Skocz do zawartości

A idź pan w pyry

  • wpisy
    345
  • komentarzy
    4874
  • wyświetleń
    462142

Qbuś na żywo


Qbuś

1546 wyświetleń

Przyszłość OnLive  

83 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy uważasz, że OnLive się sprawdzi?

    • Tak
      30
    • Nie
      25
    • Kto wie
      28
  2. 2. Oceń OnLive w skali od 1 (kicha) do 5 (wypas), 0 = nie grałem

    • 0
      57
    • 1
      7
    • 2
      1
    • 3
      7
    • 4
      9
    • 5
      2

... czyli z OnLive przygód początki. Klienta zainstalowałem prawie od razu, gdy stał się dostępny, ale nie miałem czasu za wiele pograć. W zasadzie nadal dużo nie grałem, ale chciałem się podzielić pierwszymi wrażeniami. Większość bywalców forum i strony CD-Action zapewne wie, czym jest OnLive (newsów było sporo), ale nie wszyscy pewnie znają szczegóły. Na początek więc fakty.

onlive-logo.jpg

OnLive te serwis, który umożliwia 'granie na życzenie' za pomocą urządzenia OnLive Game System podłączanego do telewizora lub aplikacji (ok. 1 MB) na pececie (XP, Vista, 7) lub Macu (OS X 10.5.8 lub nowszy). Gra 'chodzi' na serwerach OnLive, a gracz otrzymuje jedynie obraz - teoretycznie powinien z nią sobie poradzić każdy komputer, który wyświetla wideo. W praktyce jest nieco inaczej, bo np. pecetowa aplikacja wymaga do uruchomienia karty obsługującej shadery 2.0. Czyli aż tak różowo nie jest. Podstawą rozrywki jest jednak łącze - minimum 3 Mbps, a zalecane 5 Mbps.

Początkowo miałem pewne obawy względem gier, ale z OnLive sprzymierzyło się ponad 20 wydawców (w tym Take-Two, Ubisoft, Epic Games, Atari, Codemasters, THQ i Eidos Interactive), więc obawy okazały się bezpodstawne. Z pełną listą gier można zapoznać się na stronie serwisu (klikać w logo na początku wpisu) albo na Wikipedii. Assassin's Creed II, Batman: Arkham Asylum, Kane & Lynch 2: Dog Days, od wczoraj Homefront - jest dobrze. Ale na razie to tylko teoria, pora na nieco praktyki. Po włączeniu aplikacji i zalogowaniu się do konta, naszym oczom okazuje się taki oto ekran startowy:

1(1).jpg

Wszystko powinno być w zasadzie jasne. Mamy profil, znajomych, sklep i tym podobne. I od razu spory plus - większość gier (poza top nowościami) można przez 30 minut potestować za darmo. I nie chodzi tu o wersje demo czy też okrojone, a po prostu o pół godziny pełnej wersji. Z tej możliwości na razie korzystam - poza tym przeważnie mamy możliwość zakupu grania na dzień, trzy dni lub na stałe. Ta ostatnia cena zbliżona jest do cen normalnych wersji pudełkowych. Dodatkowo za 9,99 USD miesięcznie możemy mieć tzw. PlayPack, czyli nieograniczony dostęp do pakietu ponad 40 gier (zaznaczone na zalinkowanej wcześniej liście).

Pora jednak na sprawy sedno. Gry.

OnLive%202011-02-23%2019-20-19-64.jpg

Jest dobrze, choć nie świetnie. Gry chodzą bez większego problemu - uruchamiają się płynnie i wyglądają całkiem nieźle. Gracze posiadający mocne PC czy też konsole nowej generacji pewnie stwierdzą, że wcale tak dobrze gry nie wyglądają. Ale ja nie jestem graficznym fetyszystą i dla mnie jest dobrze. Jedynym, lecz dość poważnym problemem, jest ping. Na razie serwery znajdują się tylko w USA, więc siłą rzeczy postać reaguje z pewnym opóźnieniem. W większości przypadków ćwierć sekundy nie sprawi wielkiej różnicy, ale w grach akcji w samym środku jatki taka różnica może okazać się zabójcza. Jednak od siebie dodam, że w moich zabawach trialowych nie utrudniało mi to gry.

Reasumując, jestem do całości nastawiony optymistycznie. Internet będzie raczej przyspieszał niż zwalniał. Inwestycje ze strony HTC i innych firm dają pewność, że system będzie się rozwijał i niedługo serwery zawitają i do Europy. Kto wie - może i w Polsce jakieś staną? Samo OnLive jest w sam raz dla mnie - przez najbliższe kilka lat pewnie nie kupię nowego kompa ani konsoli, więc jest to w zasadzie jedyny sposób, żeby pograć w gry sprzed 5 lat i nowsze.

onlivemicroconsolelands.jpg

Czy to rewolucja? Na razie nie. Ale może być to jej zapowiedź. Rozwiązanie jest obiecujące, wierzą w nie spore firmy, a już działa całkiem sprawnie. Dla Was mam ankietę oraz czekam na przemyślenia, komentarze, doświadczenia.

