Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Filmy ogólnie

Polecane posty

A czy "Anioły i Demony" są podobne do "Kodu da Vinci"? Ten ostatni bardzo mi się nie podobał, więc jeśli "Anioły i Demony" prezentują podobny poziom to sobie odpuszczę...

Świeżo po seansie, wolałem wypad do kina, niż oszałamiające wykłady. Szum wokół Kodu był głównym powodem zakupu biletu, i, co jest typowe, film mnie zawiódł, ot oczekiwałem rewelacji na miarę zamieszania, a otrzymałem zwykłą, przygodową papkę. Anioły wybrałem przez czysty przypadek, pasowała godzina, powiem szczerze, że jestem zadowolony. Nie jest to wybitne kino, ale przyjemnie się ogląda, akcja, dialogi wyważone, aktorstwo również nie wzbudza zastrzeżeń. Dodatkowo, nie czytałem książek, ale ekranizacja Aniołów, strona fabularna, jest w jakimś stopniu prawdopodobna [nie jest to wyznacznik, ale nie odniosłem wrażenia, iż ktoś w maksymalnie naciągany sposób próbuje łączyć fakty]. Kodu nie polecam, Anioły już tak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech tam, chyba też pójdę na Anioły, bo niczego dobrego w kinie pewnie w czerwcu nie będzie.

A teraz mamy weekend i można obejrzeć w telewizji kilka naprawdę interesujących filmów. Oczywiście o ile nie przeszkadza komu nocna pora transmisji. Jutro(przepraszam, właściwie to już dziś) mamy do wyboru Dom z piasku i mgły(tvp1), Sens życia wg Monty Pythona(tvp2) oraz Pełny magazynek(tvn7). Polecam wszystkie ze wskazaniem na dzieło Kubricka. Naprawdę dobre kino. Natomiast na niedzielę proponuję Życie Carlita na tv4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech tam, chyba też pójdę na Anioły, bo niczego dobrego w kinie pewnie w czerwcu nie będzie.

A teraz mamy weekend i można obejrzeć w telewizji kilka naprawdę interesujących filmów. Oczywiście o ile nie przeszkadza komu nocna pora transmisji. Jutro(przepraszam, właściwie to już dziś) mamy do wyboru Dom z piasku i mgły(tvp1), Sens życia wg Monty Pythona(tvp2) oraz Pełny magazynek(tvn7). Polecam wszystkie ze wskazaniem na dzieło Kubricka. Naprawdę dobre kino. Natomiast na niedzielę proponuję Życie Carlita na tv4.

Wczoraj byłem w kinie na Star Treku. Dla Ludzi którzy nie noszą koszuli w kratę włożonej w spodnie film będzie nudny , a jedyne co uratowało mnie przed wyjściem z kina był Simon Pegg którego facjata , spowodowała wykrzywienie się moich ust w kształt banana. Liczę że nowy film "Wojna Polsko-Ruska" mnie nie zawiedzie , do pójścia na ten film kusi mnie Borys Szyc w roli głównej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełny magazynek

Full Metal Jacket oznacza pocisk pełnopłaszczowy, zatem to tłumaczenie nie jest zbyt trafne. W programie telewizyjnym mam napisany tytuł oryginalny.

Sens życia wg Monty Pythona

Także polecam. Dziś o północy na TVP2, tak dla przypomnienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach oglądania filmów, które "Trzeba widzieć", a na które nigdy wcześniej nie miałam czasu, obejrzałam...

Przeminęło z Wiatrem :D Legenda, która narosła wobec tego filmu kazała mi sobie wyobrazić coś o wiele bardziej romantycznego, naiwnego i nieżyciowego, niż okazało się w rzeczywistości :D Bardzo podobała mi się gra aktorska(chociaż miejscami zdecydowanie zbyt teatralno-dramatyczna), a także to, że film musiał być chyba w czasach, kiedy powstał, jakimś manifestem feministycznym ;) Dodatkowo, piękne zdjęcia, niebanalna fabuła, fantastyczna muzyka(w żadnym innym filmie nie widziałam takiego podziału na części), a także alternatywne podejście do sprawy Wojny Secesyjnej, także ujmują :)

Jednak po obejrzeniu go, wcale się nie dziwię, że wszedł do klasyki kina; tym bardziej, że chociaż niektóre postaci były bardzo jasno określone(tzn. bardzo łatwo było im przypiąć pewne 'łatki') to żadnej nie dało się tak całkiem polubić ;) .

