Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pzkw VIb

Co mnie najbardziej denerwuje w CDA? cz. II

Polecane posty

Już po raz trzeci piszę to samo bo mam nadzieje że ktoś w końcu mnie usłyszy. Czy nie możecie zmienić tych kretyńskich opisów pełniaków w piśmie na jakieś bardziej wiarygodne? Z zamieszczoną częścią recenzji oceną w CDA, a nie takie głupie podpisiki w których każda gierka na DVD jest świetne. Nie wiem ale mi się to jakąś przyjaciółką czy inną vivą kojarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po raz trzeci piszę to samo bo mam nadzieje że ktoś w końcu mnie usłyszy. Czy nie możecie zmienić tych kretyńskich opisów pełniaków w piśmie na jakieś bardziej wiarygodne? Z zamieszczoną częścią recenzji oceną w CDA, a nie takie głupie podpisiki w których każda gierka na DVD jest świetne. Nie wiem ale mi się to jakąś przyjaciółką czy inną vivą kojarzy.

Na to pytanie odpowiedzialem juz tyle razy, ze mi sie po prostu nie chce kolejnemu na talerzu pod nos podsuwac. Uzyj wyszukiwarki, Luke albo poczytaj z 10 stron wstecz ten watek i na pewno cos trafisz.,

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to co napiszę będzie żenująco głupie ale w końcu...

Co mnie najbardziej denerwuje w CDA?

Porównywanie gier do żarcia. :D "Je się to z...", "dużo i smacznie (do poczytania)" itp. naprawde mnie nieraz wkurza. No ale trudno - taki macie styl i się nawet powoli przyzwyczajam. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już gdzieś była mowa o porównywaniu gier do żarcia...

Na to pytanie odpowiedzialem juz tyle razy, ze mi sie po prostu nie chce kolejnemu na talerzu pod nos podsuwac. Uzyj wyszukiwarki, Luke albo poczytaj z 10 stron wstecz ten watek i na pewno cos trafisz.,

No właśnie - wałkujemy i wałkujemy ten temat od długiego czasu i wciąż nie widać postępu... <_<

Odpowiedź, która została udzielona jest jak dla mnie niewystarczająca - wolałbym (i myślę, że nie tylko ja) jakichś zmian w tej dziedzinie, a najlepiej powrotu do starej, sprawdzonej i przede wszystkim dobrej formuły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i znowuz to samo... ja inny zarzut (ale niewielki) mam: niektore zwroty sa, IMVHO, zbyt czesto uzywane, i nudza juz troche. i powinny byc zakazane, tak jak niegdys zdanie "ta i ta gra powala na kolana" :D

ale to szczegol, nie ma sie co przejmowac moim widzimisie :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem trochę czasu to dopiszę się i tutaj.

Myślałem, że do tego nie dojdzie i ten dział zniknie z czasem, ale nie ma tak łatwo :P .

Moim zdaniem powinno się usunąć kącik gierek na komórki. Według mnie to trochę masówka nie mająca zbyt wiele wspólnego z prawdziwymi graczami i grami (nie każcie mi tłumaczyć jaki to gracz i jakie gry, bo sami dobrze wiecie o czym piszę :) ) i nie jest to nam - czytelnikom - do niczego potrzebne w CDA, chociaż jeżeli dowiemy się skąd wziął się ten pomysł i jest to powód sensowny to możemy na to przystać. No chyba, że to było marzenie któregoś z redaktorów i kiedy nadarzyła się okazja wykorzystał ją. Pozwólmy ludziom dalej marzyć :D . Wracając do głównej sprawy: każda gra na komórki robiona jest na jedno kopyto. W końcu twórcy nie mają wielkiego pola do popisów. Nie zgadzacie się ze mną? Napiszcie uzasadnienie. Nie macie... zgódźcie się ze mną :unsure: . Z tego co wiem, jedyne innowacyjne gry w świecie komórek warte wniknięcia i opisania powstają na iPhone`a, a tych ostatnich nie jest w Polsce za wiele, więc usprawiedliwianie się, że nie jest to masówka, a na komórkach w warte wspomnienia gry grają i gracz, i szary człowiek, którzy chcieliby widzieć ten cały stos nieistotnych iformacji (chcecie grać w Prince of Persia na komie? Proszę bardzo, weźcie Prince of Persia. Zapewniam Was, że na podróż autobusem nie znajdziecie lepszego odpowiednika Prince of Persia, kumacie? ;) . Nie ma tutaj nawet czego recenzować :) , bo każda gra o jednej tematyce jest niemal taka sama na komórki* ) to wykręcanie sobie ręki w tej oto sytuacji, nawet jeżeli wrzuciliście tam pewne gry na iPhone`a, czego też nie widziałem.

