Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Sudeki

Polecane posty

Wiecie co? Wszyscy porównują jRPG i cRPG, a jeszcze chyba nikt nie wspomniał o grywalności. Kiedy nie miałem styczności z jRPG zagrywałem się Baldur's Gate, Planescape, Fallout... A potem poznałem Final fantasy i się zaczęło. Chrono Trigger, Tales of Phantasia, Golden Sun i wiele, wiele innych. I tak od ponad roku. A kiedy wróciłem do "standardowych" RPGów, ochata grania w nie przechodziła po kilku godzinach. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jRPG są znaaaacznie lepsze od cRPG (co nie znaczy, że te drugie są złe, po prostu jak dla mnie są mniej miodne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Wszyscy porównują jRPG i cRPG, a jeszcze chyba nikt nie wspomniał o grywalności. Kiedy nie miałem styczności z jRPG zagrywałem się Baldur's Gate, Planescape, Fallout... A potem poznałem Final fantasy i się zaczęło. Chrono Trigger, Tales of Phantasia, Golden Sun i wiele, wiele innych. I tak od ponad roku. A kiedy wróciłem do "standardowych" RPGów, ochata grania w nie przechodziła po kilku godzinach. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jRPG są znaaaacznie lepsze od cRPG (co nie znaczy, że te drugie są złe, po prostu jak dla mnie są mniej miodne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Wszyscy porównują jRPG i cRPG, a jeszcze chyba nikt nie wspomniał o grywalności. Kiedy nie miałem styczności z jRPG zagrywałem się Baldur's Gate, Planescape, Fallout... A potem poznałem Final fantasy i się zaczęło. Chrono Trigger, Tales of Phantasia, Golden Sun i wiele, wiele innych. I tak od ponad roku. A kiedy wróciłem do "standardowych" RPGów, ochata grania w nie przechodziła po kilku godzinach. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jRPG są znaaaacznie lepsze od cRPG (co nie znaczy, że te drugie są złe, po prostu jak dla mnie są mniej miodne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sudeki to pierwsza gra jRPG (choć nie do końca :P ) z jaką mam bliższy kontakt i muszę przyznać, że bardzo mi się podoba i trochę mnie teraz ciągnie do teog gatunku. Niewykluczone, ze w najbliższym czasie wezmę się na Final Fantasy :wink: Póki co jednak nadal grywam głównie w cRPG i powiem, że nie nudzi mi się to, a póki co nie będę mówił, co jest lepsze - jRPG, czy cRPG, bo te dwa gatunki jednak nieco się różnią i ich porównywanie to już w dużej mierze kwestia gustu. No, ale nie zapominajmy też o nieco innych grach RPG, jak np. Deus Ex, czy KotOR, które to nie są ani osadzone w tradycyjnym swiecie fantasy, ani nie są w ogóle japońskie. Ale tak czy inaczej RPG rządzi :D Sudeki też.

No właśnie, wrócę jeszcze na chwilę do tego tytułu. Wczoraj gdzieś w ogóle nie miałem ochoty na granie, ale przemogłem się i włączyłem sobie Sudeki. Mówię, zaliczę ze dwa punkty zapisu góra i koniec. I grałem ponad dwie godziny, a na dodatek ciężko mi było przerwać :D To chyba pokazuje, jak ta gra potrafi wciągnąć :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też JRPG, moim zdaniem to pytanie nie ma sensu i brzmi mniej więcej tak: Jeżeli Baldurs Gate w ,którym walka toczy się w czasie rzeczywistym jest CRPG, czym zatem jest Fallout.

Ja zadam inne, jeżeli sudeki nie jest JRPG to czym do cholery jest?

I co za różnica czy walka toczy się w czasie rzeczywistym, czy turowym. Jagged Alience to strategia i walka dzieje się w czasie turowym, a UFO:Afterschock będzie strategią i walka będzie się toczyć w czasie rzeczywistym (z aktywną pauzą)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż Sudeki - wyjątkowa gra. Więcej takich gierek można znaleźć na konsole, ale na PC? Miłe zaskoczenie. Kiedy gram w Hack'n'Slashe to myśle sobie - to taki RPG tylko zręcznościowy :D. Co mam pomyśleć o Sudeki? Cóż gierka jest czymś w stylu Final Fantasy. Czego brakuje? Niczego! A czym się różni? Systemem walk... Tak czy siak gra jest świetna jestem pod wrażeniem. Iii japa mi się nie zamyka... A, że jest to dyskusja ogólna o Sudeki to ciekawe jak mógł wyglądać dialog Eld - Mac Abra. Może tak:

-Chcesz RPG do recenzji?

-Eeee a jaki?

-Taki z sieczką. (tu Eld się nieco uśmiecha) I z cobosami. (na twarzy Eldioza widnieje szeroki uśmiech psychola).

-DAWAJ!

-Po prostu japońskie RPG... (w tym momencie Eld wyjmuje krzyżyk, klęka i przeklina pudełeczko z napisem "Sudeki")

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Wszyscy porównują jRPG i cRPG, a jeszcze chyba nikt nie wspomniał o grywalności. Kiedy nie miałem styczności z jRPG zagrywałem się Baldur's Gate, Planescape, Fallout... A potem poznałem Final fantasy i się zaczęło. Chrono Trigger, Tales of Phantasia, Golden Sun i wiele, wiele innych. I tak od ponad roku. A kiedy wróciłem do "standardowych" RPGów, ochata grania w nie przechodziła po kilku godzinach. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jRPG są znaaaacznie lepsze od cRPG (co nie znaczy, że te drugie są złe, po prostu jak dla mnie są mniej miodne).

To ja miałem zupełnie odwrotnie. O ile w takie BG, IWD czy Fallout zagrywałem się godzinami, to przy FF VII czy Golden Sun nie zdzierżyłem 30 minut. A oba gatunki przegrywaja z kretesem z GW (z WoW pewnie też by przegrały, jakbym miał).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi sudeki nie chodzi (geforce 2) :( ....wiec co ja moge w ogole powiedziec na temat tej gry? po co ja sie w ogole wypowiadam nie? a no po to ze chcialem powiedziec ze wiekszosc moich kolegow ma geforce 2, geforce 4, ogolnie wiele osob ma te karty, wiec wielu czetlenikoam cda ta gra nie chodzi tak jak i mi i sadze ze to jest jej WIELKI MINUS ...choc jesli chodzi to pewnie jest fajna :) ...tyle ze malo komu chyba chodzi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi sudeki nie chodzi (geforce 2) :( ....wiec co ja moge w ogole powiedziec na temat tej gry? po co ja sie w ogole wypowiadam nie? a no po to ze chcialem powiedziec ze wiekszosc moich kolegow ma geforce 2, geforce 4, ogolnie wiele osob ma te karty, wiec wielu czetlenikoam cda ta gra nie chodzi tak jak i mi i sadze ze to jest jej WIELKI MINUS ...choc jesli chodzi to pewnie jest fajna :) ..

Minusem gry jest to, że nie chodzi na karcie sprzed dekady ? o_O Rozumiem, że np. taki Boiling Point: Road to Hell może miec za minus wymagania, bo on wymaga do niezłego działania smoka...ale Sudeki ? Wymaga tylko XP (najprawdopodobniej, choc nie jestem pewny), który powoli wypycha 98 i kartę obsługującą shadery...a MX -y są starymi kartami i twórcy muszą myślec o zrobieniu lepszej grafiki, a nie pogorszaniu jej, żeby tylko działała na karcie starej na świat (miałem na starym kompie - kupiona w 2000 roku, choc i wtedy nie była nowością).

