Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

League of Legends v.3

Polecane posty

Ostatnio najwiecej gram na top lane (tak pewnie 70% czasu na rankedach) i uzywalem roznych champow. Z mojego doswiadczenia wynika, ze najbezpieczniejszymi pickami, przynajmniej w kontekscie snowballowania i utrzymywania sie na linii mimo pzewagi przeciwnika, sa Renekton, Jax i GP.

Dodałbym jeszcze Yoricka, Pantheona i wilkołaka. Ten pierwszy i drugi ze względu na harras i możliwoś last hita na odległość (tylko musza coś na regenerację many) + sustain Yoricka a ten ostatni tylko ze względu na sustain.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Professsor: Ja CDR na Renektonie zawsze biorę z butów i Brutalizera(ech... jak bardzo czekam na teoretyczny item ze spellvampem robiony z Brutalizera właśnie).

Co do stawiania wardów - eeee... a nie odwrotnie? Jak jestem w blue to wyjazd junglera z tribusha jest raczej rzadki i niegroźny. Gorzej właśnie w purple - tak jak pisał kruzd - wyskoczy Ci taki Alistar czy inny Maokai i nawet podwójny dash może czasem nie pomóc.

@CriticalCombo: mam ją kupioną, ale coś dawno nie grałem. Problemów przeciwko niej też raczej od jakiegoś czasu nie miałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@latas - jak gram w blue team to przeciwny jungler na 95% przyjdzie z tribusha przeciwnika, a nie z rzeki. Jak gram w purple team to jungler najprawdopodbniej przyjdzie z rzeki (najpewniej od wilkow lub golema, a nie od double golema mojego junglera. Nie mowie o samym ustawieniu podczas ganku, a skad przychodzi jungler.

Po co mam wardowac tri bush bedac w purple team? Jesli zobacze alistara/maokaia/nautilusa dopiero w momencie, kiedy przyszedl na lane, to nie bede mial nawet czasu na ucieczke.Stawiam wardy w ten sposob, zeby moc uciec zanim jeszcze sie pojawia w zasiegu.

Sam brutalizera na renektonie nie buduje, bo potem sklada sie w Youmuu blade, ktore na tym champie nie jest wybitne. Zamiast tego wole kupic BT, ktore zazwyczaj wystarcza do late game. Potem w zaleznosci od rozwoju sytuacji rozwazam Spirit Visage, MaW, Randuin's Omen, Last Whisper, GA, Frozen Mallet i Atme. Jesli gram przeciwko AP na topie to kupuje dwa dorany i rushuje Maw zamiast BT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym tribushem w purple też miałem wątpliwości. Co do fioletowego junglera przychodzącego z tribusha - raczej się nie zgodzę. Ja zazwyczaj widzę, że jednak idzie rzeką. No, chyba, że to powiedzmy Lee, który idzie na early gank zaraz po zrobieniu swojego reda, ale wtedy raczej i tak nie mamy żadnego warda(chyba, że startujesz buty + ward + pota).

Poza tym solotoper czasem potrafi powiedzieć "top warded in river" czy coś w tym rodzaju. Wtedy przejście skrajem jungli fioletowych do tribusha już nie jest takim rzadkim pomysłem.

Może mam trochę inną wizję junglowania, bo najczęściej gram z kolegą, który w 70% idzie właśnie do lasu i się naoglądałem jak z nim sprawa wygląda. Komunikacja między nami też jakby ciut lepsza. biggrin_prosty.gif

Sam Brutalizera sprzedaję pod koniec. Nie jest to jakiś drogi item, a daje mi staty jakich potrzebuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagrałem najbardziej porąbaną grę w swojej karierze. Do tego ranked (wygrany - pnę się coraz wyżej). Ogólnie pominęliśmy lane phase i była nieustanna akcja i push z jednej i z drugiej strony. Tempo gry było niesamowite, prawie nie było nudnego last hittingu bo po prostu żadna ze stron nie pozwoliła na to drugiej. Miniony się biło tak przy okazji. Z przeciwnej strony było 2 ad carry (1 oldschoolowo na mid), ale to nic bo cisnęli nas ładnie. Rozwalili prawie wszystkie wieże na midzie z wyjątkiem tej od inhibitora (tej nawet nie drasnęli), ale jakoś się udało. Ciężko mi to opisywać bo emocje były duże. Oby więcej takich meczy czego i sobie i wszystkim życzę bo było ciekawie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP:

Tak stackują się. Pisze z resztą w opisie itema, że tak.

