AR - komentarze cz. II

[M4TEK]

To dalej nie pisz listow a bedzie spoko na 2 strony...

wcale by mi to nie przeszkadzało.

[Lew1s]

Pierwszy list i od razu mi się spodobał. Też jestem za, aby w grach częściej występowały bohaterki, bo już mam dość patrzenia na jakichś Bezimiennych, albo innych bohaterów. Oczywiście np w GoW lub CoD nie wyobrażam sobie kobiet, ale np w JE wybierałem płeć piękną bo przez całą grę wole patrzeć jak bega jakaś ładna dziewczyna, niż facet

O to, to

Ale mam nadzieję, że ów dziewczyna będzie ładniejsza niż w X-Blades... ale ubiór może zostać

:yucky:

OWA! OWA! OWA! K***! OWA!

ÓW to rodzaj meski - ów pogrzebacz w owa d... bym wsadzil ludziom, którzy piszą "ów książka" etc. Grrr. Ze złości aż zacząłem z polskimi znakami pisać...

Wielkie sorki.

[Smuggler]

Jakim udziałem listów, które dostajesz do AR to listy "analogowe"? Pytam tak a propos tego tematu, który poruszyłem. Mogą być dane kryzysowe, czyli z okresu w którym ogólnie przyszło mało korespondencji do AR.

5-10%

[kafarek15]

Heh pamiętam czasy gdy na podobnie postawiowene pytanie Smugg odpowiadal 80-90%

[RamzesXIII]

Nie mówcie że fani Silent Hill i Fallouta przestali pisać maile o wywieszeniu mnie na rynku wrocławskim! (nie to żebym był tak znów atrakcyjny by mnie podziwiać) A tak serio: ludzie przechodzą na FA bo tu można "w czasie rzeczywistym" popierać piractwo i pisać o za wysokiej cenie CDA oraz dyskutować o ekonomii z SMG ;P Aktualnego numeru jeszcze nie mam (kocham Urząd Pocztowy!) i trudno jest mi oceniać jakość/ilość wartościowych listów/maili. A może po prostu formuła AR w takiej formie się wyczerpała, jako papierowe forum, i trzeba powrócić do "klasycznej" formy z odpowiadaniem na pytania typu "a dalibyście nowom FIFE czy MEDAL OF CHONOR bo to fajne gierki a mam ograniczone łoncze i mi siem torenty nie ściongajom" (takie rzeczy można wyczytać w XX-XXXXXXX czy XXXX ). Chociaż, późno jest i ja też już mogę pisać bzdury. Zatem - pisać ludzie, pisać maile!!! Co ja będę czytać na wykładach? Recenzje, zapowiedzi czy nie daj Doomie Życie w Sieci*? Brakuje mi totalnie abstrakcyjnych, zakręconych listów od rozmaitych odwiertów czytających CDA o podkręcaniu dziadka, sprawdzaniu doświadczalnym wpływu pisma na dzieci/rodziców/nauczycieli, teraz albo rozterki moralne o graniu, albo durnowate dyskusje o fabule, albo nie wiadomo co jeszcze.

*nie to żebym coś do niego miał, po prostu jego tematyka mnie nie tyczy jako "zdeklarowanego singla" (© SMG)

[Rebel]

Heh pamiętam czasy gdy na podobnie postawiowene pytanie Smugg odpowiadal 80-90%

Nie, wtedy też odpowiadał, że 5-10%, ale wtedy pytali się o e-maile

[Tomoslav]

Kolejny dział bez którego nie wyobrażam sobie CDA.Smugg straszy,straszy że niedługo będzie na 3 strony ale mimo wszystko norma 4 stron ciągle istnieje.Czytam prawie każdy list i w oczekiwaniu na odpowiedż Smugglera.Jedynym listem jaki nie przeczytałem była można rzecz seria odpowiedzi na list Ramzesa o fabule.Po pierwszym razie już się robiło nudno

[Fistashi]

Smugg, moim zdaniem faktycznie można przemyśleć to, żeby częśc miejsca w AR przeznaczać na posty z forum

[conradowl]

Smugg, moim zdaniem faktycznie można przemyśleć to, żeby częśc miejsca w AR przeznaczać na posty z forum

Nie, nie i jeszcze raz nie...

