Marchalt Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 Jeśli wpiszesz kod, który da Ci wszystkie teleporty (o ile taki istnieje, nie gram na kodach), to grę można skończyć w 5-10 minut. Z wybiciem trupów w świątyniach pradawnych, oraz z zabiciem Xardasa, Rhobara, czy Zubena mógłby być problem, więc kod na nieśmiertelność też by się przydał. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacksonheyes Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 Ja nie widzę żadnej trudności w dojściu do Xardasa.Potwory w gothic 3 są łatwe do pokonania tylko jedynie wilki atakują jak stado smoków. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SiD05 Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 Jak pierwszy raz grałem w Gothica 3 miałem spore problemy w dojściu do Xardasa Nie mogłem znaleźć tej góry na której siedział ten pies który mnie miał doprowadzić do wieży Xardasa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 (edytowany) Tak, ale o ile w Myrtanie nie było łatwo się zgubić, tak w Nordmarze bardzo łatwo można było się zgubić...i wtedy błądzić nie wiadomo ile przez te same tereny.. Edytowano Czerwiec 16, 2009 przez damianek12385 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chuunin Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 W Myrtanie zgubiłem się tylko raz-szukając Okary.Tak ogólnie to ciężko się w tej grze zgubić mając mapę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 Ale w Nordmarze nawet mając mapę i tak można się było zgubić- te górki i te doliny mimo, że na mapie było wyraźne zakreślone miejsce to i tak ciężko było dotrzeć samemu np. do Klanu Wilka albo do - o zgrozo- do Xardasa. Ile ja się męczyłem gdy za pierwszym razem grałem aby dotrzeć do Xardasa... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SiD05 Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 Ja miałem mapę i stałem na tym krzyżyku (misja o tych grobowcach) ale nigdzie nie widziałem tej jaskini. W poszukiwaniu kolejnego grobowca zamiast jaskini znalazłem jakiś ołtarz orków Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DubiD Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 (edytowany) Ja myślę, że Gtohic to jedna z lepszych gier.Jestem fanem RPG (Gothica 1 przeszedłem 5 razy, 2 2razy, Noc Kruka 1, a 3 1.Jednak najbardziej podoba mi się 1 i 3.2 jest nudna. Pzdr. dla Smugglera i redakcji. Edytowano Czerwiec 16, 2009 przez DubiD Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DKson Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 W Gothicach niektórzy uwazaja za wadę nieograniczony plecak. Fakt, obniża to realizm ale dla mnie moze być. Nie miałbym ochoty co kilka chwil robic selekcji jak to miało miejsce w Oblivionie czy Faloucie3 bo postac nagle sie przeciazyła. Niektórzy doszukuja sie w tym realizmu a mi to tylko psuje rozgrywke. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Ruffian Napisano Czerwiec 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 16, 2009 (edytowany) Dokładnie. Bezdenna sakiewka to zaleta, nie wada. Bo ileż cacek trzeba by było zostawić/sprzedać/wywalić? Jestem typem chomika i wcale mi nie przeszkadza, że w kieszonce mam 5 kusz, 10 łuków, 15 różnych mieczy etc. Jeśli coś mi się podoba, to biorę, gdyż nie muszę przejmować się wagą itemków/pojemnością plecaka. W innych grach (choćby taki Neverwinter Nights) niewąsko wkurza mnie fakt, że pomimo iż mam szmalu jak lodu, to muszę sprzedawać zabaweczki, które mi się podobają. A ile bajerów zostaje na polu bitwy - cóż za marnotrawstwo! W RPG-u ten typ "realizmu" psuje zabawę "zbieraczom" i takim, którzy przywiązują się do pewnych, nieraz już bezużytecznych przedmiotów (np. ja - ciągle nosiłem ze sobą słabe bronie i zbroje, tylko dlatego, że ładnie wyglądały i żal się ich było pozbywać). Edytowano Czerwiec 16, 2009 przez Ruffian Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamnus Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Bezdenność plecaka jest fajna tylko potem trzeba się przekopywać przez sporą liczbe rupieci a w tym system ekwipunku w Gothicu nie pomaga. Postanowiłem znowu zagrać w Jedynke i znowu się od niej odbijam ponieważ nie czuje rozwoju postaci. Jestem w 1 rozdziale mam 3 poziom i jade na zardzewiałym toporze bez opancerzenia, każdy ma mnie na 2 strzały a ja nawet nie zabieram im życia (oprócz kopaczy i zwierząt) i takie małe pytanko kiedy w gothicu przestajesz być popychadłem lub przynajmniej realną siłą? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacksonheyes Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Wiadomo,że na początku jest ciężko,bo nie należysz do żadnej gildii i jesteś traktowany jak śmieć.Potem jest już łatwo,bo mamy lepszą zbroję i porządną broń. