Skocz do zawartości
Gość Razomak

Dark Souls (seria)

Polecane posty

@Lord

Jak zabijesz tego wielkiego szkieleta łucznika za nim powinien leżeć "normalny " kościotrup lub ciało (nie pamiętam już dokładnie )

Musisz ustawić się w odpowiedniej pozycji i skoczyć a wylądujesz na kawałku ziemi który pozowli ci dotrzeć do tego miejsca (zdobędziesz pierścień ) z tym że jak tylko go podniesiesz wyskoczy kilka tych szkielecich wież

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki mam mega problem łazac po katakumbach nie fortunnie spadłem było to okolicach mostu gdzie jest 2 szkilety wyladowałem na sciezrze i zapominajac o pewnych drzwaich(http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=101223238) polazłem do ogniska za nie widzialna sciana pozniej sie okzało ze nie ma drogi powrotnej ktoś wie jak sie z tamta wydostac nie ma jeszcze naczynia wałdcy

;/ chyba definitywnie tam utknołem i straciełm postac na NG + ;(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny moment w którym możesz na dobre utknąć w wersji PC to gdy zabijesz Ingwarda (Nie dropi klucza ) z każdej innej sytuacji jest wyjście.

Musiał byś zrobić jeszcze parę screenów bo jakoś nie kojarzę tego miejsca które dałeś na screenie wiec ciężko mi coś doradzić.

Edytowano przez HanPL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mały problem z Big hat Logan otóż

po uwolnieniu jego i zabiciu setha powinien zwariować u udać się do pierwszej komnaty w której pierwszy raz walczymy z sethem. Co mam zrobić by sie tam udał? Naprawde musze kupić wszstkie jego zaklęcia pomimo tego że już je posiadam ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie. Kupiłem sobie grę i nie pogram. Gra tak niemiłosiernie zaczyna klatkować, że walki przegrywam tylko z tego powodu. Po ostatniej stracie 10k dusz odechciało mi się. Jest do tego jakiś patch? Lub czy czy ktoś robi coś żeby poprawić tą grę na PC?

Gdyby nie problemy techniczne to było by super. Gra się naprawdę genialnie, a pokonywanie wrogów daje olbrzymią satysfakcję.

Mam takie pytanie. Da się sprzedawać sprzęt, czy trzeba go wyrzucać? Samouczka tutaj nie ma więc nie mam pojęcia co robić. Po za tym jak rozkładać statystyki dla postaci? Uzależniać to od broni czy coś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek pobrałbym moda DSFix Durante i na podstawie tego, co jest napisane w Readme wgrał go i skonfigurował w notatniku(roboty na 2 minuty). Nawet nie wiem, jak wyglada gra bez tego moda i od razu cisnę w max. rozdzielczości mojego monitora.

A sprzętu sprzedawac nie idzie z tego co wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt można sprzedawać dopiero w dalszej części gry dla specjalnego "węża" w Firelink Shrine za małe ilości dusz za normalne bronie i za specjalne nawet za 5k od jednej, ale to tylko te smocze. Jak nie wiesz gdzie iść to ofc na początku idź w prawo od ogniska po schodach na górę akweduktu. A statystyki zależnie od tego jaką klasą grasz, ja grając wojownikiem dawałem w siłę, zręczność do 20, witalność oraz energię po trochu.

Patcha nie ma z tego co wiem.

Edytowano przez Suteq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalety takie, że każde człowieczeństwo daje Ci premię do odkrywania czyli przedmioty częściej dropią, max można mieć 410 odkrywania z pierścieniem Węża+10 człowieczeństwa. Wada jest taka, że gdy jesteś człowiekiem może najechać Cię Black Phantom i wtedy jak przegrasz to jest taka sama sytuacja jakby zabił Cię mobek. Jak Ty jego zabijesz to zyskujesz dusze jakie miał przy sobie.

No i jak jesteś człowiekiem to możesz stawiać biały znak na podłodze i przyzywać/być przyzwanym przez innych graczy do pomocy.

Aha, zapomniałbym, człowieczeństem możesz się również leczyć, w przeciwieństwie do butelki Estusa przywraca pełne zdrowie.

Plus rozpalasz mocniej ognisko, czyli rozpalając ognisko mając 5 butelek zyskasz 10 butelek przy każdym odpoczynku, można ich zyskać nawet 20 po pokonaniu bossa w Katakumbach.