Dla Rengara dałbym, na początek przynajmniej, Wrigglesa, ze względu, że to dobry item dla topu. Natomiast BtNecklace jest trochę sytuacyjny, bo trzeba nabić i utrzymać te stacki, a to zależy też od naszego teamu. Do tego, po Mercach, Phange. Ale reszta, w late game, w zasadzie tak jak w ww. buildzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP:

Nie pierwszy moderator... i pewnie nie ostatni. :P

Tak, tylko kiedy zbudujesz tego BT? Potem i owszem, bo później liczy się dmg, a nastackować i tak się go zdąży, ale w między czasie IMO Wriggles bardziej by się przydał. Wriggles i HoG, z którego potem można robić Randuina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym temacie dawno nie widziałem czegoś innego od moderatora niż typową moderatorską robotę. A tak przy okazji to lepiej mi się gra Rengarem na linii niż w jungli. Mógłby mieć większy zasięg tego skoku z pasywa bo strasznie łatwo tego uniknąć i ganki robią się trudniejsze. Co nie znaczy, że teraz jest jakaś tragedia. Randuina na nim nie buduję wcale bo nie widziałem jeszcze takiej potrzeby choć nie byłby to jakiś troll item. Jeśli już to GA mogłoby się nieco bardziej przydać, choć jeśli zostanę otoczony to jest kompletnie bezużyteczne bo jak padnę i mam wstać to wystarczy, że przeciwnicy poczekają chwilę i mnie ściągają znowu. Tym razem na dłużej. A BT można zrobić w miarę szybko (albo choć same BF Sword i VS). Wrigglesa używam tylko do jungli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zwykle używam Lanterna tylko do jungli, jedynym wyjątkiem jest linia przegrywana bardzo mocno z bohaterem opierającym się na ad. W innym wypadku te 1600 wolę wydać na np phage'a i vs czy cokolwiek czego potrzebuję. Poza tym często buduję philo i HoG przy dominacji przeciwnika/niepotrzebnym goldzie, są bardzo przydatne do sustainu na linii. A co z budową RoA na AP carry? Ja robię tak praktycznie zawsze, zapewnia dobry sustain i duże ilości hp, many i ap. Zamiast stackowania doranów wolę catalysta - niby żadnego boosta ap, ale jest łatwiej się utrzymać, many starcza na dłużej itp. Co sądzicie?

@down: nie. pisaliśmy do supportu ale cisza na razie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diana budowana pod AD tak bardzo słaba. Za to faktycznie normalnie jest OP ze względu na to, że miała być dżanglerem a wszyscy nią chodzą na mida :< Także nerf słaby, ale zasłużony. Poza tym LoL męczy trollami dzisiaj jak rzadko. Zresztą mentalność typu: "I'm first pick, I go where i want and I don't communicate" jest odwieczbym problemem. Można mówić, że solo i mid to powinny być last picki dla łatwej kontry. Można wołać ile się chce o cokolwiek - "You're last pick, nooob, support". Płakać mam?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"I'm first pick, I go where i want and I don't communicate" jest odwieczbym problemem. Można mówić, że solo i mid to powinny być last picki dla łatwej kontry. Można wołać ile się chce o cokolwiek - "You're last pick, nooob, support". Płakać mam?