Czy znacie inne filmy, które "naprawdę warto" obejrzeć? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maneater:

Full Metal Jacket oznacza pocisk pełnopłaszczowy, zatem to tłumaczenie nie jest zbyt trafne. W programie telewizyjnym mam napisany tytuł oryginalny.

Owszem, masz rację, ale mi tam tak spolszczony tytuł nie przeszkadza. "Pocisk pełnopłaszczowy" jakoś nie brzmi najlepiej ;) Zresztą właśnie czytałem o różnych kuriozalnych tłumaczeniach tytułów i "Black Dog" przetłumaczony na "Kłopoty Babuni" miażdzy :biggrin:

niziołka:

Czy znacie inne filmy, które "naprawdę warto" obejrzeć? :)

Yyy... Nie rozumiem pytania. Przecież takie filmy zna każde dziecko. Chcesz zostać zasypana takimi tytułami jak Ojciec Chrzestny, Obywatel Kane czy Lot nad kukułczym gniazdem? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znacie inne filmy, które "naprawdę warto" obejrzeć? :)

Ostatnio oglądałem Aż poleje się krew i Propozycja. Genialne filmy, oczywiście pierwszy najprawdopodobniej widzieli już wszyscy, było głośno za sprawą Oskarów. Drugi, czyli Propozycja, to western, cholernie dobra historia osadzona w realiach Australii. Muzykę i scenariusz stworzył Nick Cave, jedno i drugie wychodzi mu znakomicie.

@Arglebargle oczywiście na Aniołach musisz przyciszyć myślenie i dać się porwać całości, jeżeli zaczniesz zastanawiać co, dlaczego i jak, to bańka pryśnie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obywatel Kane

Wątpię żeby każde dziecko znało ten film :icon_mrgreen:

Aż poleje się krew

Racja, doskonały film! Bardzo dobrze mi się go oglądało, pomimo ze to taki typowy 'epicki dramat' w którym często nic się nie dzieje. Klimat budują znakomite, surowe sceny.

Ostatnio obejrzałem też Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi. Pomimo tego, ze ma slabe oceny na filmwebie bardzo mi się spodobał (choć nie jest to taki film, na którym będziesz się cały czas smial do rozpuku). Niedawno widziałem też Wojenny biznes. Film jest mieszanką gatunkową, i niektórym może się nie spodobać. Ja jednak wystawiłbym mu 7/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech tam, chyba też pójdę na Anioły, bo niczego dobrego w kinie pewnie w czerwcu nie będzie.

A Transformers 2 i Terminator 4? Mogą byc niezłe, poza tym to efekciarskie filmy a na takie warto iść do kina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ramach Sobotnich Seansow Zeszlowakacyjnych Hitow :teehee: :teehee: obejrzalem sobie tak:

Wall-e - po prostu jeden z najlepszych filmow Disneya-Pixara :happy: film praktycznie dla kazdego, z fajnym, dostatecznie widocznym przeslaniem, sympatycznym humorem itp, itd... owacje na stojaco sie naleza tworcom :wink: 9

Hancock - Will Smith zawiodl. nie byl tu soba (takim luzakiem jak w "Facetach w czerni" czy "Dniu niepodleglosci" :cool: ), przez co postac Hancocka, czyli caly film, duzo na tym stracila (IMO). a tak poza tym, to film nie byl zly... na pewno slowa uznania naleza sie za, badz co badz, calkiem oryginalny scenariusz, efekty specjalne tez niczego sobie... mozna obejrzec, ale tylko przy bardzo dobrym humorze i duzej dozie tolerancji :yes: 6+/7

Iron Man - gdy uslyszalem, ze nakreca ten film, pomyslalem: "o Jeeeezuuu, kolejna durna ekranizacja... cale szczescie, ze pomalu koncza im sie komiksowi superherosi." dzisiaj, mniej wiecej 2 lata od pierwszych zapowiedzi, na pewno tak bym nie pomyslal o tym fantastycznym filmie :happy: co tu duzo gadac, tak powinno wygladac kazde wysokobudzetowe kino :smile: 9

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wall-e". Również uważam go za świetny film. Co prawda z rzadka oglądam animacje, więc nie za bardzo mam porównanie. Tylko, że w tym przypadku akurat nie skupiałem się na tym, że to film animowany. fabuła w tym filmie jest raczej dość znikoma i taka jakaś pretensjonalna. Na pierwszy plan wychodzi tu przesłanie jakie niesie ten obraz. No i zachowanie (o ile można to tak nazwać) głównego bohatera podczas swoich codziennych zajęć i potem po skończonym dniu pracy. Robot oglądający stare musicale :D. Jak dla mnie w swoim osamotnieniu jest o wiele bardziej przekonujący niż Will Smith w "Jestem legendą". Ostatecznie wychodzi na to, że nigdy nie jest za późno na opamiętanie się w tym co robimy.

