Co mnie najbardziej denerwuje w CDA? cz. II

[Smuggler]

Mnie najbardziej denerwuje ten napis "2 razy większe DVD" Jest bez sensu bo niby 2 razy większe od czego? Tylko bez sensu denerwuje nowych czytelników którzy CDA nie znają. Jak ktoś jest wiernym czytelnikiem to wie że wasza płytka ma około 8 GB a nowy czytelnik się tylko wścieknie bo będzie myślał że dajecie dwie płytki to jest zupełnie bez sensu.

2x wieksze od klasycznej plytki DVD - a ze faktycznie dostajesz blisko 9 GB zamiast 4.5 no to gdzie tu klamstwo? Chyba, ze ktos zbiera plytki (by je na lusterku wstecznym wieszac?) to sie moze o 1 plytke czuc poszkodowany. Ten napis zreszta straszy na praktycznie kazdym magazynie dajacym DVD9. Zaluje, ze go nie opatentowalem.

A co do tematu:

Mnie zaś najbardziej denerwuje umieszczanie co jakiś czas w NL tekstów, które były już w poprzednich numerach...O ile ma to sens dla nowych czytelników o tyle tych dłuższych stażem może z lekka irytować

Sciagam je z roznych zrodel i czasem sie po prostu dubluja. Ale staramy sie takowe wylapywac (jak tylko ktos ma watpliwosci czy "czy ja aby tego juz nie czytalem..." robimy sledztwo i przeglaamy NL na pare lat wstecz). Tym niemniej czasem sie cos przemknie, no nikt nie jest doskonaly.

[Alton]

Ehhh...Tylko narzekać i narzekać. Zamiast wylewać swoje żale tu na forum można poświęcić ten czas by wejść na www.google.pl i samemu sprawdzić tą średnią ocen. A najlepiej samemu zagrać i ocenić grę podle gustu - rzekłem

Recenzje gier też mogę na necie przeczytać i CD-Action nie kupić, nie? A ja, niestety, nie mam tyle czasu by zagrać we wszystko co jest na coverze i sprawdzić czy a nuż mi się spodoba.

[Piccolo]

Dlatego dziś teksty w CDA czyta się raczej za ich styl i IMO rzetelność bo jak by tylko patrzeć na to kto ma szybciej to nie byłby sensy kupowania CDA. Z ocenami już tak nie ma, sprawdzenie oceny pełnej wersji z covera w necie zajmuje jakieś 5 minut (10 jeżeli gra jest mniej znana) a wy robicie z tego tragedię na skale światową...

[Iskier]

Recenzje gier też mogę na necie przeczytać i CD-Action nie kupić, nie?

Faktycznie, ale IMO czytanie na necie jest męczące, a CDA jest już przyzwyczajeniem z czasów gdy nie miałem internetu.

A ja, niestety, nie mam tyle czasu by zagrać we wszystko co jest na coverze i sprawdzić czy a nuż mi się spodoba.

A co jak dana gra i tak Ci się nie spodoba mimo wysokich ocen? Wtedy będzie psioczenie "no jak oni mogli ją tak wysoko ocenić"...Dlatego nie ma co sugerować się ocenami z recenzji gdyż są one SUBIEKTYWNE (mnie to nie przeszkadza) i to co dla jednego jest wielkim minusem, dla kogoś innego może być dość malutkim. Sam często tak mam, że nie zgadzam się z opinią redaktora co do oceny, ale recenzje czytam bo tam są wypisane wszystkie zalety i wady gry (a jak autor je ocenia, to jego sprawa)...Vide ostatni Fallout, oceny w necie i czasopismach są stosunkowo wysokie, a dużej rzeszy graczy nie podoba on się wcale - rzekłem i kończę offtop

[orzechXIX]

Mówiłem - nie bijcie, bo to nie ja pisałem. Po prostu kumpel się na tą ocenę wkurzył, bo jest wręcz maniakiem Warcrafta, więc, jako że on nie ma konta na tym forum, pozwoliłem mu napisać, co mu w duszy gra na moje konto. ja też się nie do końca z jego zdaniem na ten temat zgadzam, ale powtarzam po raz kolejny - to nie ja. Więc nie do mnie z tymi pretensjami, dobrze??