Jeden i ten sam obiekt w jednej i tej samej chwili może być tylko w jednym miejscu. Dowiódł tego Einstein. Dowiódł, jak bezgranicznie beznamiętna i samotna jest rzeczywistość.

Haruki Murakami

1Q84

22 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Będzie to kolejny rodzaj rozrywki. Bo niektóry wolą raz zapłacić i mieć możliwośc powrotu do tytułu po latach. A niektórzy zapłacą parę złociszy za każuala na parę godzin i też będą się dobrze bawić.

Link do komentarza

Usługa ciekawa, ale póki co w tej cześci świata jej potencjał jest niewykorzystany do końca z racji braku serwerów (najbliższy jest około 7 tys. km od Polski). Wg mnie przy takiej odległości uruchomienie, ba, zagranie w niektóre tytuły jest wyczynem i z tej strony dla twórców należą się gromkie brawa. Inna rzecz, czy na dłuższą metę to się sprawdzi, czy będzie na tyle duży wskaźnik chętnych (głównie ze słabszym sprzętem), by inwestycja się opłaciła. Zakładam, że były poczynione badania w tej kwestii (no bo która szanująca się firma nie robi teraz badań rynkowych?), a ich wynik okazał się pozytywny. Jeśli do czasu uruchomienia serwerów gdzieś w Europie (mówi się o Wielkiej Brytanii) nie wymienię kompa/nie kupię konsoli/both, to OnLive znajdzie we mnie wiernego użytkownika. Trzymam kciuki, a tymczasem całą usługę przyjmuję z rezerwą i zaciekawieniem.

Link do komentarza

Ja może bym pomyślała nad tym... Ale raczej nie. Primo - wolę pudełka. Secundo - jak pokazuje moje własne doświadczenie, w naszym kraju z internetem bywa naprawdę różnie (blisko 10 użerania się z TP S.A., które nie mogło podłączyć internetu do mojego domu, ale mogło to zrobić dla oddalonego o 500m gospodarstwa - tylko dlatego, że leżało ono w innej gminie...).

Link do komentarza

cacum3 - Dla każdego coś miłego. Zwłaszcza, że gracze młodsi się nie robią, a to oznacza dzieci, rodziny, pracę. Czyli mniej czasu na granie. Czyli mniej powodów do upgrade'u sprzętu.

Wosq - Dla mnie to 'aż' wypożyczanie gier. Zresztą taka jest idea wszelkich serwisów 'on demand'. Mi to pasuje. Swoją drogą kiedyś bardzo często korzystałem z usług wypożyczalni VHS.

Krzycztow - Rzeczywiści i niestety - na razie ping ogranicza. Można spokojnie pograć w jakieś gry logiczne, ale FPSy odpadają. W kwestii badań - informacja o tym, że HTC inwestuje 40 milionów USD w OnLive pochodzi z lutego, więc badania pewnie są dość świeże. Samo OnLive może paść wtedy, gdy np. Sony czy Microsoft się uwezmą i zaoferują coś podobnego. Ale wtedy padnie samo OnLive, a nie typ usług, które oferuje.

Ylthin - A ja nie rozumiem pudełkowego fetyszyzmu. A w Polsce bywa różnie z TP S.A., a z Internetem źle nie jest. Mam UPC i nie mam problemów.

Link do komentarza

Bardzo fajna opcja ale raczej do testowania dem. Zdecydowanie wolę kupić grę w pudełku, nigdy gry w innej formie nie nabyłem i puki będzie opcja kupowania materialnie gier w sklepie to nie zamierzam tego zmienić.

Zalety: Działa to dość szybko, nie trzeba instalować gier, czy nawet ich ściągać

Wady: Średnia jakość. U mnie wyglądało to jak dość dobrej jakości film na YouTube. Ale to pewnie się zmieni jak pojawią się serwery w Europie.

Link do komentarza

Wolę mieć coś fizycznie, niż w cyfrowej wersji. To tak samo, jak z kartą kredytową. Zawsze lepiej mieć na wypadek coś w gotówce, niż tylko korzystać z konta bankowego. Jeśli zdarzy się taka sytuacja, że nie będziesz mógł skorzystać z konta to przynajmniej zostanie ci jeszcze ta gotówka. Tak samo z Onlive. Dlatego moim zdaniem to nie zbije wielkiej popularności.

Link do komentarza

To ma sens, gdyż jak wspomniałeś gracze młodsi się nie robią. Ale dla mnie samo pożyczanie gry na parę godzin nie ma sensu, o ile sama idea stojąca za brakiem jakichkolwiek dodatkowych wydatków (w przypadku telewizora+OnLive Game System) jest świetna to dla mnie osobiście (ach, jak fajnie być młodym) już nie, a za te 10-15 lat będą inne technologię, które zapewnią mi elektroniczną roz(g)rywkę na poziomie.

Link do komentarza

@Qbuś ceny tych wypożyczeń nie są przynajmniej dla mnie atrakcyjne. Taniej wychodzi po prostu kupić dany tytuł, ale ja jestem w innej sytuacji, bo rok temu sprawiłem sobie wypasiony sprzęt. Jakby przez ten OnLive dało się pograć w RDR, czy Fight Nighta to bym się tym zainteresował :)

Link do komentarza

Thug - Według mnie niedługo jedynymi pudełkowymi wersjami będą kolekcjonerki, cała reszta przejdzie na dystrybucję cyfrową.

