World Cup 2k6

[interista]

do czego to doszło, żebym ja, interista musiał bronić Juve :oops:

Zamieszani są również Lippi i Cannavaro

Podaj newsa, w którym coś pisze na ten temat

Buffon jest podejżany o czarnego totka, ale póki co tylko podejżany...

Sędziowie - np. Massimo De Santis.

Nie pojedzie i bardzo dobrze, tylko co to ma do tematu kadry

Antonia Giraudo, Fabio Capello i Luciano Moggi stworzyli coś na wzór mafii piłkarskiej

Przecież napisałem, że to afera nadambitnych działaczy. Tylko nie wiem czemy wmieszałeś tu Capello, ale jak widać przy okazji każdego mozna zmieszać z błotem

Dziwne powiązania to włoska specjalność. Przykład: Adriano Galliani - prezes Włoskiej Ligi Piłkarskiej, prezes AC Milan

Lol ciekawe powiązanie, zważywszy, że szefa Liga Calcio wybiera sie spośród prezydentów klubów

Ale lepiej byłoby, aby Włochów ukaral los.

Wydaje mi się, że los ukarze tych co na to zasługują, natomiast sukces kadry tylko pozwoliłby Włochom ponownie powrócic na właściwą drogę.

Choć i tak nie wierzę, aby za dużo zawojowali na tym mundialu, ja stawiam na Anglie....

[niko14]

do czego to doszło, żebym ja, interista musiał bronić Juve :oops:

Może dlatego, że manus manum lavat. Kto wie, czy Inter nie jest też w to zamieszany. :?

Podaj newsa, w którym coś pisze na ten temat

Buffon jest podejżany o czarnego totka, ale póki co tylko podejżany...

Źródło? Ależ proszę bardzo. Tygodnik POLITYKA nr 23/2006, str. 52.

Nie pojedzie i bardzo dobrze, tylko co to ma do tematu kadry

Ma do tematu Włoch i ich występu na mudnialu.

Przecież napisałem, że to afera nadambitnych działaczy. Tylko nie wiem czemy wmieszałeś tu Capello, ale jak widać przy okazji każdego mozna zmieszać z błotem

Artykuł "Brudne stopy" - Tygodnik POLITYKA nr 23/2006, str. 52. JA się powołuje na opiniotwórczy i jeden z najbardziej poczytnych tygodników. To nie ja mieszam więc z błotem, tylko piszę o doniesieniach prasy.

Lol ciekawe powiązanie, zważywszy, że szefa Liga Calcio wybiera sie spośród prezydentów klubów

Jak się w ten sposób cytuje, to zawsze można odpowiedzieć nie na temat. Przedstawiłem człowieka, ale głównym zarzutem jest sprzedaż praw do transmisji własnej stacji. Sprzeczność interesów? Chyba nie ma takiego pojęcia we Włoszech. :?

Wydaje mi się, że los ukarze tych co na to zasługują, natomiast sukces kadry tylko pozwoliłby Włochom ponownie powrócic na właściwą drogę.

Choć i tak nie wierzę, aby za dużo zawojowali na tym mundialu, ja stawiam na Anglie....

Wreszcie się zgadzamy. Stawiamy na Anglię i niech to zostanie. Włochom co jest pisane, tego się nie zmieni.

[interista]

Może dlatego, że manus manum lavat. Kto wie, czy Inter nie jest też w to zamieszany

Jak się parę lat siedzi w calcio po uszy to się wie, że są w Interze osoby, które nigdy tak daleko by się nie posunęły

Zresztą temu włodarzy Interu nie będę komentował bo to dla nas zbyt bolesne patrząc na napływające wieści :|

Artykuł "Brudne stopy" - Tygodnik POLITYKA nr 23/2006, str. 52. JA się powołuje na opiniotwórczy i jeden z najbardziej poczytnych tygodników.

