Skocz do zawartości

poCONVERSE'ujmy o...

  • wpisy
    235
  • komentarzy
    1982
  • wyświetleń
    109968

poCONVERSE?ujmy o? - ZAKOŃCZENIE


theconverse

844 wyświetleń

Witajcie. Dzisiejszy wpis będzie? ostatnim. Pamiętam oczywiście, że obiecałem popełnić jeszcze kilka komentarzy podczas trwającej właśnie weekendowej zabawy, ale swoje postanowienie muszę zmienić z powodu wydarzeń z wczorajszego wieczora, a głównie dzisiejszej nocy, które przypomniały mi o pewnym, lekko już zakurzonym wpisie sprzed kilku miesięcy. Pozwólcie, że przytoczę tamte słowa:

?Gdyby podobna sytuacja wydarzyła się w najbliższej przyszłości ponownie, to jest, gdyby grożono mi w tak nieprzystający do ? jak mi się zdawało ? dojrzałych i profesjonalnych administratorów forum największego pisma dla graczy w Polsce, zaprzestanę swojej blogowej działalności. Nikt z tego powodu płakać nie będzie, najmniej zaś ja sam, ale będzie to swoisty symbol buntu w myśl pewnych zasad. Bo godzić się na takie ?zamykanie ust? nie mam zamiaru?

Zdaję sobie sprawę jak wiele zdań już zostało powiedziane w tym temacie i podobnie jak Wy, nie wiem jak to wszystko się zakończy, ale z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którym zależało, żeby weekendowe konkursy, ale i ogólna atmosfera panująca na forum były zdrowe, ale również pragnąłbym przeprosić osoby, które moimi słowami mogły się poczuć urażone. W żaden sposób ich przy tym wycofać nie mogę, ale i nie chcę, bo wszystko co do tej pory powiedziałem nadal uważam za zasadne i zwyczajnie uczciwe.

A na koniec jeszcze pewna ciekawostka, która w tej całej nieprzyjemnej i ponurej sytuacji prawdziwie mnie rozbawiła. Nigdy do tej pory nie doświadczyłem tak wielu kolorowych pseudonimów na moim blogu, aż do wczoraj. Była to istna parada! Za to również dziękuję, bo nie każdy miał szansę by być tego świadkiem. Pozostaje mi jeszcze napisać tylko jedno proste, ale bardzo ważne słowo? Żegnajcie!

44 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Znając determinację TheConverse... to koniec.

Gratuluję chłopie. Odchodzisz ze stylem. Jeden z najbardziej promowanych blogów zniknie ze strony głównej. Uwierz mi, wielu ludziom będzie brakowało tych czasem śmiesznych, a czasem maniakalnie poważnych wpisów. ;)

Adiós Amigo!

Link do komentarza

Foch z przytupem na moderację, która nie zrobiła tego, do czego nie jest uprawniona jest bardzo stylowy. Na lekarza też się wściekasz, kiedy nie łata dziur w drogach?

Link do komentarza
Niestety niektórzy wolą wszędzie krzyczeć "Ratunku biją", ale nikt nie zastosował zwyczajowej drogi załatwiania tych spraw.

Dlaczego mam wrażenie że, tutaj Turambar jakimś dziwnym sposobem odwołał się do Jana Rokity i jego przygodzie w samolocie ? :P

Link do komentarza

theconverse ... odrobinę zaprzeczasz sam sobie ... w tytule bloga masz napisane NIE TYLKO O WWWekendowych konkursach. Więc dlaczego zamierzasz zakończyc bloga z powodu własnie wwwekendowych konkursów?

Link do komentarza

Rozpocznę może od tego, że to strasznie przyjemne uczucie zobaczyć tyle odpowiedzi na mój ostatni wpis. Za to Wam bardzo dziękuję. Także tym, którzy wypowiedzieli się o mnie lub mojej decyzji raczej chłodno, ale to właśnie takie opinie są najcenniejsze, bo zmuszają do przemyśleń.

Ponadto chciałbym Was poprosić o coś jeszcze. Nie chciałbym, żeby cała ta moja ?akcja? przerodziła się w otwarty konflikt pomiędzy forumowiczami a moderatorami. Najważniejsze w moich działaniach były zawsze sprawy konkursu, a nie pewne utarczki z administracją forum. Starałem się reagować w takich sytuacjach, choć może nie zawsze w odpowiedni sposób, ale to nadal tylko moje na to wszystko spojrzenie i moje małe ?konflikty? z osobami odpowiedzialnymi za forum. Wiem, że niekiedy potrzebne są nawet mocne tarcia i zgrzyty, żeby coś dobrze funkcjonowało, więc może skupcie swoją uwagę na tym, a nie na wojowaniu, którym nic nie zdziałacie.

Postanowiłem odpisać na co poniektóry komentarze, więc jeśli kogoś pominąłem, niech osoby te wiedzą, że czasami i milczenie jest najlepszą odpowiedzią:

@Asasello: Twórz dalej swój własny blog, tak żeby ktoś o Tobie i Twojej pracy napisał tak samo. Poza tym pisanie i tak daje zawsze większą frajdę niż tylko bierny odbiór nawet najlepiej napisanych przez kogoś innego słów.

@assassincreeddevilmaycry: Tak naprawdę to nie muszę wracać, bo przecież nigdzie nie odszedłem. To, że mój blog został zamknięty, zawieszony, czy też pozostawiony samemu sobie (co przecież prawdą nie jest) nie oznacza, że i ja zniknę. Podobnie jak ten ziemniak ze słów: ?there is always one potato hiding in a shadow?, również i ja będę gdzieś w pobliżu.

@Tressela: Masz rację, żadna wojna nic dobrego przynieść nie może, ale ja tak naprawdę nie chciałem walczyć, a coś po prostu wykrzyczeć. Jak widać, pojawiła się szansa na zmiany w weekendowych konkursach, więc może jednak coś udało mi się osiągnąć.

@Turambar: Przemyślę, ale jeszcze nie teraz?

@Zorzin: Mam nadzieję, że Twoje ?odejście? nie zostało spowodowane chwilowym emocjonalnym uniesieniem, bo ja przecież tak naprawdę nie znikam, nadal tu będę. Napisałeś, że chcesz zrezygnować z udziału w konkursach. Może pójdź za radą Turambara i przemyśl to jeszcze. Być może weekendowa zabawa powróci w poprawionej odsłonie. Sam nie chcę odpuszczać sobie tworzenia prac konkursowych, więc w miarę możliwości będę się wspólnie z Wami bawił. To tylko blog będzie zatrzymany w miejscu, w którym się teraz znajduje.

@wolus1: Zajrzę, a nawet i coś dopiszę. Powrócą moje słynne, długie komentarze. Wszystko zależy od przyszłości konkursów tak naprawdę.

@Gofer: Mój tak zwany ?foch? wiązał się bardzo często z tym, co jednak leżało w gestii moderatorów. A jeśli cały ten ?foch? poprawi w najbliższym czasie atmosferę na forum, gdzie użytkownicy będą już świadomi co kto może, a moderatorzy niekiedy bardziej niż rozdawaniem upomnień przejmą się dialogiem (co istnieje już w tej chwili, ale zawsze można coś zrobić lepiej) z forumowiczami, wtedy będę dumny z takiego mojego zachowania.

@BlackElf: Muszę się z Tobą zgodzić, ale i coś wyjaśnić. Przede wszystkim moje wpisy prawie zawsze związane były z tymi konkursami i dla niektórych stanowiły może nawet integralną ich część. Sprawa ważniejsza to jednak to, że potrzebuję odpoczynku, a sam blog miał zostać ?zawieszony w próżni? na czas mojego urlopu. Ostatnie wydarzenia przyspieszyły tylko ten proces. Jeśli jeszcze kiedyś zdecyduję się tutaj pisać (co bardzo przecież lubię) to będzie to wymagało pewnych zmian. Jakich? Tego jeszcze nie wiem.

@vv0!t3k: Tak. Raz jeszcze wyjaśniam, że nie znikam z forum, konkursu (w zależności od tego jak potoczą się jego losy) i innych związanych ze stroną CD-Action spraw, ale mój blog póki co został zamknięty.

Link do komentarza

Damn, co się dzieje? Patrzę, jeden blog zamyka się przez "rewolucje", drugi się kończy, na trzecim jest o tejże sprawie napisane, ale jeszcze nie zdążyłem przeczytać "wth?!". Przykro mi, że swój kącik nie tylko "przymykasz", ale wręcz "zamykasz" ostatecznie. Zaraz się dowiem, co to wszystko ma znaczyć i... i co? Wpływu żadnego nie mam, ale przynajmniej się dowiem "dlaczego?". Mam nadzieję, że jednak jeszcze tu wrócisz, szczególnie z tak lubianymi przeze mnie wpisami "innymi". ;-) (Chyba cały czas nie powiedziałem, że wpis o "ciałach" było bardzo ciekawy oraz nie podziękowałem za kawałek, który został tam wykorzystany, więc... zaległe gratulacje dla ciebie i znajomych oraz dzięki za piosenkę :-))

Link do komentarza

Nie będę pisać nic dotyczącego wpisu i końca bloga, bo już wielu przedmówców to napisało i po co się powtarzać. Czytając zaś komentarze moderatorów powiem tylko, że winni się tłumaczą.

Link do komentarza

theconverse- ja również tak jak ty, powrócę, ale tylko wtedy, jak coś tu się gruntownie zmieni. Również z chęcią wezmę udział w całkiem innej zabawie, a szczególnie literackiej. To właśnie Twój i mój blog dał mi jakieś tchnienie literackie i z chęcią bym się sprawdził. Ale jeżeli zostanie tak, jak jest(a nic na to nie wskazuje- Hut już coś chyba zrozumiał), to nie ma szans na powrót.

Link do komentarza

Szkoda ;( Naprawdę wielka szkoda,mam nadzieję,że mimo zamknięcia bloga nadal bd bawić nas swoimi błyskotliwymi komentarzami(i ciętym językiem;]) żegnaj? Nie! do zobaczenia!!! ;)

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...