Skocz do zawartości

Wiedźmin/Witcher (seria)


Cardinal

Polecane posty

Zamknęło dziesiątki możliwości...ale z drugiej strony dało możliwość pokierowania bohaterem znanym i lubianym. Zależy oczywiście od punktu widzenia, ale taka decyzja ma swoje dobre i złe strony. Poza tym Sapkowski nie brał czynnego udziału w tworzenie gry, a jedynie korygował dzieło CDP. Napisanie scenariusza, dialogów itp. które niemal dorównywały tym znanym z książek wcale łatwe nie był, więc mam wrażenie że pójście na łatwiznę nie jest tak do końca prawdą.

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że przecież mogli zrobić dokładnie to samo, ale z jakimś nowym wiedźminem.

Na Geralta prawdopodobnie zdecydowali się, w celu promocji marki. Jeśli jednak dwójka będzie sukcesem, to może rzeczywiście doczekamy się gry z możliwością stworzenia rasy, klasy i poprowadzenia jej ku przeznaczeniu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy będzie to kolejny RPG jakich na świecie są dziesiątki. Tutaj na każdym kroku spotykam jakieś ciekawostki i smaczki nawiązujące do książek, bardzo fajnie było spotykać znajome postaci.

A gdybym robił zupełnie nową postać to zagrałbym raz i wrócił do Neverwintera czy Morrowinda, tak by się zmarnowała imo zbyt charyzmatyczna postać, pamiętam że podchodziłem do Geralta bardzo niechętnie i z jakimś uprzedzeniem, a po przeczytaniu opowiadań i całej sagi było mi żal że to koniec. Z grą było co by tu nie mówić tak samo.

Dlatego uważam że Wiedźmin powinien trzymać się z daleka od gier jak Dragon Age czy nawet ME.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że przecież mogli zrobić dokładnie to samo, ale z jakimś nowym wiedźminem.

Na Geralta prawdopodobnie zdecydowali się, w celu promocji marki. Jeśli jednak dwójka będzie sukcesem, to może rzeczywiście doczekamy się gry z możliwością stworzenia rasy, klasy i poprowadzenia jej ku przeznaczeniu :)

Mogli, ale dla niektórych (w tym mnie) sterowanie innym wiedźminem to nie byłoby już to samo... Ja grałem w "jedynkę", aby

poznać... nie, samemu pokierować losami legendarnego Geralta z Rivii.

"Nowy" wiedźmin mógłby się udać, ale póki co chcę zagrać dalej Białym Wilkiem. :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale po skończeniu historii Geralta mogliby stworzyć zupełnie nową postać w świecie wykreowanym przez Sapkowkiego. I też moglibyśmy odkrywać jakieś smaczki, lokacje, postaci.

Zwłaszcza, że wiele osób nie czytało Wiedźmina i The Witcher był dla nich zwykłym erpegiem, bez żadnych nawiązać do prozy i mimo to strasznie im się podobał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez to, że im się spodobał to bardzo zachęcił niektórych do przeczytania książek (znów piszę o sobie :tongue:) i ogólnego zapoznania się z tym światem. Masz rację Plys, niech sobie robią nową postać, ale dopiero po SKOŃCZENIU historii Geralta. Ja chcę zobaczyć coś wielkiego na zakończenie, a nie zostawić naszego Wieśka, żeby poszedł sobie dalej sam i zająć się od razu następnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy będzie to kolejny RPG jakich na świecie są dziesiątki. Tutaj na każdym kroku spotykam jakieś ciekawostki i smaczki nawiązujące do książek, bardzo fajnie było spotykać znajome postaci.

A gdybym robił zupełnie nową postać to zagrałbym raz i wrócił do Neverwintera czy Morrowinda, tak by się zmarnowała imo zbyt charyzmatyczna postać, pamiętam że podchodziłem do Geralta bardzo niechętnie i z jakimś uprzedzeniem, a po przeczytaniu opowiadań i całej sagi było mi żal że to koniec. Z grą było co by tu nie mówić tak samo.

Dlatego uważam że Wiedźmin powinien trzymać się z daleka od gier jak Dragon Age czy nawet ME.

Ja też spotykałem ciekawostki i smaczki typu NIE znajome postacie, które nic mi nie mówiły i przy okazji spoilerowały książkę :rolleyes:

Nie wiem jak ty, ale ja mam pewien limit (osobny dla każdego rpg), po przekroczeniu którego gra mnie nudzi, nie ważne jak by była świetna i genialna. Oczywiście, że jest mnóstwo (starych) innych rpg, których większość przeszedłem po kilka razy, ale kolejny raz po prostu nie ma sensu. Dla tego 1 rpg więcej tego typu nigdy nie zaszkodzi.