[Piccolo]

To powiedz koledze, że na tej zasadzie każdego RTSa trzeba by wcześniej sprowadzać do Starcrafta i w ten sposób 3/4 RTSów okazała by się mierna. Warcraft jest genialny ale jest stary, i jeżeli nowe RTSy są dobre (nie tak jak Warcraft ale dobre) to się daje taką samą ocenę bo minęło już kilka ładnych lat.

[pafflick]

Jak jest się głąbem Smg: nie nalezy obrazac swoich rozmowcow. Ustne upomnienie. i nie widzi się różnicy pomiędzy płytą DVD 4,5 GB a DWA RAZY WIĘKSZĄ która ma ponad 9 GB pojemności to już wasz problem. Płyta w CDA jest dwa razy większa od normalnej płyty DVD i cholera od tego jest marketing, żeby się tym chwalić, sam Pafflick mówiłeś, że widziałeś jakieś pismo komputerowe, które też się tym chwaliło więc widocznie jest czym... skamlenie o ten nieszczęsny napis robi się żałosne... podobnie jak o oceny, sprawdzenie ocen danych gier w necie zajmuje 5 minut.

Wyrażenie którego użyłeś, świetnie tutaj pasuje do Ciebie - nie zapoznałeś się nawet z treścią rozmowy, a już obrażasz innych.

Po to jest ten temat, żeby o takich sprawach tutaj pisać. A tak gwoli ścisłości, to powinno być "2x pojemniejsze" bo określenie "2 x większe" to jest określenie używane potocznie i ściśle rzecz biorąc możnaby było tak powiedzieć, tylko wtedy, gdy średnica krążka byłaby 2 x większa... (Ale to już zakrawa na czepianie się szczegółów)

Ehhh...Tylko narzekać i narzekać. Zamiast wylewać swoje żale tu na forum można poświęcić ten czas by wejść na www.google.pl i samemu sprawdzić tą średnią ocen. A najlepiej samemu zagrać i ocenić grę podle gustu - rzekłem

Aleś amerykę odkrył! Normalnie super, dzięki, bo nie wiedzieliśmy, że jest taka możliwość. <_< Dziękujemy za uświadomienie nas. Rozumiem, że ocenę z CDA i numer z recenzją też w necie znajdę bez pytania kogoś na forum?

Koleś - tak wogóle, to nam właśnie o to chodzi, że chcemy mieć to przy rubryce z grą, tak jak to było jescze do niedawna, bo nie każdy ma tyle czasu włazić za każdym razem na kompa i szukać w necie jak chcę znaleźć takie informacje, skoro mogłyby być one przy opisie pełniaka.

A co jak dana gra i tak Ci się nie spodoba mimo wysokich ocen? Wtedy będzie psioczenie "no jak oni mogli ją tak wysoko ocenić"...Dlatego nie ma co sugerować się ocenami z recenzji gdyż są one SUBIEKTYWNE (mnie to nie przeszkadza) i to co dla jednego jest wielkim minusem, dla kogoś innego może być dość malutkim.

Nie, no tu już mnie kompletnie rozwaliłeś... :lol: A co Ci do tego, czy się zgodzę z opinią recenzenta, czy nie? Czy widziałeś gdzieś, żebym pisał, że CDA jest głupie, bo np. tak wysoko ocenili Fallouta, a wg. mnie to kicha?

Skoro nie, to może daruj sobie takie odkrywanie rzeczy oczywistych - Kolumbowi takie coś uszło, ale Tobie nie bardzo...

Jakby mi się recenzje w CDA nie podobały, to bym go nie kupował, to chyba jasne, nie?

[Mruvek]

Co do płytek: jednowarstwowa - 4.5GB, dwuwarstwowa - 8.5GB, 2 x większe DVD to IMO 9gb (czyli się zgadza, 500mb pomijam bo nie wiem ile tam faktycznie miejsca jest ), ale w ostatnim CDA zajęte jest 7.86 GB a to już niewybaczalne

[Iskier]

Nie, no tu już mnie kompletnie rozwaliłeś... A co Ci do tego, czy się zgodzę z opinią recenzenta, czy nie? Czy widziałeś gdzieś, żebym pisał, że CDA jest głupie, bo np. tak wysoko ocenili Fallouta, a wg. mnie to kicha?