Niezła lektura, co? Następnym razem postaram się streścić, żeby nie przynudzać, ale starałem się każdemu wytłumaczyć to, żebym nie musiał dwa razy się powtarzać. Na ten czas nie stać mnie było na nic lepszego.

* jeżeli dacie ocenę 10 grze pod tytułem Prince of Persia, to Prince of Persia from gutek też dostanie taką ocenę, nie będzie na tyle bardziej... ehh... entertaining, żeby zastanawiać się, którą wersję wybrać, żeby pograć podróżując w autobusie, więc recenzje są jak najbardziej zbędne (i przynajmniej mnie żenują, kiedy dostają wysokie oceny porównując je do gier z kompów. Tak, tak, inna skala, ale Panowie... ) w piśmie o grach z tych czasów. Mam nadzieję, że wystarczająco dla wszystkich wytłumaczyłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie najbardziej denerwuje to (jak i pewnie wielu innych, ale swoją opinię wyrazić trzeba :)) jak w AR w co drugim numerze, ktoś zawsze musi uczepic się tych reklam dzięki którym mamy więcej stron, albo jak to niedawno było magicznego przyrządu do golenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale CD-Action wymiata ;) Jedyne co mogę wam zarzucić, to te żenujące slogany jak np. na znaczkach na PGA:

"Gram, bo muszę. Czytam, bo lubię"

...przecież ja nic nie muszę :P Albo jak w najnowszym numerze (02/2009) reklama forum:

"Fajna strona twojego życia"

Chyba zostawię to bez komentarza :blink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale CD-Action wymiata ;) Jedyne co mogę wam zarzucić, to te żenujące slogany jak np. na znaczkach na PGA:

"Gram, bo muszę. Czytam, bo lubię"

...przecież ja nic nie muszę :P Albo jak w najnowszym numerze (02/2009) reklama forum:

"Fajna strona twojego życia"

Chyba zostawię to bez komentarza :blink:

Podrzuc lepsze hasla - co mowie bez ironii - szczegolnie cos o stronie WWW, to skorzystamy.

podzielam i nie rozumiem, czemu redakcja tak się przed tym broni. ludzie, taka jest opinia czytelników, a przecierz dla nich robicie to pismo, nie dla siebie, prawda? Zresztą, podstawowe pytanie: co wam szkodzi???

Jak WIELU ludzi? CDA ma naklad 150.000, kupuje nas z setka tauzenow. I wiekszosc nie narzeka, nie pisze w tej sprawie itd.

Znaczy sie - albo im pasi, albo wisi. A tu parenascie osob zglasza watpliwosci. Niech bedzie, ze 100. I co - mamy sluchac tej 1/1000 czy pozostalych 0.999 czytelnikow?

Po prostu trzeba na wszystko patrzec w odpowiedniej perspektywie. Kiedys zmienilismy GW - duuuzo osob protestowalo... wrocilismy do starej formy, bo klient nasz pan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podrzuc lepsze hasla - co mowie bez ironii - szczegolnie cos o stronie WWW, to skorzystamy.

Szczerze powiedziawszy wydaje mi się, że jakiekolwiek hasło jest tutaj zbędne. Cała reklama (mówię o str. 49) jest ładna - dobrze dobrane kolory, screeny, rzetelne informacje podane w myślnikach. Moim zdaniem jeśli chcecie już na siłę jakieś umieszczać, to chociażby

"Dowiedz się więcej!"

brzmiałoby o niebo lepiej (i przy okazji pasowało do podpunktów) ;)

Aha, hasła w reklamie miesiąc wcześniej - "CD-Action to nie tylko pismo!" oraz "Czekamy na Ciebie także w internecie!" - były w sam raz. Pozdrawiam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak WIELU ludzi? CDA ma naklad 150.000, kupuje nas z setka tauzenow. I wiekszosc nie narzeka, nie pisze w tej sprawie itd.

