Błyskawiczne perełki #2
Pierwszy wpis z tej serii nie spotkał się z wielkim odzewem, ale postanowiłem serię kontynuować. Na forum przeważają raczej osoby, które mają czas grać w 'normalne' gry i na dodatek mają sprzęt, który uciągnie nowości. Ja takiego sprzętu nie mam, czasu też mi braknie. I dlatego też co jakiś czas odwiedzam różne zagłębia flashowe i sprawdzam nowości. Może me sprawdzenie oszczędzi czas innym osobom (wszystkim 2) cierpiącym na niedoczas i niedosprzęcie. Tyle gwoli wstępu. Pora na gry.
Zwykle komputerowe minigolfy średnio mi odpowiadają, ale tu mam chlubny wyjątek. Drobną perełkę z prostym sterowaniem i bardzo starannym wykonaniem. Urzekająca oprawa graficzna o 'pixel-artowym' zacięciu sprawdza się genialnie. Gdy do tego dodać oryginalne i zabawne animacje oraz pomysły na dołki, wychodzi nam wciągający tytuł. Dla zapalonym minigolfiarzy są jeszcze rekordy, achievementy i tym podobne. Życzę Wam orłów, albatrosów, a może nawet i 'hole in one'.
W odróżnieniu od minigolfów, gry logiczne zdecydowanie mi podchodzą. Ta gra jest idealnym przykładem na to, że w grach logicznych świetnie sprawdza się prostota. I to nie tylko prostota rozgrywki, ale też grafiki. Tu chodzi po prostu o połączenie wszystkich kwadratów danego koloru ścieżkami tego samego koloru. Każdy poziom ma ograniczoną liczbę ścieżek, z których możemy skorzystać, a ścieżki nie mogą się przecinać. Proste? Proste! Ale bywa i trudne. Sprawdźcie sami.
W tym przypadku mamy do czynienia z grą bardziej rozbudowaną. Jest uproszczony cRPG z elementami zbieranej karcianki (CCG) oraz elementami sieciowymi. Zaczynami od stworzenia bohatera, dostajemy nieco kart i ruszamy w świat wykonywać questy. Zbieramy wyposażenie, złoto na nowe paczki kart. Możemy ulepszać sprzęt i karty/czary. Możemy wybrać się do 'dungenów', w których będziemy musieli walczyć z kilkoma przeciwnikami z rzędu. Opcji jest sporo, na początku przestojów w zasadzie nie ma. Początkowo gra potrafi mocno wciągnąć, ale później bywa nieco nudnawo. Polecam jednak spróbować swych sił, zwłaszcza miłośnikom karcianek.
Nie przepadasz za tym światem? Średnio trawisz innych ludzi? Oto świetne rozwiązanie - zmień wszystkich w zombie i opanuj świat! Początkowo jedynym sposobem naszego ataku jest zrzucanie zarazy, która zamienia ludki w zombie. Zombie mają krótką przeżywalność, ale zabijają lub zarażają innych. Za wszystkie ofiary zbieramy złoto, za które ulepszamy różne elementy - ilość 'zrzutów' zarazy, ich zasięg, przeżywalność i szybkość naszych zombiaków. Z czasem uzyskujemy też dostęp do specjalnych zombie - m.in. Venoma czy Micheala Jacksona. Każdy ma jakąś specjalną umiejętność, która bywa bardzo przydatna, bo na mapach napotykamy nie tylko bezbronnych ludków, ale i policjantów, wojskowych oraz przeciwników specjalnych (np. Spiderman). Ostrzegam - gra jest zaraźliwie grywalna.
I to tyle na odsłonę drugą. Ciągnąć dalej? Poza tym mam jeszcze pytanie dotyczące gier na Androida. Na starym telefonie nie grałem za dużo, ale tutaj granie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Ba, nawet ekran dotykowy się sprawdza. Pytam więc - czy jest ktoś zainteresowany recenzjami gier Androidowych? Robić dla nich osobny wpis? Czy może dorzucić do tej serii? Decyzja należy do Was... Albo i nie.
Fiodor Dostojewski
Zbrodnia i kara
16 Comments
Recommended Comments