Zaznaczę, że ranking jest całkowicie subiektywny, Pod uwagę brałem złożoność przedstawionych kreacji filmowych, metodykę działań i grę aktorską.
5. Mr Blonde, "Reservoir Dogs" (1992)
Michale Madsen jest jednym z ulubieńców Quentina Tarantino, już na początku swej, reżyserskiej kariery powierzył mu rolkę gangstera o pseudonimie Mr Blonde, który wraz z innymi, specyficznymi indywidualistami dokonał napadu na sklep jubilerski. Skok nie poszedł po ich myśli, ktoś zdradził i został wtyką policji. I tak rozpoczynają się dywagacje i wzajemne oskarżenia, gdzie przed szereg wysuwa się Mr Blonde. W rytmie przeboju lat 70 "Stuck in the middle with you" rozpoczyna makabryczne tortury policjanta. Gangster jest opanowany i dokładny w działaniu, czerpie wewnętrzną radość z okaleczenia ofiary, jest to idealny przykład człowieka o skłonnościach socjopatycznych. Jedna z lepszych ról Madsena, a scena tortur przeszła do historii jako jedna z najbardziej brutalnych w kinie lat 90. Do ciekawostek związanych z tą postacią należy dodać, że jest to prawdopodobnie brat Vincenta Vegi z "Pulp Fiction", Tarantino miał nawet w planach film gdzie bohaterami są oni obydwaj.
4. John Doe, "Se7en" (1995)
Kavin Spacey, to zasłużony aktor, który w filmie Davida Finchera wcielił się w rolę seryjnego mordercy z syndromem 'zbawcy'. John Doe, wymowny odpowiednik polskiego Jana Nowaka (pospolite imię), jest autorem specyficznych, makabrycznych morderstw, które popełnia według biblijnych, siedmiu grzechów głównych. Karze "grzeszników", nie widząc w tym własnej hipokryzji. Doe jest niebezpiecznym typem mordercy, gdyż w całości wierzy w własną ideologię, a najgorsze jest w nim to, że mimo społecznego wypaczenia jest diabelnie inteligentny, niekiedy ku swemu zdumieniu sami jesteśmy skłonni do przyznania mu racji. Kevin Spacey stworzył rewelacyjną kreację, która od początku pojawienia się na ekranie przeraża, buduje napięcie każdą wypowiedzianą kwestią. Postrzega siebie jako 'mesjasza', a my widzimy w nim diabła.
3. Hans Landa, "Inglourious Basterds" (2009)
Rola, która zapewniła Christoph'owi Waltz niezwykłą popularność. Wciela się on w rolę ss-mana, eksterminatora Żydów, obdarzonego niezwykłą charyzmą. Jego przesadzona życzliwość i uśmiech od pierwszych minut wzbudza lęk. Mimo szarmanckiego zachowania odczuwa się nieobliczalność Landy. Uwielbia kontrolować sytuację, staję się wtedy nadmiernie podekscytowany, ma się wrażenie, że rozkosz sprawia mu nieświadomość rywala, dlatego delektuje się nią z każdą, kolejną wypowiadaną, niejednoznaczną aluzją. Oczywistość zabija zabawę. Czemu rolę Waltza umieściłem tak wysoko? Głównie za 'warstwy' jakie stworzył. Co rozumieć pod tym pojęciem? A to, że Hans Landa stopniowo ujawnia swoje oblicze. Czasami widz sam nie wie czy Niemiec już rozpracował całą intrygę, czy tylko rozkoszuje się poznaną prawdą, a może nie jest niczego świadom? Brawurowo zagrane, Oscar za najlepszą rolę drugoplanową.
2. Hannibal Lecter, "Milczenie Owiec" (1991)
Literacka postać, stworzona przez Thomasa Harrisa, która doczekała się kilku wcieleń, filmów jej poświęconych oraz serialu. Najwybitniejszą kreacją z pewnością była ta odegrana przez Anthonego Hopkinsa. Lecter w pełnej krasie został ukazany w "Milczeniu Owiec", również genialny w "Czerwonym Smoku" jednak było go tam za mało, natomiast "Hannibal" to przesadzony i średni obraz. Doktor Lecter to niezwykle inteligentny psychiatra, analityk natury ludzkiej, wielokrotnie współpracujący z policją, w celu pomocy w chwytaniu seryjnych zabójców, do których sam się wlicza. Lecter bowiem jest kanibalem, uwielbia mordować, by następnie konsumować swe ofiary według własnych, wykwintnych przepisów. Kolejną pasją doktora jest poddawanie dogłębnej analizie innych, jednak nie samego siebie. Potrafi okazać szacunek tym, którzy w jego mniemaniu na to zasługują, bądź są niezwykle złożeni i na swój sposób interesujący. Lecter mimo swej wiedzy i obycia jest jednym z najniebezpieczniejszych, filmowych psychopatów, a może właśnie dlatego. Kultowa, oscarowa rola Hopkinsa, który swą grą hipnotyzuje i przeraża.
1. Joker, "The Dark Knight" (2008)
Na pierwszym miejscu, moim zdaniem bezkonkurencyjna kreacja Heatha Ledgera, który umiejętnie odświeżył wizerunek najbardziej nieprzewidywalnego wroga Batmana. Joker to zbieg z szpitala psychiatrycznego Arkham, z początku okrada banki, które przechowują pieniądze największych gangsterów Gotham. Bezwzględny w działaniu Joker, szybko zwraca na siebie uwagę. Z początku lekceważony, głównie przez wizerunek, szybko udowadnia swą wysoką pozycję i przekonuje członków zorganizowanej grupy do zabicia człowieka-nietoperza. Rozpoczyna się niebezpieczna rozgrywka między dwoma osobnikami. Joker odnajduje w Batmanie swoje nemezis, nie obchodzi go tożsamość mściciela, jak i jego śmierć, twierdzi że są identycznymi 'dziwadłami', wyklętymi i niezrozumianymi przez społeczeństwo. Tajemniczy klaun rozsiewa swoją ideologię chaosu na terenie całego miasta, terroryzując ludność Gotham swoimi psychologicznymi grami. Ma na celu udowodnienie, że w każdym czai się zło. Czym Joker zasłużył sobie na tak wysokie miejsce w tym rankingu? Z pewnością świeżym i racjonalnym spojrzeniem na współczesną społeczność, nieprzewidywalnością działań, dodajmy do tego niezwykłą inteligencję i precyzyjne planowanie, a otrzymamy psychopatę z krwi i kości. Pośmiertny Oscar dla genialnego Heatha Ledgera.
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze