Dla miłośników RPG

[Gość Czarnos]

Co prawda - to prawda, NWN wielka gra jest

[Gość Dante]

A mi tam NWN się niepodobał wiecie dlaczego ano dlatego:

first: grafika-fakt ładna, dopracowana, ale jakże monotonna wszystkie pomieszczenia wyglądają podobnie, las (pierwsze wrażenie powalające-ah te spadające liście i przebłyski słońca między koronami drzew) wszystko w nim wygląda tak samo-jakby był składany z kwadracików 2 na 2 m-HAŁA

secend: towarzysz fajna sprawa ale fajniej by było jakby można było dać mu jakiś ekwipunek, zresztą jak niegrasz złodziejem to bez Toma się nieobejdzie-czyli żadnego większego wyboru niema(chyba że lubisz żąglerkę towarzyszami ).

Dla mnie ta gra to kompletny zawód-a szkoda :cry:

[Gość Dante]

A ja i tak uważam że Baldurs Gate II RULEZ!!!

Najlepszy RPG forever!

Tak zgadzam się BG2 RULEZ FOREVER :!: :!: :!:

[Gość Czarnos]

Tutaj sie z wami zgadzam BG2 to najlepszy erpeg w jaki gralem przez ostatnich kilka lat

towarzysz fajna sprawa ale fajniej by było jakby można było dać mu jakiś ekwipunek, zresztą jak niegrasz złodziejem to bez Toma się nieobejdzie-czyli żadnego większego wyboru niema(chyba że lubisz żąglerkę towarzyszami ).

Gre spokojnie mozna przejsc bez zlodzieja, w koncu od czego sa czary , poza tym skrzynie mozna poprostu rozwalic

[Gość Dante]

Czarnos napisał:

Gre spokojnie mozna przejsc bez zlodzieja, w koncu od czego sa czary , poza tym skrzynie mozna poprostu rozwalic

Pewnie jak niema czym to czarem co?!

Dobra można i tak ale na początku gry ciężko o czary a wszystkiego nie rozwalisz

[Smutny Wędrowiec]

A ja powiem tak: Baldury wcale nie sa takie swietne jak mowicie... Brak w nich sensownego polaczenia watkow fabuly... w pewnych momentach fabula jest tak bezsensowna i kiczowata, ze chce sie plakac... a zakonczenie jest takie na "odczep sie"...

[Pan_Feanor]

Wpadłem na dość oryginalny pomysł walimy meile do Qunika i Smugga aby zrobili topik SESJE RPG ! tam byśmy sobie grali.. co wy na to ???

[Gość Czarnos]

1. Wskaz mi momenty w ktorych fabula jest kiczowata?

2. Co do zakonczenia to jest one bardzo dobre (z fabularnej strony), jezeli chodzi ci jednak o animacje konczace gre, to masz troche racji - dwie drogi wyboru i tylko jedna animacja, to troszeczke za malo. Poza tym film moglaby byc dluzszy i bardzie efektowny, w koncu konczy cala serie.

[Camilo]

w NWN mozna sie naparwde zabawic jak sie ma bardzo szybki stale lacze, badz co badz gra stworza pod Multi a singiel to tylko maly dodatek, nie wiem jak wy ale a singla wole miec dluzszego niz 30 godzin....

[Gość Czarnos]

Pamietam gdy pierwszy raz odpalilem multiplayer'a w NWN - myslalem ze mam "bycza" postac, niestety mylilem sie - dwa ciosy i padla niczym posluszne zdzblo pod ciosem kosy niewzruszonego zniwiaza. Teraz juz wiem, ze jak chcesz grac uczciwie utworzona postacia, to ni pograsz sobie

Nie tyczy sie to oczywiscie wszystkich serwerow.

[Camilo]

wiesz, tak sie dziej jak sie wchodzi na niepewne servery polecam sery wirtualnej polski, tam nie ma cheaterow

[Gość JHMN]

Mój ranking RPG wygląda tak:

1.Seria Fallout

2.Arcanum

3.Seria Baldur's Gate (pomiędzy 3 i 2 dużej różnicy nie ma)

4.Seria Icewind Dale (chociaż to bardziej hack'n'slash)

5.Morrowind

6.Planescape: Torment

7.Neverwinter Nights

Z tym, że tylko pierwsze 4 pozycje przeszedłem, a resztę tylko spróbowałem (bo mi się niewystarczająco podobała).

[Qbuś]

Będę musiał sobie wreszcie pograć w mutli. Stałkę mam od jakiegoś czasu, ale coś nie mogę się zabrać. Co polecacie na multi? NWN? Morrowind? Co lepsze?

[Gość KresP]

Jak zwykle wychodzi na to ze nie da sie zadowolic wszystkich i zawsze znajdzie sie paru czepialskich ktorym nie podonbaja sie jakies tam szczegoly... Dla mnie liczy sie wrazenie ogolne a te w NWN jest swietne.

A tak poza tym to jak szybkie lacze jest potrzebne zeby w miare konfortowo pograc w multi?

[Qbuś]

Sam nie wiem jak tylko zacznę grać to powiem czy moje wystarcza Ale na początek chyba spróbuję NWN, bo mam już swoją postać.