Mogli, ale dla niektórych (w tym mnie) sterowanie innym wiedźminem to nie byłoby już to samo... Ja grałem w "jedynkę", aby

poznać... nie, samemu pokierować losami legendarnego Geralta z Rivii.

"Nowy" wiedźmin mógłby się udać, ale póki co chcę zagrać dalej Białym Wilkiem. :happy:

Zapewne dla części ludzi to nie było by to samo (skąd wiesz, jeśli się nie przekonasz? ^^), z drugiej strony na oficjalnej stronie wiedźmina jest też sporo postów, które mówią coś odwrotnego - osoby, które je napisały były zdegustowane, że postać z ich kultowej sagi, która

zmarła / znalazła się w bliżej nieokreślonym miejscu w czasie i przestrzeni (zależy od interpretacji) nagle pojawia się w normalnym świecie, a osoby mu bliskie z sagi zostają zastąpione innymi.

Mi oczywiście W1 bardzo się podobał i W2 też zapowiada się genialnie. Ale moim zdaniem następna (albo jeszcze następna) część powinna już wykorzystać tylko sam świat i pozwolić nam prowadzić własnego herosa (po widowiskowym zakończeniu historii Geralta, raz i na dobre - oczywiście z udziałem scenariusza pana Sapkowskiego).

Edytowano przez SplaTt333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z ludzi pracujących w zespole deweloperskim pierwszego Wiedźmina rzekł (nie pamiętam imienia i nazwiska, usłyszałem to w Materiałach Dodatkowych z jedynki), że jakby robił grę pod tytułem "James Bond" to głównym bohaterem musiał by być James Bond (w sumie to trochę bardziej oczywiste), a jakby miał stworzyć grę Wiedźmin, to głównym bohaterem musi być Geralt (cytuję z pamięci, mogą być pewne różnice pomiędzy oryginalną wypowiedzią). Ja to także podtrzymuję i na dzień dzisiejszy wolę Wiedźmina z Geraltem, a nie z jakąś inną postacią "by me" (przynajmniej do czasu śmierci Geralta w Wiedźminie 4). Chociaż gra z wykreowanym bohaterem mogła by się pojawić nie jako Wiedźmin 3, tylko Wiedźmin i jakiś podtytuł (coś jak Bioshock: Infinite).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z ludzi pracujących w zespole deweloperskim pierwszego Wiedźmina rzekł (nie pamiętam imienia i nazwiska, usłyszałem...

Nazywał się ten pan Adam Badowski. :smile:

Mi oczywiście W1 bardzo się podobał i W2 też zapowiada się genialnie. Ale moim zdaniem następna (albo jeszcze następna) część powinna już wykorzystać tylko sam świat i pozwolić nam prowadzić własnego herosa (po widowiskowym zakończeniu historii Geralta, raz i na dobre - oczywiście z udziałem scenariusza pana Sapkowskiego).

No to będziemy musieli poczekać, aż Sapkowski napiszę następną książkę osadzoną w świecie wiedźmińskim. Bo kogo sobie wyobrażasz jako głównego bohatera? Chociaż... pokierować Vesemirem w czasach, gdy jeszcze w Kaer Morhen produkowano wiedźminów... brzmi miodnie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z ludzi pracujących w zespole deweloperskim pierwszego Wiedźmina rzekł (nie pamiętam imienia i nazwiska, usłyszałem to w Materiałach Dodatkowych z jedynki), że jakby robił grę pod tytułem "James Bond" to głównym bohaterem musiał by być James Bond (w sumie to trochę bardziej oczywiste), a jakby miał stworzyć grę Wiedźmin, to głównym bohaterem musi być Geralt (cytuję z pamięci, mogą być pewne różnice pomiędzy oryginalną wypowiedzią). Ja to także podtrzymuję i na dzień dzisiejszy wolę Wiedźmina z Geraltem, a nie z jakąś inną postacią "by me" (przynajmniej do czasu śmierci Geralta w Wiedźminie 4). Chociaż gra z wykreowanym bohaterem mogła by się pojawić nie jako Wiedźmin 3, tylko Wiedźmin i jakiś podtytuł (coś jak Bioshock: Infinite).

Z tym, że ta gra nie nazywa się "Geralt z Rivi" , tylko "Wiedźmin", co sugeruje, że będziemy grać wiedźminem (których było dość sporo swego czasu) a nie koniecznie akurat nim. No ale mniejsza o to.

