[Moralność Kalego]

Co do Cejrowskiego - dawno juz gorszego ignoranta i zarozumialego dupka (i w dodatku 'zatwardzialego' katolika typu 'radio maryja fanboj') nie widzialem.

Niestety czasy sa takie, ze wlasnie takie debile jak on pojawiaja sie w tv (wczoraj czekajac na mecz trafilem na program z nim) bo:

- mowia prosto, dosadnie i chamsko (vide Lepper) czym zdobywaja oklask wsrod ludzi ktorym ksiazka kojarzy sie tylko ze slowem: telefoniczna badz kucharska.

- gadaja doslownie o wszystkim nie majac wiekszego pojecia o niczym. Taki Cejrowki wpieprza robaki w puszczy, dyskutuje o prezydencie, wytyka wszystkim kto jest wierzacy i dlaczego nie, mowi jak prowadzic stosunki zagraniczne z innymi panstwami (!!!). Normalnie przyrodnik-teolog-politolog-ekspert ds. zagranicznych i historycznych.

Ot, dzisiejsze dziennikarstwo i tzw. show-meństwo(?). Im bardziej kontrowersyjnie gadasz i im bardziej NIEracjonalne poglady masz - tym wieksza szansa na sukces medialny. Bo co ciekawego jest dla pokolenia mtv i mcdonaldow w madrym gadaniu jakiegos czlowieka ktory siedzi w temacie X lat i ma doswiadczenie w swojej dziedzinie. I tak pieprzy glupoty - bo nie mowi tego co chcemy uslyszec, tylko suche fakty i prawde ;D.

[Grypa atakuje]

Fajny wpis. W natloku szajsu na blogach CD-A nie spodziewalem sie czegos madrego, wyrazajacego konkretne przemyslenia

Co do np. szczepionki/lekarstwa na raka/hiv - pomysl sam:

jestes, dajmy na to, glownym udzialowcem Bayer'u (tego co trzyma sie tradycji nazewnictwa - teraz ma w ofercie 'Aspirin C' a kiedys mial... 'Cyklon B') i masz to! Masz ta substancje ktora moze pomoc milionom ludzi na calym swiecie!

Ale myslisz - zaraz, zaraz. Przeciez oni to zazyja tylko raz i po moim interesie. A reszta bandy sie zaszczepi i nawet raz tego nie kupia... o nie !

Po co firmom farmaceutycznym pacjent ktory nie przynosi dochodu? Leki ma kupowac az do momentu smierci, czyli kilka(nascie?) lat. To jest biznes jak kazdy inny, tyle ze profity sa przeliczane na nadzieje ludzi ktorzy chca zyc.

"A idealisci umarli, gdy urodzily sie banki" - jak to gdzies czytalem.

[Zginęło tylko dwieście tysięcy...]

sUK,

zrzucenie tych bomb bylo pokazem sily dla ZSRR i niczym wiecej, to czy wojna skonczy sie w 45r. czy w 47 malo interesowalo rzad USA. Zreszta dla nich od zawsze dluzej = lepiej. Z tego sie utrzymuja.

A jezeli uwazasz ze to bylo b. dobre strategiczne posuniecie to wspolczuje.

Bo dla normalnego czlowieka to byla zbrodnia przeciwko ludzkosci i za tego typu rzeczy sadzili przedstawicieli III Rzeszy.

[Bóg]

Ja mam swoja chora (wg moich rodzicow, ale juz od dawna nie maja prawa wmawiac mi co jest "jee" a co jest "bee") filozofie swojego boga. Najprosciej wyrazic to slowami z... gry. Konkretnie BioShock'a. Chociaz tam maja wybitnie negatywny i psychodeliczny oddzwiek:

"No gods or kings. Only man".

Tak jestem ateista(?) i nie obchodza mnie bogowie, chociaz tak duzo ich sobie ludzie wymyslili.

A wiare mam jedna - wierze w dobrych ludzi ktorzy moga i chca zmieniac ten swiat na lepsze a nie modlic sie i czekac na cud ktorego nie bedzie.

Bo wybrancy Izraela tego probowali i niestety bramy z szyldem "arbeit macht frei" nie "rozstapily sie" jak jakies morze. Solidna niemiecka konstrukcja? Pewnie tak.

I wierze w to ze ja tez musze takim kims - choc troche dobrym - byc ( moze juz jestem? .

[Top 50 piłkarzy XXI wieku cz. 4]

...AAA... juz teraz mam definicje dla Ciebie syndromu Szpaka . Znalazl sie delikwent ktory ja wyznaje i "BIG" spec od pilki noznej - tadam! - Uri !

