Skocz do zawartości

Filmy ogólnie


Cardinal

Polecane posty

A ja skorzystałem z dobrodziejstw oferowanych przez Ojca Rydzyka i na RTL'u obejrzałem sobie Resident Evil. I jestem pozytywnie nastawiony- film mnie zaciekawił i wciągnął. Fabuła co prawda strasznie oklepana( eksperymenty genetyczne, heheh ), ale jakoś się to przyjemnie oglądało. Może to dlatego, że nie znam niemieckiego i nie musiałem słuchać dialogów :lol: :P Ale wierzę, że tak nie jest ;) Po prostu całkiem fajny i rozrywkowy film.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

A ja byłem wczoraj na Silent Hill. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do tej produkcji, ale po obejrzeniu trailera i reakcjach fanów gry stwierdziłem, że może jednak warto się przejść. I nie zawiodłem się. Co prawda w grę (żadną! No, oprócz dema trójki :P ) nie grałem, więc nie miałem za bardzo co porównywać, ale pierwsze 45 minut przesiedziałem w fotelu jak zahipnotyzowany. Później (jak się pojawiły pierwsze potwory) było już duuuuużo (to mało powiedziane) straszniej, ale trzymało przyzwoity poziom. Może tak: fabuła - dosyć ciekawa i dobra (nie wiem jak to się miało do gry), aktorzy - dobrze dobrani, muzyka - PO-WA-LA-JĄ-CA! (świetne! ucieka sobie ta babka ulicą - muzyka jest, wbiega do pomieszczenia - muzyka się urywa) do tego "Ring Of Fire" świetnie się wpasował w tło wydarzeń xD , efekty specjalne - równie dobre co muzyka, scenografia - oszałamiająca! Poczułem się jakbym grał w grę. Polecam gorąco, równie gorąco jak ogień palący się w kopalniach :wink:

To chyba pierwsza udana ekranizacja gry komputerowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silent Hill (...)

To chyba pierwsza udana ekranizacja gry komputerowej.

Pierwsza udana ekranizacja gry konsolowej ( lub gry video;) )- gwoli scisłości:)

Fakt, udana ale w ogóle nie straszna. Taka pusta wydmuszka. Peknie wykonana ale pusta. bez jakies konkretnej, gęstej atmosfery. do tego boleśnie spłycono scenariusz wzgledem gry:/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silent Hill (...)

To chyba pierwsza udana ekranizacja gry komputerowej.

Pierwsza udana ekranizacja gry konsolowej ( lub gry video;) )- gwoli scisłości:)

Konsolowa (tylko) była jedynka :D Reszta od dwójki do czwórki ukazały się na PieCa. Zresztą fabuła filmu jest wymyślona od nowa, a nie wzorowana na którejś z części.

Jak to wymyśłona od nowa a nie wzorowana?? :shock: Przeciez to ekraznizacja SH1 plus kilka drobnostek z 2, 3, 4.

Caly scenariusz to poprostu lekko przerobiona i spłycona historia Harrego z SH1 ale to wciąż ekranizacja SH1 a nie "nowa historia"

Nie wiem w ogole skad ci cos takiego przyszlo do głowy :shock:

Zmieniono niektore imiona, spłycono kilka watków ale to caly czas jest dosc wierna ekranizacja pierwszej części.

( Po za tym, wlasnie dlatego jest to ekranizacja gry konsolowej, nawet mimo faktu ze powstaly konwersje dalszych czesci na PC )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silent Hill (...)

To chyba pierwsza udana ekranizacja gry komputerowej.

Pierwsza udana ekranizacja gry konsolowej ( lub gry video;) )- gwoli scisłości:)

Konsolowa (tylko) była jedynka :D Reszta od dwójki do czwórki ukazały się na PieCa. Zresztą fabuła filmu jest wymyślona od nowa, a nie wzorowana na którejś z części.

Jak to wymyśłona od nowa a nie wzorowana?? :shock: Przeciez to ekraznizacja SH1 plus kilka drobnostek z 2, 3, 4.

Caly scenariusz to poprostu lekko przerobiona i spłycona historia Harrego z SH1 ale to wciąż ekranizacja SH1 a nie "nowa historia"

Nie wiem w ogole skad ci cos takiego przyszlo do głowy :shock:

Zmieniono niektore imiona, spłycono kilka watków ale to caly czas jest dosc wierna ekranizacja pierwszej części.