Skoro nie, to może daruj sobie takie odkrywanie rzeczy oczywistych - Kolumbowi takie coś uszło, ale Tobie nie bardzo...

Jakby mi się recenzje w CDA nie podobały, to bym go nie kupował, to chyba jasne, nie?

Ehhh...Tak to jest gdy ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem.

Czy ja tam napisałem choć słowo o recenzjach? Rozmowa cały czas krąży w okół ocen gier (i to nie tych z CDA, ale zamieszczanych w różnych miejscach), a nie recenzji zamieszczanych w CDA. Czytaj uważnie

bo nie każdy ma tyle czasu włazić za każdym razem na kompa i szukać w necie jak chcę znaleźć takie informacje, skoro mogłyby być one przy opisie pełniaka.

Ktoś mądry kiedyś powiedział:

Czas ogranicza nam tylko umiejętność jego efektywnego wykorzystania...

[Lord Nargogh]

Zaraz zaraz - masz czas na takie głupoty jak granie na komputerze, a nie masz na to, żeby sobie sprawdzic jakie oceny otrzymała gra? No panowie, bez żartów...

I myślisz że redaktorzy CDA mają tyle czasu, że nie maja co z nim zrobić, i dlatego z chęcią przyjmą na siebie nowe obowiązki? I wreszcie, sądzisz że za dodatkowy czas, jaki np Ghost spędziłby na zbieraniu tych ocen i wyliczaniu z niej średniej, dostanie jakakolwiek nagrodę?

[Smuggler]

Co do płytek: jednowarstwowa - 4.5GB, dwuwarstwowa - 8.5GB, 2 x większe DVD to IMO 9gb (czyli się zgadza, 500mb pomijam bo nie wiem ile tam faktycznie miejsca jest ), ale w ostatnim CDA zajęte jest 7.86 GB a to już niewybaczalne

Niemozliwe, musiales zle policzyc, Gem biadal, ze musi sporo rzeczy zostawic, bo mu sie nie mieszcza...?

Zaraz zaraz - masz czas na takie głupoty jak granie na komputerze, a nie masz na to, żeby sobie sprawdzic jakie oceny otrzymała gra? No panowie, bez żartów...

I myślisz że redaktorzy CDA mają tyle czasu, że nie maja co z nim zrobić, i dlatego z chęcią przyjmą na siebie nowe obowiązki? I wreszcie, sądzisz że za dodatkowy czas, jaki np Ghost spędziłby na zbieraniu tych ocen i wyliczaniu z niej średniej, dostanie jakakolwiek nagrodę?

Juz sie nie bijcie, postaramy sie by ta srednia ocen na bank do CDA wrocila... zdradze ze jedna z tych gier na coverze ma srednia w granicach 90%. Zadowoleni?

[pafflick]

Ehhh...Tak to jest gdy ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem.

Czy ja tam napisałem choć słowo o recenzjach? Rozmowa cały czas krąży w okół ocen gier (i to nie tych z CDA, ale zamieszczanych w różnych miejscach), a nie recenzji zamieszczanych w CDA. Czytaj uważnie

A mi chodzi nie tyle o średnią ocen w necie, co właśnie o te oceny z CDA.

A co jest na końcu każdej recenzji? Tylko nie mów, że ocena... <_<

Zaraz zaraz - masz czas na takie głupoty jak granie na komputerze, a nie masz na to, żeby sobie sprawdzic jakie oceny otrzymała gra? No panowie, bez żartów...

Nie mam czasu nawet na takie "głupoty" jak granie - jak już wcześniej pisałem (ale nie czytałeś tego zapewne, więc po co się wtrącasz do dyskusji, skoro nie znasz tematu?) rzadko kiedy znajduję czas na granie, a jak już go mam, to chcę go wykorzystać tylko na grę, a nie na łażenie po necie i szukanie ocen (albo grzebanie w archiwalnych CDA), by sprawdzić czy gra może być fajna i czy warto ją instalować...

I myślisz że redaktorzy CDA mają tyle czasu, że nie maja co z nim zrobić, i dlatego z chęcią przyjmą na siebie nowe obowiązki?

