GTA V

[8azyliszek]

@piotrekpk19

Tunning wozów był już w San Andreas we własnym auto salonie. Jedna słaba misja z nurkowaniem też tam była. Żal, że w GTA 4 wycięto moje ulubione poboczne aktywności - nieruchomości (więc było mało garaży i miejsc do kolekcjonowania wozów), biznesy czy stroje/tatuaże. Niestety na moje oko na razie samochody ślizgają się jak w czwórce, ale zobaczy się jak to będzie w praniu. Dla mnie to jest gra dla której naprawdę warto by konsolę kupić. Ale ja poczekam na wersję PC - jakoś wytrzymam.

[Fristron]

@up- moje tajne źródła donoszą, że R* wysłało do NAZA parametry kompa, który pozwoli uruchomić GTA V na niskich detalach w rozdzielczości 640x480. Chłopaki mają złożyć pierwszy egzemplarz na wiosnę 2018 roku.

Jako pracownik NAZA zdradzę, że poza parametrami wysłali też zdjęcie tej ultrapotężnej maszyny, która wygląda mniej więcej tak:

:]

No i daj pan spokój ze zrzynaniem od innych, albo wymień choć 1 element gry, który nie pojawił się wcześniej w GTA, RDR, LA Noire albo Bullym i nie jest czymś oryginalnym jak 3 główne postacie w sandboksie.

A wątek główny będzie raczej istotny, bo R* w tej generacji wyraźnie szedł w coraz gęstszą narrację (wyraźnie widać progres w storytellingu od SA do GTA IV, a potem RDR, LA Noire i Max Payne 3 to coraz bardziej story driven gry).

Edytowano Lipiec 9, 2013 przez Fristron

[FvZ]

Prostokątny HUD z minimapą rzecztwiście wygląda kretyńsko (po przyzwyczajeniach od czasów GTA III), ale może to wersja "robocza" i zdołają jeszcze go zmienić? Nie płakać, tylko czekać

[BardzoCiezkieBrzmienia]

no to konsolowcy będą mieli gówniany hud a my PC-towcy tysiące modów na niego jak i na mase innych pierdół a wersja na pc jest, to taki sposób na namówienie ludzi by kupili konsole wyjdzie prędzej czy później wersja na piece bo by r+ strzeliło sobie w stope, a nawet w mózg jakby tego nie wydali na pc

[Fristron]

Nie ma powodu dla którego mieliby konwersji nie zrobić (szczególnie że wszystkie GTA poza handheldowymi do tej pory na PC wychodziły), zawsze to parę groszy więcej, ale strzał w stopę i mózg przy jej braku? Red Dead Redemption na PC nie wyszedł (...jeszcze? :] ), a i tak sprzedał się w pierdyliardzie kopii, dużo lepiej niż posiadające wersje pecetowe L.A. Noire czy Max Payne 3. Zresztą GTA IV na PC zostało przyjęte dość chłodno w porównaniu do wersji konsolowych (nic dziwnego przy takim porcie, but still).

Prostokątna mapka może i wygląda trochę dziwnie po ponad dekadzie grania w sandboksy z okrągłą, ale po 15 minutach gry pewnie przestanie mnie to obchodzić. Ważne że sama gra zapowiada się wybitnie. Odliczam dni do premiery.

Edytowano Lipiec 9, 2013 przez Fristron

[avn]

@piotrekpk19

Dla mnie to jest gra dla której naprawdę warto by konsolę kupić. Ale ja poczekam na wersję PC - jakoś wytrzymam.

dobrze zrobisz, nigdzie nie jest określone, z jakiej platformy ten gameplay pochodzi, oczywiście może być z konsoli, natomiast okaże się to dopiero w dniu premiery, oby nie było tak, jak MS zrobił z xbo i prezentacją gier konsolowych z pc-ta (fajny fail), jak to wypuszczą znowu w 720 rozciąganym na 1080 to dziękuję, ale nadzieja pozostanie w nextach i pc aha - z góry mówię, liczy się oczywiście gameplay (argument w obronie rozmytych tekstur), natomiast w grach za 250 zł jednak uważam, że grafika ma też znaczenie

[Fristron]

Oficjalnie Rockstar głosi, że gameplay pochodzi z PS3, choć osobiście nie wierzę, że niektóre momenty nie są "podrasowane" (no chyba że wykorzystali architekturę PS3 tak dobrze jak Naughty Dog, co się w multiplatformach nie zdarza).

