Skocz do zawartości

Blog hocek11's

  • wpisy
    5
  • komentarzy
    71
  • wyświetleń
    4537

Nie rozumiem


hocek11

861 wyświetleń

Po pierwsze to są moje poglądy i nie kieruje się tym żeby kogoś obrazić.

Nie rozumiem, czemu ludzie narzekają na braki polskich wersji językowych lub dubbingu w grach. Jeżeli nie ma, to proste nie ma, co ubolewać, nie my mamy nad tym władze (chyba, że zrobimy marsz czy coś w tym stylu). Angielska wersja nie zawsze musi być zła, gorzej jest jak jej nie ma. Tak czy owak to dobra okazja żeby go podszkolić. Jak jest dostępna polska to często korzystam, ale jeżeli nie ma to mam praktykę języka obcego.

15 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Oryginalne wersje biją na głowę polskie. Szczególnie te z lektorem, który morduje klimat większości produkcji. Inna sprawa, że wielu ludzi jest przyzwyczajonych do lektora, albo nie zna angielskiego dosyć dobrze, żeby słuchać/czytać napisy po angielsku.

Link do komentarza

Uważam że polska wersja powinna być obowiązkowo w pudełku z grą kupowanym na terenie naszego kraju.

Co by było gdyby puścić film w kinie bez napisów po angielsku (albo po francusku, dlaczego nie)? Ile osób byłoby zadowolonych że jest okazja by go podszkolić? Nazywanie tego "przyzwyczajeniem do polskich wersji" wydaje mi się nieprawidłowe. Kupując grę za 80-120 zł oczekuję produktu pełnowartościowego*.

To, że polskie wersje są słabe wynika z prostego faktu: są robione jak najmniejszym kosztem z chaotycznych materiałów od wydawcy. Istnieją produkty których polska językowa jest niezła bądź lepsza od oryginału, co pokazuje że nie jest to niemożliwe (Shrek, podobno Uncharted 2) ale nieczęsto ktoś tak się stara przy gierkach.

http://gry.wp.pl/art...nic,6627,1.html

Jeżeli nie ma, to proste nie ma, co ubolewać, nie my mamy nad tym władze

Jako klient zwykle ma się sporą władzę nad panem sprzedawcą, zwłaszcza że gry to nie jest towar niezbędny do życia (zwykle...)

PS: Komentarz dłuższy od wpisu...

kopia_unitled_by_drangir-d5nnmuu.jpg

__________

*Chyba że model wydawniczy ma jak Endless Space, Minecraft albo KSP, ale to oczywiste, nie? Poza tym, takie zwykle są dużo tańsze.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Nie lubię polskiego dubbingu- napisy oczywiście musza być

Wersje angielskie są niestety lepsze od naszych.

Widać brak profesjonalizmu u naszych aktorów- oczywiście nie wszyscy.

Link do komentarza

Lubię polską wersję, ale jak jest angielska, nic nie szkodzi. Przynajmniej się poduczę języka.

Nie lubię polskiego dubbingu- napisy oczywiście musza być

Wersje angielskie są niestety lepsze od naszych.

Widać brak profesjonalizmu u naszych aktorów- oczywiście nie wszyscy.

Ale w polskim dubbingu były perełki- Sam & Max czy Rayman 3 na przykład
Link do komentarza

@Sedinus: Ależ nie tylko, takie np Giants czy Fallout Tactics są przykładami gier z polskimi głosami lepszymi od oryginalnych. Dubbing w Black & White też jest niczego sobie.

Podobnie wspomniany wyżej W3, choć już SC2 spartaczyli paskudnie

Link do komentarza
Uważam że polska wersja powinna być obowiązkowo w pudełku z grą kupowanym na terenie naszego kraju.

Jeśli ma się to wiązać z wyższą ceną niż za granicą (a widziałem takie przypadki, gdy produkt spolonizowany był droższy), to ja podziękuję i zamówię przez Internet. Zrobiłem tak z "Crusader Kings 2". Nie żałuję. Po którymś z patchy znajomemu z wersją polską posypała się wersja spolonizowana i musiał skorzystać z angielskiej. Dodatkowo mogłem kupić taniej i mieć grę kilka miesięcy przed polską premierą.

Co by było gdyby puścić film w kinie bez napisów po angielsku (albo po francusku, dlaczego nie)? Ile osób byłoby zadowolonych że jest okazja by go podszkolić?

Puszczenie oryginalnego filmu Z NAPISAMI [po angielsku] jest tańsze niż puszczanie filmu Z [polskim] DUBBINGIEM. Z reguły im tańsza polonizacja tym gorsza, więc wolę raczyć się takim Legacy of Kain w wersji oryginalnej, bo polska (dubbing) to byłaby kastracja.

To, że polskie wersje są słabe wynika z prostego faktu: są robione jak najmniejszym kosztem z chaotycznych materiałów od wydawcy. Istnieją produkty których polska językowa jest niezła bądź lepsza od oryginału, co pokazuje że nie jest to niemożliwe (Shrek, podobno Uncharted 2) ale nieczęsto ktoś tak się stara przy gierkach.