Aha i dziwne jest to co piszesz o płynności, gdyż ja mam gorszą grafikę od Twojej, a gra mi chodzi stabilnie i płynnie, jedynie w Blighttown klatki spadają, ale to nawet na konsolach tak się dzieje.

Edytowano przez Suteq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co - może to wina procesora... Nie wiem. Jednak teraz grał na rozdzielczości ok 1200 x ileś tam i problem zniknął jak na razie. Widać problemy z konsoli raz są a raz nie. U brata z mocniejszym prockiem, a słabszą grafiką nie ma problemów jak u mnie na wysokiej rozdielczości. Na razie się nie przejmuję bo mogę wreszcie grać a tylko to się liczy. Na niskie rozdziałce gra wygląda i tak bardzo dobrze więc nie widzę problemu.

Black Phantom to gracz z innego wymiaru czy jakiś boss?

Na gościa z wielką pałą co nawet jak się bronię to mnie zabija od razu - jest sposób? Czy na początku za trudny?

Jakie przedmioty odnawiają się przy ognisku prócz flaszek.

Czym jest taka niebieska buteleczka o dziwnej nazwie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black Phantom to inny gracz, który atakuje Twój świat, aby Cię zgładzić. Będzie to oznaczone specjalną informacją na ekranie, przejścia z danej sekcji zostaną zablokowane mgłą, a sam przeciwnik oznaczony kolorem czerwonym.

Ten gość z pałą w wieży(Smoczy Ząb)? Na razie sobie go odpuść, jak potem będziesz eksplorował Ogród to wrócisz do niego, przy okazji wcześniej zdobywając halabardę rycerza(ja z nią przeszedłem grę 2 razy i pół trzeciej). :)

Tylko flaszki się odnawiają przy ognisku.

Nie kojarzę żadnej niebieskiej buteleczki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie osobiście udało się na początku załatwić tego rycerza (Havel Knight), ale gram Sorcererem więc mogłem od niego uciekać i ostrzeliwywać. Będzie cie on zabijać nawet po sporym wzmocnieniu. Uważam że taktyka walki na odległość jest na niego najlepsza.

Co do człowieczeństwa dodam, że zwiększa odporność na klątwy, a bycie człowiekiem tylko pozwala na PvP i Co-op.

Jeśli chodzi o inwestowanie w punkty osobiście gram tak, że inwestuję w jedną statystykę która poprawia mi damage (w tym przypadku inteligencja) oraz w Vitality i Endurance, ponieważ HP i Stamina są potrzebne zawsze i każdemu. Oczywiście jeśli ważny ekwipunek wymaga jakiś konkretnych statystyk to je też zwięszkałem (Np. Moonlight Greatsword wymagający 16 siły i 12 zręczności).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taktyka na Havela jest raczej prosta i nie ważne ile mamy zdrowia i jaką mamy tarczę, kładzie nas na strzała. Dlatego jak ja walczyłem tam gdzie on jest, nigdzie nie uciekałem tylko po prostu czekałem aż uderzy cały czas trzymając go na dystans, potem hit i tak na 5-6 hitów i padł chyba za 2 albo 3 razem przy pierwszym przejściu. Ważne tutaj, nie WOLNO się spieszyć, bo przez pośpiech i myślenie "a uda mi się jeszcze raz" zgon gwarantowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że nie jest w grze powiedziane czy to Havel, czy jeden z jego żołnierzy. Najlepsza taktyka wg mnie to przeturlać się za niego zanim nas walnie i backstab. Trzeba tylko trochę cierpliwości. Można go też obrzucić ognistymi bombami, ale trochę dusz to kosztuje. Odradzam noże do rzucania, mało mu zabierają, a do trujących nie mamy dostępu na początku gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Havela zabiłem zaraz po spotkaniu z czerwonym smokiem. Przede wszystkim przed walką zdjąłem całą zbroję. I tak miał mnie na hita, więc wolałem sobie podnieść ruchliwość na polu walki (gram rycerzem). No a dalej tak jak pisał xcd2, wyciągnąłem go na wyższe piętro (tam jest więcej miejsca), i czekałem na okazje żeby zasadzić mu backstaba. Taktyka czasochłonna, ale jak nie stracisz cierpliwości to można go tak zabić bez żadnych strat własnych.