Tak, właśnie tak myślę! Gdyż to wcale nie jest aż tak wiele roboty, a skoro wcześniej takie coś w CDA już było i to przez baardzo długi czas, to znaczy, że to widać nie jest coś specjalnie trudnego...

I wreszcie, sądzisz że za dodatkowy czas, jaki np Ghost spędziłby na zbieraniu tych ocen i wyliczaniu z niej średniej, dostanie jakakolwiek nagrodę?

Znów zdradzasz swoją nieznajomość tematu. Nikt nie liczy tej średniej samemu - wystarczy tylko wejść na pewien serwis temu poświęcony (jakiś gameranking, czy coś tam) i tam już są średnie ocen podane.

Pewnie, że mógłbym to za każdym razem sam robić - ale tak się składa, że w domu nie mam neta na swoim komputerze, na którym gram (po co mi, skoro i tak lubię grać single) i nie chce mi się załączać drugiego kompa, gdy nie jest to absoltnie konieczne, z resztą z neta i tak korzystam głównie w pracy. Jak jestem w domu to wolę wypocząć i w coś zagrać, a nie łazić po necie.

[Smuggler]

A tak miedzy nami - co wam da, ze gra w 1998 dostala srednia ocen 90% (glownie za grafike ). Moze sie okazac, ze w 2008 jest duzo mniej grywalna niz ta, ktora dostala w 2005 78 czy 73%. Naturalnie gra, ktora w 2001 dostala 56% to juz sygnal "oj, dobrze nie bedzie" ale takich gier to u nas za wielu nie znajdziecie i na pewno nie na szczycie covera, tylko jako 4, albo 3 w zestawie, ale tam chyba nikt cudow nie oczekuje...

[Adamkosiu]

Są wyjątki dla których ważna jest tylko grafika. Gra może mieć nieziemską grywalność, ale jeżeli grafika jest poniżej pewnej normy to już jest do bani... Znam kilka takich osób, na szczęście mój rocznik może niezbyt stary bo 87, ale nie jest taki i wśród znajomych górują tytuły typu fallout 2, Baldur's Gate itp. A wracając do tematu mnie deczko wkurza, nie denerwuje specjalnie bo wielu ludzi tak ma, ale użyje stwierdzenia Bóg jest tylko jeden i jest nim World of Warcraft i dwie recenzje związane z tym... Nie to, że jestem jakimś fanboyem jednego tytułu, a antyfanem drugiego, ale konkurent najnowszego dodatku do WoW, został zleksza potraktowany na odwal się... Chodzi tutaj o Warhammera. Domyślam się, że redakcja jest za WoW, nie zwróciłem uwagi kto jedną i drugą recenzje pisał, ale odniosłem wrażenie przy recenzji Warhammera takiej lekkiej nierzetelności, rozumiem że to zdanie recenzenta na temat gry, ale biorąc pod uwage dla jakich odbiorców była przeznaczona ta gra, to z niektórymi "zarzutami" się nie zgodze. No to tylko tyle, reszta póki co jest wporzadku jak dla mnie z góry przepraszam za chaos jeżeli ktoś takowy odczuje i Pozdrowienia dla redakcji oraz czytelników

Przepraszam Cię, jeżeli mogę napisać wprost Smuggler, poprawiam hmm autor recenzji skierowany jest bardziej ku WoW

[Smuggler]

Domyślam się, że redakcja jest za WoW,

Ja tylko lojalnie uprzedzam, jak jeszcze ktos mi pojedzie tekstem "REDAKCJA JEST ZA WOW" to ja nie recze za siebie Ze niby co? Ja jestem? Ja tej gry nienawidze wrecz. Cormac? Qnik? Tymon? EGM? Siekiera? Nikt z nich w to nie gra. Jaka redakcja, kurde?!

[pafflick]

A tak miedzy nami - co wam da, ze gra w 1998 dostala srednia ocen 90% (glownie za grafike ). Moze sie okazac, ze w 2008 jest duzo mniej grywalna niz ta, ktora dostala w 2005 78 czy 73%.

Za danie w CDA gry z 1998 r. należą się baty!!! No chyba, że to jakiś ekstra klasyk warty ponownej instalacji.