O tym ze jedno "HA" = -10 IQ nie musze mowic (wyszlo lacznie -50), bo od tego takie typy zaczynaja madrosci. Wszyscy bramkarze ktorych ten spec wymienil graja w slabych klubach ze slaba obrona (tylko Barca ma przeciez dobra i dlatego Valdes nie puszcza goli:) i jest BORUC, oł je siekeraut (i to przed Cechem )!. Wiedzialem ze predzej czy pozniej znajdzie sie jakies dziecko Bravo Sportu. Ole!

Co do nagrod - jako ze w reprze nie gra, 'tylko' 2 razy nagroda Zamory. O osiagnieciach klubowych nie trzeba pisac chocby 2x LM i 3x PD.

A te chyba maja znaczenie wieksze dla oceny danego zawodnika niz jakies gale i wystepy w TV? Bo to ze jednak druzyna wygrywa jest tam "jakas jego zasluga".

Raul nigdy nie zdobyl Zlotej Pilki, dlaczego?

A czym zasluzyl sobie na nia Cannavaro (+ Pilkarz Roku Fifa) w 06r. (pokonal m.in. Ronaldinho (!) i Henry'ego ktorzy "zacholowali" swoje druzyny po finalu LM i (w przypadku R10) mistrzostwa?? Kilkoma meczami w MŚ w czasie gdy inni obroncy trzymali rowna forme przez caly sezon. Dla mnie wiekszosc nagrod to blazenada i decenianie wysilku pilkarzy przez te kilka meczy w MŚ czy ME. Choc zdarzaja sie wyjatki jak Casillas i dobrze .

[Top 50 piłkarzy XXI wieku cz. 4]

Czyli jednak syndrom Szpaka. I to nie jeden.

raveno - powiedz mi ile razy "podniesli" Puchar LM/ krajowy/ mistrzostwa ci dwaj. I ile sezonow Buffon nie puszczal goli bo zarzad Juve tak ustalil przed meczem sposobem wszystkim znanym (dzieki temu jeszcze niedawno wymiatali w 2 lidze).

Czy w tej kwalifikacji licza sie tylko wystepy w reprezentacji? Czyli kilka meczy w porownaniu do calego sezonu w klubie?

...AAA... - bardzo starannie spisales te wszystkie nagrody z jakiegostam serwisu o pilce noznej. A ze w portfolio Valdesa widzisz i mozesz wymienic tylko: ? to dyskusja nie ma sensu. Nie wiem czy ogladasz wogole mecze czy wymieniasz bramkarzy - "o ten jest znany i uznany - wrzuce". Serio nie wiem co on musi zrobic zeby byc w koncu docenionym. Zlikwidowac glod w Afryce?

Jesli Cech i VdS to czemu nie Valdes? Co oni osiagneli wiecej od niego? Tak wiem pierwsi bramkarze repry. Znajdz mi dla nich konkurentow jakich ma Valdes w ESP.

A za ten sezon nalezy sie temu cieniasowi z Barcy jakas tam durna medialna nagroda czy nie? Casillas, Buffon, Cech i VdS grali lepiej? Wiadomo! A dlaczego? [syndrom Szpaka ON]Bo tak i juz, a Boruc i tak jest lepszy od Valdesa i Barca powinna kupic kogos lepszego [syndrom Szpaka OFF]

[Top 50 piłkarzy XXI wieku cz. 4]

Jest Casillas i Buffon. A czemu nie ma Valdesa? Syndrom Szpaka?

[Top 50 piłkarzy XXI wieku cz. 4]

kozuba, a gdzie naliczyles 6 z Realu a 3 z Barcy? W jaki sposob bo nie wiem?

[Fajki są do bani]

Mowcie co chcecie, fajki to dla mnie jeden z fenomenow ktorego nigdy nie pojme, bo:

- taki palacz na wlasne zyczenie truje siebie i osoby w poblizu ktorych sie znajduje (czyli najczesciej swoich bliskich)

- zalatwia sobie z czasem raka albo inny syf (juz czekam na komenty w stylu: "a ja znam xxx co palil cale zycie i ma 90 lat

- smierdzi mu z rak

- smierdzi mu z ust

- zeby robia sie lekko zolte (albo jak ktos wali 2 paczki dziennie od 20-stu lat - zlote)

- PLACI za to wszystko wyzej gruba (liczac w skali roku) kase

- i mysli ze jest dorosly bo mietoli w ustach tego smierdziucha, tak jak starsi koledzy (pozdro dla licealistow i "nizej"

I jeszcze co do wspomnianego przez CarmaC'a niedoszlego zakazu palenia w miejscach publicznych - to ja sie spytam czemu istnieje zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych? Czemu za wypicie piwa przed sklepem mozna dostac 100 zl mandatu a za wypalenie paczki faj ku uciesze klientow wchodzacych do srodka i "raczacych" sie w oparach - nic, nawet slownej "reprymendy" sprzedawczyni?.