Tygodnik Polityka nie jest w żaden sposób opiniotwórczy w kwestii calcio. Chyba, że prowadzą własne śledztwo w tej sprawie :lol:

Piszą więc w oparcio o własne domysły, bo choćby Capello nie był i nie jest o nic posądzony. Tym bardziej to smieszne bo afera Juve ma dużo dalsze korzenie niż obecność Fabio na ich ławce, skądinąd jednego z najbardziej szanowanych trenerów na świecie...

Przedstawiłem człowieka, ale głównym zarzutem jest sprzedaż praw do transmisji własnej stacji. Sprzeczność interesów? Chyba nie ma takiego pojęcia we Włoszech.

Hm...chyba nowa afere odkryłeś , tak na sero to przeciez każdy o tym wie więc nie wiem jaki jest sens o tym pisać.

Z tego co widziałem jakos nikt sie nie buntował przeciwko ustalonemu podziałowi kasy za transmisje ino nikosia to denerwuje^^

[niko14]

Tygodnik Polityka nie jest w żaden sposób opiniotwórczy w kwestii calcio. Chyba, że prowadzą własne śledztwo w tej sprawie :lol:

Piszą więc w oparcio o własne domysły, bo choćby Capello nie był i nie jest o nic posądzony. Tym bardziej to smieszne bo afera Juve ma dużo dalsze korzenie niż obecność Fabio na ich ławce, skądinąd jednego z najbardziej szanowanych trenerów na świecie...

Napisz list do redakcji, skoro piszą nieprawdę. Jak masz rację to zamieszczą go. Ja na razie nie miałem powodów, aby nie ufać temu co pisze ten tygodnik, więc tym razem też im daje pewien kredyt zaufania. Na włoskiej lidze nie znam się za bardzo, więc nie mam własnych spostrzeżeń.

Hm...chyba nowa afere odkryłeś , tak na sero to przeciez każdy o tym wie więc nie wiem jaki jest sens o tym pisać.

Cóż za oryginana teoria. ;] Każdy wie o korpupcji, więc nie nie ma sensu o tym mówić i pisać. Ja jednak nie lubie należeć do zmowy milczenia. Nieprawidłowości trzeba nazywać po imieniu, a nie puentować słowami, że wszyscy o tym wiedzą.

Z tego co widziałem jakos nikt sie nie buntował przeciwko ustalonemu podziałowi kasy za transmisje ino nikosia to denerwuje^^

Mnie to denerwuje, gdyż dla wszystkich muszą być równe warunki. Po cóż farsa w postaci Ligi Mistrzów, skoro niektórzy mają lżej? Złości mnie to, że własnie mój kochany Manchester United odpadł dwa lata temu z AC Milanem. Ale skoro jedne drużyny mogą sobie pozwolić na luźne mecze w kraju (bo wszystko jest załatwione poza murawą), to nic dziwnego, że wygrywają z innymi, którzy mają mordercze mecze w kraju o punkty. Juve, Milan niech zostaną zdegradowani do Serie B lub C i starczy. :twisted:

[interista]

Napisz list do redakcji, skoro piszą nieprawdę. Jak masz rację to zamieszczą go.

Nie wiem co tam dokładnie pisze bo jak o tym, że Capello jest zamieszany w aferę to faktycznie powinni zamieścić sprostowanie, ale to juz niech działaja kibice Juve^^

Ja jednak nie lubie należeć do zmowy milczenia.

Myślisz, że Interowi czy Romie nie zależy na kasie, skoro wszyscy uznali, że podział jest słuszny to nie wiem w czym się nieprawidłowości doszukujesz...

Mnie to denerwuje, gdyż dla wszystkich muszą być równe warunki. Po cóż farsa w postaci Ligi Mistrzów, skoro niektórzy mają lżej?

Zgadzam się to co robił Moggi to sie nazywa złodziejstwo

Złości mnie to, że własnie mój kochany Manchester United odpadł dwa lata temu z AC Milanem.

Oj wydaje mi się, że Milan w ostatnich latach był poprostu sporo lepszy od MU...

Juve, Milan niech zostaną zdegradowani do Serie B lub C i starczy.