( Po za tym, wlasnie dlatego jest to ekranizacja gry konsolowej, nawet mimo faktu ze powstaly konwersje dalszych czesci na PC )

Nie wiem. Mi się wydawało, że w SH1 był jakiś facet i trochę coś innego było... Zaraz sprawdzę, bo w CDA kiedyś w TN było o serrii SH.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silent Hill (...)

To chyba pierwsza udana ekranizacja gry komputerowej.

Pierwsza udana ekranizacja gry konsolowej ( lub gry video;) )- gwoli scisłości:)

Konsolowa (tylko) była jedynka :D Reszta od dwójki do czwórki ukazały się na PieCa. Zresztą fabuła filmu jest wymyślona od nowa, a nie wzorowana na którejś z części.

Jak to wymyśłona od nowa a nie wzorowana?? :shock: Przeciez to ekraznizacja SH1 plus kilka drobnostek z 2, 3, 4.

Caly scenariusz to poprostu lekko przerobiona i spłycona historia Harrego z SH1 ale to wciąż ekranizacja SH1 a nie "nowa historia"

Nie wiem w ogole skad ci cos takiego przyszlo do głowy :shock:

Zmieniono niektore imiona, spłycono kilka watków ale to caly czas jest dosc wierna ekranizacja pierwszej części.

( Po za tym, wlasnie dlatego jest to ekranizacja gry konsolowej, nawet mimo faktu ze powstaly konwersje dalszych czesci na PC )

Nie wiem. Mi się wydawało, że w SH1 był jakiś facet i trochę coś innego było... Zaraz sprawdzę, bo w CDA kiedyś w TN było o serrii SH.

Bohaterem jedynki był Harry Mason ( ojciec głownej bohaterki SH3 )

Po za nim zmieniono kilka imion innych postaci i mocno spłycono watek religijny ( w filmie jest bardzie poprawnie politycznie ) Własnie przez to film wiele stracił. Tyle. Reszta to stary, dobry SH 1

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konsolowa (tylko) była jedynka :D Reszta od dwójki do czwórki ukazały się na PieCa.

I co z tego? Ukazały się znacznie później niż edycja PS2 i choćby z tej racji cała saga jest rdzennie konsolowa. Równie dobrze mógłbyś nazwać Dooma gierką konsolową tylko dlatego, że po latach wypuszczono go na rozmaite platformy. Albo odwrotnie - MGS'a grą pecetową, bo dopuszczono się konwersji 2 odsłon na blaszaki.

Zresztą fabuła filmu jest wymyślona od nowa, a nie wzorowana na którejś z części.

Słuchaj borxxa i nie pisz głupot, jak nie masz pewności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie z niekłamaną przyjemnością obejkrzałem dzisiaj film pt. "Flip i Flap - najlepsze numery". Tak jak dawniej nadal para Hardy i Stan bawią niesamowicie i mozna ich oglądać do upadłego :). Ten film, który obejrzałem został "zmontowany" w 1991 roku z najlepszych mometów z całej filmografii tej niesamowitej pary filmowej. Co prawda wszystkie akcje zostały pokolorowane, przez co kolory są trochę nienaturalne, ale i tak efekt jest doskonały. Klasyczny, prostu humor (głównie) sytuacyjny w czasach głupich i wtórnych komedii jest czymś wyjątkowym. Nadal duży i mały bawia do łez i słynna mina Flipa kiedy jest przerażony czy zdenerwowana mina Flapa są znane każdemu. W sumie tamte komedie IMO były jedynymi z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały i nie ma czegoś takiego, że coś się podoba czy nie - tutaj każda akcja dostaracza wiele śmiechu i o to chodzi w dobrej komedii. Jak tak teraz się zastanawiam to mogliby puścić kilka najlepszych komedii słynnego duetu Flip i Flap, bo dobrego humoru nigdy za dużo :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, "my bad, brotha'", napisałem, że grałem tylko w demo trójki, więc nie znam fabuły gier, ale sprawdziłem na polskiej stronie gry (pierwsza z rzędu w Google), i rzeczywiście, jest bardzo podobna do tego co w filmie (znaczy początek). :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki początkowi końca roku szkolnego miałam w ostatnich dniach więcej czasu na oglądanie filmów: :)