Nie wiem czemu w tym kraju utarlo sie przekonanie: siedzisz i pijesz = zul / siedzisz i palisz = normalka.

O paleniu za kierownica nie bede pisal - powinno byc tak samo zakazane jak picie. Chyba ze kazdy jest jak Sebastien Loeb i jedna raczka bierze wszystkie "OS-y". Ale w kraju gdzie w zabudowanym norma to 70 km/h i wiecej to jednak mozliwe.

["Terminator: Ocalenie" jest do bani]

Kapu,

tylko po co za takie cos placic i tracic na to czas? Na dodatek zachecac producentow do robienia podobnej klasy koszmarkow "bo to sie sprzedaje to po co robic cos ambitnego". Spojrz co sie stalo z polska kinematografia: albo komedie wzorowane na tych z us-raju (czyli 3-4 dobre teksty na film a reszte przespij) albo debilne komedie romantyczne o szczesliwych/nieszczesliwych milosciach. O dzisiejszych polskich serialach nawet nie wspomne bo przeklinac nie wypada.

Wiem, wiem, powiesz - "tak dla jaj zobacze sobie film co mi szkodzi". Tyle ze przez to dajesz znac (i mnostwo innych osob tez) ze takich produkcji oczekujesz i takie sa dla Ciebie dobre. Tak wyniki ze sprzedazy rozumieja producenci = podobalo sie? = to robimy to samo w kolejnych swoich filmach. A inni filmowcy? Patrza na to i mysla: "kurde, my tu wymyslamy jakies pokretne scenariusze a tam tylko efekty specjalne i duzo strzelania. I na dodatek zarobili na filmie o X wiecej $ niz my". Tak to sie kreci.

["Terminator: Ocalenie" jest do bani]

Co do filmu - zgadzam sie z autorem w 100%. Typowy holiłódzki badziew liczony na target ktorym jest typowy amerykanski widz: "dwunastoletni półanalfabeta z mniejszości etnicznej" (ten tekst EGM-a z recki Bad Boys II chyba zapamietam do konca zycia ).

A porownanie panienek? Nie fer. Jedna ma wlaczane full detale i antyaliasing przez ok. 5 fryzjerow, 3 kosmetyczki i 6 stylistow (jak to lale-gwiazdy) a druga jest w wersji bez shaderow i tego wszystkiego, takze fotki sa wysoce nieobiektywne, o!

Poza tym - tej Moon fote robil pewnie Smuggler dlatego tak zle wyszla i ma przestraszona mine.

[Kilka zdań o funkcjonalności konsol, czyli zrób mi z konsoli PieCa]

Ciekawe plusy konsol. Szkoda ze autor uznaje za zalety to, co mozna robic na PC.

Wiec konsola nie oferuje nic wiecej niz PC i jest lepsza? Szkoda ze autor nie napisal czego nie mozna robic na PC a mozna tylko na konsolach.

Poza tym - jakos mi sie nie widzi, zeby kupowac tv tylko z powodu zakupu konsoli. A nie mam takiego urzadzenia w domu - smiejcie sie .

Piractwo? - to wada platformy czy ludzi ktorzy z niej korzystaja?

Starforce'y, steam'y itp.? - to kazda gra juz takie cos ma? A jezeli ma, to zawsze to okropnie przeszkadza?

Sterowniki? - a kto musi wgrywac zawsze najnowsze? Ja do mojego GF 9600 GT sterowniki w ciagu 2 lat zmienialem moze 4 razy. Nawet nie pamietam ile dokladnie, to znaczy ze zbyt uciazliwe to nie jest (wywalic poprzednie, pare razy kliknac "next" i zrobic reboot. Takie to wkurzajace i uciazliwe?).

Jeszcze cos o rozrywce - nigdy, ale to nigdy nie bede gral na konsoli w strzelanki padem. Nie wiem tez jak ludzie moga tym grac. Tak jak niemal od poczatkow motoryzacji samochodem kieruje sie kierownica a biegi zmienia drazkiem, tak w strzelankach kieruje sie postacia za pomoca klawy a strzela i celuje myszka. Po co zmieniac cos, co jest niemal idealne i daje najwiecej frajdy i satysfakcji?