Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mj

GTA: SAN ANDREAS

Polecane posty

Straszliwie męczę się przy unique stunt jump na lotnisku w los santos. Należy wybić się z żółtego znaku i za Chiny nie chce mi go zaliczyć. Jadę na NRG-500, rozpędzam się ile mogę z zachodniego krańca lotniska, obniżam CJ głowę żeby nabrał większej prędkości i lipa, potem od nowa i od nowa a godziny płyną i płyną. Jakieś sugestie, porady?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, to nie ta misja z przeskakiwaniem przez kółeczka tylko skoki kaskaderskie, bodaj 70 rozsianych po całej mapie. Trzeba się wybić z określonej wyskoczni, czas spowalnia po wybiciu i jak wykonasz prawidłowo to dostaniesz 500$ + zaliczenie skoku kaskaderskiego. Poza tym one nie są potrzebne do uzyskania 100% więc pewnie niewielu chciało się je zrobić, ale jako żem człowiek ambitny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszliwie męczę się przy unique stunt jump na lotnisku w los santos. Należy wybić się z żółtego znaku i za Chiny nie chce mi go zaliczyć. Jadę na NRG-500, rozpędzam się ile mogę z zachodniego krańca lotniska, obniżam CJ głowę żeby nabrał większej prędkości i lipa, potem od nowa i od nowa a godziny płyną i płyną. Jakieś sugestie, porady?

Tez mialem problemy z tym skokiem. Musisz probowac rozpedzic sie od samego ogrodzenia lotniska i celowac centralnie w srodek rampy. Czasem zalicza ten skok jak sie wyladuje lekko z boku, ale generalnie powinno sie probowac leciec prosto. Jesli dobrze pamietam, to powinienes wyladowac tuz obok/za tym czerwonym znakiem 06L czy jakos tak.

I co do tego, ze nie wszystkim sie chcialo to zaliczyc - przeszedlem GTA:SA 2 razy na 100%, lacznie z wszystkimi dziewczynami na 100% i wszystkim ciuchami w garderobie. Jedyna rzecza, ktorej nie zrobilem na max, to jedne zawody w szkole jazdy. Burn and Lap...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Jamz, popróbuję jeszcze ze dwie godzinki i jak nie da rady to sobie odpuszczę, chyba, że znajdzie się jakiś wybawiciel, który za ogromne wyrazy uznania i wdzięczności spróbuje wykonać ten skok.

Z tym, że niewielu chciało się to zaliczać chodziło mi głównie o to, że w necie niewiele porad co do tego skoku znalazłem, czyli albo ludzie się z tym nie męczyli albo totalnie sobie odpuścili, ale doceniam to co zrobiłeś Jamz :)

EDIT: udało się! :D moje porady, może komuś pomogą: naciskać kilka razy na sekundę przycisk odpowiadający za wyprostowanie się CJ-a podczas jazdy na motorze (w efekcie CJ będzie zniżał głowę), to pozwoli nabrać prędkości; po minięciu czerwonego znaku wjechać na trawnik i jechać prosto na żółtą rampę; tuż przed najechaniem wcisnąć przycisk, który pozwala jeździć na tylnim kole, to da nam odpowiednią wysokość.

ps.: jestem szczęśliwy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...