Ja jakos nigdy nie mialem problemu z ludzmi, ktorzy mieli first pick i szli tam, gdzie sobie zazyczyli. Akurat last pick support to faktycznie przesada, bo support to dosc odpowiedzialna pozycja i nie oddalbym jej dla kogos tylko ze wzgledu na miejsce w chat roomie. Jeszcze taki ktos wybierze Blitza i zacznie budowac mane zamiast gp/5. Wczoraj zreszta przegralem gre przez to, ze po 50 minutach (niestety, przeciwny team jakos sie doczolgal do tego momentu) mielismy blitza, ktory wolal 2k many zamiast oracla, aegis, shurelii i wardow. Ze wzgledu wlasnie na to, jak wazna jest ta rola nie lubie jej powierzac komus opierajac sie tylko na miejscu w tabelce. Z drugiej strony 'odpowiedzialnosc' dziala w dwie strony. Jesli oczekujemy od teamu, ze bedzie staral sie pickowac to, czego potrzebujemy to sami bedac ostatnim pickiem powinnismy pickowac supporta (w razie potrzeby) bez narzekania.

Co do kontrowania - jak ktos chce to moze smialo brac first pick top lub mid. Dlaczego? Bo w ktoryms momencie i tak te champy trzeba wybrac. Oba teamy moga sobie odkladac pickowanie top lub mid lane na jak najpozniejszy moment, a w koncu i tak ktos bedzie kontrowal przeciwnika, bo ten byl zmuszony wybrac wczesniej. W takiej sytuacji wole wybrac swojego Jaxa juz na starcie, zeby zabrac tego champa przeciwnemu solo topowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Support jest nudny dlatego nikt nim nie chce grać i to ostatni musi brać supporta. Nie ma takiej przyjemności, że spokojnie możemy zgarnąć killa. Czasem ludzie chcą żebym wziął Blitzkranka na supporta (jeśli jestem ostatni). Tylko nie mam pojęcia jak nim grać jako supportem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, tylko że na tych normalach ludzie nie doceniają Jaxa albo nie umieją nim grać, a firstpickują na topa np Nasusa czy na mida fiddle'a, to ja dziękuję za takie wybory. A support... hmm. Blitz jest bardzo przyjemny, tylko trzeba faktycznie budować się pod supporta a nie pod manę. Jeśli jestem tym środkowym pickiem, to naprawdę wolę wziąć Alistara (krówka także niedoceniana, ani banów ani picków nie widać) czy Tarica, albo skontrować aliego Soraką, niż żeby ktoś miał trollować i "I am support pantheon, no wards". A właściwie nie miałbym nic przeciwko nietypowym supportom jak Mundo, Jax czy cokolwiek, tylko żeby grali jak supporty :<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax nie jest niedoceniany, Jax jest przeceniany. Tak wiele słyszałem opinii jaki to Jax jest OP, że cięzko mi zrozumieć jak ktoś mówi, że latarnik jest niedoceniany na normalach. Jest świetnym obrońcą carry, ale też debilnie łatwy do kontry jeśli się go firstpickuje "bo OP".

Chcę poruszyć pewną kwestię - reworki i ostatnie zmiany na PBE.

Najdziwniejsza sprawa to Ziggs. Najpierw miał dostać dodatkowe 5% do obrażeń w miejscach obok wylądowania bomby z ulti (z 75% do 80%). Ostatni PBE patch przywraca 75%. Ktoś wie o co tu chodziło? Są też kolejne zmiany Katariny, a te bardzo mi się nie podobają. Riot reworkiem niemal zniszczył jej początkowy lane phase, gdy jeszcze nie ma się żadnego większego przedmiotu przez odebranie jej głównego źródła harrasu (brak wzmocnienia W i brak losowego uderzania w kolejne cele). Znacznie też pogorszono obrażenia Katariny, a teraz jeszcze bardziej się je pogarsza na PBE. Na głównych serwerach Katarina już ma żałosne obrażenia ze wszystkich umiejętności. Doszło do tego, że Katarina, przed reworkiem znakomicie radząca sobie z Annie, po reworku jest łatwo kontrowana przez dziewczynkę z misiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...