Skocz do zawartości

Edycje Kolekcjonerskie


Polecane posty

Tutaj:

http://www.sinsofasolarempire.com/collectorsedition

link do omawianej kolekcjonerki. Model statku prezentuje się znakomicie. 70 dolarów? Dla amerykańskiego fana to raczej nie problem, gdyby edycja ta kosztowała w PL 240zł i chętny miałby jeszcze zakupić cyfrową kopię gry w promocyjnej cenie 119zł to nie byłoby już tak kolorowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bleub: No niestety, jak widać, cena wychodzi dosyć kosmiczna. Mam w planach zakup tej gry, tak też ucieszyłeś się na wzmiankę o edycji kolekcjonerskiej, ale mój zapał szybko ostygł. 70 dolarów za mały model statku (co prawda świetnie wykonany, ale mały) i jakieś inne drobnostki, to trochę za dużo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej że i ściągnięcie tego z USA trochę by kosztowało (chyba że masz jakieś "kontakty" jak wielmożny Crix).

Chciałbym jeszcze wrócić do informacji od 2real4game - wrzucał on linka do kolekcjonerki H6 za 99zł. Przejrzałem oferty i póki co to najniższa i najbardziej opłacalna oferta. Jedynie 3kropki.pl oferuję ww. EK 2 złote taniej bo za 98zł ale Ultima ma opcję wysyłki paczkomatem za jedyne 6 złociszy.

@RivaTnT

W końcu pozbędę się niepotrzebnego egzemplarza, oby trafił w dobre ręce :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Muve.pl jest do kupienia w pre-orderze Guild Wars 2 za jedyne 700 zł. Mówcie, co chcecie, ale jakbym miał wybierać pomiędzy tymi najdroższymi przedstawicielami, to wziąłbym Borderlands 2 - Ultimate Loot Chest Edition. I to bez zastanowienia. Siedem stów za Guild Wars 2, choćby nie wiem, jaka by tam super figurka siedziała, to już jest lekka przesada. Link: http://sklep.muve.pl...9#screeny-z-gry .

[DOPISEK]

Normalnie jakiś wysyp EK wiedźmina.

http://allegro.pl/wi...2510100513.html

Zafoliowana "jedynka" i już ponad tysiąc złotych? Nieźle. Co to znaczy nierozdziewiczone pudełko :trollface: ...

Edytowano przez Wuwu1978
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko ta zafoliowana sztuka powinna osiągnąć spokojnie pułap 1600-1800zł. To ceny iście kosmiczne (jeszcze niedawno te 600zł za EK pierwszego Wieśka było dla mnie niedorzeczne, dziś to niemal okazja) ale skoro ktoś jest w stanie tyle kasiorki wyłożyć to w ok. Choć ja bym za takie pieniądze obłowił się w parę równie konkretnych i 100x rzadziej spotykanych unikatów w big boxach ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jak tylko zobaczyłem, że nadal ktoś posiada zafoliowaną kolekcjonerkę pierwszego Wiedźmina to kopara opadła mi do samych skarpetek i długo jej stamtąd nie mogłem podnieść. Tóż to piękny unikat i osoba, która to zgarnie może być z siebie dumna. Inna kwestia to cena tego cudeńka - ponad 1000 zł to nie moje progi. Za folię zdecydowanie nie warto aż tak przepłacać. Są jakieś granice, ale osoby z nieograniczonym budżetem mogą szaleć jeśli mogą.