Shaker - To prawda - jest zależność od dostępności usługi... Ale popularność MMO wszelkiej maści pokazuje, że akurat ten argument, mimo że prawdziwy, nie zbyt dużego wpływu.

Mr.ALFik - Czemu nie ma sensu? Akurat dziś często wystarczy parę godzin, żeby 'rozpukać' daną grę ;) Mi się wydaje, że za to 10-15 lat właśnie ta technologia może zostać dopracowana i się rozpowszechnić oraz rozwinąć.

Wosq - Tak jak pisałem - dla osób z wypasionym sprzętem rzeczywiście OnLive nie jest (na razie) zbyt atrakcyjnie - chyba, że jako tester dem.

Link do komentarza

Czy mi się coś myli, czy było mówione, że kiedyś będzie można zagrać na OnLive w dowolną grę, obojętnie na jakiej platformie. Czyli np. będzie się na PC dało odpalić Red Dead Redemption, Heavy Rain, God of War, Alan Wake itd.?

Link do komentarza

Mr.ALFik - Dla każdego coś miłego. A multi jest przecież też uzależnione w dużej mierze od dedykowanych serwerów.

Thug - Nic takiego nie słyszałem, ale szczerze wątpię, że Sony i Microsoft na to pójdą.

Link do komentarza

Od 2 miesięcy mam Neostradę 10 Mb/s (wcześniej był mniej, ale teraz mamy tę świetną promocję i mam tyle + satelitka :cat2: ) więc jak coś bezproblemowo to uciągnie :D Będzie dobre do testowania gier :)

BTW: Neostradę mam od prawie 4 lat i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. A szybkość pobierania była bardzo zbliżona (czasem nawet minimalnie wyżej) do tej nominalnej... U kumpli też zawsze jest dobrze (w przeciwieństwie do radiówki...). Ja nie czemu tak wielu ludzi narzeka...

Link do komentarza

No mi od początku się ten pomysł spodobał i pokładam w nim wielkie nadzieje. Nigdy nie byłem jakimś super maniakiem, który biegł do Taty, bo "wyszła najnowsza karta graficzna i ja ją MUSZĘ mieć!". Mogłem mieć lepszy sprzęt, nie miałem - bardzo się cieszę. I teraz też mam laptopa z średnio-dobrej półki i chyba sobie ściągnę OnLive.

Tylko przed tym takie pytanie: Ile zżera to danych? Tzn. przejściowo mam Internet z Orange z ograniczeniem pakietów danych (2GB miesięcznie z możliwością dokupienia) i boję się, że w dziesięć minut zostanę z niczym.

Mógłby ktoś sprawdzić ile aplikacja zabiera tych pakietów przez 30 minut? (bez GG, przeglądarki itp.)

Byłbym wdzięczny ;>

Link do komentarza

haz111 - Mi się wydaje, że z TP S.A bywa po prostu tak, że jak jest dobrze to jest dobrze, ale jak coś się sypnie to bywa tragicznie. Ale to tylko przypuszczenia oparte na zasłyszeniach. Sam z internetowych usług TP S.A. korzystałem tylko przez 0 20-21-22 :)

Taliak - Ciekawe pytanie... Nie mam zielonego pojęcia. Postaram się jakoś to sprawdzić albo wygooglać. Nie znam się na tym zupełnie, ale można sprawdzić jaką mają rozdziałkę gry i porównać to np. z filmikiem z YouTube, bo sprowadza się to do tego samego.

Link do komentarza

Niby wszystko fajnie, ale lagi jakie miałem w Metro 2033 i AC2 nie były przyjemne. O ile ruchy z klawy były znośne, to myszka miała opóźnienie już nie do wytrzymania. A poza tym w AC2 dany jest beznadziejny fragment na trialu. 30 minut, z czego z 5 pierwszych które zagrałem to uciekanie z jakąś babką Desmondem, a nie wcielanie się w Assasina.

Link do komentarza

Qbuś, gdybyś coś znalazł, albo jakoś sprawdził to daj znać na PM, byłbym wdzięczny.

O to właśnie chodzi, że gry MMO typu World of Tanks czy FIFA Online "zżerają" tyle, co najeść się okruszkami

(1 mecz w FIFie to jakieś 0,3 ~ 0,5 mb). Pół godziny na Battlefroncie II to 15 mb. A filmik na YT? Średniej jakości filmik trwający 10 minut to po prostu fortuna. Więc jeżeli takie mają być stawki to ja chyba będę musiał z bólem serca się pożegnać z OnLive.

Link do komentarza

Zorzin - Czy ten fragment AC2 to nie jest czasem po prostu początek gry? ;) Tak było przynajmniej w przypadku gier, w które grałem. Więc to już bardziej wina samej gry, a nie OnLive.

Taliak - Chyba przyjdzie Ci się pożegnać. Już samo wymaganie względem prędkości łącza mówi, że transfer mały nie jest.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...