Skocz do zawartości

Face the consequences!

  • wpisy
    132
  • komentarzy
    1062
  • wyświetleń
    157173

Forum - zmiany, ale czy na lepsze?


FaceDancer

307 wyświetleń

Dawno już tu nie pisałem, więc czas coś skrobnąć. Ostatnio wspominałem dawne czasy. Jako, że jestem już tutaj od 2005 roku, mogę powiedzieć to i owo, o tym co mi się podoba, a co nie.

Oczywiście wraz ze zmianą forum(a w szczególności serwerów) skończyły się ciągłe problemy techniczne. Dla nowych może okazać to się dziwne, ale wcześniej zawsze w czasie tzw. "przecieków" forum było nie do życia. Caly czas się zacinało, a zalogowanie, a co dopiero przejrzenie tematów było katorgą, lub po prostu niemożliwością. Na szczęście te czasy już minęły.

Niestety wraz z rozwojem forum zaczęły się nim interesować nowe osoby, które postanowiły zaprowadzić swoje rządy. Nie mówię tu o starych wyjadaczach pokroju Ghosta, CormaCa czy Smugglera, ale ktoś pociąga za sznurki tak, że wygląda to coraz mniej różowo. O czym mówię? Głównym zarzutem, który adresuję do redakcji to pogoń za zyskiem. Rozumiem, że na to wszystko potrzeba kasy, a ciągle panuje kryzys (mityczne sformułowanie), ale jednak nawet w marketingu trzeba zachowywać pewną klasą. Ostatnimi czasy wygląda to coraz... dziwniej? Przykładem mogła być sytuacja, kiedy wprowadzono dźwiękowe reklamy. Potrafią doprowadzić wprost do szału, kiedy nagle bucha ci z głośnika jakiś głos z reklamy i licha muzyczka. Najgorsza jest jakaś eyczna dwuznaczność, która w tym momenciem się pojawia. Propagując na forum używki można zarobić ostem, ale już reklama alkoholu (chociażby wina), którą obejrzy znacznie więcej użytkowników, w tym nieletni, nie stanowi problemu. Pozytyw w tym przynajmniej taki, że wśród młodzieży może uda się być może wpoić wzorzec kultury picia i nie będą wówczas sięgali po dużo mocniejsze rzeczy. Idziemy więc tropem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa - fenomenu politycznego pierwszej połowy lat 90-tych. Nie wszystkie reklamy budzą mój sprzeciw. Taki np. google.bot, o którym toczyły się różne dyskusje w ogóle mi nie przeszkadza.

Mój drugi zarzut to ukierunkowanie na masowość forum. Robi się wszystko, aby tylko było więcej "kliknięć". Tworzenie miliona nowych tematów, które nie mają sensu. Rozczłonkowywanie starych jak np. w piłce nożnej, gdzie jakiś przemyślny moderator postanowił zrobić osobno "piłkę nożną" i "europejskie". Może jeszcze koszykówkę podzielić na "ligę polską", "Euroligę" i "NBA"? Zrobić specjalny temat o olimpiadzie? Nie bądźmy smieszni. Do tego powołanie działu z zagadkami, gdzie niektóre tematy służą wyłącznie temu, że userzy mogli sobie "postatsić". Został dowołany nowy zaciąg moderatorów, wśród których niektórzy mają nawet własnych fanów, którzy próbują im wejść do tyłka licząc, że "ci wielcy, kiedyś zwrócą na nich uwagę i zaproszą na forumowy Olimp". Oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich, bo wielu jest przemyślnych i rozsądnych. Mam nadzieję, że ostatnie określenie siebie przez Lorda Nargogha jako "pomazańca bożego" to forma żartu, a nie wybuch narcyzmu. Liczę też na roztropność moderatorów, którzy będą dostrzegali lizusostwo i odpowiednio je temperowali.

Pozytywem jest na pewno możliwość pisania własnego bloga. Szkoda tylko, że Hut usilnie starał się zrobić, aby było ich jak najwięcej reklamując kilka razy instrukcję w CDA. Skutkowało to powstaniem mnóstwa blogów - widm, na których wpisy są niezbyt wartościowe. Odstraszyło to użytkowników piszących naprawdę z sensem i ciekawie, bo po prostu uświadomili sobie, że utoną w morzu przeciętności i nijakości.