I dlatego uważam, że polonizacje z nie mają szans z oryginałem, a my i tak jesteśmy dziesiątki lat za zachodem, bo jedyne filmy z napisami u nas to te w kinie i dla niedosłyszących. Filmy z napisami, które widziałem (język oryginału + napisy polskie) wyglądały na jakieś wczesne eksperymenty. Niemniej myślałem, że może teraz zacznie się to upowszechniać, ale się myliłem, bo dalszych zmian nie widać.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Jeśli ma się to wiązać z wyższą ceną niż za granicą (a widziałem takie przypadki, gdy produkt spolonizowany był droższy), to ja podziękuję i zamówię przez Internet.

Masz wybór, ale nowe gry wysokobudżetowe rzadko są na zachodzie tańsze niż u nas.

Puszczenie oryginalnego filmu Z NAPISAMI [po angielsku] jest tańsze niż puszczanie filmu Z [polskim] DUBBINGIEM. Z reguły im tańsza polonizacja tym gorsza, więc wolę raczyć się takim Legacy of Kain w wersji oryginalnej, bo polska (dubbing) to byłaby kastracja.

A ja w ogóle nie piszę o dubbingu (później tak), tylko o tym, jak w kinie przyjęta byłaby wersja oryginalna, bez napisów po polsku. Nie za bardzo rozumiem twojej wypowiedzi i dubbingowi zwykle jestem przeciwny.

Filmy z napisami, które widziałem (język oryginału + napisy polskie) wyglądały na jakieś wczesne eksperymenty.

Nie wiem, ja się z napisami spotykam często, czy to na DVD czy na niektórych kanałach TV satelitarnej i wyglądały normalnie. Co masz na myśli pisząc "wczesne eksperymenty"? Najgorsze że w zwykłej telewizji zwykle nie ma opcji zmiany ścieżki dźwiękowej (ale chyba nowa technologia cyfrowa na to pozwala... tyle że po co)

Link do komentarza

Jak jest polski dubbing w grze, to najczęściej, o ile się da, przełączam na angielski. Często jest po prostu lepszy.

Dwa głosy Kuo, lol

Ale napisy są przydatne, nie każdy zna angielski aż tak, żeby zrozumieć całą grę, szczególnie, gdy fabuła jest ważna.

Link do komentarza
A ja w ogóle nie piszę o dubbingu (później tak) [...]

Przeczysz sam sobie.

[...], tylko o tym, jak w kinie przyjęta byłaby wersja oryginalna, bez napisów po polsku.

Założenie bez sensu, bo bez sensu byłoby robić taką wersję.

Nie za bardzo rozumiem twojej wypowiedzi i dubbingowi zwykle jestem przeciwny.

To ty dziwnie składasz zdania, nie ja. Sensem mojej wypowiedzi jest fakt, że prawie zawsze lepiej jest mieć napisy niż pełny przekład (napisy + dźwięk). Jednak z jakiegoś powodu Polacy wolą wybrać droższego lektora bez napisów, czasem jeszcze dodatkowo z napisami (polskimi).

Nie wiem, ja się z napisami spotykam często, czy to na DVD czy na niektórych kanałach TV satelitarnej i wyglądały normalnie. Co masz na myśli pisząc "wczesne eksperymenty"?

Gwoli ścisłości - nie miałem na myśli DVD. Tam jest bardzo wiele różnych języków i pod tym kątem nie mam zastrzeżeń. Miałem na myśli satelitę; raz miałem opcję wyłączenia dubbingu i włączenia napisów polskich (film bodajże "Ja - robot"), a czcionka była taka jak z początków komputeryzacji, a nie taka porządna, kinowa.

Najgorsze że w zwykłej telewizji zwykle nie ma opcji zmiany ścieżki dźwiękowej (ale chyba nowa technologia cyfrowa na to pozwala... tyle że po co)

Jest, tyle że z moim słuchem to nie ma sensu. Dlatego bardzo przydałyby mi się napisy (polskie bądź angielskie) skoro opcję wyłączenia lektora już mam.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Lektor zabija klimat i to niezaprzeczalny fakt. Oglądaie House'a z lektorem w zasadzie mija się z celem, bo nie potrafi on oddać tonu w jakim mówią aktorzy, a często pomija niektóre sformułowania. Nawet w napisach tłumaczą tak, żeby było z sensem, więc często usuwają jakąś ciekawostkę.

Zdarzają się także wielbłądy wynikające ze zwykłej niewiedzy. W takim Władcy Pierścieni: Dwie Wieże doradca królewski Grima wypowiada słowa "my liege", co powinno się tłumaczyć "mój panie", a polscy tłumacze wymyślili "mój lenniku"! Przecież lennik to osoba, która otrzymuje od seniora ziemię na własność. Wynikałoby z tego, że Theoden jest wasalem swojego doradcy...

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...