Spilner Napisano Styczeń 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2010 Ja nie mogę znaleźć Xardasa więc chodzę sobie, zabijam potwory i wypełniam misje.Często też uwalniam miasta od orków co daje trochę doświadczenia.Bardzo ważne jest inwestowanie w alchemię, bo dzięki niej można robić samemu mikstury.Jeszcze nigdy nie wypróbowałem magii i mocy druidów.Nie wiem czy się przydaje. Jeśli już wypełniłeś misje do tego stopnia,ze musisz iść do Nordmaru, to idź tam. Znajdź Hansona. Musisz go znaleźć po wschodniej części mapy. On da ci psa, który zaprowadzi cię do Xardasa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubasliwa202 Napisano Styczeń 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2010 Tylko że tego Hansona także jest trudno znaleźć. Bez kamieni teleportacyjnych w Nordmarze jest naprawdę łatwo się zgubić, jeszcze go całego nie ogarnąłem, chociaż grę przeszedłem dwa razy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikista10 Napisano Styczeń 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2010 Ja nie mogę znaleźć Xardasa więc chodzę sobie, zabijam potwory i wypełniam misje.Często też uwalniam miasta od orków co daje trochę doświadczenia.Bardzo ważne jest inwestowanie w alchemię, bo dzięki niej można robić samemu mikstury.Jeszcze nigdy nie wypróbowałem magii i mocy druidów.Nie wiem czy się przydaje. Jeśli już wypełniłeś misje do tego stopnia,ze musisz iść do Nordmaru, to idź tam. Znajdź Hansona. Musisz go znaleźć po wschodniej części mapy. On da ci psa, który zaprowadzi cię do Xardasa. Są w tej grze psy?Myślełem, że nie ma.A co do miasta to nie byłem, bo ja chodzę, zabijam, opuszczam.Robię tak w większości grach, a w Gothicu jest to fajne i przyjemne.Zwłaszcza, że w tej grze jest wiele misji ok. 600 i jest też wiele rodzajów broni, pancerzy, strojów, magii itd., itp.. Czy w tej grze odradzają się potwory? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kireta Napisano Styczeń 14, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2010 Psów nie ma, są "udomowione" wilki. Na jedno wychodzi. Broni jest sporo, ale szkoda, że NPC używają tylko paru w obrębie klasy, więc większość broni używa jedynie gracz. Szkoda, że twórcy nie pokusili się o skrypcik losujący wyposażenie NPC przy tworzeniu świata. W czystej grze potwory się nie odradzają (nie ma podziału na akty), za to w CP 1.7 już tak, w ograniczonym zakresie. Chociaż nie wiem dokładnie po jakim czasie. I nigdy nie odradza się całe stado, zwykle 1-3 zwierzęta. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Altair124 Napisano Styczeń 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 15, 2010 Na tej mapie jest zaznaczone położenie Hansona http://img149.imageshack.us/img149/9328/mapawiatary0mz8.jpg A jeśli nie działa wpisz w Google ''Mapa Gothic 3" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Noktis Napisano Styczeń 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 15, 2010 Nie działa bo dałeś zle hiperłącze, Ale wystarczy ze skopiuje adres i wklei go do przeglądarki. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trane884 Napisano Styczeń 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2010 W "trójce" denerwuje też to, że Bezimienny stał się takim napakowanym gburem. W poprzednich częściach Bezio miał osobowość i przeszłość (którą, w pewnym stopniu sami kształtowaliśmy), a w najnowszej części jest chłopcem na posyłki i "postrachem" orków lub buntowników. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubasliwa202 Napisano Styczeń 18, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 18, 2010 Jakbym miał określić Gothica 3 w kilku słowach, powiedziałbym, że to taki "MMORPG dla jednego gracza z fabułą". Swobodę ruchu i system zadań masz taki jak w MMO; nie ma tu jednak innych graczy. Od MMO różni go też obecność fabuły, której większość MMO nie ma. Szkoda tylko, że jest ona taka prosta, nie to co w poprzednich częściach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trane884 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Masz rację, ale fabuła w G3 jest dość bzdurna. No bo niby czemu Bezio w G1 i G2 był "postrachem orków", a w "trójce" może się z nimi sprzymierzyć ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Noktis Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Masz rację, ale fabuła w G3 jest dość bzdurna. No bo niby czemu Bezio w G1 i G2 był "postrachem orków", a w "trójce" może się z nimi sprzymierzyć ? A czemu miałby się nie sprzymierzyć? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubasliwa202 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Bo to trochę dziwne, że przez całą jedynkę i dwójkę wyrżnął ich tyle w pień, a tu nagle w trójce może stanąć po ich stronie, w dodatku wszyscy z nich potrafią mówić już po "ludzkiemu". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Masz rację, ale fabuła w G3 jest dość bzdurna. No bo niby czemu Bezio w G1 i G2 był "postrachem orków", a w "trójce" może się z nimi sprzymierzyć ? Wyobraz sobie, ze jestes gliniarzem i wsadziles przez 20 lat mase gangsterow. Teraz ty trafiles do wiezienia, gdzie znajduje sie wiele twoich bylych ofiar. Bedziesz sie z nimi bil, czy pozostaniesz w sojuszu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kawalorn Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Bo to trochę dziwne, że przez całą jedynkę i dwójkę wyrżnął ich tyle w pień, a tu nagle w trójce może stanąć po ich stronie, w dodatku wszyscy z nich potrafią mówić już po "ludzkiemu". Co do gadania to było mówione że orkowie z Khorinis to wyjątkowo prymitywna odmiana. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trane884 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 (edytowany) 1. Czemu miałby się nie sprzymierzyć ? Dlatego, że to przez wojnę z tym "ludem" znalazł się za Barierą. 2. Przykład z gliniarzem i gangsterami jest taki sobie. Wiesz dlaczego ? Bo po tym jak wsadziłeś tych gangsterów za kratki jakoś wątpię, żeby byli do Ciebie nastawieni chociażby neutralnie. Tak samo z orkami: ilu ich Bezio pozabijał w "jedynce: i "dwójce" ? Nieprawdopodobne jest, żeby oni chcieli zamienić z nim choćby jedno słowo. Tak jak ci gangsterzy chcieliby się Ciebie jakoś pozbyć lub chociaż ośmieszyć, tak samo orkowie od razu by Cię zaszlachtowali. Edytowano Styczeń 19, 2010 przez Trane884 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazama Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 (edytowany) Masz rację, ale fabuła w G3 jest dość bzdurna. No bo niby czemu Bezio w G1 i G2 był "postrachem orków", a w "trójce" może się z nimi sprzymierzyć ? Ponieważ są to zupełnie dwa odmienne "oddziały" (?) orków...Jedni żyli w khorinis od początku i byli prymitywni, a drudzy zaatakowali ludzi tylko dla tego, że brakowało im pożywienia...A orkowie z khorinis byli od razu wrogo nastawieni, to jest tak jakby porównywać jaskiniowca i człowieka z Renesansu. Edytowano Styczeń 19, 2010 przez Kazama Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trane884 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 (edytowany) Zgadzam się w pewnym sensie, ale nie zaprzeczysz, że to taki prosty zabieg fabularny - tu orkowie idioci, tam orkowie inteligenci. I prosta sprawa - Bezio przypływa na kontynent i co ? Nie wiemy kim jesteś, możesz dla nas pracować... Podobnie z rojalistami - nie wiem, kim jesteś, ale pomóż nam w rewolucji. Edytowano Styczeń 19, 2010 przez Trane884 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spriggs Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Nie wszyscy Orkowie z Khorinis byli dzicy, spójrzcie na Ur'Shaka w G1, na początku wydawało mu się że Bezimienny pomoże mu doprowadzić jego lud do rozsądku, ale nic z tego nie wyszło, gdyż w G2 NK zabijamy mentora Ur'Shaka, a ten po prostu najzwyklej w świecie się obraża na Bezimiennego, i pewnie jak by wrócił do Khorinis, to ten by skorzystał z okazji i go po prostu zabił. Ale fakt, orkowie z Khorinis od początku byli dzicy, ale nie w stu procentach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wfx2000 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 1. Czemu miałby się nie sprzymierzyć ? Dlatego, że to przez wojnę z tym "ludem" znalazł się za Barierą. 2. Przykład z gliniarzem i gangsterami jest taki sobie. Wiesz dlaczego ? Bo po tym jak wsadziłeś tych gangsterów za kratki jakoś wątpię, żeby byli do Ciebie nastawieni chociażby neutralnie. Tak samo z orkami: ilu ich Bezio pozabijał w "jedynce: i "dwójce" ? Nieprawdopodobne jest, żeby oni chcieli zamienić z nim choćby jedno słowo. Tak jak ci gangsterzy chcieliby się Ciebie jakoś pozbyć lub chociaż ośmieszyć, tak samo orkowie od razu by Cię zaszlachtowali. Jednym powodem, dla którego chcieliby się z nim sprzymierzyć jest to że Bezi jest potężny i zabił hordy orków, więc wolą mieć go za sojusznika niż wroga. "Trójka" jest troche dziwna, rzeczywiście przypomina troche taki MMO dla jednego. Gierka jest za długa i po pewnym czasie zaczyna męczyć, bo każdego możesz pokonać. Walka też jest nieciekawa. Cały czas można tylko klikać myszką i klikać i klikać, a orkowie ( czy inne monstrum ) stojący z tyłu nawet cię nie zaatakują, tylko od czasu do czasu zadają jakiś słaby cios i nawet nie korzystają z okzazji żeby zadać następny. Fajnie sie strzelało z łuku. W Gothic I i II denerwowało mnie to, że to czy trafisz zależało tylko od poziomu umiejętności strzelania z łuku i poziomu zręczności, a w "trójce" to zależy też od ciebie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarkosBoss Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Co do łuku całkowicie