W 2014 pewnie wersja na next-geny i PC. Póki co R* chce wycisnąć ile się da pieniążków z tej generacji konsol, która ma bazę użytkowników 100 mln+ i na pewno przynajmniej w pierwszym roku na X360 i PS3 GTA V będzie sprzedawać się najlepiej. Gdyby już ujawnili swoje plany, wiele osób mogłoby czekać, aż wyjdzie ładniejsza, nextgenowa wersja na PS4/X1, nawet niekoniecznie biorąc nowe konsole na premierę (na zasadzie "jeszcze w lepszą wersję zagrać nie mogę, ale nie będę w gorszą grać, żeby sobie nie psuć wrażeń" ; ) ). A wiadomo że okres około premiery jest najważniejszy.

Plus tak jak jest pewnie wielu wariatów kupi grę nawet dwukrotnie, raz na premierę, i potem w wersji nextgenowej. ; )

Edytowano Lipiec 10, 2013 przez Fristron

[Gość Pateros]

Mówiąc krótko zaliczyłem opad szczęki. Gra wszechczasów się zapowiada i niech tylko wyjdzie na PC, a jestem gotów dać za to dzieło każde pieniądze.

[Acti]

Gameplay uroczy, nie powiem, ale niczym wyjdzie na pc, to ja umrę... o ile wyjdzie, bo konsoli tak czy tak, nie kupie.

[nero321]

No cóż, zapowiada się świetnie, gameplay wygląda bardzo dobrze, graficznie też jest nieźle(zresztą to sandbox, nie wymagajmy tutaj Bóg wie czego), jest masa rzeczy do robienia poza misjami jak chociażby golf, tenis czy też kolarstwo. Co do wersji PC to nie ma co się obawiać, R* prędzej czy później zapowie ją na PC, jak dotąd każda część wychodziła, poza kilkoma wyjątkami w postaci Chinatown Wars czy też VC i LC Stories, tak więc nie wypuszczenie tej części na piecyki byłoby wielkim błędem z ich strony . Mimo to nadal ubolewam, że akcja GTA V nie dzieje się w Vice City tylko Los Santos. Tak jak bardzo podobało mi się San Andreas tak nie ma ono IMO szans startować do VC . Ten klimat(Malibu Club ), ta muzyka w radiu, po prostu cudo. Pozostaje mi tylko wierzyć, że jeśli GTA VI zostanie zapowiedziane to dane nam będzie powrócić w lata 80 z wszystkimi nowy ficzerami jakie ma nam zaoferować "piątka" .

Edytowano Lipiec 10, 2013 przez nero321

[Black Shadow]

Do tej pory obejrzałem gameplay z piątki co najmniej trzy razy i nadal staram się wyjść z wrażenia jaki ten materiał na mnie zrobił ^_^ Jeżeli R* chciał udowodnić, że w ich grze będzie TONA rzeczy do zrobienia i znów zaoferują jeden z najlepszych sandboxów na minimum kilkadziesiąt godzin rozgrywki to opublikowany wczoraj materiał to zrobił plus rozwiał wszelkie wątpliwości. Murowany kandydat na GOTY 2013, bez dwóch zdań. Na grafikę nie patrzę, bo jasne, takie eksplozje nie wyglądają zbyt... pięknie, ale a) może to nie jest finałowa wersja gry (czyt. pokazali materiał z chociażby bety), b) może na nowej generacji wszystko wygląda lepiej oraz c) brak sporego skoku w grafice sprawia, że zapewne nie będę musiał kupować nowego PieCyka kiedy gra już wyjdzie na komputery ;] Czwórka, po patchach, chodziła naprawdę bez większych zarzutów, więc podobne nadzieje mam w stosunku do piątki. Ciekawi mnie w sumie też czym okaże się to GTA Online, które po tych paru sekundach wygląda mi na coś w rodzaju niby MMO... nieważne czym będzie, ważne, żeby kopało konkurencję mocno i boleśnie

[BardzoCiezkieBrzmienia]

Nie no bez przesady z tym GOTY jest mase fajnych pierdół ale rewolucja to nie jest w grach ani powiew świeżości. Za to Watch_Dogs wprowadza coś czego nie było, hakowanie.. Władanie całym sandboxowym światem i milion innych, WD powinno zostać grą roku

[Moonglow]

Pożyjemy, zobaczymy. Sam jestem za nowatorskimi rzeczami w grach. Jednak to hakowanie w WD wydaję mi się tak na kilka godzin i już nie będzie robić wrażenia, a poza nim pewnie nie będzie wiele do roboty. Raczej nie ma szans na tak wielki i rozbudowany świat jak w GTA V. Sama mechanika tego na gameplayach nie zrobiła na mnie dużego wrażenia, trochę skryptów było. Zobrazowanie szansy na napad zaznaczonej osoby? Wiadomo, ze ktoś ją napadnie, nie można było zrobić tego bardziej spontanicznie? Jednak obowiązkowo trzeba zagrać w oba tytuły.

