Skocz do zawartości
CrixDoomsday

Edycje Kolekcjonerskie

Polecane posty

[...]Ciekawi mnie jaka będzie kolekcjonerka Diablo III. Dostałem dziś Lich King i jest to IDENTYCZNA (pod względem zawartości) kolekcjonerka jak TBC. Ciekawi mnie, czy w końcu Blizzard się wyłamie i np da skórzane pudełko...

Nad tą kolekcjonerka to ja sie od poczatku zastanawiam.. Albo Blizz zrobi taka jak w reszcie gier, WoW i Starcraft albo w koncu zrobia cos porzadnego, Diablo III to w sumie nie byle co, wiec mogli by sie postarac :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najśmieszniejsze jest to, że mniejsze firmy robią bardzo pomysłowe i ciekawe kolekcjonerki, a giganci dość toporne :dry:. Nie moge zrozumieć, dlaczego Techland potrafi zrobić bogatą i ciekawą kolekcjonerkę za 179zł, a Blizz 4 razy robi to samo (WoW) i żąda 350zł. Paranoja. Activision też się nie popisuje. Ok, kolekcjonerka ciekawa i innowacyja, ale 599zł ?! Podziękuję, mimo, że bardzo lubię markę Call of Duty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sebi1295

Powinna być boska.Marzy mi się nie wiem hmmm, wiem!!!

Inaczej, napiszę spis w cyfrach tak jak np., w EK TC.To tak:

1.Skórzane Kolekcjonerskie pudełko w formie Dziennika Zadań na wszystkie elementy Diablo 3* Collectors Edition.

2.3 płyty CD a na każdej odpowiednio: Diablo, Diablo II, Diablo II: LoD.

3.Stell-book opakowanie na poprzednie części Diablo.

4.3 10' calowe figurki braci Diablo, Mefisto i Baal'a.

5.Gra Diablo III.

6.Dodatkowe pudełko z autografami twórców na płytę z Diablo III.

7.Brelok z logiem Diablo III.

8.Kody DLC.

Tak mi to wygląda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Blizz nie ma zbyt ciekawych kolekcjonerek. O ile gry od Zamieci powstaja latami, a kiedy juz wychodza zawsze trafiaja do nas tytuly wrecz ociekajace grywalnoscia, dopracowane i murowane hity, to jesli chodzi o zawartosc edycji kolekcjonerskich jest po prostu slabo, tak jak zdazyl zauwazyc DUSTDEVIL. Mam kolekcjonerke Wrath of the Lich King i jej zawartosc jest identyczna z edycja kolekcjonerska Cataclysm oraz The Burning Crusade i podstawki. Zawsze dostajemy to samo - gre, artbook (trzeba przyznac, ze duzy i naprawde ladnie wydany), dvd z 'the making of', CD z soundtrackiem, podkladke pod mysz oraz zestaw kart do gry w karcianke WoW (nie znam nikogo, kto by w to gral) z dwiema kartami specjalnymi, na ktorych znajduje sie jednorazowy kod odblokowujacy specjalnego companiona (do szpanowania) i kod dajacy nam ograniczona ilosc (50 sztuk) itemu czasowo powiekszajacego dowolnego z naszych companionow (w sumie tez do szpanowania, chociaz taki robiony przez inzynierow Mechaniczny Yeti powiekszony dwukrotnie wyglada dosc fajnie). A, no i jeszcze bezpunktowy achievement z kategorii Feats of Strength za posiadanie edycji kolekcjonerskiej. I to w sumie tyle... Moim zdaniem taka kolekcjonerka nie jest jednak warta dosc wysokiej ceny, tym bardziej ze najwieksza jej atrakcja jest companion. Nie zmienia to jednak faktu, ze zawsze znajduje sie wiele osob, ktore rzuca sie na kolekcjonerke wlasnie dla companiona. Tak wlasnie bylo z edycja kolekcjonerska Starcrafta 2, ktora wielu graczy w WoWa kupilo glownie dlatego, ze razem z nia dostawali kolejnego companiona w World of Warcraft.

Edit:

@UP

A do tego jeszcze obowiazkowy artbook, mapa, koszulka i podkladka pod mysz. I wtedy 400 zl moge za to wszystko zaplacic.