I tu też sie zgadzamy, w przypadku Juve mówi się nawet o serie D :twisted:

Niesprawiedliwe jest jednak wyżywanie sie przez to na całej włoskiej piłce zaczynając od kadry a kończąc na Interze, który przez te lata został chamsko pozbawiony wielu pucharów i przypięto mu wizerunek klubu, który nic nie wygrywa, karanie tych, którzy są największymi ofiarami nie jest chyba wielką sprawiedliwością

[Black Pearl]

O lidze włoskiej to panowie lepiej podyskutujcie w "Sporcie", bo niedługo piłkarskie święto i trzeba dyskutować o piłce, a nie włoskim teatrze zwanym potocznie Serie A .

Co do mnie to dzis dzien na który czekam od dawna, a żyje nim praktycznie od tygodnia .

Wszystko co zostało do zrobienia został zrobione pozostaje tylko trzymać kciuki za kadrowiczów i Janasa, żeby nie odwalił nam maniany ustawieniem ;].

A wiec do boju i do zobaczenia jutro w topie, bo na inauguracje wybieram się na zbiorowe posiedzenie, gdzie pewien lubiany przez futbolowych fanów napoj bedzie sie lał litrami .

2:0 dla Polski.

[mopers]

No, nareszcie nadszedł ten dzień. Dzień, który może być dla nas nową nadzieją, albo tematem do pogaduszek na najbliższe pół roku. Obejrzałem już otwarcie, miło przyjąłem wprowadzenie na stadion i uhonorowanie krajów, które zdobywały w przeszłości puchar. Już nie moge się doczekać 21.00 (a przedtem 18.00).

[POLIPOLIK]

Dobra, ceremonia zarąbista może nie była, ale panowie - Mundial się zaczął! Nawspanialsze i największe święto piłki nożnej! Za niedługo początek meczu Niemców z Kostaryką, zobaczymy, czy gospodarze udźwigną ogromną presję i wygrają, czy może Kostarykańczycy zrobią pierwszą niespodziankę na tym Mundialu? Byłoby fajnie! Ale nic, idę stąd, bo śledzić trzeba nasze wspólne święto. Miłego kibicowania! PoooOOoooooOooolska GooOOOooOOOoooola!!! Ole!

[free_frag]

Jeeee Mistrzostwa Świata panie i panowie !

Niemcy i Polacy wygrają dzisiaj po 3:1, ludzie – wiecie, że takie coś jak teraz

dzieje się raz na cztery lata – to nie jest święto, to więcej – euforia !!!!! Jeeeeeaaaaahhhhhhh !

No comment – oglądam mecz otwarcia – Khana nie wystawili – widać, że im zależy…

U nas strzelą bramki: Szymek, 2xŻuraw (ew. Żuraw i Krzynówek), będzie 3:1 dla nas - mówię wam...

[Mariusz Saint]

Jajca niezłe, bo tu na początku meczu wydawało się, że Niemcy rozpykają Kostarykę do zera, a tutaj nasi egzotyczni rywale ( o o o ) wyrównują ^^ Nie wiem, jak będzie później, ale pierwsze minuty mundialu bardzo ciekawe

EDIT: bramek jak w hokeju

[Yossarian]

A eksperci narzekali, że w meczach otwarcia nic się nie dzieje ^^ Chciałem się wstrzymać, chociaż do przerwy, ale nie mogę. To co się dzieje na boisku jest co najmniej niezwykłe. Najpier przecudny strzał Lahma (pierwszy kandydat do bramki roku), Potem fatalny błąd Friedricha, Wanchope uniknął spalonego i pokonał Lehmana, a teraz Klose znowu daje prowadzenie gospodarzom.

Już ostrzę zęby na dalszą część mecz ^^

[Lord Hrabula]

Sie dotad tu nie wypowiadalem, bo mnie troche wkurzalo to lanie wody przed mundialem a cholernie duzo tego bylo.