tyle ze malo komu chyba chodzi

Np. mi chodzi. :twisted: I nie mam karty za 2000 zł. :wink: Owszem mam niezła, bo Radeona 9600 eXTreme (czyli XT), ale szczyt techniki to nie jesst. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to trudno żeby twórcom udalo się skonfigurować grę tak, żeby chodzila na wszystkich starych modelach kart. To już jest chyba trudniejsze od napisania strony żeby działa we wszystkich przegladarkach. Nie można wymagać od ludzi, żeby się tak męczyli z powodu kilku uzytkowników, którzy nie mogą sobie sprawić lepszej karty. Tym bardziej, że w innych krajach jest naprawdę tak mało takich osób, że twórcy mogą nawet o nich nie wiedzieć :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minusem gry jest to, że nie chodzi na karcie sprzed dekady ?

bez przesady sprzed dekady??? ...choc jednak przydala by sie nowa karta graficzna, troche za szybko to wszystko pedzi, za szybko sie to wszystko rozwija... :-s moze lepiej juz kupic konsole niz zrobic upradge kompa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez przesady sprzed dekady??? ...choc jednak przydala by sie nowa karta graficzna, troche za szybko sie to wszystko rozwija, :-s moze lepiej juz kupic konsole niz zrobic upradge kompa?

No, ale po jakimś czasie konsola też sie zestarzeje i bdziesz musiał kupować nową za nie mała kasę. A kompa można upgrade'ować na bierząco, nie czekając na nowy model. A jeśli chodzi o działanie i nie działanie Sudeki. Ludzie, nie wymagajcie by najnowsze gry chodziły wam płynnie na zabytkowych kartach graficznych! Przecież są pewne granice, których twórcy nie są w stanie przekroczyć. No nie spodziewajcie, że będą optymalizować kod tak, by giera chodziła na GF 2!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sudeki, nie wiem czemu, bardzo przypomina mi Golden Sun'a na GBA (może dlatego, że to też jest "japoński" rpg, ale w sumie gra się też podobnie, tylko walki są inne). A jako, że GS to jak dla mnie (i dla wielu pewnie też) najlepsza gra na przenośne konsole, a i spokojnie może konkurować z wieloma tytułami na kompa...Ostatecznie jednak w Sudeki nie gram, bo się z kartą gryzie, zaraz muszę posta do pomocnej dłoni napisać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość NuclearH2O

Ja, tak jak paru innych panów w tym topicu, mam problem z graniem, bo gdy wybieram w menu "new game" pojawia się ekran ładowania i potem mnie wywala na pulpit. Próbowałem grać z płytą w napędzie, bez płyty w napędzie, w wersję niespaczowaną, upaczowaną, a nawet w najniższych detalach w 640x480 przy odświeżaniu 60 MhZ- i nic! Zna ktoś rozwiązanie tego problemu?

Mój komp:

Athlon XP 2200

Radek 9550 (podkręcony)

768MB RAM

Nagrywarka CD-RW Samsunga (nie pamiętam, jaki model), do tego w kompie mam jeszcze drugi napęd- Samsunga, ale korzystałem z tego pierwszego przy instalacji.

DirectX 9.0b

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez przesady sprzed dekady??? ...choc jednak przydala by sie nowa karta graficzna, troche za szybko sie to wszystko rozwija, :-s moze lepiej juz kupic konsole niz zrobic upradge kompa?

No, ale po jakimś czasie konsola też sie zestarzeje i bdziesz musiał kupować nową za nie mała kasę. A kompa można upgrade'ować na bierząco, nie czekając na nowy model. A jeśli chodzi o działanie i nie działanie Sudeki. Ludzie, nie wymagajcie by najnowsze gry chodziły wam płynnie na zabytkowych kartach graficznych! Przecież są pewne granice, których twórcy nie są w stanie przekroczyć. No nie spodziewajcie, że będą optymalizować kod tak, by giera chodziła na GF 2!