Znaczy sie - albo im pasi, albo wisi. A tu parenascie osob zglasza watpliwosci. Niech bedzie, ze 100. I co - mamy sluchac tej 1/1000 czy pozostalych 0.999 czytelnikow?

A czy komukolwiek by to przeszkadzało? Macie choć kilka głosów, żeby nie dawać tych ocen i normalnych opisów (choć trzeba przyznać, ze opisy już nie są AŻ takie złe)? Nie. Są tylko głosy dość dużej grupy ludzi, którzy chcieli by, żeby to powróciło. A jeszcze jest dość dużo, którzy nie mają internetu/nie wpadli na pomysł, żeby to tu napisać... Naprawdę, co Wam szkodzi w końcu wpakować te oceny do tabelki? Choćby z tego powodu, żebyśmy przestali Wam tu jęczeć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie podpisów pod pełnymi wersjami i wycinkach recenzji.

Nie wiem czy to tylko ja, ale chcą tego prawdopodobnie te osoby, które następnie łatwiej mogłyby bluzgać "jakie to słabe gry CDA daje". No bo recenzja mało pochlebna + ocena w granicach 6 to już "totalna kaszana i nie bende kópował".

Odpowiedz sobie drogi użytkowniku i czytelniku na pytanie: czy jeżeli sprzedajesz w sklepie np spodnie, to cały czas poświęcisz na prezentowaniu tego, że mają dwie dziury z tyłu, a do tego zacina się suwak? Dlaczego macie więc pretensje do redakcji, że wychwala zamieszczone i "wywalczone" niejednokrotnie przez siebie pełne wersje gier?!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dyskograf

Znajdź mi na tym forum jakiegokolwiek posta, w którym bluzgam na kogokolwiek lub cokolwiek...

Widzisz, różnica miedzy CDA a spodniami jest jedna ale za to duża: ja już kupiłem gry, których opisy czytam. A skoro już zapłaciłem, to nie muszę chyba czytać reklam tychże gier. To tak jakbyś kupił sobie film, odfoliował, otworzył i znalazł w środku reklamę tego filmu. To ma sens?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, racja, jednak dalej nie pojmuję, dlaczego wolisz kopię tekstu, który był + ocena zamiast nowego, świeżego opisu gry (niejednokrotnie innego z perspektywy czasu)? A co do ocen: nawet jeżeli pojawiłyby się obok tekstu, to co by zmieniły? Moim zdaniem lepiej przeczytać w miarę pochlebne wypociny autora nt gry (wtedy sięgnę po nią, zainstaluję, wypróbuję SAM, a nóż widelec gra która dostała 5+ mnie wciągnie?), niż z góry skazać pozycję na stracenie i nie dać jej szansy..

A jeżeli chodzi o "bluzgaczy" to faktycznie, źle się wyraziłem: znamienita większość z osób, która chce wdrożenia tego pomysłu, MOIM ZDANIEM, chce tego tylko i wyłącznie w celach "bluzgatorskich".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, ja niestety (a może na szczęście?) mam w życiu wiele różnych rzeczy do zrobienia i niespecjalnie mnie ciągnie, żeby testować każdą z tych czterech gier z covera. W tym momencie chciałbym mieć te dwie informacje: jaką ta gra dostała ocenę w CDA i jaka jest średnia ocen z neta. Czy ja naprawdę o tak wiele proszę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Chodzi oczywscie TYLKO o gry dla dzieciakow, bo gdy... ekhem..."prawdziwa" gra ma tak dopieszczony poziom trudnosci, ze na Normal trzeba siegac po kody to ucinanie punktow jest na miejscu.

Juz sie wyplakalem ;)

No co jak co, ale ja nie używam kodów nawet na "hard". A nie jestem jakimś super graczem z myszką 10 000 dpi.

