy świątyń

Jestem za. Z ta roznica, ze ja bym wszelkie dofinsowanie kosciola w Polsce nie ograniczyl, tylko obcial do zera.

Wtedy nie będziesz musiał cierpieć mąk w poczekalniach - dobrze opłaceni lekarze w nowocześnie wyposażonym szpitalu wyleczą cię równie grzecznie i szybko

Nie wydaje mi sie. Wiesz dlaczego prywatni lekarze bardziej sie staraja i nie traktuja pacjentow jak bydlo? Bo z tych pasjentow sie utrzymuja i jak pacjenci sie na nich wypna, to zmaleje zrodlo dochodow. A nawet przyzwoicie dofinansowana panstwowa sluzba zdrowia wciaz bedzie panstwowa sluzba zdrowia, a spora czesc ludzi w niej zatrudnionych bedzie uwazala, ze "im sie nalezy". Bo im placi panstwo, a nie pacjent.

[EGM]

Cormac, U R ?. Prywatyzujmy. Ale czemu tylko służbę zdrowia? Sprywatyzujmy też na przykład policję. Na każdym posterunku wisi cennik usług. Pobito Cię wczoraj? Za jedyne 200 zeta funkcjonariusze pobiją wskazanych przez ciebie sprawców. Sprywatyzujmy wymiar sprawiedliwości - wiadomo, ile weźmie sędzia za wyrok i już. Sprywatyzujmy więziennictwo - każdy więzień musi na siebie zarobić. Nie ma dla niego pracy? A nerę do przeszczepu oddać nie łaska?

Jak prywatyzować, to prywatyzować...

[CormaC]

Cormac, U R ?. Prywatyzujmy. Ale czemu tylko służbę zdrowia? Sprywatyzujmy też na przykład policję. Na każdym posterunku wisi cennik usług. Pobito Cię wczoraj? Za jedyne 200 zeta funkcjonariusze pobiją wskazanych przez ciebie sprawców. Sprywatyzujmy wymiar sprawiedliwości - wiadomo, ile weźmie sędzia za wyrok i już. Sprywatyzujmy więziennictwo - każdy więzień musi na siebie zarobić. Nie ma dla niego pracy? A nerę do przeszczepu oddać nie łaska?

Jak prywatyzować, to prywatyzować...

Wszystko mozna sprowadzic ad absurdum. Wymiar sprawiedliwosci nie prowadzi dzialalnosci uslugowej. Z mojej strony koniec tematu. Swoja droga kpina z wieziennictwem kiepskawa, bo akurat uwazam, ze faktycznie kazdy wiezien powinien na siebie zarobic, czy moze raczej splacic dlug (w koncu w czasie pobytu w wiezieniu utrzymuje go spoleczenstwo) - chocby odsniezajac drogi.

[Lockhead]

Siemq CormaC, wolisz metallice czy Iron Maiden?

[CormaC]

Siemq CormaC, wolisz metallice czy Iron Maiden?

A co to jest Metallica? Chodzi o ten zespol, ktory nagral ponad 20 lat temu 3 dobre plyty?

[Lockhead]

Nie wiem cot o mialo znaczyc, ale watpie bys nie znal tego zespolu, przeciez to klasyka metalu

[CormaC]

Nie wiem cot o mialo znaczyc, ale watpie bys nie znal tego zespolu, przeciez to klasyka metalu

Podpowiedź: sarkazm.

[Lockhead]

Wiem co to jest sarkazm ale juz sie przestraszylem, ze go nie znasz, ale to by bylo niemozliwe, czyli wolisz widzocznie metallice

[EGM]

Wszystko mozna sprowadzic ad absurdum. Wymiar sprawiedliwosci nie prowadzi dzialalnosci uslugowej. Z mojej strony koniec tematu. Swoja droga kpina z wieziennictwem kiepskawa, bo akurat uwazam, ze faktycznie kazdy wiezien powinien na siebie zarobic, czy moze raczej splacic dlug (w koncu w czasie pobytu w wiezieniu utrzymuje go spoleczenstwo) - chocby odsniezajac drogi.

OK. Dla mnie też EOT. Ciekawi mnie tylko, gdzie stawiasz granicę absurdu? Sprywatyzowany wymiar sprawiedliwości czy policja, to oczywisty absurd. A służba zdrowia już nie?

[Magg0t]

Mam dylemat i prosiłbym Cię o radę CormaC: czy warto kupić nową płytę Trivium? Mam "Ascendancy" i "The Crusade" i jeśli nowa płyta brzmiała by jak "The Crusade" to sobie odpuszczę bo nie podobała mi się zbytnio:P

I pytanie namber dwa : słyszałeś o evencie pt. "Roadrunner United"? (Płyta przygotowana została z okazji jubileuszu 25-lecia wytwórni Roadrunner. Robert Flynn (Machine Head), Joey Jordison (Slipknot), Dino Cazares (eks-Fear Factory) i Matt Heafy (Trivium) napisali po kilka utworów i złożyli własne zespoły spośród muzyków, którzy przez te lata pojawili się w Roadrunner.)

[CormaC]

Mam dylemat i prosiłbym Cię o radę CormaC: czy warto kupić nową płytę Trivium? Mam "Ascendancy" i "The Crusade" i jeśli nowa płyta brzmiała by jak "The Crusade" to sobie odpuszczę bo nie podobała mi się zbytnio:P

Plyta brzmi jak miks Crusade i Ascendancy. Na http://www.myspace.com/trivium mozna posluchac chyba 5 utworow z niej.