się zgadzam z przedmówcą. Nie ma to jak przełączyć na widok "z oczu" i upolować jelenia, a potem i coś większego. A co do: a orkowie ( czy inne monstrum ) stojący z tyłu nawet cię nie zaatakują, tylko od czasu do czasu zadają jakiś słaby cios i nawet nie korzystają z okzazji żeby zadać następny. Ja mam tendencję G3 to łażenia tam, gdzie nie powinienem. Dlatego dość często zabijali mnie orkowie w swoich obozach w Nordmarze (nie byłem chyba odpowiednio "przypakowany") i muszę powiedzieć, że jak się na ciebie ze dwudziestu zielonych rzuci, to korzystają z okazji na zadanie ciosu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biolog271 Napisano Styczeń 19, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2010 Ja tam całkowicie wysiadam przy Gotikach. Wolę np. odpalić Marrowinda. Miałem kiedyś Gotica 3, ale strasznie był zabugowany, topornie chodził i oddałem kumplowi, który przyjął go z radością. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 1. Czemu miałby się nie sprzymierzyć ? Dlatego, że to przez wojnę z tym "ludem" znalazł się za Barierą. 2. Przykład z gliniarzem i gangsterami jest taki sobie. Wiesz dlaczego ? Bo po tym jak wsadziłeś tych gangsterów za kratki jakoś wątpię, żeby byli do Ciebie nastawieni chociażby neutralnie. Tak samo z orkami: ilu ich Bezio pozabijał w "jedynce: i "dwójce" ? Nieprawdopodobne jest, żeby oni chcieli zamienić z nim choćby jedno słowo. Tak jak ci gangsterzy chcieliby się Ciebie jakoś pozbyć lub chociaż ośmieszyć, tak samo orkowie od razu by Cię zaszlachtowali. ilu ich Bezio pozabijał w "jedynce: i "dwójce" - moze w ten sposob stal sie postrachem orkow, ktorzy zaczeli sie jego bac? A moze dlatego, ze pozabijal ich na drugim koncu swiata? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trane884 Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 No dobra. Uznajmy, że Bezimienny jest postrachem orków także w "trójce". No to skąd zadania typu "Przynieś mi mleko" ?Szczerze mówiąc nie spodziewałem się czegoś takiego jak to zadanie. No bo powiedz, ile w G3 znajdziesz zadań dla prawdziwego bohatera ? Pomijam poszukiwanie artefaktów Adanosa, bo tenże quest to naprawdę ciekawa i wymagająca robota. A inne zadania ? Odbijanie miast, kiedy Bezio jest po prostu jednoosobową armią ? Niszczenie obozów rojalistów, które to jest po prostu łatwe ? Niestety pod tym względem "trójka" leży i kwiczy. Częściej czułem, że jestem Terminatorem (np. odbijanie miast), aniżeli bohaterem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kireta Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 A w ogóle w Myrtanie ktoś, poza postaciami z poprzednich części wie kim był Bezi w Khorinis? Grompel, Torn i Arcykapłan w klasztorze Ognia (zapomniałem imię) niby coś wiedzieli, ale nie było to nic więcej niż niewyraźne wizje. W Vengradzie wiedzieli tylko, że ktoś przypłynął statkiem, może odsiecz. Reszta co najwyżej powiedziała coś w stylu "szafa z ciebie, na pewno brałeś udział w wojnie", co o niczym nie świadczy, bo wielu najemników też walczyło przeciwko orkom, zanim zaczęli dla nich pracować (przynajmniej wskazują na to słowa Sanforda, kiedy zarzuca Malikowi, że ten pracował dla orków już w czasie wojny) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Noktis Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 Bo to trochę dziwne, że przez całą jedynkę i dwójkę wyrżnął ich tyle w pień, a tu nagle w trójce może stanąć po ich stronie, w dodatku wszyscy z nich potrafią mówić już po "ludzkiemu".Ta kwestia byla juz poruszana.. W sumie to oni potrafili mówić ludzkim jeżykiem ale strasznie kaleczyli (W g1 byl taki jeden (a nawet chyba dwóch). 1. Czemu miałby się nie sprzymierzyć ? Dlatego, że to przez wojnę z tym "ludem" znalazł się za Barierą. 2. Przykład z gliniarzem i gangsterami jest taki sobie. Wiesz dlaczego ? Bo po tym jak wsadziłeś tych gangsterów za kratki jakoś wątpię, żeby byli do Ciebie nastawieni chociażby neutralnie. Tak samo z orkami: ilu ich Bezio pozabijał w "jedynce: i "dwójce" ? Nieprawdopodobne jest, żeby oni chcieli zamienić z nim choćby jedno słowo. Tak jak ci gangsterzy chcieliby się Ciebie jakoś pozbyć lub chociaż ośmieszyć, tak samo orkowie od razu by Cię zaszlachtowali. 1. Ze niby to przez wojen z orkami znalazl sie za bariera? No dobra. Uznajmy, że Bezimienny jest postrachem orków także w "trójce".Postrachem Orków? Jakoś nie widzę aby Orkowie się bali "Bohatera' w którejkolwiek z części gry. ;] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 trane - przez cala serie tworcy karmili nas takimi zadaniami "przynies", "zabij", "znajdz i zabij". jest jeszcze walka na arenie, gdzie mozna reputacje podwyzszyc, a terminatorem to sie raczej miales czuc, choc takie o to do klimatu niezbyt pasuje. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.