PS b3rt ->

Co ci tak przeszkadzają te napisy "Tylko u nas" etc? nie bardzo rozumiem... mi to się podoba - świadczy o tym, że CD-A stoi na wysokim poziomie. Chwyt reklamowy? Dawno takiej bzdury nie widziałem ;)

PCS ->

Masz pecha.

alton ->

OMG. Człowieku, dlaczego akurat chcesz się sugerować ocenami? Bo jak gra dostała 60% w necie to won z dysku? A jak 80% to może zainstaluję, choć głowy nie dam?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli chodzi o "bluzgaczy" to faktycznie, źle się wyraziłem: znamienita większość z osób, która chce wdrożenia tego pomysłu, MOIM ZDANIEM, chce tego tylko i wyłącznie w celach "bluzgatorskich".

Ale Ty jawne bzdety piszesz człowieku! W celach bluzgatorskich? Naprawdę, jeśli na forum zrobią kiedyś konkurs na

najgłupszy post, to masz mój głos na jak w banku! To, że Ty masz takie chore pomysły, nie znaczy, że większość podziela Twój chory pogląd. "Bo ja nie mam co robić, tylko wypisywać na forach, że w CDA kaszankę dają"... :/

Ja chcę, żeby te oceny były, bo ja nie mam czasu grać we wszystkie gierki z Covera, żeby sprawdzić, czy ta co dostała 6/10 może mi się spodoba. Mam wiele innych zajęć i dlatego kiedy już siadam do kompa by pograć, to wolę wybrać jakiś sprawdzony tytuł, którzy inni wysoko ocenili (a zazwyczaj większość ma rację - jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby tytuł wysoko oceniany był w/g mnie kichą. Zazwyczaj popieram opinie recenzentów). Dlatego chcę, żeby powrócono do dawnej formy, czyli Ocena z CDA, numer CDA z recenzją i średnia ocen w necie (wiem, że średnia jest).

Poza tym - jaki ma sens reklamowanie SPRZEDANEGO produktu? Według mnie żaden - i tylko mi utrudnia życie. Twój przykład ze spodniami jest nietrafiony. Następnym razem, jak Ci się zbierze na argumentację, to wymyśl jakieś solidne argumenty, ale zanim coś napiszesz, to zastanów się dobrze, żeby nie robić sobie przypału wypisywaniem takich bzdur.

podzielam i nie rozumiem, czemu redakcja tak się przed tym broni. ludzie, taka jest opinia czytelników, a przecierz dla nich robicie to pismo, nie dla siebie, prawda? Zresztą, podstawowe pytanie: co wam szkodzi???

Jak WIELU ludzi? CDA ma naklad 150.000, kupuje nas z setka tauzenow. I wiekszosc nie narzeka, nie pisze w tej sprawie itd.

Znaczy sie - albo im pasi, albo wisi. A tu parenascie osob zglasza watpliwosci. Niech bedzie, ze 100. I co - mamy sluchac tej 1/1000 czy pozostalych 0.999 czytelnikow?

Po prostu trzeba na wszystko patrzec w odpowiedniej perspektywie. Kiedys zmienilismy GW - duuuzo osob protestowalo... wrocilismy do starej formy, bo klient nasz pan.

Więc wróćcie do starej formy opisu gier - w końcu CO WAM SZKODZI??? Czy ktoś wcześniej protestował, że te informacje mu przeszkadzają i prosił, żebyście je wywalili?

Poza tym w jakim sensie chcesz niby "słuchać pozostalych 0.999 czytelnikow", skoro oni wcale nawet nie wyrazili swej opinii w tej sprawie? Najpierw zróbcie jakąś ankietę, żeby każdy mógł oddać swój głos, co sądzi na ten temat, a dopiero wtedy może być mowa o ewentualnym słuchaniu większości, bądź mniejszości...

Setka narzekających by wystarczyła... tylko jak stwierdzić że to próba reprezentatywna :)

Wystarczy fakt, że zmiana ta nikomu przecież nie przynosi szkody. A niektórym (w tym i mnie) znacznie ułatwiłaby życie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alton ->

OMG. Człowieku, dlaczego akurat chcesz się sugerować ocenami? Bo jak gra dostała 60% w necie to won z dysku? A jak 80% to może zainstaluję, choć głowy nie dam?