Ogolnie nie przepadam za naszymi odwiecznymi wrogami nieprzyjaciolmi Niemcami, wiec ciesze sie ze Kostaryka walczy dzielnie jak rowny z rownym i nie oddaje pola rywalowi. Gol Lahma rzeczywiscie genialny nie do obrony. Zreszta wiecej napisze jak sie mecz skonczy. Poki co techniczne uwagi. Dlaczego do cholery nie ma zegara z wynikiem?? Przydalby sie bardzo bo nie wszystkie mecze bede mogl sledzic od poczatku do konca a i ile do konca by sie przydalo wiedziec. W studiu za rysowanie sie zabiera jak widze Dżek Gmoch, widac niestety ze daleko mu do jego prekursora absolwenta ASP Janka Tomaszewskiego...

[Yossarian]

Na wstępie: POPIERAM LORDA HRABULĘ! Brak zegara jest dokuczliwy. Kiedy masz na bierząco upływ czasu, to masz dodatkowe nerwy ("jeszcze tylko x minut") a nie irytacje ("ile jeszcze do końca?"). Ale nic to.

Druga połowa była równie dobra co pierwsza. Niemcy przeważali, bramkę znowu strzelił Klose, potem kontaktowa bramka Wanchopa (aczkolwiek tym razem miałem wrażenie, że był na minimalnym spalonym) po kolejnym błędzie Friedricha. A na koniec gol przecudnej urody Fringsa. Tak dobrego meczu otwarcia chyba jeszcze nie było ^^

A teraz: DO BOJU POLSKA! Biało-Czerwoni!

I na koniec piękny cytat komentatora: "Klinsmann wprowadził Kehla, żeby się ochronić przed niespodziankami, ale kto go ochroni przed Friedrichem?"

[Bielo]

No i pierwszy mecz Niemocw 4:2 z kostaryka. Widac Niemcy stosuja taktyke strzalow z dystansu mam nadziej, ze Boruc sie do nich odpowiednio przygotuje, a teraz czeas na Ekwador

[Eagle]

Ok, pierwszy mecz mamy za sobą, więc szybciutko wrażenia napiszę i zmykam na drugi. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony dwoma rzeczami - ilością bramek i postawą Kostaryki. Ktoś (nie wspomnę kto :twisted:) mówił, że to totalnie beznadziejna drużyna. Owszem, nie byli wielką przeszkodą dla naszych sąsiadów, ale strzelili dwa gole i miejscami walczyli jak równy z równym. Jednak czegoś zabrakło, może techniki albo ogólnie umiejętności. Przynajmniej widać, że Niemcy mają słabe punkty (jeśli Friedrich będzie grał z nami to świetnie, popełnia takie fatalne błędy, że głowa mała), poza tym Frings oprócz tej bramki niczego wielkiego nie pokazał. Tak czy siak, zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. A 6 goli na rozpoczęcie to wymarzony początek (wszak nie wszystkie mecze otwarcia są ciekawe), oby tak dalej, a możemy być świadkami świetnych mistrzostw. A teraz trzymam kciuki za naszych, wygrajcie to! ;]

A brak zegara też mnie do furii miejscami doprowadzał. Jak Niemcy prowadzili tylko 3:2 to nawet nie wiedziałem, ile jeszcze czasu ma Kostaryka na odrobienie strat. Denerwujące...

[niko14]

Mecz otwarcia Piłkarskich Mistrzostw Świata w 2006 roku, to byl dziwny mecz. takiego gradobicie nie było od 1934 roku, z udziałem (a jakże) Niemiec i Belgii. W tym finale Niemcy i Kostaryka nie oszczędzali się. Zaczęli ostro od początku i równie pikantnie zakończyli. Wynik 4:2 mówi za siebie. Słaba gra obrońców obu drużyn sprawiła, że łatwo było stracić i zdobyć bramkę. Niemcy w brew pozorom nie grali dobrze, grali pzeciętnie. Tylko kilku piłkarzy miało przebłyski geniuszu, co zaowocowało tyloma bramkami. Niemcy powinni nabrać pewności i z meczu z Polakami będzie gorąco. Potrzeba będzie żelaznej obrony Anglików, aby ich powstrzymać w drugiej rundzie.