Ale ta argumentacja i tak do mnie nie trafia - w 90 % przypadków i tak zgadzam się ze średnią ocen z neta, często zgadzam się nawet z oceną z CDA.

A co do tego WOW i "jego konkurenta" - Warhammera, to było chyba tak, że musieliście skrócić recenzję Warhammera, żeby się zmieściła w CDA, bo ponoć była zbyt obszerna, prawda? Czy to była inna gra?

[smis]

witam, to ja napisałem o ocenach cd action z konta orzechXIX. chciałbym po pierwsze powiedzieć że czuję się zdruzgotany tym, że mój kolega nic nie powiedział mi o odpowiedziach na forum, chociaż się go pytałem. i dodam, że być może jestem fanem warcrafta, ale musiałem w nim dostrzec coś nadzwyczajnego, prawda? tak samo mój kolega (orzechXIX) też nie święty, sam jest fanem CDA. wracając, ja nic takiego nadzwyczajnego nie widzę w CDA, orzechXIX zawsze się wkurza, gdy mówię, że nie zgadzam się z jakąś oceną, i nie może się pogodzić z tym, że jego ulubione pisemko (wiem, wiem, czasopismo) jest niedoskonałe... więc się was pytam:

co wy takiego NADZWYCZAJNEGO widzicie w CDA?

czy wiecie, dlaczego orzechXIX tak zażarcie go broni?

po co są oceny, skoro w większości się z nimi nie zgadzam?

czy jestem wyjątkiem, czy innym też przeszkadzają oceny w CDA?

proszę o w miarę łagodne odpowiedzi....

[Telomo]

Bez ocen czułbym się jak bez skarpetek.

A to, że TY się nie zgadasz nie musi wcale mówić o być a nie być ocen.

A co mnie w CDA wkurza? Worek. Kioskarz mógł sobie go odkleić i zmacać moje pisemko ;/

[Lord Nargogh]

co wy takiego NADZWYCZAJNEGO widzicie w CDA?

Zaraz zaraz, od kiedy kupowanie czegoś oznacza uznanie tej rzeczy za nadzwyczajną?

To ja odpowiem pytaniami na pytanie:

Co takiego NADZWYCZAJNEGO widzisz w powietrzu, że nim oddychasz?

Co takiego NADZWYCZAJNEGO widzisz w <wstaw tu cokolwiek, co lubisz> że z tego korzystasz?

Ocena w CDA jest oceną tylko i wyłącznie redaktora (ze skromnym wpływem innych ludzi z redakcji), i nigdzie nie masz napisane, że musisz się z nią zgadzać. To nie jest "zbiórcza ocena populacji graczy", tylko ocena pojedynczego człowieka. Skoro czytasz recenzję redaktora XXX, to znaczy że chcesz poznać jego zdanie na temat tej gry. JEGO. Nie SWOJE. Jesli nie interesują Cię opinie innych, to po prostu... nie czytaj żadnego czasopisma/gazety itp.

Tak samo moja opinia może być niezgodna z Twoją, i pisząc swój post zapewne spodziewałeś się że dojdzie do tego, że ktoś się z Tobą nie zgodzi. A jednak to zrobiłeś, więc może jednak chciałeś poznać opinie innych .

Ja tam kupuję CDA zwyczajnie dlatego, że uznaję to czasopismo za najlepsze na rynku komputerowym. Nie jest DOSKONAŁE, ale jest moim zdaniem bardzo dobre, zwlaszcza na tle konkurencji. Nie jest to dla mnie jakiś obiekt kultu, więc zupełnie mnie nie rusza, jeśli Twoim zdaniem CDA jest do bani - oczywiście, jeśli dodasz ten krótki komentarz "moim zdaniem". Bo można mieć wyrobione zdanie na każdy temat, ale nie można narzucac go innym. To, że mi się CDA podoba, nie znaczy, że Tobie musi się podobać, tak samo jeśli Tobie CDA się nie podoba, nie znaczy że mi musi sie nie podobać.