Kurka woda, otworzyłeś mi oczy. Od dziś będą wybierał gry w jakie zagram po ilości samogłosek w tytule! Powtórzę to po raz n-ty, tym razem głośno i wyraźnie: N-I-E M-A-M C-Z-A-S-U I C-H-Ę-C-I B-Y G-R-A-Ć W K-A-Ż-D-Ą G-R-Ę, K-T-Ó-R-A J-E-S-T W C-D-A-C-T-I-O-N! A ponieważ nie mogę i nie chcę grać w (co najmniej) 3-4 nowe gry na miesiąc więc potrzebuję jakiegoś kryterium które pomoże mi wybrać w co zagrać a w co nie.

A jak chcesz jakiś przykład, to proszę Cię bardzo. W życiu grałem w 4-5 FPSów, gdyż nie jestem jakimś specjalnym ich fanem. Wyobraźmy sobie, że pewnego dnia, skończyłem pisać pewien trudny program. Nie mam już sił zajmować się dalej programowaniem, RPGi którem mam wszystkie zaliczyłem, jestem przy tym z deczka zbyt zmęczony żeby czytać jakieś książki. No więc postanawiam zagrać w jakąś strzelankę. Jedyne gry tego gatunku jakie mam, pochodzą z covera CDA więc chcę sobie jakąś wybrać. I teraz- zonk! Jak? Nazwy tych gier mi nic nie mówią, więc żeby zdecydować w którą zagrać chciałbym sobie wybrać najlepszą. Jak, powtarzam? Opis gry jest i tak zwykle pochwalny i niewiele mówi, prócz informacji jaki to gatunek, więc potrzebowałbym jakiejś oceny. Więc specjalnie po to muszę podłączać się do neta (co w moim przypadku często wcale nie jest zbyt szybkie) i przeszukiwać serwisy takie jak gamerankings żeby się wywiedzieć jaka jest średnia ocen.

Oczywiście, nie musiałbym tego robić, gdyby ktoś kto tworzy opisy gier spędził trzy minuty, umieszczając w tabelce pod opisem gry jedną jedyną informację - średnią ocen z neta.

Już rozumiesz o co mi chodzi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się wszyscy rozpisujecie to trzeba krótko i mondrze uzasadiać dlaczego to mi się nie podoba mi się nie podoba np.

dział o nowościach sprzętowych

Krótko to trzeba w wojsku. Tu jest forum i tu prowadzi się dyskusje. Jednolinijkowe posty niewnoszące nic do tematu są traktowane jako statsiarstwo, a to z kolei jest łamaniem regulaminu. Radzę przeczytać regulamin i zadbać o ortografię, bo dostaniesz moderację postów. Potraktuj to jako upomnienie.-mateusz(stefan)

Ps. Widzę, że nadal to samo robisz, więc zapraszam na wolne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyną rzeczą, jaka mnie denerwuje w CDA jest Modulator. "Niestety" jestem miłośnikiem CDA i czytelniczym pedantem, co sprawia, że muszę przeczytać całe pismo od deski do deski (łącznie z modulatorem). Próbowałem kiedyś nie czytać go, ale cały czas mnie to męczyło i nie uznałem CDA za przeczytane, dopóki nie przebrnąłem przez Modulator. Wiem, że pewnie większość czytelników to interesuje, więc nie będę apelował do redaktorów CDA o usunięcie tego działu z pisma, lecz, jeśli pojawi się ankieta pod tytułem "Musimy usunąć jeden element z pisma, co to ma być? a)NL, b)AR, c)Kaszanka, d)GW, e)NDSN, f)Modulator", zdecydowanie zagłosuję na ten ostatni.

Aby rozwiać wszystkie wątpliwości dodam, że wszystkie zawarte powyżej opcje są zupełnie przypadkowe i nie uważam ich wszystkich za kiepskie (a już w szczególności Na Luzie i Action Redaction).

Pozdro!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdego w CD Action denerwuje co innego. Mnie może Modulator ale innym to pasuje. Mnie nie potrzebny jest dział sprzęt ale dla ktoś inny nie wyobraża sobie CDA bez niego.

PS: To są wyłącznie przykłady. Mnie osobiście wszystko na swój sposób podoba się i nie denerwuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...