Mecz Polski już za niecałą godzinę. Obyśmy również stanęli na wysokości zadania i łatwo wygrali, tak gdzieś z 3:1. Szykuje się mundial wielu bramek, tylko się cieszyć, bo ME 2004 z Grecją już mieliśmy i starczy na kilkanaście lat. Grajcie pięknie...

[Zdenio]

No i pierwszy mecz Niemocw 4:2 z kostaryka. Widac Niemcy stosuja taktyke strzalow z dystansu mam nadziej, ze Boruc sie do nich odpowiednio przygotuje, a teraz czeas na Ekwador

Mi się zdaje, że Niemcy w tym meczu specjalnie dużo strzelali z dystatnsu, bo bramkarz Kostaryki nie jest za dobry w ich bronieniu. Z Polską może być zupełnie inaczej.

Niemcy przez cały czas mieli przewagę. 2 gole Ekwadoru z winy obrońców.

[POLIPOLIK]

Niemcy - Kostaryka 4:2

Co za mecz! Początek wręcz fenomenalny, bramka za bramką, przecudowne okienko Lahma. Wydawało się, że Niemcy zmiotą swego przeciwnika i tak właściwie było, ale wystarczył jeden błąd obrońcy i źle zastosowana pułapka ofsajdowa, by Wanchope strzelił gola. W ogóle to Wanchope zasługuje na duże brawa, podobnie jak i kapitan drużyny, który mu podawał dwukrotnie. W drugiej połowie mieliśmy jeszcze kolejny piękny pokaz umiejętności Klosego i fenomenalny gol Fringsa. Bardzo dobre, arcyciekawe spotkanie już na początek. Szykuje nam się wspaniały turniej!

Co do zegara i wyników - to była pierwsza rzecz, jaka rzuciła mi się w oczy. Chciałem sprawdzić, ile czasu do końca, a tu lipa! Domagam się powrotu tych niezbędnych kibicowi wskaźników!!!

Ole! Zaraz Polska gra!

[Qrczak_]

2 gole Ekwadoru z winy obrońców.

Po pierwsze, to była Kostaryka a nie Ekwador xD A po drugie zawinił tylko jeden obrońca - Friedrich. Przecież cała obrona była 3, 4 metry za nim! Może zagra też w meczu z nami, wtedy Grzesiu strzeli 2 gole

[interista]

Janas podał skład

-------------------------------------------------------------Artur Boruc ------------------------------------------------------

Marcin Baszczyński-------------------- Mariusz Jop-----------------Jacek Bąk---------------------- Michał Żewłakow

Euzebiusz Smolarek--- Radosław Sobolewski-- Mirosław Szymkowiak--Arkadiusz Radomski----- Jacek Krzynówek

------------------------------------------------------Maciej Żurawski---------------------------------------------------------

FORZA RAGAZZI

[Lord Hrabula]

Pare minut wolnego daje TV, wiec mozna ostatecznie podsumowac. Co najwazniejsze chyba dla kibicow polskiej Reprezentacji to to ze Kostaryka to zespol dobry i jak na naszych chopakow wystarczajaco trudny. Jeszcze nie wiadomo co pokaze Ekwador ale wbrew obiegowym opiniom mam Kostaryke za mocniejszy zepol od swoich niedalekich sasiadow. Wanchope juz swoje lata ma ale sytuacje wykorzystuje perfekcyjnie (ile to razy nasi sie na takich wykladali). Bramki w zasadzie wszystkie ladne z ta Lahma na czele. Obrona Niemcow w ogole byla jakby troche nacpana. Gdyby Amerykance lepiej rozgrywaly w pomocy pilke to okolice remisu przyjmniej przy tym 3-2 bylyby jak najbardziej realne. Ogolnie mecz ładny, wynik mniej, bo ja sie cieszyl predko nie bede ze zwyciestwa naszych odwiecznych wrogów nieprzyjaciol Niemcow.