[Fristron]

Jako że większość dużych serwisów rozbija nagrody na platformy, obstawiam że pod koniec roku będzie tak:

- na PS3: The Last of Us

- na PC: Wasteland 2 ew. Heart of the Swarm jako (d)efekt filozofii "Blizzard coś wydał to GOTY na PC". Może ktoś odejdzie od filozofii dawania nagrody pecetowym exom i wtedy może się dostać Watch_dogsom albo BioShockowi Infinite (jak ktoś sobie przypomni, że on też w tym roku wyszedł).

- na nextgenach - Watch_dogs (chyba że któryś z exów startowych na X1/PS4 okaże się równie dobry i pasujący szerokiej publice, ale na to się nie zanosi)

- na X360: GTA V

- i w najważniejszej, multiplatformowej kategorii GTA V vs. Watch_dogs, ale na tę chwilę nie sądzę, żeby nowe dzieło Ubisoftu miało szanse w bezpośrednim starciu z gigantem Rockstara. GTA V zapowiada się na grę bardziej rozbudowaną, z większą liczbą możliwości, lepiej zrealizowanymi poszczególnymi elementami gameplaya (strzelanie, model jazdy). Do tego R* od czasu GTA IV jest w ścisłej czołówce twórcy scenariuszy (mam na myśli tak GTA IV, jak i RDR, MP3 i LA Noire trochę mniej bo to robiły poboczne studia), i piątka raczej nie spuści z tonu. Watch_dogsy z drugiej strony pewnie będą cierpieć od jakichś wad pierwszej części serii (niesprawdzone mechanizmy i głupie pomysły), plus odziedziczy część po starszym wujku Asasynie.

Swoją drogą, mam też mocną nadzieję, że GTA V uda się jeszcze jedno - że gra wytrąci Call of Duty z rąk trofeum "najlepiej sprzedającej się" i pobije wszelkie rekordy. Byłoby super, gdyby wieloletni wysiłek studia nad kolejną iteracją wzorowo prowadzonego IP, które utrzymuje się na ścisłym topie od kilkunastu lat w pięknym stylu przebił doroczny festiwal dojenia jeleni fundowany przez Activision. A poza GTA chyba nie ma innej marki, która mogłaby pod tym względem CoDa pobić.

Edytowano Lipiec 10, 2013 przez Fristron

[Daedroth]

Miałem nie oglądać filmiku i nic o nim nie pisać w tym temacie. Nie mogłem się jednak powstrzymać i zszedłem na ciemną stronę mocy. Zgadzam się z Blackiem, że GTA jest faworytem do GOTY. Tutaj nie chodzi o rewolucyjność (GTA praktycznie nigdy takie nie było), a ewolucję i stopniowe poprawianie prawie wszystkiego. R* zawsze zbierał najlepsze elementy swoich gier oraz podobnych tytułów od innych twórców i implementował je do kolejnej części GTA przy okazji trochę te idee rozwijając. To, a także świetni scenarzyści, umiejętność kreowania zapadających w pamięć postaci sprawiają, że każda kolejna ich gra jest pod pewnym względem lepsza od poprzedniej.

Sam filmik jest genialny choć nie pokazuje prawie niczego (). Skupia się jednak na tym czego oczekiwali gracze: aktywności poza misjami, fury, gra na giełdzie i kupowanie samochodów, domów itp. W każdym razie już wiem, że będzie to moje GOTY i pewnie jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) gier w jakie zagram / zagrałem.

