[PeCety a ich wymiana]

Akurat można się zastanawiać, czy konsole wyprzedziły PC pod względem popularności. Ale chodzi tu o to, że przecież w latach 90, kiedy królował SNES, potem PS One to w Polsce informatyzacja czy dostęp do sieci praktycznie nie istniały. Więc ciężko powiedzieć jak to wtedy na zachodzie wyglądało.

Inna sprawa, że zrozumienie logiki na poziomie PC traci exclusive = PC upada. Konsole tracą = PC dostało resztki z pańskiego stołu wymaga chyba jakiegoś doktoratu z psychologii.

[Dlaczego Lech nie zostanie Mistrzem Polski...]

Uważam, że się mylisz Lech jest najlepszą Polską drużyną. Wystarczy spojrzeć na to że Lech jest jako jedyny w Europejskim Pucharze. Jedna wpadka z Polonią lub Cracovią nic nie znaczą. Jedyne co może utudnić Lechowi w zdobyciu mistrzostwa to brak F. Smudy.

Ok, tylko jeżeli odpadną teraz z Brugią to wcale nie grali w tych pucharach dłużej jak Legia czy Polonia. Warszawskie drużyny zagrały dwie rundy, Lech może zagrać tak samo tylko dwie. A mecz z Cracovią wcale optymizmem przed rewanżem w Belgii nie napawa.

[Konsole, konsole, konsole. Może wcale nie lepsze od PeCecików?]

Bullshit Kagex, jak zwykle. Każda gra z multi na PC sama się aktualizuje. Odpal grę, połącz z oficjalnym serwerem i tyle. Faktycznie tytaniczna praca. Gry ze Steama czy Impulse - autoaktualizacja. Blood Bowl jak ma patcha to pyta, czy ściągać jeszcze przed uruchomieniem. A jeżeli nie ma multi? Strona producenta/dystrybutora. Jeżeli jakiś patch wyszedł to na pewno tam będzie. Faktycznie wielkie szukanie, ojejej. Niekompatybilność patcha ze sterownikami? Skądś ty to wziął? W życiu takiego czegoś nie miałem. A te duże patche na PC to zwykle są dlatego duże, bo nie tylko poprawiają błędy, ale też coś dodają do gry. Molochów, które tylko naprawiają to już dawno nie było.

Konsole kiedyś łatek nie miały. Teraz mają. Krok wstecz i tyle. A podejście "Patche nam się same ściągają, to niech sobie będą" to trochę tak, jakby ludzie w wiosce cieszyli się, że zaczęli chorować, ale osiedlił się niedaleko lekarz, więc jest ok. A to, że wcześniej może i nie było lekarza, ale nie chorowali wcale albo najwyżej na jakiś katar to bez znaczenia.