Jeśli chodzi o EK Guild Wars 2, gry, w której betę właśnie skończyłem młócić, to muve ładnie podbiło cenę i wychodzi tutaj cenegowskie zdzieranie z klientów. Grę można było spokojnie dostać za 498 zł w empiku, póki było dostępne i to była naprawdę dobra kwota patrząc na cenę podstawki i jakość gadżetów z figurką Rytloka na czele. Cenega uznała, że deficytowe ilości windują cenę, oby nikt nie poszedł na te ich praktyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RivaTnT Te karty zdrapki to rożne bonusy wizualne dla twojej postaci w grze lub dla mounta. Każde ma inne działanie, tutaj w tej edycji powiększa ci peta i zwiększa jego silę. http://www.wowtcgdb....il.aspx?id=1505

Edytowano przez SasWickas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yaper

bioshocki to poszły niemal za darmo (zwłaszcza 1)

B&W kompletne (z koszulką!) i to w folii za nieco ponad 100 - realnie - niezbyt wygórowana cena

jedynie ten system shock dużooo ale z drugiej strony kiedy ostatnio widziany był w komplecie na allegro?

a EK Wieśka 1 są co chwilę osiągają po 500-800 zł (mówię o używanych) i nikogo to nie dziwi :)

@bleub

też chciałem brać bioshocka 1 i też niestety mnie nie było :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, oba Bioshocki dosyć tanio poszły. Mam nadal ogromną ochotę na zakup EK jedynki, ale w tej chwili nie mogłem sobie na niego pozwolić (czego trochę żałuję, ale życie to sztuka kompromisów) :( 100 zł za tą edycję to optymalna cena. Z kolei dwójka, do tego zafoliowana i w wersji PC poszła za naprawdę niską sumkę. Należy podkreślić, że dostępność tego cudeńka jest z tygodnia na tydzień coraz mniej prawdopodobna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CriX, jakie miliony? To nadal setki, ale dwustuzłotowa przebitka nie jest sympatyczną zagrywką ze strony Cenegi, czego wielu graczy im nie zapomni (który to już raz?). 500 zł mogło wydawać się ceną wysoką, ale wprawny znawca kolekcjonerek od razu oszacuje sobie ile warte są gadżety tam dostępne, nie wspominając od cenie podstawki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ale w złotych monetach to są miliony... Polecam się doszkolić w tej materii biggrin_prosty.gif

Powiem tak - kto się spóźnił ten stracił... albo i nie stracił, ale i nie zyskał tongue_prosty.gif

Co jak co ale trzeba się teraz spodziewać tylko wyższych cen. Nie jest to byle jaka EK jak np. Starcrafta 2 trollface.gif więc jej cena nie spadnie do oczekiwanego przez niektórych pułapu. Sama figurka to gwarantuje bo jej jakość przewyższa tą ze Skyrima :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meh, ktoś tu powinien się podszkolić w cenach "byle jakiego" Starcrafta II którego EK 2 lata po premierze wciąż nie schodzi z pułapu 380-400zł i bynajmniej nie ma problemu ze zbyt małym popytem co chyba najlepiej oddaje fakt zacności kolekcjonerki i jakości samej gry. Twoje psioczenie na S2 robi się po prostu nudne bo to zwykły bullshit, ot co wink_prosty.gif

Co do EK GW2 - są takie przypadki, gdy najlepiej, wiedząc już że na 100% kupi się daną kolekcjonerkę, zaklepać sobie od razu egzemplarz zaraz po otwarciu preorderów i oszczędzić sobie stresu, zmartwień i kombinowania. Tak jest przy Guild Wars 2 i Ci, którzy zdążyli zamówić ją jeszcze po wyjściowej cenie mogą uważać się za szczęściarzy. Sam zaczynam wypatrywać dat otwarcia preorderów na ten czy inny produkt (Forza Horizon chytry_prosty.gif) coby spokojnie zaklepać i mieć święty spokój.