ale konsola raczej tak szybko sie nie zestarzeje jak karta graficzna pozatym nowa karta graficzna + cos jeszcze (wkoncu nie tylko karty graficzne sie starzeja), bedzie kosztowac wiecej niz konsolo ...chyba

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale konsola raczej tak szybko sie nie zestarzeje jak karta graficzna pozatym nowa karta graficzna + cos jeszcze (wkoncu nie tylko karty graficzne sie starzeja), bedzie kosztowac wiecej niz konsolo ...chyba

Nowy PS2 kosztował z początku ok 2 tys, a za tę cenę w tym czasie prócz baaardzo dobrej grafy jeszcze RAM (512) i może starczyłoby na jakąś w miarę dobrą płytę główną. także PC jest w tym momencie bardziej opłacalny, tym bardziej, że takie części szybciej tanieją, i taki PS2 może kosztować w późniejszym czasie 1,5 tys, a Twoje części będą kosztować 2x mniej i wtedy możesz kupić je i jeszcze coś by wyrównać cenę z PS2 :)

A poza tym zejdzmy na właściwe tory tematu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównania z Golden Sun i FF hmmmm... Jestem przeciwko bo kto grał w te gry wie, że są one "strategiczne" a Sudeki to taka sieka, ale fajna sieka. Tylko szkoda, że autorzy się nie przyłożyli i jest tyle bugów. :( Ja osobiście mogę grać, ale współczuję tym co nie mogą ;). Dlatego pomagam, więc jak macie problemy to zapraszam na gg i forum gry -> Sudeki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzych Ayanami

Konsole kosztują na starcie tyle co średniej klasy komputer - ale starczają na jakieś 4-5 lat, zaś w tym czasie komputer będzie raczej nadawał do muzeum...

Zaś co do gry...

Tak moim zdaniem Sudeki jest chybrydą jrpgów z pozycjami zachodnimi.

Uproszczony system rozwoju postaci, z czterema zaledwie cechami - i nawalankowy styl walki. Po za tym w jrpegach punkty doświadczenia dostaje się tylko i wyłącznie po walce - przy założeniu, że postać oczywiście przeżyje - nie zaś w trakcie, za każdego przeciwnika oddzielnie. To mi się kojarzy wyłącznie z grami zachodnimi.

Po za tym nie wiem jak jest w innych grach zachodnich - ale w jrpgach jak postać zginie to przeważnie trzeba ją wskrzesić za pomocą specjalnego przedniotu.

Jeśli chodzi jeszcze o system gry... Jak dla mnie jest on uproszczony w stosunku do jrpgów - przynajmniej tych, które znam. Wręcz ubogi.

Po za tym... Tak, gra jest symaptyczna i z chęcią się gra... Ale brakuje w niej emocji. Brakuje właściwie przedstawienia postaci - z grze polecno po łebkach, wiadomo właściwie tyle, że są. W każdej japońskiej grze w jaką grałem, zostało to pokazane znacznie bardziej wyraziście. Buki robi w grze za wierzącą - ale kwestie religijne nie dostają do pięt temu co pokazano w FFX, a ona sama wypada nadzwyczaj blado przy Yunie czy Wakce. Główny bohater to jakaś kukiełka, przy Squallu czy Tidusie zdecydowanie niewyraźna. W sytuacji, kiedy w kolejnych Fainalach czy SO postacie miały swoje sympatie i antypatie, tutaj zaserwowano zwykłe popłuczyny.

Taka pozycja, którą można spróbować przed partyjką w PRAWDZIWEGO jrpga, albo przerywnik między nimi. Ale , żeby stawiać w jednym szeregu - w życiu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi w Sudeki grało się całkiem nieźle, chociaż go nie przeszłem :( (Utknąłem przy lordzie Talosie).

PS. Którymi postaciami wolicie walczyć? "Strzelającymi" czy walczącymi wręcz? Ja wolę "strzelające" bo AI ma problemy z ich prowadzeniem i jak się ich nie niańczy to szybko giną:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...