To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że będzie z tego jakaś pozytywna dyskusja. Być może są rzeczy o których nie mam pojęcia i dlatego w jakimś fragmencie tego wpisu mocno się skompromitowałem. Liczę też na to, że nie dostanie mi się po głowie za wypowiadanie własnego zdania na blogu i to, że jest ono raczej krytyczne wobec forum i zachodzących na nim zmian. Oczywiście możemy popatrzeć na to z drugiej strony - na tym forum udzielam się najwięcej, więc niejako jest ono dla mnie wciąż najlepsze w Polsce. Jednak uważam, że nie ma co rozwodzić się i wylewać tony lukru, bo wychwalanie pod niebiosa zwykle do niczego dobrego nie prowadzi. Według mnie to właśnie rozsądna krytyka jest lepsza, bo pozwala twórcom spojrzeć pod innym kątem na swoje dzieło i wyeliminować ewentualne usterki.

10 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Ja od siebie jeszcze dodam to, ze na stronie glownej ponad polowa newsow jest 'HIT!!!!!!!!!' tak jakby mialo nas zachecic do zobaczenia o co chodzi (niby ok ale przy takiej liczbie to irytuje i ma odwrotny efekt :P) oraz fakt, iz od 2 miesiecy, zeby dowiedziec sie czegokolwiek o newsach, trzeba na nie kliknac, podczas gdy wczesniej wystarczalo jedno spojrzenie, by sie orientowac i wiedziec co nas zaciekawi. Calosc coraz bardziej zbliza sie do serwisu w stylu WP.pl (nie podam innego przykladu bo pomimo zlego kierunku, daleko dla CDA do tamtego pobojowiska) i bardzo mnie to martwi :/

Link do komentarza

No cóż, dość powiedzieć, że mnie FA zmotywowało do zainstalowania adblockera po tym gdy po raz n-ty przywaliło mi idiotyczną i potwornie głośną reklamą w słuchawki gdy miałem dość mocno podkręcony dźwięk w kompie bo w tle leciała jakaś fajna muza...

Link do komentarza

Adblock podstawą życia_w_sieci.

Co do forum to poniekąd się zgadzam - rozczłonkowanie nie było do końca trafnym pomysłem. Tam gdzie ja przesiaduję - w kąciku M&A - mają powstawać tematy dla KAŻDEGO tytułu oddzielnie. Dodawać, że jest ich bez liku chyba nie muszę? Przez to główna dyskusja zwooooolniła niemożebnie.

Z drugiej strony - blogi. Pomysł sam w sobie godzien pochwały i wpuszczający powiew świeżości i życia. Jednak to reklamowanie w CDA już nie za bardzo. Nawał bl0gA$kuFF dźwięczy echem do teraz. Tak samo jak straszą wpisy ludzi, którzy tak na prawdę nie mają nic do powiedzenia. Ot, nabijanie licznika. Na szczęście tendencja ma się ku lepszemu (i niestety najprawdopodobniej zostanę niedługo wyparty).

Link do komentarza

Nie można się nie zgodzić. Odnieść mogę się w sumie tylko do M&A, gdzie jak wspominał pavlaq - zmiany nie wyszły na lepsze. Kiedyś panował tam swego rodzaju freestyle. Posty może i nie pojawiały się z natłokiem karabinu maszynowego, ale jak już ktoś odpisał... <macha do Sainta, J3drz3ja i ImpulseMa> Do tego jeden post potrafił poruszyć kilka(naście) tematów, często wracając do spraw sprzed kilku miesięcy. Teraz niby postów jest więcej, ale ta swoboda w jakiś sposób zmarła śmiercią bynajmniej nie naturalną. Bo jak tu pisać w temacie ogólnym, skoro każde anime ma oddzielny temat :/ Zdecydowanie byłbym za combo 'stara konstrukcja forum + nowe serwery' ale to już niestety niemożliwe.

No i narutardów było mniej, teraz wabi ich od razu "Naruto" w nazwie tematu ^^

Link do komentarza
No i narutardów było mniej, teraz wabi ich od razu "Naruto" w nazwie tematu ^^
I jeszcze fakt że za każdym następnym temat wychodzi na wierzch, a nikomu nie chce się odwiedzać tych wartych uwagi tematów, które opadły na dół listy i popadły w zapomnienie.

Dodać jeszcze ogromny potencjał statsiarski, czyli znienawidzone przeze mnie pisanie esejów o każdym jednym odcinku (kiedyś zwykle dodawało się takie szczegóły pod koniec rozbudowanego postu).

Link do komentarza
Bo jak tu pisać w temacie ogólnym, skoro każde anime ma oddzielny temat

No i narutardów było mniej, teraz wabi ich od razu "Naruto" w nazwie tematu ^^

Jak smiesz wypowiadać słowa tego mrocznego języka w tym miejscu!

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...