Dlaczego chcecie przenieść forum do pisma???

Komentarze przy grach? Ok, choć mało kto ukończy grę szybciej niż recenzent więc komentarz jest niepełny moim zdaniem, ponadto dobierane są raczej w duchu recenzji... więc po co? czytam bo to ciekawostka i nie mam neta w domciu :-P

Gracze w gamewalkerze? Taaaak to mnie się spodobało czytałem ich tyle że komentarze redakcji stały się niejako przewidywalne... :-P przyda się świeżość.

Ale posty z forum w AR? Po to jest forum by je czytać, po to są maile by prowadzić rozmowę bez udziału osób trzecich... kiedyś już były zresztą wypowiedzi z forów...

Moim zdaniem to ewentualnie PW wysłane przez forumowicza do Smuglera by się nadawało, bo post zostanie od razu szeroko skomentowany i zanim ukaże się w piśmie, zanim ktoś go przeczyta, zanim odpowie a jego odpowiedź wydrukują to na forum będzie już odpowiedź w tym duchu udzielona...

Ludzie piszcie sami!! Ekhm no przyganiał kocioł garnkowi bo ja nie piszę... ech postaram się wykoncypować kiedyś jakiś temacik może :-P ale AR to dla mnie exclusiv właśnie dlatego, że posty z forum nie maja tam wstępu.

[Sandro]

Mi brakuje w AR listów głupich, takich, po których będę płakał ze śmiechu (pamiętacie tego gościa, co narzekał na za dużą ilość tekstu w piśmie, i chciał zwiększyć font w spisie treści?). Ostatnim bastionem normalności jest LOL, ale i ta rubryka sukcesywnie się zmniejsza. Smuggler, druknij czasem jakiś idiotyczny list, bo AR ostatnio zbyt poważne się zrobiło

[Smuggler]

Mi brakuje w AR listów głupich, takich, po których będę płakał ze śmiechu (pamiętacie tego gościa, co narzekał na za dużą ilość tekstu w piśmie, i chciał zwiększyć font w spisie treści?). Ostatnim bastionem normalności jest LOL, ale i ta rubryka sukcesywnie się zmniejsza. Smuggler, druknij czasem jakiś idiotyczny list, bo AR ostatnio zbyt poważne się zrobiło

Beda takie listy to beda drukowane...

[Gość Nejvy]

Ja napisałem taki właśnie list, ale nie zostałem wydrukowany... Cóż, trzeba się bardziej postarać, heh. Jak nasłucham się "Czesław śpiewa" obejrzę kilka klanów, pogram w Stubbs The Zombie może coś ponownie napiszę, w podobnym stylu

[tydana]

@Nejvy nic straconego! Wklej treść to obiecuję, że zjadę cię w zastępstwie biednego Smuggler'a, który się jak widać nie wyrobił

[Andthor]

Moim zdaniem najlepszy jaki czytałem w AR (a czytam je jakieś 3 lata), znajdował się w ostatnim numerze, a mianowicie list niejakiego Sputnika ("Wzloty Sputnika- panopticum ortograficum"). Gość chyba ma nadmiar "swojej inteligencji" (przez Smugglera nazywaną IQ).

[daniel0313]

Mnie zaskoczył gość z pierwszego listu, pisze on, że mając te 16 lat zmarnował sobie życie. I teraz zastanawiam się czy 1. leszcze ma mleczko pod nosem i nic w życiu nie dało mu dobrze w kość, że tylko siedzi i narzeka na swoj "marny los" szesnastolatka albo 2. jest totalnym leniem, ktory pomimo tego że wciągnął się to i tak nie chce mu się swoich szacownych czterech liter podnieść i coś z tym swoim życiem zrobić. Wszak życie jeszcze przed nim!

Nie rozumie takich ludzi...