Odbiegając nieco od ostatnich tematów - zakupiłem ostatnio kolekcjonerkę Batmana Arkham City. Ceny EK spadły do akceptowalnego przeze mnie poziomu a chęć obadania figurki jeszcze zwiększyła zajawkę. Zaczynając od pudełka zbiorczego -jest to największa kupa jaką w życiu widziałem. Bezsensowne, idiotyczne i złe. Po zdjęciu plastikowej obwoluty boczki lecą na wszystkie strony i nie sposób tego ponownie złożyć bez użycia 2 rąk, anielskiej cierpliwości i wykazania się sporą zręcznością. Jeśli chce się jeszcze pod tą plastikową obwolutę włożyć ponownie dodatkowy kartonik z napisami GfWL i oznaczeniami PEGI oraz drugi, boczny kartonik z opisem zawartości to cała ta "operacja" robi się naprawdętrudna do wykonania. Idąc dalej - ciekawym pomysłem miała być wysuwana szufladka na wszystkie DLC, jednakże przestrzeń w niej okazała się za mała i stos ulotek z kodami wrzucono do tyłu, w kieszonkę na artbook znajdującą się za miejscem na figurkę. Mój mózg nie ogarnął po co w takim razie w ogóle stworzono tą szufladkę i ku czemu miałaby ona służyć skoro wymiary końcowe pudełka wiadome były praktycznie od początku jego projektowania i każdy o ilorazie inteligencji wyższym niż szympans zauważyłby problem. Skutki są katastrofalne - artbook po jednym "przejrzeniu" zwiększył nieco swoją objętość (utył w boczkach) i teraz mam problem z upakowaniem jego i kodów DLC do niewielkiej stosunkowo kieszeni z tyłu pudełka bez używania siły. Dodatkowo, kieszeń ta jest tak mała że nie sposób włożyć tam 2 palców i wyjąc wszystkich DLC "na raz" (a karteczek z kodami i ulotek jest łącznie 10 sztuk, swoja grubość razem więc mają a kieszonka projektowana była na sam artbook). Efekt jest taki że wyciąga się je pojedynczo i klnie pod nosem lub obraca pudełko do góry nogami by same wyleciały (polecam). Kolejnym godnym znieważenia pomysłem było umiejscowienie płyt z grą na końcu artbooka. Staje się on grubszy a więc bardziej nieporęczny, cierpi na tym zubożała zawartość samego artbooka a efektem takiego zabiegu jest konieczność trzymania książeczki nie w pudełku z grą (bo każde jego otwarcie to katorga) czyli tam, gdzie jego miejsce, ale na półce pośród innych gier. Nie muszę chyba nadmieniać w jakim stanie będzie, powiedzmy po paru miesiącach, rzeczony artbook, o kolorystyce bialutkiej jak ściana, trzymany na otwartej przestrzeni i poddany na kurz, światło i wszelaki brud.

Książeczka sama w sobie to też kpina - nie dość, że mały format, to ledwo 56 stron (naliczyłem się 28 kartek). 20% stron zawiera nazwy kolejnych bohaterów zajmujące całe kartki co oczywiście sztucznie go wypełnia i jeszcze bardziej zmniejsza esencję zawartą w artbooku, a więc arty. Te są naprawdę przyzwoite, dobrej jakości, trafione i na porządnej jakości papierze. Szkoda jednak niewykorzystanego potencjału, przecież universum Batmana to w moim odczuciu idealna baza do stworzenia naprawdę epickiego, wypasionego artbooka.

Zdecydowanie najlepszym i ratującym oblicze zestawu elementem jest figurka Mrocznego Rycerza firmy Kotobukiya. 14cm wysokości, dobry materiał, dbałość o detale i fajny "pomysł" na pozę bohatera. Naprawdę udana figurka która mi bardzo podpasowała i teraz pręży muskuły przy monitorze zaraz obok popiersia Duke'a. Sama ona warta jest 80-90zł, drugie tyle dalibyśmy za premierową edycję gry także obecne ceny kolekcjonerek są naprawdę godne uwagi i jak najbardziej akceptowalne. Ogólnie mam takie wrażenie jakoby cała "para" poszła w gwizdek, w tym wypadku w dobrej jakości figurkę. Reszta elementów została potraktowana po macoszemu i kompletnie nie jest godna kolekcjonerki takiej gry jak Batman:AC. Artbook uplasowałbym gdzieś pomiędzy tym z King's Bounty a "Jajami ze Stali" a stosik DLC nigdy nie zrekompensuje braku soundtracka na CD czy ogółem - biedności tego wydania. Niemniej jednak, te 200-220zł można by za nią dać a wszystkie ceny poniżej tej granicy to dobra okazja.