[orzechXIX]

Smis (mam nadzieję, że moderatorzy mi wybaczą, ale odniosę się do naszych rozmów na ten temat w szkole) - ja nie wkurzam się, gdy mówisz, że nie zgadzasz się z jakąś oceną. Masz do tego prawo. Ja się wkurzam, gdy próbujesz mnie przekonać, że ta ocena jest niewłaściwa i wysuwasz pochopne wnioski, na temat recenzenta/pisma (8+ dla Warcrafta 3? Recenzent na pewno nie włączył edytora, bo gdyby włączył, wystawiłby wyższą ocenę). Aha, dodam jeszcze, że nie jesteś fanem Warcrafta. Ty jesteś jego maniakiem, więc nic dziwnego, że oceniasz go wyżej, niż wszystkie gry z gatunku. Zresztą sam mówiłeś (w szkole), że lepiej nie wracajmy już do tego tematu.

[smis]

poprawka, to ty tak mowiłeś, a ja się z tobą zgodziłem. nie musisz odpisywać, jeśli nie chcesz wracać do tego tematu...

gdybym był maniakiem warcrafta, siedziałbym godzinami na kompie, grając w niego, tymczasem aktualnie gram w call of duty 4, więc nie można uznać mnie za maniaka, jak ty to ująłeś.

co wy takiego NADZWYCZAJNEGO widzicie w CDA?

Zaraz zaraz, od kiedy kupowanie czegoś oznacza uznanie tej rzeczy za nadzwyczajną?

To ja odpowiem pytaniami na pytanie:

Co takiego NADZWYCZAJNEGO widzisz w powietrzu, że nim oddychasz?

Co takiego NADZWYCZAJNEGO widzisz w <wstaw tu cokolwiek, co lubisz> że z tego korzystasz?

Ocena w CDA jest oceną tylko i wyłącznie redaktora (ze skromnym wpływem innych ludzi z redakcji), i nigdzie nie masz napisane, że musisz się z nią zgadzać. To nie jest "zbiórcza ocena populacji graczy", tylko ocena pojedynczego człowieka. Skoro czytasz recenzję redaktora XXX, to znaczy że chcesz poznać jego zdanie na temat tej gry. JEGO. Nie SWOJE. Jesli nie interesują Cię opinie innych, to po prostu... nie czytaj żadnego czasopisma/gazety itp.

Tak samo moja opinia może być niezgodna z Twoją, i pisząc swój post zapewne spodziewałeś się że dojdzie do tego, że ktoś się z Tobą nie zgodzi. A jednak to zrobiłeś, więc może jednak chciałeś poznać opinie innych .

Ja tam kupuję CDA zwyczajnie dlatego, że uznaję to czasopismo za najlepsze na rynku komputerowym. Nie jest DOSKONAŁE, ale jest moim zdaniem bardzo dobre, zwlaszcza na tle konkurencji. Nie jest to dla mnie jakiś obiekt kultu, więc zupełnie mnie nie rusza, jeśli Twoim zdaniem CDA jest do bani - oczywiście, jeśli dodasz ten krótki komentarz "moim zdaniem". Bo można mieć wyrobione zdanie na każdy temat, ale nie można narzucac go innym. To, że mi się CDA podoba, nie znaczy, że Tobie musi się podobać, tak samo jeśli Tobie CDA się nie podoba, nie znaczy że mi musi sie nie podobać.

po pierwsze: oddychanie jest mi konieczne do zycia, tak więc jeśli chce żyć, używam go obowiązkowo. natomiast kupowanie CDA nie jest mi potrzebne, jest to jedynie dodatek do mojej marnej egzystencji. tak więc, nie muszę go kupować....

po drugie: korzystam z tego co prawie każdy człowiek: z powietrza, z komputera, z komórki... ale to jest mi potrzebne do lepszego, lub w przypadku powietrza obowiązkowego spędzenia zycia, bądź jego części.... w CDA musi być coś wyjątkowego, bym zaczął z niego korzystać, by ubarwić moją egzystencję. jestem tedy ciekaw, jak wam to ubarwia życie.

po trzecie: czy jest wogóle możliwość na stronie CDA oceniania gier? jeśli tak, to czemu uśrednionej oceny nie wkleja się do kolejnego numeru CDA?

po czwarte: zakończmy o opiniach, szkoda trwonić słów, starczy powiedzieć że każdy ma prawo do własnego zdania....

po piate: dlaczego opinia JEDNEGO administratora ma ,,moc,, całej redakcji? toż to przecież jeden człowiek....

po szóste, i ostatnie: proszę cie, powiedz orzechowiXIX że to, co on czyta, nie musi być nawet w 80% doskonałe....