[Gość JHMN]

Cóż, według mnie Elder Scrolls 3: Morrowind jest lepszy od Neverwinter Nights.

[Gość Dante]

Cóż, według mnie Elder Scrolls 3: Morrowind jest lepszy od Neverwinter Nights.

Tak zgadzam się z tobą absolutnie Morrowind miał przynajmniej ogromny, spójny świat w którym doskonale można było zżyć się z swoim bohaterem i miał wspaniały tryb single, a NWN no cóż single słabiutki a multi może być chociaż z moim modemem to sobie nie pogram

[Gość Dante]

Wpadłem na dość oryginalny pomysł walimy meile do Qunika i Smugga aby zrobili topik SESJE RPG ! tam byśmy sobie grali.. co wy na to ???

Taa...oryginalny pomysł, mi się podoba ale jak widzisz realizację tej idei, powiedzmy że mamy topik, jednak samo granie byłoby trochę uciążliwe-nie sądzisz :?:

[Smutny Wędrowiec]

1. Wskaz mi momenty w ktorych fabula jest kiczowata?

Zaczne od tego, ze kazde zadanie ogranicza sie do tego, ze trzeba kogos zabic by cos uzyskac...

Caly pomysl z dzieckiem boga itp. jest bezsensowany poniewaz postac do konca gry jest NORMALNYM stworzeniem tego swiata... wcale nie udowadnia swego pochodzenia...

Cala gra to nic innego jak sieczka... nie ma glebszych przemyslen(chociazby takich jakie byly w Tormencie)

Dla mnie juz to dyskwalifikuje ta gre...

Kiczowata fabula... chyba sam zauwazyles, ze watki sa takie naiwne... jak opowiesci z ksiazek Slavatore'a...

[Camilo]

Cóż, według mnie Elder Scrolls 3: Morrowind jest lepszy od Neverwinter Nights.

nie ma sie co nad tym zastanawaic tylko tak jest . NWN to gra robiona glownie POD MULTIPLAYER, mnie 30 godzin grania niezbyt urzadzalo, dlatego nie mam tej gry. Natomiast Ice Winda 2 i Morrowinda kupilem w ciemno , zaryzykowalem i powiem wam, ze sie nei zawiodlem.

[Gość Gobo]

Wpadłem na dość oryginalny pomysł walimy meile do Qunika i Smugga aby zrobili topik SESJE RPG ! tam byśmy sobie grali.. co wy na to ???

Taa...oryginalny pomysł, mi się podoba ale jak widzisz realizację tej idei, powiedzmy że mamy topik, jednak samo granie byłoby trochę uciążliwe-nie sądzisz :?:

zanim powstało forum prosilem Qnika aby coś takiego założył powidział że wszystko zależy od nas i jeżeli wszyscy zawolamy o taki topik to kto wie może łaskawcy z cda sie zgodzą a więc prośmy BTW.może i trudno by się gralo asle zawsze jakoś by było a zresztą nie ma rzeczy niemożliwych :idea:

[Qbuś]

Ja się przymierzam od dawna do sesji na żywca tylko zawsze kasy nei ma na podręczniki gracza/mitrza. Ale jak to mówią w Albionie: count me in, znaczy się ja się na to piszę

[Gość Czarnos]

1. Wskaz mi momenty w ktorych fabula jest kiczowata?

Zaczne od tego, ze kazde zadanie ogranicza sie do tego, ze trzeba kogos zabic by cos uzyskac...

Caly pomysl z dzieckiem boga itp. jest bezsensowany poniewaz postac do konca gry jest NORMALNYM stworzeniem tego swiata... wcale nie udowadnia swego pochodzenia...

Cala gra to nic innego jak sieczka... nie ma glebszych przemyslen(chociazby takich jakie byly w Tormencie)

Dla mnie juz to dyskwalifikuje ta gre...

Kiczowata fabula... chyba sam zauwazyles, ze watki sa takie naiwne... jak opowiesci z ksiazek Slavatore'a...

Nie wszystkie zadania sa tak monotonne jak twierdzisz. Sa takie, w ktorych trzeba kogos usunac ale jest tez wiele innych ciekawych zadan (trzeba cos ukrasc, albo kogos przekonac do swych racji). W grze jest bardzo duzo sciezek, po ktorych mozna kroczyc, grajac mozemy odzwierciedlic w postaci swoj wlasny charakter. Mysle tez, ze rozmowy bohatera z Jaheira, zrozpaczona po smierci Khalida, sa niezwykle glebokie, jak na tego typu gre.

[Smutny Wędrowiec]

Mysle tez, ze rozmowy bohatera z Jaheira, zrozpaczona po smierci Khalida, sa niezwykle glebokie, jak na tego typu gre.

To chyba nie grales w Tormenta... TAm sa glebokie rozmowy... A w Baldurach nawet nie mozesz porozmawiac z nikim z druzyny w dowolnym momencie...

[Gość Czarnos]

Poza tym w grze chodzi wlasnie glownie o walke, po co bylyby te wszystkie statystyki, rodzaje broni czy tez artefakty. Jezeli zas szukasz ksiazkowej fabuly, to musze powiedziec, iz takiej nie znajdziesz, bo jej jeszcze nie bylo i to wlasnie takie gry jak BG, Fallout czy Torment sa najblizsze tego idealu.