No to będziemy musieli poczekać, aż Sapkowski napiszę następną książkę osadzoną w świecie wiedźmińskim. Bo kogo sobie wyobrażasz jako głównego bohatera? Chociaż... pokierować Vesemirem w czasach, gdy jeszcze w Kaer Morhen produkowano wiedźminów... brzmi miodnie!

A dlaczego zakładasz z góry ograniczenie do postaci już obecnych? Mogli byśmy kierować dowolnym wieśniakiem, który z przyczyny A zostaje wcielony do B (np. Wiedźminów), gdzie po przejściu odpowiednich szkoleń rusza w świat, by stworzyć własną historię ^^ Troszkę wyobraźni i tadam "fanfary".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego zakładasz z góry ograniczenie do postaci już obecnych? Mogli byśmy kierować dowolnym wieśniakiem, który z przyczyny A zostaje wcielony do B (np. Wiedźminów), gdzie po przejściu odpowiednich szkoleń rusza w świat, by stworzyć własną historię ^^ Troszkę wyobraźni i tadam "fanfary".

Chyba raczej dorosłego człowieka by do terminu nie brali. Można by opowiedzieć historię jakiegoś wymyślonego wiedźmina i towarzyszyć mu od samego początku szkolenia. Pobiegałbym po mordowni.

Ale raczej taka gra niepowstanie. Po skończeniu Wiedźmina Redzi pewnie wezmą się za całkiem nowy, niezwiązany z tematem wiedźmińskim projekt. Oby była to gra RPG, bo te wychodzą im wspaniale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korred02 ->

sądzę, że raczej nie będzie możliwości zabicia Filippy Eilhart, bo w książkowej sadze ''Wiedźmin'' zostały już opisane okoliczności jej śmierci: została ona zamordowana przez ludzi kapłana Willemera, podczas kilkukrotnie wspomnianego na kartach ''Pani Jeziora'' okresu eksterminacji czarodziejów w Królestwach Północnych...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, nie wiadomo dokładnie kiedy Filippa została zamordowana, ale wiadomo w jaki sposób to się stało - wystarczy przeczytać wstęp do jedenastego rozdziału ''Pani Jeziora''...

To wiem, ale gra nie musi w 100% pokrywać z książką...

Nia, ale powinna przynajmniej w 95%, gdyż sterujemy bohaterem z sagi, spotykamy bohaterów z sagi, poznajemy wydarzenia z sagi, a zatem gra musi mieć z sagą dużo wspólnego (chyba, że będzie to odrębna historia). Chyba, że czeka nas kolejna Rezurekcja, choć wolałbym pojawienie się Regisa....

A niebawem (bo 24 bynajmniej) we Wrześniu czeka nas druga konferencja, na temat Wiedźmina i chyba (ja mam nadzieję w każdym razie) na temat innych gier. Choć ta konferencja była zapowiedziana już na poprzedniej, gdzie wzmianka wymsknęła się panu Marcinowi Iwińskiemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

choć wolałbym pojawienie się Regisa....

Ja też bym wolał.

Ale skoro po zmasakrowaniu przez wieśniaków regenerował się pięćdziesiąt lat, to chyba troszkę za wcześnie na jego powrót.

Chyba że jego też

siła przywróci do życia

.

Edytowano przez korred02
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, nie wiadomo dokładnie kiedy Filippa została zamordowana, ale wiadomo w jaki sposób to się stało - wystarczy przeczytać wstęp do jedenastego rozdziału ''Pani Jeziora''...

To wiem, ale gra nie musi w 100% pokrywać z książką...

To prawda, ale w tego typu kwestiach - powinna. Egranizacja ''Wiedźmina'' stanowi kontynuację (wprawdzie nieoficjalną, ale zawsze kontynuację) wydarzeń przedstawionych w książkowej sadze, więc warstwa fabularna gry musi być zgodna z fabułą książki...

Chyba że jego też siła przywróci do życia.

Jak już kiedyś wspominałem - prawdopodobnie Geralt nie został wcale ''przywrócony do życia''. Nie wiemy praktycznie nic o miejscu, w którym się znalazł po wydarzeniach w Rivii, a także nie zostało definitywnie powiedziane, że przed odejściem do tamtego świata - zmarł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już kiedyś wspominałem - prawdopodobnie Geralt nie został wcale ''przywrócony do życia''. Nie wiemy praktycznie nic o miejscu, w którym się znalazł po wydarzeniach w Rivii, a także nie zostało definitywnie powiedziane, że przed odejściem do tamtego świata - zmarł.

W sumie to racja. To Lud Olch go przywrócił światu. Więc ja nie wierzę w powrót Regisa w Wiedźminie 2, no, może w jakichś snach czy coś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=53865

Ten news został zaktualizowany, ale na początku byłem trochę zaniepokojony. Analizę pozostawiam forumowym ekonomistą, bo ja się na tym kompletnie nie znam.