I pytanie namber dwa : słyszałeś o evencie pt. "Roadrunner United"? (Płyta przygotowana została z okazji jubileuszu 25-lecia wytwórni Roadrunner. Robert Flynn (Machine Head), Joey Jordison (Slipknot), Dino Cazares (eks-Fear Factory) i Matt Heafy (Trivium) napisali po kilka utworów i złożyli własne zespoły spośród muzyków, którzy przez te lata pojawili się w Roadrunner.)

Tak, znam te plyte.

[Magg0t]

I jak wrażenia po przesłuchaniu? Podobało się czy nie bardzo?

Jak dla mnie jest bardzo nierówna, ale tego się można było w sumie spodziewać. W sumie fajna gratka dla fanów różnych brzmień

[CormaC]

I jak wrażenia po przesłuchaniu? Podobało się czy nie bardzo?

Plyta jako calosc bardzo mi sie podoba.

[Carsomyr]

Dobra to teraz ja zadam troszke pytań

No to jedziem

1.Gdybyś miał wybierać:muzyka czy gry.

2.Kto jest twoim największym autorytetem?(nie tylko w muzyce)

3.Czy wymieniłbyś członków zespołu na hmm ekipę Iron Maiden?

4.Czy podoba ci się gra: Air Guitar Hero?

Narazie to wszystko Czekam na odp.

[CormaC]

Dobra to teraz ja zadam troszke pytań

No to jedziem

1.Gdybyś miał wybierać:muzyka czy gry.

Nie bede musial wybierac, bo niby dlaczego?

2.Kto jest twoim największym autorytetem?(nie tylko w muzyce)

Po krotkim zastanowieniu dochodze do wniosku, ze nie jestem w stanie nikogo podac.

3.Czy wymieniłbyś członków zespołu na hmm ekipę Iron Maiden?

Za cienki jestem na to, zeby grac z takimi muzykami.

4.Czy podoba ci się gra: Air Guitar Hero?

Nie znam jej.

[zizou666]

Mysle, ze to nie bedzie zbyt osobiste pytanie. Kiedys, w starszych numerach CDA, mozna bylo zobaczyc Cie czasami w okularach. Wynika to z duzego czasu spedzanego przed komputerem, czy tez moze to wrodzona wada? A teraz nosisz szkla kontaktowe, czy po prostu masz tak mala wade, ze Ci ona w zyciu codziennym nie przeszkadza?

I drugie pytanie, takie z troche innej beczki, mianowicie co sadzisz o in vitro. Jestes za, przeciw, nie masz zdania?

[CormaC]

Mysle, ze to nie bedzie zbyt osobiste pytanie. Kiedys, w starszych numerach CDA, mozna bylo zobaczyc Cie czasami w okularach. Wynika to z duzego czasu spedzanego przed komputerem, czy tez moze to wrodzona wada? A teraz nosisz szkla kontaktowe, czy po prostu masz tak mala wade, ze Ci ona w zyciu codziennym nie przeszkadza?

Mam spora wade, oczywiscie komputer sie do tego przyczynil, choc moglem miec genetyczne predyspozycje. Szkla kontaktowe nosze wtedy, kiedy nie musze pracowac przy komputerze - np. na koncertach.

I drugie pytanie, takie z troche innej beczki, mianowicie co sadzisz o in vitro. Jestes za, przeciw, nie masz zdania?

In vitro mi nie przeszkadza. Jezeli komus ma pomoc, to jestem jak najbardziej za.

[Squeglee]

EGM-przecież ludzie mają kasę, tylko rząd i ZUS im ją najzwyczajniej w świecie kradnie. Mam wrażenie, że państwo ma obywateli za ułomnych debili, którzy nie potrafią gospodarzyć pieniędzmi-"już my wiemy lepiej ile twojej kasy przeznaczyć na co".

Nie trawie. I przy okazji uwazam, ze najlepsza rzecz, jaka Cobain zrobil w zyciu, miala miejsce na poczatku kwietnia 1994 roku. Fanow Nirvany od razu posylam na drzewo - nie obchodzi mnie, co o mnie myslicie.

Koles, zastanow sie dwa razy co piszesz. Kilka postow wyzej nazywasz jakiegos ksiedza 'klecha' (nie, nie jestem ani katolikiem ani fanatykiem) a tutaj cieszysz sie ze smierci czlowieka.

[CormaC]

Koles, zastanow sie dwa razy co piszesz. Kilka postow wyzej nazywasz jakiegos ksiedza 'klecha' (nie, nie jestem ani katolikiem ani fanatykiem) a tutaj cieszysz sie ze smierci czlowieka.

"Koles", jak cos ci sie nie podoba, to zabieraj zabawki i idz do innego tematu. Proste. Ktos ci kaze tu zagladac? Poza tym nie uwazam, zeby ksieza byli pod ochrona, zwlaszcza ci ulomni umyslowo. Gdybym napisal "robol" zamiast "robotnik", z pewnoscia bys sie nie zapienil. No, juz cie nie ma, "koles".

[Squeglee]

Ktos ci kaze tu zagladac?

Nie, ale wchodząc tu skąd miałem wiedzieć, że zobaczę tyle bezsensownej agresji?

Poza tym nie uwazam, zeby ksieza byli pod ochrona, zwlaszcza ci ulomni umyslowo. Gdybym napisal "robol" zamiast "robotnik", z pewnoscia bys sie nie zapienil.

Bo ty już wiesz lepiej ode mnie. W każdym razie widzę jakim szacunkiem darzysz ludzi.