"Hancock". Hah. Niedawno obejrzałem to "dzieło". Z początku dobre, z potem robi się z tego maślana amerykańska historyjka o s. hero, ludzie mówili. Byzduura. Od samego początku jest to nijakie jak oranżada bez bąbelków. Ta historia wzięła się znikąd i donikąd zmierzała. Tak przez cały film. Najpierw nie wiadomo cóż to za Hancock, skąd się wziął, czemu ma służyć jego obecność. Potem zróbmy z niego prawego i porządnego superbohatera. A na koniec, jak nam się już pomysły skończyły, a filmu mamy na dopiero 40 min. zajmijmy się wyjaśnieniem jego pochodzenia. Więc tak. Nowy wątek, także pojawiający się jakby znikąd i w końcu także donikąd nie prowadzący. Tym razem pewnie zabrakło ramki czasowej filmu. Dodajmy do tego głupie zakończenie i wychodzi 3/10. W porywach. Dla miłośników 4/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem oglądać Sens Życia wg Monty Pythona ale ze względu na to że następnego dnia miałem egzamin nie mogłem długo siedzieć (a godzina nie była zbyt przystępna), do tego poziom filmu mocno mnie zawiódł. Skeczów na poziomie Ministerstwa Głupich Kroków i budowania mostu łączącego szczyty Kilimandżaro było trochę mało, reszta była nieśmieszna albo niesmaczna.

Obejrzałem za to Szybko i Wściekle.

Fabularnie film jest jakby zakończeniem poprzednich trzech części. Wszyscy ważni bohaterowie spotykają się raz jeszcze, żeby pokazać na co ich stać. Wyścigów jest tu chyba mniej niż w poprzednich częściach, więcej jest za to pościgów i rozwałki wszelkiej maścij. Można się też przyczepić do samochodów - wraca Chevrolet Camaro SS 'Potwór' z pierwszej części, ale poza tym nie uświadczymy niczego porywającego, ot, poprzedni Skyline GTR i nowe Subaru Impreza, niemające zdaje się wału - kadr :blush:

Fani poprzednich części będą zadowoleni, ci, którym nie podeszły nie mają czego szukać i w tej. Ja w każdym razem bawiłem się dobrze, mimo że jak po każdej części tej serii miałem po seansie straszną ochotę pojeździć samochodem :biggrin: Ale o to chyba twórcom właśnie chodziło.

Co do Hancocka - 6/7 dałbym za pierwszą połowę, w momencie kiedy wszystko się wyjaśnia film traci cały urok, w tak głupiej sytuacji Smith nie mógł już zrobić nic, żeby ten film uratować :confused:

PS: Ponoć powstaje Iron Man 2, po pierwszej części jestem bardzo optymistycznie nastawiony, co o tym sądzicie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znacie inne filmy, które "naprawdę warto" obejrzeć? :)

Jesli nie widzialas nigdy (ale ten film to chyba jednak kazdy ogladal) to polecam goraco Skazani na Shawshank z Timem Robbinsem i Morganem Freemanem w rolach glownych. Perfekcyjny film.

W temacie dramatow bedac obejrzalem ostatnio Gran Torino, tak zachwalane przez Elda w nowym CDA. Naprawde swietny film. Normalnie ogladalem prawie caly film z bananem na twarzy, bo po prostu postac Kowalskiego, jaka wykreowal i zagral Eastwood, jest tak wyrazista, ze ciezko byc wobec niej obojetnym. Nie dziwie sie, ze Mr Kowalski to polak z pochodzenia, tylko nasz narod potrafi tak narzekac na wszystko jak ta postac ;) Robi to jednak w tak wspanialy sposob, stosujac rozne wyrazenia, majac na swiat wlasny, bardzo specyficzby poglad. Tak jak pisal Eld, w filmie z pozoru nic sie nie dzieje, ale to czesta domena dobrych dramatow, i to tylko "pozor". Oprocz postaci glownego bohatera w filmie wiekszych rewelacji sie nie uswiadczy. Swego rodzaju chinatown zostalo bardzo dobrze odwzorowane. Relacje miedzy gangami tez. Film jednak polecam jak najmocniej, bo to jeden z lepszych jakie ostatnio ogladalem. Zarowno Fani Eastwooda jak i Ci, ktorzy przechadza obok jego tworczosci obojetnie powinni zapoznac sie z tym dzielem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do moich ulubionych filmów napewno moge zaliczyć:Dzień Niepodległości-obsada,fabuła i efekty specjalne;super film.Z filmów wojennych napewno Szeregowiec Ryan na którym pod koniec płakałem ja bóbr :biggrin: .No i oczywiście genialny Jim Carrey w Truman Show.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do High School Musical . Postacie przedstawionych tam nastolatków obrażają mój wiek. A sam musical moim zdaniem jest głupkowaty bez większego przekazu i nawet nie ma fajnych tekstów. No ale nic każdy lubi to co chce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież targetem High School Musical są parulatki, podobnie jak i inszych "Hanah Montana" czy "Wzgórza Czarownic". Wszystkie "nie-animowane filmy" disneya takie są.