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tiloren Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 (edytowany) Właśnie to jest najlepsze w Gothicu że na początku nie ma się kompletnie niczego, i przez spory okres czasu też niczego lepszego nie znajdziesz... Pamiętam że zawsze wystrzegałem się wejścia do lasu, już zejście z drogi było nie bezpieczne. To budowało dla mnie klimat najlepiej. Edytowano Czerwiec 17, 2009 przez Tiloren Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peloo Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 (edytowany) Ja myślę, że Gtohic to jedna z lepszych gier.Jestem fanem RPG (Gothica 1 przeszedłem 5 razy, 2 2razy, Noc Kruka 1, a 3 1.Jednak najbardziej podoba mi się 1 i 3.2 jest nudna. Pzdr. dla Smugglera i redakcji. Ty jesteś fanem a ja jestem wielkim fanem gier RPG dlatego powstaje mój projekt RPG w 3D. Tak tak nie żartuje, jak na razie to jest tylko projekt, ekipa się już zbiera i powoli rozpoczyna się realizacja. Zainteresowani - http://oldworldthegame.blogspot.com a co do Gothic'a to grałem w 1 i 2, próbuję dorwać noc kruka ale nigdzie nie ma i chyba będę musiał zamówić przez neta. Chciałbym zagrać w 3 ale nie wiem czy moja szafa to udźwignie (wybaczcie ale muszę ją trochę podrasować ) btw widzę że kolega jest z Sosnowca, rzut beretem Edytowano Czerwiec 17, 2009 przez Peloo Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordArthasMenethil Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 (edytowany) Uważam, że Gothic to jedna z lepszych gier RPG. Ma świetną fabułę i ten klimat. Właśnie wcześniej wspomniana początkowa "bezradność" naszego bohatera tworzy super nastrój. Szkoda, że dodatek do trójki "Zmierzch Bogów" robiony przez hindusów okazał się totalnym dnem. Mam nadzieje, iż czwórka "Arcania: A Gothic Tale" mimo innego producenta (szkoda że to nie będzie dzieło "piranii") naprawi dobre imię całej kultowej przecież serii. Edytowano Czerwiec 17, 2009 przez LordArthasMenethil Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Honor Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 A ja właśnie wpadłem na pomysł! Czemu nie poprosić, (gromadnie) któregoś z teamu the Poziomkaz lub the Modders o stworzenie modu do G2 opowiadającego dzieje Beziego sprzed Bariery? Wiem, że mają zabiegane głowy, ale jak się postaramy możemy zadziałać tak , że będzie to ich 2 projekt po obecnym Ale to bullshit jest, że w ogóle nas wysłuchają Bo w czym pomożemy? Beta testering lub Korektor dialogów (piśmiennych). A klimat z 1 powstał tak jak opisałem wcześniej. ( w innym poście) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pater Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Uuu mi też ciężko się było dostać do Xardasa w G3 ale jaką miałem satysfakcje gdy zobaczyłem ścieżkę pod górę a na szczycie była wieża,nie korzystałem wtedy z usług tego wilka oczywiście, ale można znaleźć go bardzo łatwo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t3tris Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 No coz, ja nie mialem ze znalezieniem Xardasa zadnych trudnosci. Czemu? Bo na mapie z zaznaczonymi grobowcami jest wieza . Natomiast od groma czasu zajelo mi znalezienie tego bialego rozpruwacza. Caly dzien sie blakalem po Nordmarze, przeklinajac tego koszmarnego druida. Skonczylo sie na tym, ze malo nie oplulem monitora z radosci jak go w koncu ubilem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teken Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 (edytowany) ja G3 przeszedlem 5 razy i nigdy mi sie rozprówacza nie chcialo szukac ;o Edytowano Czerwiec 17, 2009 przez teken Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacksonheyes Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Moim zdaniem Nordmar to najtrudniejsza kraina dzięki naszym ukochanym wilkom lodowym i szamanom. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janos Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Ja ostatnim razem Xardasa znalazłem fuksem . Po prostu jakoś jak wyszedłem z klanu młota poszedłem sobie połazić patrzę a tu wieża nekromanty. Nawet w klanie wilka nie musiałem być Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macielinio Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Wy z tym Xadrasem to nic w porównaniu do moich poczynań... Po wyzwoleniu pierwzego miasta nie mogłem w ogóle znaleźć tego drugiego, chyba byłem w połowie Cape Dun, gdy je znalazłem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterThief Napisano Czerwiec 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 17, 2009 Co do tej bezdennej kieszeni, zaletą jest również to, iż dzięki temu, że mamy dużo np. broni (orkowej), to można to wszystko za naprawdę dużą sumkę sprzedać i mamy wtedy kasę na umiejętności, nowe wyposażenie, itd... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordArthasMenethil Napisano Czerwiec 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2009 Przyznaje z tą orkową bronią to naprawdę można kasy zdobyć. Dlatego bardziej opłacalne (pod względem finansowym) jest przejście gry stroną buntowników, na orkach można się nieźle wzbogacić. Jak szedłem stroną "zła" to z finansami było krucho (zostają jeszcze asasyni), a powiadają, że to zło nas kusi. PS.Niestety w Zmierzchu Bogów przesadzili z tym rozwiązaniem, zwłaszcza, że kradzież nie była karana. Po kilku godzinach grania miałem w kieszeni wielokrotność skarbca Rhobara. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacksonheyes Napisano Czerwiec 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2009 Przyznaje z tą orkową bronią to naprawdę można kasy zdobyć. Dlatego bardziej opłacalne (pod względem finansowym) jest przejście gry stroną buntowników, na orkach można się nieźle wzbogacić. Jak szedłem stroną "zła" to z finansami było krucho (zostają jeszcze asasyni), a powiadają, że to zło nas kusi. PS.Niestety w Zmierzchu Bogów przesadzili z tym rozwiązaniem, zwłaszcza, że kradzież nie była karana. Po kilku godzinach grania miałem w kieszeni wielokrotność skarbca Rhobara. Już w trójce było za łatwo,bo mogłeś pobić Gorna 100 razy i za każdym razem zabrać mu topór warty dwanaście tysięcy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