W sumie to racja. To Lud Olch go przywrócił światu. Więc ja nie wierzę w powrót Regisa w Wiedźminie 2, no, może w jakichś snach czy coś.

W snach albo we flashbacku. W sumie, pozostawiam to RED'om.

http://www.unseen64.net/2010/09/17/the-wit...n-pc-cancelled/ <--- przy okazji, ciekawe były początki marki (1997, kawał czasu)

http://www.cdaction.pl/obrazki/male-wiedzm...10-07_173k3.jpg

http://www.unseen64.net/wp-content/gallery...c-edge-50-2.jpg

Porównajcie sobie te screeny...

Edytowano przez kingslayer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem dzisiaj kilka filmików prezentujących gameplay i mam parę uwag.

- Na początku poznajemy dwóch strażników i Geralta. W lochach. Jeden strażnik opowiada drugiemu jakim to mistrzem miecza jest wiedźmin. Krótko potem jeden z nich daje się sprowokować, żeby SAMEMU wejść do celi Geralta. Po tym jak to właśnie rozmawiali, jakimę mi to rzeźnikami potrafią być mutanci... Trochę to niespójne, choć rozumiem, że lepszego sposobu na ucieczkę nie udało im się wymyślić. Stąd takie rozwiązanie.

- Walka wygląda nieco zbyt prosto. Jest inna i - mam nadzieję - grze może to wyjść na dobrze, ale strażnicy więzienni padają po trzech ciosach mieczem. Ciekawi mnie czy to po prostu dlatego, że zwykły strażnik nie ma szans z wiedźminem, jest to prolog, potwory będą mocniejsze i lepiej wyszkoleni przeciwnicy stawią większy opór szermierczy?

- Ekwipunek bardzo mi się nie spodobał. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale jest mocno tekstowy i przez to jakby mniej przejrzysty. Mikstury też prezenterzy brali w dziwny sposób, bo mnie bardzo podobał się system alchemiczny i zażywanie mikstur w jedynce. To był jednak bardzo dopracowany element. Mam też nadzieję, że zgodnie z wypowiedzią prezentera będzie możliwość szerszego wyboru ekwipunku, bo w jedynce był to element raczej ubogi i biła go na tym polu większość gier.

- Nieliniowość fabuły prezentuje się interesująco. Ciekawe od czego dokładnie zależy, ale element skradankowy nie prezentuje się zbyt olśniewająco. Oczekiwałbym głębszych cieni i lepszego systemu chowania się za przeszkodami, ale może to tylko takie wrażenie. Mam nadzieję, że będzie można grać wojownikiem/magiem/złodziejem, bo byłoby to interesujące zagranie, a obok bycia wojownikiem bardzo podobały mi się elementy skradankowe w stylu Alpha Protocol, Thief czy Dark Messiah.

- Niespecjalnie przypadł mi do gustu ten "dowódca" w bitwie, co zamiast głowy ma kawał palącego się drewna... Mam nadzieję na jakieś fajniejsze potworki, bo taki wywołuje u mnie tylko uśmiech politowania nad twórcami owego monstrum.

Myślę, że bez problemu można do gry wprowadzić nikomu nieznanego wiedźmina. Jednak Geralt to pewna marka, która może przyciągnąć ludzi, więc nic dziwnego, że zamiast zwyczajnego wiedźmina jest właśnie wszystkim znany Geralt.

Edytowano przez Holy.Death
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to racja. To Lud Olch go przywrócił światu. Więc ja nie wierzę w powrót Regisa w Wiedźminie 2, no, może w jakichś snach czy coś.

Skąd ten wniosek? Nie wiadomo przecież co sprawiło, że Geralt powrócił do tamtego świata; Lud Olch mógł nie mieć z tym nic wspólnego...

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walka wygląda nieco zbyt prosto. Jest inna i - mam nadzieję - grze może to wyjść na dobrze, ale strażnicy więzienni padają po trzech ciosach mieczem. Ciekawi mnie czy to po prostu dlatego, że zwykły strażnik nie ma szans z wiedźminem, jest to prolog, potwory będą mocniejsze i lepiej wyszkoleni przeciwnicy stawią większy opór szermierczy?

Jest parę wersji prezentacji. Podczas tej, którą ja oglądałem, deweloperzy zwrócili uwagę na ten problem i powiedzieli, że grający mają "developer's sword" :P Czyli specjalna, silna broń na potrzeby prezentacji, żeby wszystko poszło bezproblemowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...