[Gutek90]

Mamy więc takie podrasowane San Andreas z 2005 roku. Dla mnie akurat przypada w grach to, że mamy ogromny teren do poszalenia, a nie ciasnoty co można zwiedzić w krótkim czasie. Piątej części na pewno sobie nie odpuszczę. Już po obejrzeniu gameplay'a mogę jedno stwierdzić - To najlepsza odsłona serii Grand Theft Auto i biję poprzednią część pod każdym względem. Wiem, że jeszcze nie było okazji pograć, ale przeczucia są w tym 100 procentowe. Poczekamy do premiery w wersji PC, gdyż pewnie dojdą nowinki które na próżno szukać w wersji konsolowych. Np. Rozbudowane multi, czy lepsza grafika itd.

Edytowano Lipiec 11, 2013 przez GutekHolubek

[Fristron]

Ciekawostka: Hideo Kojima jest smutny, że GTA V zapowiada się tak dobrze, bo uważa, że jego (zapowiadający się niesamowicie) Metal Gear Solid V będzie gorszą grą.

http://uk.ign.com/articles/2013/07/11/hideo-kojima-depressed-by-grand-theft-auto-v

To jest w ogóle niesamowite, że PRowcy pozwolili mu takie rzeczy wygadywać. No cóż, raz że człowiek-legenda, a dwa, że Japonia.

[Zdenio]

No nie, niekoniecznie gorszą grą. Powiedział, że nie będzie mieć tak dobrego elementu otwartego świata, to jednak co innego Zresztą są gry z otwartym światem i są sandboxy takie jak właśnie GTA czy inFamous. MGS będzie po prostu starym MGS-em, tylko z otwartym światem, więc nie potrzebuje takiego przywiązania do detali i świetnego projektu ołpen łorlda jak nowe Grand Theft Auto.

[Fristron]

@Zdenio: No nie wiem. ; ) Na moje to brzmi jakby zachwycał się szczególnie tym "free control" (czyli niekoniecznie tylko otwartym światem, ale i bogactwem gameplaya), ale osobiście odebrałem "I don't think our "V" can reach that level" jako ogólną konkluzję, że GTA V będzie stać na wyższym poziomie niż MGS V. Szczególnie że zaraz potem pisze, że R* to najlepszy deweloper. ; )

[Kolnid]

Ja niestety nie pogram od premiery. Mam tylko PC i planuję kupić next - gena, czyli pogram dopiero w 2014 prawdopodobnie.

[Black Shadow]

W sumie jedna kwestia, która przewinęła się tutaj wcześniej a dotyczyła podobieństwa CJa do Franklina nie tylko dlatego, że obaj są czarnoskórzy, ale mają też bodaj tego samego voica actora - welp, dla mnie na tym ich podobieństwa się końcą O ile CJ został IMO do końca ziomkiem z osiedla tak ewidentnie widać, że Franklin jest za inteligentny (albo wydaje mu się, że ma spore IQ) na ten cały gangsterski syf i próbuje się z niego wyrwać. Albo chociaż przeżyć jeżeli już ma z nim do czynienia. No, to tyle z mojego wtrętu... wracam do czekania ^_^

[RajderV3]

Tyle, że Franklin wcale nie ma tego samego głosu co CJ. Young Maylay (voice actor CJ'a) potwierdził już dawno na Tweeterze, że nie będzie brał żadnego udziału w GTA V (był zasypywany pytaniami od czasu pierwszego trailera).

[Gość Suicydalny]

GTA V, mmmm... Czekam i czekam nieprzerwanie. W międzyczasie przechodzę poprzednie części przy okazji zbierając pieniążki na ,,piątkę". Mam nadzieję, że do premiery się to uda! 200 zł to duży wydatek, ale przy kupnie GTA przynajmniej wiadomo, że spędza się przy nim miesiące. Rockstar ani razu jeszcze mnie nie zawiódł. Oby nie było tak w tym przypadku.

[LordRevan]

@up ja już kasę na GTA V mam odłozoną szkoda tylko, że wychodzi na początku września, a nie jakoś tak w wakacje byłoby więcej czasu pograć, a tak to będzie sporo nauki szczególnie w trzecich klasach i przez to mniej czasu na granie ale cóż najpierw nauka później granie

[RajderV3]

A ja niestety nie zagram na premierę i myślę, że jeszcze sobie trochę poczekam, bo muszę dokupić dysk do konsoli (wymagana instalacja, a ja mam 4gb), a jakoś nie widzi mi się zbieranie kasy dodatkowo na dysk, więc oszczędności przeznaczę na Far Cry 3, a resztę dołożę do ewentualnego kupna dysku i V'tki. Jakoś wytrzymam