Bo jak każdy wie, w animowanych mamy pełno podprogowych, erotycznych przekazów ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widział już ktoś Star Trek'a? Jak dla mnie film rewelacyjny. Nigdy nie lubiłem specjalnie tego uniwersum, na film poszedłem za namową znajomych... i przeżyłem szok! Powstal film, który zadowoli fanów serali (przynajniej tym co ja znam sie podobał) jak i ludziom, którzy go nie znaja, a wręcz go nie lubią. Świetna obsada, nienajgorsza fabula, cudowne efekty specjalne, dynamika. Jak dla mnie 9+/10.

Zgodzę się z Tobą. Ja też nie przepadałem za Star Trekiem, ale postanowiłem się przemóc. W ramach przygotowań do seansu zobaczyłem stare, kinowe Star-Treki (pierwsze 3 części), co przydało się w odbiorze nowego. Po seansie byłem zachwycony. Dawno nie było tak dobrego SF. Ostatni raz tak fajnie bawiłem się przy Mass Effect, a to przecież gra... Naprawdę film godny polecenia. Ogląda się go przyjemnie, nawet wziąwszy pod uwagę fakt, że to mocno zamerykanizowane kino.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się obejrzeć X-Men Geneza: Wolverine (dlaczego nie Rosomak?) zaskakująco szybko po premierze :P

I jestem w pełni usatysfakcjonowany. Może trochę źle zrobiłem, że zagrałem wcześniej w grę, nieco mi się wyspoilerowało, ale coś za coś.

Film jest efektowny, emocjonujący, z wciągającą fabułą (są pewne przkłamania, Zero chyba nie był azjatą, a Sabertooth bratem Logana, ale to detale), sądzę, że nawet najwięksi znawcy X-Menów i Marvela będą usatysfakcjonowani filmem. W filmie oprócz Jackamana (chyba jego najlepsza rola, przynajmniej z tego, co widziałem) zobaczymy Dominica Monghana (zawsze kojarzę go z Merrym, choć bardziej znany jest z roli w Lostach) i Will.i.am z Black Eyed Peas.

Film mogę z czystym sercem polecić :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo wszystko byłem rozczarowany, wciągająca fabuła? Nie sądzę, była raczej prosta a pełno w niej było sztampowych motywów jak np.

dobrotliwi staruszkowie pomagający obcemu człowiekowi, oczywiście dziadek go odwodzi od zemsty, to oni są potworami nie ty... blablabla... typowe, jak Logan w ostatnim pojedynku przegrywa pojawia się oczywiście jego brat który go ratuje chociaż wcześniej ze sobą walczyli, idący Logan a w tle wybucha helikopter, kobieta która go zdradziła ale była do tego zmuszona... to wszystko już było! Więc mój wniosek jest taki, że obejrzeć można, ale nie trzeba, bo film jest sztampowy i ograny do bólu, ale jak poprzednie produkcje wykorzystujące te motywy, nie zniechęca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi komercyjny film, w którym nie znajdziesz klisz. Prawie wszystkie wykorzystują przynajmniej kilka, bo po co kombinować, jak można zastosować proste chwyty?

Oprócz tego motyw z dziewczyną Logana, no i zakończenie - bardzo niesztampowe :biggrin: IMO jak na ekranizacje komiksu jest bardzo dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem zachwytu niektórych nad filmem "Wojna polsko- ruska". Ostatnio wszystkie polskie komedie stały się takie same. Borys Szyc natomiast (którego wcześniej lubiłem) trochę został uderzony w głowę przez popularność i teraz jest jak dla mnie frajerem....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...