"Nosferatu" - czyli klasyka klasyki(1922), niestety tylko połowa... Film nakręcony na podstawie książki "Dracula" Brama Stockera(jednak wszystkie postacie są narodowości niemieckiej). Chwilami powala przesadnym okazywaniem uczuć wśród aktorów, tak samo jak wiele efektów(wilkołak! buahahaha xD ), co nie zmienia faktu, że jak na jeden z pierwszych filmów jest nakręcony naprawdę świetnie :) Dziwi natomiast kilka faktów - choćby to, że na początku wydawało się, że Ellen(czyli ukochana Nosferatu) jest mężczyzną, tylko, że całkiem dobrze umalowanym, za to z marnie zrobioną figurą... i jakie było nasze zdziwienie gdy okazało się, że to jednak kobieta ją gra :]

"Czego pragną mężczyźni" - jak dla mnie film strasznie marny, który tylko pokrętnie odpowiada na pytanie zadane w tytule(fakt, że pojawia się ono tylko w polskim tłumaczeniu nazwy filmu), natomiast odpowiada czego kobiety chcą od życia: DVD :D Jedynym plusem jak dla mnie jest Liv Tyler, którą nawet jestem teraz w stanie polubić(ba, chwilami wyglądała naprawdę ładnie), chociaż strasznie podpadła mi rolą Arwen w LotRze :])

"Tańcząc w ciemnościach" - teraz zastanawiam się, czy powinnam była oglądać ten film, ponieważ - do niego trzeba być przygotowanym... Nie będę zdradzać fabuły, bo po prostu się nie da - film naprawdę ciężki, mimo, że forma pół-musicalu i Bjork teoretycznie powinny go ułagodzić, a tak naprawdę staje się to smutnym kontrastem :? Polecam wszystkim, którym wydaje się, że nic już ich nie ruszy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie horrory są najlepsze! Wstyd się przyznać, ale na SH jeszcze nie byłem :pale:

Ostatnio widziałem Boogeymana... Mieszane uczucia, szczerze mówiąc. Niby film fajny, czerpiacy z legend o szafo-podłóżkowcu, ale czegos brakuje. Takiej małej kropli strachu. A i sama postać straszydła skiepszczona :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem thrillery sa najlepsze. A siedem to juz klasyka gatunku

Klasyką gatunku to może być "Milczenie Owiec" ;]

Resident Evil - no cóż, prosta miła nawalanka. Nie spodziewałbym się po tym tytule zbyt wiele i tyleż otrzymałem :) Fanem serii nigdy nie byłem, więc taki czy inny stworek mnie nie ruszał. A film jako-tako dobry. Podobał mi się najbardziej motyw z AI w postaci małej dziewczynki. O ile się nie mylę, bo filmy oglądałem jednym okiem ;]

A tak poza tym, witam kolejnego fana (?) horroru. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "horrorów" to Chim ma avika z całkiem dobrego filmu, a przynajmniej naprawde klimatycznego i zaskakujacego swietnymi zdjeciami i oryginalna stylistyka- mowa oczywiscie o francuskim filmie: Vidoq;) dobre, nietuzikowe kino lekko horrorowate.

Z innej beczki:

Ballada o Jacku i Rose- Bardzo, bardzo dobry film ze swietnymi kreacjami Daniela Day- Lewisa oraz Camilli Belle. Film opowiada o młodej dziewczynie wychowywanej przez ojca- starego hipisa, na totalnym odludziu z dala od zgielku cywilizacji. Gdy okazuje sie ze ojciec jest ciezko chory na serce i dlugo juz nie pociagnie postanawia przygotowac córke do zycia w "normalnym", wspolczesnym spoleczenstwie. Sprowadza na farme swoja ekscentryczna kochanke i jej dzieciaki... dalej nie opowiadam zeby nie spoilowac. film jest naprawde dobry i daje do myslenia. nie jest to typowe " obejrzec- zapomniec "

Niziołka>>> Tańczac w ciemnosciach to jeden z moich ulubionych filmow Cenie go glownie za niesamowita kreacje Bjork (ktora uwielbiam) i ogromny ładunek emocjonalny jaki niesie ze soba to dzieło. No i jest to IMO najlepszy film Larsa

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla fanów Larsa von Tier'a polecam filmy i sztuki, trochę już zapomnianiego Bogosiana. Z filmów na początek radzę obejrzeć Rozmowy radiowe (będzie na bank w starszych wypożyczalniach) albo Arena Brains (ale to jest prawie niemożliwe do zdobycia)

Za to do teatru polecałbym wybrać się na Seks, prochy i rock & roll (najlepsza wersja jest w Łodzi) a potem na Czołem wbijając gwoździe w podłogę.