@Suteq

Gdzie można dostać Halabardę Rycerza? Co prawda mój obecny Ulepszony Claymore +5 daje sobie radę (grubo ponad 200 base dmg + modyfikatory), ale widziałem jednego gościa (chyba) z tą właśnie Halabardą, jak pomagał mi przy Golemie i wymiatał nieźle.

Tak poza tym to w końcu udało mi się skończyć Sen's Fortress. Ładnych kilka godzin męczyłem się z tą lokacją, bo zginąć tam jest aż zbyt łatwo. Jak nie dość silne jaszczury, to jeszcze masa pułapek, golemy, turlające się głazy itd. Ale w końcu się udało, na szczęście Iron Golem nie był tak trudny jak inni bossowie (ten przeklęty wilk...). Teraz zachwycam się pięknem Anor Londo. I tak się zastanawiam czy skupić się na Anor Londo właśnie, czy może lepiej wybrać się do Katakumb (w końcu się dorobiłem świętego miecza +5).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już tłumaczę.Są dwa sposoby, albo na koniec gry gdy idziemy do głównego bossa, albo znacznie znacznie wcześniej w Dorzeczu Darkroot. Otóż schodzimy sobie na dół i będzie rozwidlenie, jedno do hydry a drugie dalej w dół. Idziemy w dół i tam spotykamy rycerza z halabardą, najlepszą taktyką jest na niego wejście na górę i zeskoczenie na niego gdy będzie do nas szedł. Radzę mieć troszkę więcej odkrywania gdyż halabarda nie zawsze dropi. Zaraz gdzie był rycerz jest tarcza podnosząca regenerację energii oraz przejście do Doliny Smoków.

Ogólnie halabarda +5 ma jakieś 500 podstawowego dmg.

Radzę oczyścić Anor Londo, zdobędziesz Lordvessel i będziesz mógł się spokojnie teleportować po świecie. Bo jak pójdziesz do Katakumb, a nie masz Latarni Czaski, ani tej świecącej czapki, ani cudu Światło to będziesz musiał jeszcze raz przechodzić Katakumby po ich zdobyciu, bo w Grobowcu Gigantów jest strasznie ciemno i bez tego ani rusz. smile_prosty.gif

Edytowano przez Suteq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@xcd2

To jest ten konkretny Havel the Rock. wink_prosty.gif A tak przynajmniej mówi wiki. Klucz do dolnych drzwi ma w opisie, że służył do uwięzienia bohatera, który stał się Hollow (Pusty? Nie wiem jak wy to w polskiej wersji macie) i ma przy sobie pierścień, który dano głowie zakonu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że każdy ma inną taktykę smile_prosty2.gif. Ja załatwiłem Havel'a zaraz na początku. Po prostu nakupiłem sobie spory zapas bomb zapalających u nieumarłego handlarza z brytyjskim akcentem. Później zwabiłem mini-bossa na górę: w pewnym momencie zaczął się cofać, więc zorientowałem się, że nie wyjdzie z wieży i nie pobiegnie za mną. Kiedy w wejściu do wieży zadawał cios, robiłem unik, a sam przeciwnik był przez moment odsłonięty - to była okazja do rzucenia bomby w jego kierunku lub zadania silnego ciosu. Trwało to dosyć długo, ale opłacało się, gdyż za pomocą jego pierścienia już na początku gry zwiększyłem swój udźwig, stając się jeszcze bardziej mobilnym.

Edytowano przez Sonne
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już tłumaczę.Są dwa sposoby, albo na koniec gry gdy idziemy do głównego bossa, albo znacznie znacznie wcześniej w Dorzeczu Darkroot. Otóż schodzimy sobie na dół i będzie rozwidlenie, jedno do hydry a drugie dalej w dół. Idziemy w dół i tam spotykamy rycerza z halabardą, najlepszą taktyką jest na niego wejście na górę i zeskoczenie na niego gdy będzie do nas szedł. Radzę mieć troszkę więcej odkrywania gdyż halabarda nie zawsze dropi. Zaraz gdzie był rycerz jest tarcza podnosząca regenerację energii oraz przejście do Doliny Smoków.

