Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sHChypp

Klipy

Polecane posty

Ja bym chyba tych 8 minut nie wytrzymał... ze śmiechu. :) Bo co jak co, ale panowie z Dragonforce'a mają dar robienia fantastycznie kiczowatych klipów - do notabene równie kiczowatych piosenek. Z obowiązującymi mrocznymi minami, wulkanami w tle i pojedynkiem gitarowym (tym razem nawet w towarzystwie śmiechowych tekścików w stylu "extreme combo!", woah!). A tak swoją drogą, to dziwnie mi ów utwór przypomina słynne "Through (sru) the Fire and Flames", ale może chłopaki po prostu lubią podobne melodie i refreny z "far away", nie wspominając o brzmiących jak połączenie Pegasusa i organek Casio solówkach (co najdziwniejsze, na koncertach brzmiących jakieś x100 gorzej [!!!]), czy też wokalu przywołującym skojarzenia z mężczyznami pozbawionymi pewnej istotnej części ciała. Dragonforce jest tak power metalowy, że już chyba należy mówić, że to power metal jest dragonforce'owy!

A "TtFaF" to najbardziej epicki song ever i nic tego zmienić nie może, o! \m/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę z Polipem. Dla mnie łączenie tego z power metalem (lub jakimkolwiek innym gatunkiem) jest obrazą zasługującą na powieszenie delikwenta za część ciała, której nie posiada Pan Piszczący z Dragonforce. Kolesie są świetni technicznie (Sam Totman czy jak mu tam jest naprawdę dobrym wioślarzem), ale co z tego...? A pan Herman i pan Sam na koncertach już nie są tak fajni, nie podnoszą gitar za wajchy, nie robią wygibasów. :<

p0ts00m0vva|\|q0: Przez ten zespół, power metal jest kojarzony z nimi, a nie z zespołami pokroju Helloween czy też Gamma Ray.

I napisał tego posta człowiek, który nie trawi power metalu w 98,3% : O

:mage:

A co do samego klipu... Jest tylko troszkę mniej epicki od teledysku do 'herts on faja' Hammerfalla. \m/

Taake gra świetny Black Metal, ale niech nie tracą pieniędzy na klipy... Hoest, proszę. : D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragonforce to najbardziej powtarzalny zespół na świecie, amen. Co z tego, że grają tak sprawnie (bo niezależnie od podrasowywania kawałków w studiu tempo i zdolności mają niezłe... choć na koncertach jest tragedia, z tego co słyszałem), jeśli w zasadzie KAŻDA ich piosnka jest identyczna? Podjąłem kiedyś ambitną próbę zapoznania się z ich twórczością... i każdy album jest taki sam. Mix siedmio-ośmiominutowych utworków o ogniu i wolności z obowiązkową solówką do której pasuje nie machanie łbem, a zaawansowane drgawki, oraz smętna balladka. Wystarczy przesłuchać jedną płytkę, i wiesz już wszystko.

PS Zgodzę się również z jękiem Paulie'go, dla mnie power to również Helloween czy inne Gamareje, choć ja akurat ten gatunek lubię. ;)

PPS A Dragonforcem zainteresowałem się po zobaczeniu klipu z Fru de Fajer Und Flejmz... w Guitar Hero.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, drogi Kiślu, nawet szlejer na 'Reign in Blood' miał przyspieszane solówki. Każdy fan Mejdenów ci to powie.

ocb? Dlacze fani Maidenów mają wiedzieć cokolwiek o Slayerze? ;] Ale no problem, jak mi się uda jakiegoś spotkać, to go zapytam.