A IMO najlepszy film Larsa to Dogville :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem thrillery sa najlepsze. A siedem to juz klasyka gatunku

Klasyką gatunku to może być "Milczenie Owiec" ;]

(...)

Dla mnie dobry thriller to taki, na którymi jednak trochę się boje, ew. wyczuwam napięcie. Jeśli chodzi o "Milczenie Owiec" to obejrzałem je w wieku 12 lat po raz pierwszy i najlepszy (czytaj: taki który w połączeniu z wyobraźnia widza daje najlepszy efekt) moment był "mówiony" (chodzi mi o tę scenę w której starling ma pierwszy raz odwiedzić lectera i ten gość co ją oprowadza opowiada jej jak urządził pielęgniarkę).

Natomiast "siedem" obejrzałem w wieku 14 lat po raz pierwszy, i powiem ci, że ta trzecia śmierć (lenistwo, facet przykuty Na rok do łóżka), dała niezłego kopa. Szczególnie ten moment w którym gośc się na nim pochylał a ten nagle zerwał się, i zaczął dyszeć.

A tak poza tym, witam kolejnego fana (?) horroru. ;]

Nawet Bez "?", bardzo je lubie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast "siedem" obejrzałem w wieku 14 lat po raz pierwszy, i powiem ci, że ta trzecia śmierć
E tam :] Ja zasnęłam na 4. :P swoją drogą -staraj się nie spoilować - jeżeli wydaje ci się, ze cokolwiek co napisałeś o filmie może zepsuć innym przyjemność z oglądania(ew. zaskoczenie), to wpisz to białymi literami w cytacie, np:

Najbardziej zaskoczyło mnie w Pile to, że mordercą jest

Cenie go glownie za niesamowita kreacje Bjork (ktora uwielbiam) i ogromny ładunek emocjonalny jaki niesie ze soba to dzieło. No i jest to IMO najlepszy film Larsa
A jakie inne oglądałeś, które mógłbyś polecić? :> Swoją drogą - tak jak zwykle nie przeszkadza brak ciszy, tak w końcówce... to już prawie na poziomie 'antydźwięku' opisywanego przez T.Pratchetta o_0
Za to do teatru polecałbym wybrać się na Seks, prochy i rock & roll (najlepsza wersja jest w Łodzi) a potem na Czołem wbijając gwoździe w podłogę.
Przyjedź sobie do Opola do Teatru im. Jana Kochanowskiego, to jest dopiero coś :) Z najlepszych spektakli widziałam tu "Matkę Joannę od Aniołów", "Kalekę z Inishmann", " Kolację dla Głupca", "Format: Rewizor"; jedyna sztuka, która średnio mi przypadła do gustu to "Trzy Siostry" - poza śpiewem który był świetny o_0
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w Milczeniu Owiec najbardziej przerażał dialog Lectera ze Starling (wiecznie otwarte oczy :shock: ). Chociaż był to właściwie monolog... Film uważam za dzieło. Ciekawa też była ucieczka (a właściwie sposób, w jaki uciekł...). Hannibal był już dużo słabszy, Czerwony Smok jest lepszy, ale to nie to co Milczenie Owiec.

Siedem nie było aż tak dobre, ale też trzyma klasę. Najbardziej podobały mi się ofiary Chciwości (funt ciała...), Lenistwa no i Zazdrości :shock:

Oglądał ktoś "Deathwatch" (polski tytuł "Dolina Cieni")? Też jest wyjechany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszemu wieczorowi zawdzięczamy:

"Miasto Boga"- naprawdę dobry brazylijski film o przedmieściach Rio de Janeiro, slumsach nazywanych "Miastem Boga" - na film składa się kilka historii różnych osób, które tam mieszkają, a wszystkie je łączy postać chłopca, tzw. "Kapiszona", którego dorastanie i przemiany obserwujemy do końca filmu. Mimo, że akcja pędzi naprawdę szybko - nigdy nie ma się poczucia niepotrzebnych przestojów i marnowania czasu - w 3/4 film już zaczyna trochę męczyć. Mimo wszystko - naprawdę polecam, zwłaszcza fanom przestępczego świata i naprawdę świetnych, bardzo kolorowych zdjęć :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miło wspominam dwie pierwsze częsci Hellraisera, oglądałem je pierwszy raz, jak miałem 13 lat :D. Niektóre sceny tam są naprawdę obrzydliwe, ale to cała magia tych horrorów (a straszną naprawdę nieźle). Cenobici rządzą! :)

Szkoda, że ta seria zeszła już całkiem na psy (ponoć powstało aż 9 części już! :shock: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko - naprawdę polecam, zwłaszcza fanom przestępczego świata i naprawdę świetnych, bardzo kolorowych zdjęć

W końcu reżyser filmu - Meirelles - to zawodowy operator. O ile cały film mnie w sumie rozczarował i - przede wszystkim - zmęczył to muszę przyznać, że zdjęcia są zrobione po mistrzowsku.

A jakie inne oglądałeś, które mógłbyś polecić?

Pozwól, że się wtrącę. :P Jeśli chodzi o von Triera to bardzo polecam wspomniane... "Dogville". Swego czasu film ten był nieziemsko krytykowany za swój rzekomo antyamerykański wymiar, ale mi bardzo spodobał się pokazany w tym filmie mechanizm działania zbiorowości ludzkiej - dodatkowo warto podkreślić świetną rolę Nicole Kidman. Jedynie co mnie w "Dogville" zraziło to brak scenografii. Odnoszę wrażenie, że von Trier paradoksalnie zagrał tutaj pod publiczkę i chciał tym zachwycić krytyków filmowych, którzy każdą nowość w filmach von Triera przyjmują na klęczkach. Od razu zaznaczam, że odradzam drugą część cyklu - "Mandarlay". Fabularnie - co zaskakuje - naprawdę przeciętne, na dodatek Dallas - Howard zagrała o wiele gorzej od Nicole Kidman. Oczywiście trzeba też wspomnieć o "Przełamując fale" i "Idiotach" (filmy pokręcone jak pomysły naszej koalicji) - ale to już tak tylko nawiasem mówiąc, bo zapewne te filmy kojarzysz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem się dzisiaj do kina na X-Men 3 i…

…powiem, że film mi się spodobał. Oczywiście było wiele odstępstw od komiksu, więc fanatykom tegoż raczej bym nie polecał, bo mogą film uznać za profanacje lub coś w tym stylu. Co do samej fabuły i postaci. Trochę zawiodłem się na Juggernaucie. Wziął udział tylko w jednej porządnej walce (z Wolverinem) i na tym koniec. Jego rola była raczej epizodyczna a na dodatek na końcu chyba zginął. Mało tego jego jedyna prawdziwa walka została przyćmiona przez inną ważniejsza scenę. Jakież było moje zaskoczenie, gdy mniej więcej w połowie filmu profesor Xsavier zginął z rak Feniksa. Nie dziwię się, że twórcy wspominali o tym, że X-Men będzie tylko trylogią. Trudno, aby kontynuować X-Menów, gdy Xsaviera, Jean Grey ii prawdopodobnie również Cyklop nie żyją, a Magneto, Mystique i Rogue zostali pozbawieni mocy (choć co do tego pozbawienia to sprawa nie jest taka pewna).

Ogólnie film był dobry. Ale przed seansem zwróciła moją uwagę zapowiedź innego filmu. Kroi się kolejna Polska komedia sensacyjna „Dublerzy”. Film zapowiada się na poziomie. Dodatkowo w roli głównej Grafowski. Tak kolejna pozycja, na która można by się wybrać, aby wspierać polską kinematografie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwilebiam filmy wojenne... szczególnie Gwizedne Wojny ;p Nawet nową trylogię lubię czasem obejrzeć mimo gorszej jakości. Oprócz tego Czas Apokalipsy (scena z muzyką Wagnera wryla mi sie w psyche), Szeregowiec Ryan i starsze filmy wojenne ;p

Fajne są też dramaty psychologiczne - tu polecam Pink Floyd "The Wall".

Oprócz tego wszelkie komedie - glupie, madre czy romantyczne - to najlpeszy gtunek filmowy aby siąsc ze znajomymi, dziewczyna czy rodzina i wspolnie obejrzec ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...