  • Upvote 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bleub

Taa, swego czasu CriX mnie molestowal o odsprzedanie mu System Shockow, ale wykazalem sie wtedy wyjatkowym brakiem serca... :P

A z nowych nabytkow, to wczoraj dotarla do mnie 400-stronnicowa kolekcjonerski poradnik poswiecony Diablo 3 w zestawie z diablowata zakladka. Chociaz wiele osob narzeka na najnowsza produkcje Blizzarda i ostro ja krytykuje za infantylna fabule, grafike, dom aukcyjny, koniecznosc farmienia itd. itp., to ja nigdy nie bylem jakims wielkim fanem tej serii i praktycznie zadnych wielkich oczekiwan przed premiera czesci trzeciej nie mialem. Moze wlasnie to sprawia, ze do gry podszedlem na luzie i przypadla mi do gustu o wiele bardziej niz chwalony Torchlight, ktory mnie po prostu nuzyl. Niedlugo wrzuce real foty kilku nabytych ostatnio kolekcjonerskich ksiazek, ale poki co to najnowszy zakup wyglada tak:

(zawartosc samej ksiazki jest od 2:30 filmu)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zaczynam wypatrywać dat otwarcia preorderów na ten czy inny produkt (Forza Horizon chytry_prosty.gif) coby spokojnie zaklepać i mieć święty spokój.

Bleub? Jak znajdziesz pre-ordera na "limitkę" Forza Horizon, to daj znać, OK :) ? Możesz oficjalnie. Cichociemnych gości tego tematu i tak nie interesują samochodówki z otwartym światem, więc nic nam nie grozi :trollface: . Myślę, że Yaper też będzie zainteresowany. Oczywiście, jak mi się uda coś wypatrzeć, to poinformuję o tym niezwłocznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wuwu, spokojna głowa. Sam trzymam rękę na pulsie i w razie czego dam znać, jeśli doznam zaszczytu znalezienia pre-orderów Forzy Horizon LE jako pierwszy :trollface:

Na temat świetności EK Starcrafta 2 nie będę się poraz kolejny rozpisywał. ale nadmienię, że za te 300 zł był to jak najbardziej opłacalny zakup. Zresztą, znajdźcie mi teraz jakieś egzemplarze, chociażby używane, w rozsądnej cenie. Dla samego artbooka warto, wtajemniczeni wiedzą, jak bardzo jest urokliwy. O pendrive nawet nie wspominam, ale przecież podobno ja się nie znam na dobrych EK :trollface:

@bleub

W pełni popieram wypunktowanie wad EK Batmana: Arkham City. Pudełko to jedno wielkie nieporozumienie, chociaż arty po bokach ma fajne. Podobnie artbook, podoba mi się jego design, twardość i stylistyka okładki, ale stron jest malutko, dodatkowo ta nieszczęsna płyta na końcu. Polecam skołować sobie zapasowe opakowanie i tam przenieść krążek - nienawidzę tego typu rozwiązań w kolekcjonerkach! Jedyny pozytyw to niezła figurka Mrocznego Rycerza - do 200 zł za taki zestaw można śmiało dać, biorąc pod uwagę, że 100 zł to koszt samej gry /zwłaszcza na konsole, gdzie gry z reguły są droższe, i wolniej tracą na wartości/. 100 zł za figurkę i leciwy artbook to dobra inwestycja dla fanów Batmana.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meh, ktoś tu powinien się podszkolić w cenach "byle jakiego" Starcrafta II którego EK 2 lata po premierze wciąż nie schodzi z pułapu 380-400zł i bynajmniej nie ma problemu ze zbyt małym popytem co chyba najlepiej oddaje fakt zacności kolekcjonerki i jakości

Oto jak ludzie przeceniają przeciętną EK... No ale to moje zdanie i nie staram się do niego przekonać innych, tak jak niektórzy...