[Gość luq92]

Mi się wydaje, że nie chodziło mu o "całe życie" tylko o te 16 lat:) Może tylko nie umiał inaczej tego okreścić. Tego nie wiem. Ale trochę przesadził z tym listem. Po jego treści wydaje mi się, że to taki większy dzieciak:)

[daniel0313]

Większy dzieciak ktoremu znudziły się chyba gry i probuje jakoś wyładować swoją frustrację hehe

[KamilosD]

Albo większy dzieciak, który BYŁ uzależniony od gier i lał na wszystko, a teraz żałuje, tego co robił. Ale tak jak powiedział daniel0313 to ten 16-latek powienien coś z tym zrobić, bo pisanie listów i wyżalanie się nic nie zmieni...

[Zych84]

Z zażenowaniem przeczytałem w styczniowym numerze CD Action wypowiedź osobnika o pseudonimie dab. Nie wiem, czy jest on aktywnym forumowiczem czy nie, jednak chciałbym podzielić się krótką refleksją na jego temat właśnie na forum i poprosić o opinię osoby, które wypowiedź tego człowieka czytały. Swoje wypociny będę kierował bezpośrednio do niego.

Otóż osobniku dab. Nie rozumiem twojego podejścia do książek. Przecież od czasu powstania pierwszego dokumentu pisanego wiadomo, że czytanie rozwija. Czytanie książek nie świadczy o byciu snobem, ale najzwyczajniej na świecie o kulturze człowieka. Dla ciebie życie to seks, dragi i panienki lecące na naszprycowaną koksem klatę. Życie jest trochę inne. Na razie, dopóki mama i tatą łożą na twoje utrzymanie masz prawo tak myśleć, chociaż w twoim wieku zaczyna być to odrobinę niepokojące. Popatrz się czasem za siebie, jak jesteś postrzegany przez rówieśników. I jeszcze jedno pytanie. jak ze swoim poglądem na świat widzisz własną przyszłość? Zakładamy, że "aby starzy nie gęgali" wybierzesz się na studia. Tam siłą rzeczy czytać trzeba. Teoretyzujmy dalej. Kończysz studia, nie chcesz machać łopatą. Pozostaje praca UMYSŁOWA (co wiąże się z czytaniem, choć nie koniecznie książek). I na koniec sprawa przyszłej wybranki twojego serca. Z pustą blacharą pobędziesz do czasu aż nie zmurszeje, i co dalej? Ani be ani me, po pustak. Młodszej sobie nie znajdziesz, bo za dziadzisko będziesz, żeby którakolwiek cię zechciała (chyba, że trafisz 6-tkę w totka). pozostaje browar przed telewizorem, albo z kumplami w knajpie. I tak do usranej śmierci. Zresztą na to się właśnie zapowiada...

[comander009]

Zych masz racje. Ale według mnie największą wadą AR jest to że napisać możesz ale po tym jak smug swoją bezbłędną logiką wytłumaczy ci swoje podglądy to nie masz się jak obronić, i tą przewagę ma FA, ale wysiłek z którym piszesz list do AR i że znajduję się na cennym papierze za który ludzie muszą płacić wszystko wynagradza...

[Smuggler]

Zych masz racje. Ale według mnie największą wadą AR jest to że napisać możesz ale po tym jak smug swoją bezbłędną logiką wytłumaczy ci swoje podglądy to nie masz się jak obronić, i tą przewagę ma FA, ale wysiłek z którym piszesz list do AR i że znajduję się na cennym papierze za który ludzie muszą płacić wszystko wynagradza...

Nikomu nie zamykam prawa do kontrpolemiki. Wiadomo, ze jako gospodarz AR mam tu zawsze przewage, ale naprawde nie staram sie jej wykorzystywac w sposob "to ja powiem co mysle, a tobie nie dam odpyskowac i moje na wierzchu". Zadna przyjemnosc tak wygrywac dyskusje, a tak naprawde byloby to przyznaniem sie (przed soba) do porazki. Taki dab dostal wiec prawo do ponownej wypowiedzi itd.

[comander009]

Dlatego smug przedstawiłem plusy jakie płyną z dostania się do AR ale nieraz widzę takich typków co robią 10 błędów w wyrazie składającym się z 5 liter i to wystarczy by dostać się do AR. Ale widzę coraz mniej takich listów... albo społeczeństwo zaczeło myśleć albo smug nie dopuszcza takich listów...

[Jokker]

czy naprawdę tak mało listów przychodzi do smugglera, że nie można zapełnić nędznych dwóch stron AR???