[AiRyahXa0S]

Beznadzieja.. teraz czekam, jak polska spaprze mecz, choc sadzac po skladzie, janas poszedl wreszcie po rozum do glowy.. co nie zmienia faktu, ze wyjscie z grupy jest w zasadzie awykonalne.

[Gość TeBeG]

Niemcy - Kostaryka - noo, takiego meczu otwarcia sie nie spodziewalem, bo kto sie spodziewal. Nyslalem, ze bedzie takie spokojne granie, i ze Niemcy w miare spokojnie pokonaja Kostaryke 2:1... A tu taki grad goli.

Szczegolnie poczatek spotkania byl piekny. Niemcy uzyskali ogromna przewage, Lahm strzelil kapitalna bramke. A tu nagle, akcja Kostaryki w zasadzie z niczego, blad Friedricha i 1:1. Niemcy, jak to oni, nie zalamali sie i po 5 minutach znowu objeli prowadzenie. Swietna akcja. Pozniej juz kontrowali gre az do konca I polowy.

Druga polowa byla nieco slabsza. Niemcy grali swoje, ale juz z mniejszym polotem. Strzelili bramke, znowu zdominowali boisko. Bramke stracili po bledzie... sedziego. Wanchope byl na spalonym (a co do niego samego - beznadziejny jest. Sam nic nie jest w stanie zrobic, gubi pilke jak dzieciak. By strzelic, musi miec klarowna sytuacje...). Niemcy sie obudzili po raz kolejny, zdobyli przewage, ktora udokumentowali kolejna bramka.

Co do konkretnych zawodnikow... W reprze Kostaryki zdecydowanie wybijal sie Centeros (tak sie to pisze?). Naprawde wartosciowy zawodnik, nie tracil po glupiemu, zagrywal z pomyslunkiem. Reszta grala przecietnie.

Zas u Niemcow bylo kilka wyrozniajacych sie postaci. Schneider, ktory mimo uplywu lat jest w swietnej formie, i przede wszystkim Schweinsteiger. Bardzo udany wystep, udalo mu sie zastapic Ballacka jako lidera. Slabszy wystep zas zanotowal Lehmann, ktory puscil oba strzaly. Bardzo mnie to cieszy - w meczu z Polska bedzie mniej pewny.

A teraz nie pozostaje nic, jak przygotowac gardlo na wielkie kibicowanie!

[F@mas]

Nie takie Niemcy mocne...

...albo nie taka Kostaryka słaba. Przede wszystkim rewelacyjny mecz jak na otwarcie mistrzostw, dużo świetnych goli i miło zaskakujący Wanchope. W drużynie Niemiec zawalił przede wszystkim...Lehman, czyli 'niekwestionowany nr 1' w kadrze. Miał szansę na trzy interwencje, z czego żadna mu się nie udała (ta trzecia to wypuszczenie piłki po dośrodkowaniu). Nie błyszczała również obrona, zbyt często pozwalając się złapać na kontrę. W ofensywie nieźle grali w sumie wszyscy, chociaż Podolski nie błyszczał skutecznością. Tak czy siak ten mecz utwierdził mnie w przekonaniu, że 14-ego w Dortmundzie możemy powalczyć.

Niemcy - Kostaryka 2:2 ; Polska - Kostaryka 2:2

Beznadzieja.. teraz czekam, jak polska spaprze mecz, choc sadzac po skladzie, janas poszedl wreszcie po rozum do glowy.. co nie zmienia faktu, ze wyjscie z grupy jest w zasadzie awykonalne.

Nom, niestety.

Do boju BIAŁO-CZERWONI !!!

[Qrczak_]

Beznadzieja.. teraz czekam, jak polska spaprze mecz, choc sadzac po skladzie, janas poszedl wreszcie po rozum do glowy.. co nie zmienia faktu, ze wyjscie z grupy jest w zasadzie awykonalne.

Nom, niestety.

Kocham takich frajerów...Nawet się pierwszy mecz nie rozpoczął, a ci już pieprzą takie farmazony xD Jak po meczu z dojczami będziemy miec 0 pkt i bilans bramek 0:5 to wtedy będzie "awykonalne".