[Filmomaniak #1: Ghost in the Shell]

Widzę, że nie tylko dla mnie ten tytuł jest niedoścignionym arcydziełem wśród filmów... oglądam średnio 3-4 razy w roku obydwie części, ale oczywiście to ta pierwsza wymiata. Na dniach będę zakupywał odświeżoną wersję na BD, która będzie moim... 3 egzemplarzem tego filmu (poprzednie 2 na dvd: edycja zwykła i 2-płytowa specjalna). Porównanie w necie zapowiada się ciekawie, a oprócz tego w zestawie jest oryginalny film z podniesioną rozdziałką do HD, więc trzeba będzie obejrzeć przynajmniej 2 razy. ^^

[Dobrze być redaktorem CDA, c'nie?]

Od razu przyznam, że artykułu CormaCa nie czytałem, gdyż z pewnych powodów CDA już nie nabywam, ale problem polega na tym, że forma felietonu jest bardzo płynna, i można tam mocno skakać po tematach i różnych elementach, i nie trzymać się żadnego większego wzoru pisemnej wypowiedzi. To tyle.

[Linuks dla ludu]

Tak trzymaj, przyłączam się do zrobienia "take a FIVE!". JA w zasadzie windowsa trzymam tylko jako tryb w który przełączam komputer, kiedy chcę grać. Reszta only Linux.

Plus porada dla świerzaków, być może pomocna: jeśli nie zależy wam na mega częstych aktualizacjach i zawsze najnowszych wersjach wszystkiego, co się da, zainteresujcie się wersjami Ubuntu LTS, czyli o przedłużonym wsparciu. Wydawane są co kilka wersji zwykłych, i zazwyczaj twórcy starają się je robić tak, żeby były w miarę stabilne. Ostatnia wersja 12.04 ma wsparcie bodajże do 2017

[Arrr! czyli piractwo]

Taa... niech wprowadzą jeszcze aktywację gry polegającą na tym, że trzeba się stawić w oddziale firmy osobiście w obecności dwóch świadków, oczywiście z dowodem osobistym i okazać dowód na zakup gry, to na pewno jeszcze bardziej przyczynią się do zmniejszenia piractwa na swoje gry. Jak dla mnie, to jeszcze trochę, a Ubi i reszta firm stosujących takie chamskie praktyki wobec uczciwych graczy zarżną swoimi zabezpieczeniami rynek PCtowy.