Autografow tworcow nawet nie biore pod uwage, bo takie nieslychanie cenne rzeczy mozna wygrac praktycznie tylko podczas konkursow odbywajacych sie na BlizzConie. :/

Edytowano przez Tesu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mówisz Tesu. Kupiłem TBC i WoLK i wszystkie elementy są nienaruszone, większość zafoliowana, a jedyny mankament to brak kodu... Szkoda, że brakuje im inwencji, ale trzeba przyznać, że przynajmniej sprzedają BARDZO jakościowe wyroby. Ich kolekcjonerki mogą "zbierać kurz latami", być kilka razy dziennie przenoszone z miejsca w miejsce, otwierane, przeglądane, a i tak będą wyglądać jak nowe. To jest plus. A skoro gdybamy: ciekawe jaka będzie kolekcjonerka Batman: Arkham City. Czy będzie Batmobil ? ;)

Edytowano przez DUSTDEVIL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze wiekszosc mlodych graczy bylaby wniebowzieta, gdyby w kolekcjonerce Batman: Arkham City znalazla sie dmuchana Catwoman w skali 1:1. ;)

A tak na powaznie, to w jedynce mielismy batarang. Co teraz moga dac? Z gadzetow to na wyrzutnie liny czy pas Batmana nie ma co liczyc, podobnie jak bomby dymne. Batmobil mialby sens, gdybysmy z niego korzystali w grze, a poki co nikt o tym nie mowi. Mapa Arkham City? Chyba mozliwa. Co do reszty to nie wiem, chociaz spodziewam sie takich "niespodzianek" jak artbook i 'making of'...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CriX, http://allegro.pl/nowa-maska-przeciwgazowa...1686929326.html . ;)

Adam1118, nie sądzę żeby były. Ja zamiast wykupionego już Metro kupiłem sobie EK AVP, też całkiem fajna - z facehuggerem.

Tesu, przecież było głosowanie - pas Batmana, figurka Catwoman, figurka Jokera, okulary Catwoman. Jeśli się nie mylę wygrała figurka Jokera, albo pas Batmana.

Edytowano przez Shortyy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybciutki komentarz w sprawie Diablo: choćby EK kosztowała 400, 500, 600, 700, 1000pln to i tak ją zakupię i sądzę, że nie tylko ja jak i rzesza innych "chorych" (pozytywnie) fanów produkcji. A Blizz o tym wie i to wykorzysta. Czysty Marketing. :(

Edytowano przez Casioner
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam, że będzie:

+pet do WoWa

+Pudło z tłoczeniami

+Soundtrack

+Artbook

+Gra Karciana

+Komiks ???

+pet do WoWa

+Pet do WoWa

+płyta z Diablo I (Diablo II nie dadzą, bo ludzie do tej pory go kupują)