[Lord Nargogh]

Wiesz, nikt nie mówi tutaj o doskonałości. Zresztą doskonałość jest względna - jeśli komus się cos wydaje, że jest wspaniałe, to komuś innemu może się wydawac coś zupełnie innego. Tak jest zapewne w przypadku Ciebie i orzecha.

CDA kupuję i czytam na takiej samej zasadzie, jak oglądam określone programy w telewizji, i gram w lubiane przez siebie gry. Po prostu sprawia mi to przyjemność. I to jest wystarczający argument, chociaż mógłbym ich podać o wiele więcej. To tak jak np. z kaszanką. Spróbujesz, i Ci posmakuje - to będziesz jeść więcej. Nie musisz się zastanawiać nad tym, z czego to robią, i ile to wnosi do Twojego życia, po prostu podoba Ci się - więc z tego korzystasz.

Wybieram CDA na tle innych czasopism komputerowych, bo w porównaniu z innymi odnotowałem tylko jedno wpadkę w CDA związaną z niezagraniem nawet w recenzowany tytuł. Zresztą ten redaktor, który tak zrobił, już tam nie pracuje. Dla mnie świadczy to o rzetelności czasopisma.

Tymczasem u konkurencji sprawa lezy nierzadko tak nisko, że aby zaprzeczyć treści recenzji, wystarczy włączyć grę na pięc minut. Nawet w najnowszym numerze pewnego czasopisma tak jest w przypadku Fallouta 3 (nie podam nazwy). Poza samymi recenzjami lubię w CDA poczytać sobie na luzie, i action redaction. Zapowiedzi również są przyzwoite, i nierzadko dostarczają mi informacji, których poszukiwałem. Poza tym CDA często zamieszcza exclusivy - tzn np Blizzard zaprasza redaktora CDA jako jedynego czasopisma w Polsce i ujawnia szczegóły swoich najnowszych produkcji.

[JamesVoo]

smis

1 - nikt Ci nie każe

2 - a co wyjątkowego jest w komórce, komputerze?

3 - Nie ma takiej możliwości

5 - Więc cała redakcja przez miesiąc ma testować jedną gre? Super. Ale wiedz że jak gra która wygląda na 10 a redaktor postawi 2 to to nie zostanie przyjęte

[smis]

smis

1 - nikt Ci nie każe

2 - a co wyjątkowego jest w komórce, komputerze?

3 - Nie ma takiej możliwości

5 - Więc cała redakcja przez miesiąc ma testować jedną gre? Super. Ale wiedz że jak gra która wygląda na 10 a redaktor postawi 2 to to nie zostanie przyjęte

1. to był tylko kontrargument, który miał wnieść pytanie, dlaczego inni kupują CDA....

2. to, że po prostu upiększają i ułatwiają mi życie, pytanie, co nadzwyczajnego jest w CDA.... na które myślę, dostałem odpowiedż....

3. a moze jest? kazdy (od 13 roku) powinien BEZ WIEKSZYCH PROBLEMÓW wyliczyć średnią...

byłem kiedyś na forum, gdzie uczestnicy głosowali i wyrazali opinie na temat danego faktu. ilość głosów byłe liczona, starczy dodać i podzielić.... nic trudnego...

5. chodziło mi bardziej do nawiązania z powyższym (punkt 3)

[Smuggler]

A co do tego WOW i "jego konkurenta" - Warhammera, to było chyba tak, że musieliście skrócić recenzję Warhammera, żeby się zmieściła w CDA, bo ponoć była zbyt obszerna, prawda? Czy to była inna gra?

Gem powiedzial, ze potrzebuje 4 strony i tyle dostal. A potem przyniosl tekst o 30% za dlugi... To sie go przycielo do 4 stron (bo juz bylo za pozno by np. przemodelowac rozpiske tak, by cala recka weszla), ale pelna wersja poszla na Cover, zeby jak ktos sie ta gra jara, mial wiecej informacji.