PS Zgodzę się również z jękiem Paulie'go, dla mnie power to również Helloween czy inne Gamareje, choć ja akurat ten gatunek lubię. ;)

Ja powiem tak: power metal jest tak zrobiony, że musi być przynajmniej trochę kiczowaty, ale taki już jego urok. Zresztą ja też nadal miło wspominam Dyniogłowych, Cage'a, a nawet Edguy'a i czasem nawet słucham z uśmiechem, bo te ekipy znały umiar. Natomiast to, co wyczynia Dragonforce, jest solidną przeginką. Nie dość, że - jak wspominał kolega wyżej - grają ciągle praktycznie identycznie, to jeszcze muszą grubo przesadzać z "szlifowaniem" materiału w studiu. Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że nie potrafią zagrać porządnie ani jednego swojego kawałka live?

Sztandarowy przykład TU, ale polecam tylko ludziom o mocnych nerwach tudzież przeponie (zasadniczo powinienem to wrzucić do Na Luzie). Uwaga: ryje mózg!

Btw, z dalszym dyskursem (o ile nastapi) chyba powinniśmy się zwinąć do tematu o power metalu właśnie, ale chyba lepiej zamilknąć na ten temat. Na wieki. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak: power metal jest tak zrobiony, że musi być przynajmniej trochę kiczowaty

Jeśli mówisz o europejskim to generalnie masz rację. Ale wcale nie musi tak być w każdym przypadku, bo w zespołach typu Metal Church, Jag Panzer, Vicious Rumors czy Meliah Rage kiczu IMO nie uświadczysz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hunter - Labirynt Fauna

Singiel z płyty Hellwood

Przyznam, że czekałem na ten teledysk, zastanawiając się jak będzie wyglądał gdy wyjdzie. Panowie z Huntera nigdy nie mieli ciekawych pomysłów na teledyski (bo zazwyczaj to koncertówki, albo odegranie utworu w jakimś epickim miejscu)więc moje oczekiwania nie były duże, chociaż liczyłem na coś co przerwie ten martwy ciąg.

Teledysk jest ciekawy. Pasuje do utworu (cała płyta jest inspirowana filmami), chociaż odnoszę wrażenie że panowie połączyli trochę Labirynt Fauna z Alicja w Krainie Czarów. Pojawiają się spore zbliżenia na Draka (świetny cylinder i lenonki, na koncertach zawsze w tym "stroju" odgrywa pierwsze 2-3 kawałki), który głównie czaruje dzieciaka zamiast oddać mu latawiec.

Uśmiechnąłem się patrząc na muzyków przywiązanych bluszczem do drzew. Driady ? Elfy ? Katedra ? Czarnobyl ?

Fajerwerków nie ma, epickość na dopuszczalnym poziomie, a muzyka jest świetna. Teledysk warty obejrzenia :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o klipy, które zrobiły na mnie ostatnio wrażenie:

DIR EN GREY - Obscure

http://www.youtube.com/watch?v=zG4L3_rrQjo

Teledysk jest dość szokujący. Nie chodzi tu tylko o rozczłonkowane ciało, rzygowiny i krew, ale także charakterystyczne dla japończyków mieszanie horroru z elementami erotyki. Link jest do wersji nieocenzurowanej i niepociętej, więc żeby go obejrzeć, trzeba mieć konto na YouTube. I być pełnletnim :laugh: .

NON OPUS DEI

w zasadzie każdy, jaki znajdziecie. Jest to jedna z niewielu polskich kapel, która ma jakąś idee. Odnosi się to zarówno do klipów, jak i tekstów. Nie bardzo rozumiem, o co im tak dokładnie chodzi, ale ilość charakterystycznych symboli (i nie mam tu na myśli odwróconych krzyży etc.) tworzy pewną całość.

GORGOROTH - Carving a Giant

http://www.youtube.com/watch?v=aFn26ntmSsg...=PL&index=7

Kto słyszał o ich słynnym koncercie z 2003 roku, z Krakowa, ten wie czego się spodziewać. Teledysk w wersji nieocenzurowanej, z wstawkami z tego koncertu. Strasznie żałuje, że mnie tam nie było :sad: .