Edytowano przez DUSTDEVIL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiasz, że tak będzie a okaże się, iż tym razem Blizz zrobi nam świetny "joke" i doda takie bonusiki, że wszystkim przysłowiowe szczęki opadną! :D Marzenia. Jakiś czas temu już pisałem jaką EK DIII sobie wyśniłem więc nie będę się powtarzał. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli kolekcjonerka trzeciego Diabelka pojdzie w slady WoW i SC2, to wiecej jak 250 zl za nia nie dam. A ze jej cena bedzie wynosic pewnie 350-400 zl, to przy takiej zawartosci ja sobie po prostu odpuszcze. Oczywiscie jesli Blizz zaskoczy nas czyms interesujacym i wreszcie zrobi porzadna EK, to wtedy jestem w stanie wydac na nia nawet 500 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. Pamiętam jaki byłem napalony na EK StarCrafta II. Na samą grę czekałem jak na ósmy cud świata, a później nastąpiło ujawnienie cen i zawartość EK. O ile sama zawartość mnie w wystarczającym stopniu satysfakcjonowała (genialny soundtrack, IMO jeden z najlepszych w historii gier, plus fajne pudełko i stylizowany pendrive) to cena rozwiała wszystkie moje marzenia - zbyt wysoki pułap jak na taką zawartość. Byłem zatem zmuszony kupić gołą premierówkę za jakieś 180 zł licząc koszty wysyłki, co również nie było małą kwotą. Teraz owe kolekcjonerki latają nawet po 250 zł nowe. Kiedyś może nawet kupię i sprzedam samą grę, bo gry Blizza nie tanieją tak łatwo, zatem powinienem znaleźć kupca szybko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Figurki postaci z WoWa robione na licencji Blizzarda tanie niestety nie sa i kosztuja 80-100 zl, w zaleznosci od modelu i serii. Nie sadze, aby Blizz wsadzil do kolekcjonerki tego typu figurke, raczej zrobiliby osobna serie z troche mniejszymi modelami. Naprawde mam nadzieje, ze sie postaraja i kolekcjonerka Diablo 3 pozytywnie nas zaskoczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CriX, oni po prostu nie maja czasu na obmyslanie bogatych i ciekawych edycji kolekcjonerskich swoich gier. W koncu te wszystkie pieniadze za abonament do World of Warcraft, ktore stale do nich naplywaja same sie nie policza, prawda? ;) Mimo to i tak ich bardzo lubie. Jedna z nielicznych firm, ktora robiac swoje gry nigdy sie nie spieszy, a kupujac ich tytul mozna byc pewnym, ze dostanie sie gre dopracowana i bardzo grywalna. Az dziw bierze, ze polaczyli sie z Activi$ion, ktore podchodzi do produkcji swoich gier jakby bylo amerykanska fabryka samochodow Forda w latach 70-tych - byle szybciej, byle taniej, odpowiedni marketing i tak zapewni wysoka sprzedaz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest sens kupowania edycji kolekcjonerskich?? To znaczy, zaraz po zakupie gry człowiek ją instaluje i gra, nie ma czasu nie pierdoły, takie jak laminowany kubeczek, brelok z aluminium, czy koszulka made in niewiadomogdzie. Jakoś nigdy nie mogłem skłonić się do kupienia kolekcjonerki, zwykle za tą cenę mogę kupić nie dość że wersję podstawową to również jakąś inną grę. Z drugiej strony, coś takiego jak soundtrack powinno być na wyposażeniu każdej edycji, niezależnie czy premierowa, czy kolekcjonerska, w końcu czy to tak ciężko dorzucić płytę z muzyką :) ( no dobra wiem że chodzi o pieniądze ze sprzedaży soundtracku, po co go dawać za darmo niech kupią, jak im się podoba )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tesu co do tego nie ma wątpliwości. Jeśli chodzi o jakość gier to Blizzard nie ma sobie równych bo jak oni coś wypuszczą to musi być hitem. Ich dewizą jest jakość a nie ilość. Ich celem za to jest opróżnienie portfeli graczy. Takie życie :P

@UP

A co ty robisz w tym temacie? Tutaj nikt nie szuka sensu. Kupujesz bo ci się podoba i nie zastanawiasz się czy jest sens czy nie. Kolekcjoner kolekcjonuje, czyli robi to co lubi, taki jest dla niego sens - kupuje to co lubi.

PS

A po co jesz słodycze/palisz/pijesz? Przecież możesz się bez tego obejść. Robisz to bo lubisz. Z garami i EK jest tak samo.

Edytowano przez CriX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rumbur

Jestes fanem jakiegos tytulu/serii, wychodzi jego edycja kolekcjonerska z fajnym gadzetem zwiazanym z gra, to ja kupujesz. Ja nie kupuje kolekcjonerek jak leci i ograniczam sie tylko do tych, na ktorych mi naprawde zalezy. Jestem wiernym fanem serii Total War od jej samego poczatku, a w dodatku lubie klimaty feudalnej Japonii, wiec kiedy mialem mozliwosc, to kupilem sobie kolekcjonerke Shoguna 2, bo oprocz gry zawierala jeszcze m.in. ladna figurke samuraja w pelnej zbroi. Tak samo mam z seria Fallout, wiec kiedy wyszla edycja kolekcjonerska Fallout 3, to ja kupilem zarowno dla samej gry jak i figurki kultowego Vault Boya. Jaki jest w tym sens? Nie zastanawialem sie nad tym. Kolekcjonerki kupuje wedlug wlasnych "widzi misiow", gdy zaciekawi mnie ich zawartosc (batarang z kolekcjonerki Batman: AA czy winylowa plyta z Bioshock 2 nie zaciekawily mnie na tyle, by te gry kupic w wersji kolekcjonerskiej) i gdy uwazam, ze stosunek cena-jakosc nie jest zly.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem dzisiaj ostatnią edycje kolekcjonerską metro 2033 :happy:

rumbur jeżeli jakąś serie się lubi to wart poświęcić tych parę złoty (w przypadku szoguna 2 cena kolekcjonerki na allegro była taka sama jak cena zwykłej edycji premierowej w empiku) więcej.Jeżeli jakaś kolekcjonerka mi się spodoba to też ją zamawiam szczególnie gdy nie ma za dużych różnic w cenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...