Powiem wam coś. Dla mnie największym zaskoczeniem ostatnio była cena końcowa tej deweloperskiej EK Wiedźmina. Niewątpliwie zestaw super ale żeby wyłożyć aż tyle kasy na grę? Jeśli interesowałbym się tylko jednym uniwersum to pewnie miałbym sporo odłożonej kasy, przez co mógłbym sobie pozwolić na coś takiego. Jednak ja nie jestem hardkorem jednego tytułu więc pozwolić sobie na coś takiego nie mogę. Jednak z chęcią poznałbym osobę, która zestaw ten zakupiła.

Wuwu zapytać sie dla ciebie o tą limitkę Forzy?

PS.

Niedługo pokaże wam zdjęcie największej EK jaką mieliście okazję zobaczyć. Jedyna w Polsce (tak mi się wydaje), nie wiem jak na świecie i już w tym tygodniu powinna być u mnie - tylko moja biggrin_prosty.gif

Edytowano przez CriX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bleub

też uważam że zmarnowano tu spory potencjał (EK B:AC) i wymyślono w jednym wydaniu kilka absurdalnych trików odnośnie "budowy" tego wydania - niestety (ale za 90 PLN było warto biggrin_prosty.gif )

za tyle pisaniny bez czytania dałem Ci plusa ale po przeczytaniu uznałem że to o wiele za mało

opis wydania niezwykle trafny a sformułowanie "kolejnym godnym znieważenia pomysłem" ujęło mnie po prostu za serce smile_prosty.gif

@CriX

zgadzam się co do starcrafta że wydanie jest jakieś "chude" (artbook artbookiem ale to co jest w tej EK to trochę za mało) jak na tą cenę

ale co do zaskoczeń to jednak zaskoczyło mnie o wiele mocniej to:

http://allegro.pl/wi...2488032485.html

Edytowano przez marek79
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holly crap - teraz to i ja jestem zaskoczony. Wydanie pierwszej części za takie pieniądze? Ludzie aż tak na głowę upadli że przepłacają. Przecież za te pieniądze można kupić o wiele lepsze i bogatsze EK jakie wyszły... No ale jak ktoś jest maniakalnym fanem Wieśka to od biedy mogę zrozumieć.

Albo nie. Nie mogę jednak tego zrozumieć... Ponad 1200 zł za wydanie, które nie raz schodziło za 500 zł? Ktoś tu chyba trolluje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak was mnie również elektryzuje wieć o coraz wyższych cenach EK Wiedźmina. Sam co prawda za niewiele mniejszą cenę kupiłem z pół roku temu ale wtedy były swięta i nikt nie sądził że do takiej wartości podskoczy. Ale chyba nie wiedzieliście tego: http://allegro.pl/wi...2510100513.html ,http://allegro.pl/wi...512682579.html Zapowiada się ciekawie i będę obserwował to do samego końca(nie mam zamiaru tego kupić - po prostu z czystej ciekawości obserwuje aukcje)

PS Jedynie co mnie interesuje z pierwszej aukcji to płócienna torba,z chęciom bym taką zakupił ale poraża mnie cena całości.

Edytowano przez SasWickas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CriX nie spodziewałbym się trollowania na kwotę 700 własnych PLNów dla samego trollowania :)

ktoś tu zobaczył ceny developerki i odjechał

SasWickas wkleił folię i ona też pewnie działała na wyobraźnię licytujących

generalnie wakacje to sezon dobrych okazji a tu się okazuje że wiesiek wyłamał się ze schematu i jeszcze go podeptał :)

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...