NIGHTLY GALE - Selfish to the Bone

Muzyka (nieco awangardowy doom) jak i "obrazek" tworzą niesamowity, ciężki klimat. To kolejny przykład na to, że można u nas niewielkim nakładem pieniężnym stworzyć klip, który chce się oglądać. Hipnotyzujący klip.

Dobra, teraz kilka klipów, z kategorii "niecałkiemserio" i "całkiemserioalewyszłododupy" :laugh: :

BESATT - The Kingdom of Hatred

Uwielbiam tą kapelę za muzykę. Interesuje się nimi prawie od ich początku. Można śmiało powiedzieć, że jestem fanem. Ale to, co odstawili na tym klipie, to żenada... No, ssie ten obrazek na całego :down: . Kojarzycie, co niektórzy wytykają black metalowi jako ogółowi? Tandetna tapeta na mordzie, grajkowie w lesie etc.? Tu to wszystko jest... Taki twór się chyba nazywa clishe, albo jakoś tak.

LUNA AD NOCTUM - The Last Coldest Sunset

Kolejna kapela, która klawo łoi, ale do klipów nie ma szczęścia. Do imidżu zresztą też...

CREMASTER - Z kopyta kulig [beeep]

Z jednej strony muszę ich pochwalić za chore poczucie humoru, z drugiej opieprzyć za brak smaku i dziwne uwielbienie do penisa...

Korzystając z okazji witam wszystkich :laugh: . Jest to mój pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni post na tym forum.

Jeśli w moich typach klipów są jakieś powtórki, to przepraszam. Przeglądając ten wątek, wymiękłem na 8 stronie :happy: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=_Xd2dGATAYU...feature=related Ghetto Blasphemer - RABBIT JUNK. Ten teledysk i muzyka mnie zawsze rozwalaja...hardcore, industrial,hip hop i black metal. ja was prosze....to na poważnie tak mozna?;-)

Agnostic Front - Gotta go Klasyk......jak fanem nie jestem gatunku, prostota i energia tego kawalka jakos do mnie przemawia

http://www.youtube.com/watch?v=PaTX4qd-U2s Satyricon - Mother North :-):-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony kawałek Korpiklaani :) a jak zagrali to wczoraj na koncercie to istna ekstaza :D

Ta drewniana komórka i "perkusista" walący w bębenek :D poezja

Ta:D Też lubię ten teledysk:D Koleś wyskakujący z tej komórki ze skrzypcami wymiata:P

A teraz coś mojego:

Jest w tym coś...coś dziwnego, i ten koleś grający na tym czymś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam teledyski Behemotha. Ok., "Lucifer" (ale i tak go lubię ;]) był trochę przekombinowany, ale już np. taki "Ov the Fire and the Void" jest genialny. Ma niesamowity klimat i to...coś. Kto nie widział, niech obejrzy smile_prosty.gif

Popieram. O ile nie słucham Behegniotha (wybitnie nie trawię Darskiego na wokalu), o tyle ich ostatnie teledyski to uczta dla oczu. Wspomniany "Ov fire..", "Alas, the lord is upon me", czy ostatnio obejrzany "Lucifer" (Maleńczuk jako Szatan daje radęwink_prosty.gif ).

Co do innych klipów oglądam ostatnio teledyski Satyricona - fajniutkie, szczególnie "K.I.N.G.", do którego mam sentyment.

[media=]

Polecam to: (ciach!)

Teledysk średni ale kawałek jest zaje...!

Interesujące, i podczas oglądanie klipu budzi skojarzenia z KORNem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wróciłem do nieco lżejszych klimatów i muszę przyznać, że na nowo zaczynam odkrywać Lordi. Chyba od godziny, w kółko, oglądam (i słucham) jednego i tego samego klipu: Lordi - Hard Rock Hallelujah Special Edition. Majstersztyk. IMO jeden z najlepszych klipów muzyki hard rockowej.

[media=]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...