Przydatne info. Pewno bym gdzie indziej polazł tongue_prosty.gif A tą halabardę dziś przypadkiem udało mi się wydropić. Jako, że gram piromantą i moje czary zależa tylko od przedmiotów (rycerza też ogniem wykończyłem), więc idę w siłę, żywotność, energię itp. Pytanie więc...jakie współczynniki trzeba mieć, żeby tym się dobrze posługiwać, bo póki co moim chucherkiem ok. 30lvl bardziej ta halabarda miota niż odwrotnie tongue_prosty.gif Można takie rzeczy sprawdzić w grze, czy tylko gdzieś na stronkach, a w grze wypisane są tylko odporności, waga i trwałość? No i trochę olałem zwinność, a to ponoć do jakichś specjalnych broni...przydatne, czy olać? iiiii! smile_prosty.gif Motylek dropnął mi jakiś item, który mogę zamienić na kupę dusz, albo wykuć przedmiot...gdzie to można zrobić?

A Havla wykończyłem zwyczajną taktyką...skórzane wdzianko+kaptur piromanty, toporek +5, rycerska tarcza i kręcimy się wokół niego z podniesioną gardą, a potem w plecki. Chwilę to trwało, ale szczezł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze inaczej. Opłaca się dokładac statystyki takie jak np. inteligencja jak się gra jako wojownik? Niby zwiększa to statystyki broni magicznych? Dużo jest broni magicznych?

Kim zaczynaliście grę? Ja człowiekiem znikąd żeby nie miec łatwiej.

Już raz jako człowiek zostałem zaatakowany - zgon bardzo łatwo jak gość z dużo lepszym sprzętem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydatne info. Pewno bym gdzie indziej polazł tongue_prosty.gif A tą halabardę dziś przypadkiem udało mi się wydropić. Jako, że gram piromantą i moje czary zależa tylko od przedmiotów (rycerza też ogniem wykończyłem), więc idę w siłę, żywotność, energię itp. Pytanie więc...jakie współczynniki trzeba mieć, żeby tym się dobrze posługiwać, bo póki co moim chucherkiem ok. 30lvl bardziej ta halabarda miota niż odwrotnie tongue_prosty.gif Można takie rzeczy sprawdzić w grze, czy tylko gdzieś na stronkach, a w grze wypisane są tylko odporności, waga i trwałość? No i trochę olałem zwinność, a to ponoć do jakichś specjalnych broni...przydatne, czy olać? iiiii! smile_prosty.gif Motylek dropnął mi jakiś item, który mogę zamienić na kupę dusz, albo wykuć przedmiot...gdzie to można zrobić?

A Havla wykończyłem zwyczajną taktyką...skórzane wdzianko+kaptur piromanty, toporek +5, rycerska tarcza i kręcimy się wokół niego z podniesioną gardą, a potem w plecki. Chwilę to trwało, ale szczezł.

Okej. Powoli. biggrin_prosty.gif

Gdy wybierasz sobie z menu ekwipunku(druga zakładka) zmianę broni to klikając X(na padzie) zmieniasz dla danej broni kartę, masz tam po prawej na dole wymagania dla danej broni, jeżeli jest coś na czerwono to musisz to zwiększyć do optymalnej wartości, aby daną bronią posługiwać się w prawidłowy sposób czyli żeby postać nie męczyła się z atakiem bronią.

Zwinność dobij do 20, przyda się zarówno do broni jak i łuku.

Motylek dropnął Ci duszę, można ją "zjeść" i dostać dusze lub po ulepszeniu odpowiedniej broni zrobić z niej+dusza motylka specjalną broń, której inaczej się nie da zdobyć. Wykuć dany przedmiot można jedynie u kowala w Anor Londo.

W większości przypadków te bronie są słabsze od tej halabardy więc bardziej się opłaca "zjeść" duszę danego bossa, no chyba, że masz zamiar robić calaka w grze. smile_prosty.gif

To ja jeszcze inaczej. Opłaca się dokładac statystyki takie jak np. inteligencja jak się gra jako wojownik? Niby zwiększa to statystyki broni magicznych? Dużo jest broni magicznych?

Kim zaczynaliście grę? Ja człowiekiem znikąd żeby nie miec łatwiej.

Już raz jako człowiek zostałem zaatakowany - zgon bardzo łatwo jak gość z dużo lepszym sprzętem...

W inteligencję nie opłaca się pakować imo, ja grałem wojownikiem i dobiłem do 15 inteligencji tylko dlatego, żeby jeden typ sprzedał mi czary, gdyż potrzeba było mi ich do calaka, w innym przypadku można raczej spokojnie olać, zwłaszcza, że te magiczne bronie mają z reguły mniejszy dmg.

Edytowano przez Suteq
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...