Skocz do zawartości

Spychologia razy trzy


MajinYoda

1057 wyświetleń

Przyszłość bloga na FA  

4 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co dalej z blogiem na Forum Actionum?

    • Ma być tak, jak było (pełne wpisy)
      1
    • Wystarczy link do PPE, ale daj krótki opis
      2
    • Wystarczy link do PPE, opis jest zbędny
      0
    • Zgaś światło na FA
      1

Ankieta jest zamknięta na nowe głosy

Przyznam szczerze, że od czasu wymiany zdań pod postem @SerwusX myślałem nad zakończeniem pisania bloga na Forum Actionum. Jednakże, póki co, postanowiłem tego nie robić.

Dlatego postanowiłem przekierować "ruch" (czy raczej, to co z niego zostało) stąd na PPE. Jednakże, nie wiem czy takie rozwiązanie jest dobre. Dlatego, dzisiejszy wpis traktujcie jako testowy i dajcie znać w ankiecie czy tak może być.

Link do najnowszego wpisu: https://www.ppe.pl/blog/93393/346421/spychologia-razy-trzy.html.

Edytowano przez MajinYoda

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Dam tutaj komentarz Patison47 z forum Gry-Online:

"Pozwolę sobie podbić, bo to chyba najbardziej aktualny wątek o CDA - a robię to, bo tak zmęczył mnie ostatni numer, że już miesiąc go czytam i skończyć nie mogę.

Z góry przepraszam, ale tak jałowych, tak suchych, tak totalnie schematycznych, tak powierzchownych tekstów od czasu Piksela nie doświadczałem.

Wiem, nieładnie tak od razu wjeżdżać z porównaniami, ale kupując regularnie PSX Extreme czuje, że oni wsiedli w ostatni pociąg i odjechali, a CDA zostało na peronie i tak sobie stoi w deszczu, niepewne czy w ogóle coś jeszcze przyjedzie.

PSX Extreme - kiedyś wiejskie głupki, ale człowiek był młodszy i fajnie się patrzało, jak ludzie niewiele starsi od niego walą w pracy browary, grają w gierki, a czasami też coś na odpierdol napiszą, dzieląc się opiniami jak koledzy z osiedla.

To już nie wróci, bo 'klimat' to jest coś, co najczęściej się czuje patrząc wstecz, mówiąc że kiedyś to było. Ekipa PSX Extreme zrozumiała tylko jedną rzecz - dorosnąć, nie znaczy zdziadzieć. Dalej jest luz, ale teksty takiego Piechoty czy Adamusa to dla mnie topka polskiego skrobania popkulturowego, nawet jeśli nie zawsze się z nimi zgadzam. To jak potrafią operować słowem bez egzaltacji, bez pajacowania z roleplayowaniem czy innymi wierszami, znajdując tę cienką granicę między przesadnym cyzelowaniem liter, a swobodnie lecącymi emocjami... no top, po prostu top.

To, że można z nimi normalnie pogadać na forum i specjalnie nie kryją się z czymś, co u konkurencji byłoby wielką tajemnicą handlową jest tylko wisienką na torcie, ale taką, która pozwala społeczności istnieć. Wieczny Stażysta, Aju, Mazzi - ich już oceniać surowym okiem nie potrafię, zbyt dużo miłych wspomnień dostarczyli i wciąż dostarczają.

Moja przyjaźń z CDA obchodzi właśnie ćwierćwiecze, jeszcze przy okazji pierwszego upadku nawet łza mi się trochę zakręciła. Teraz? Obojętność to chyba najbardziej pozytywna emocja, jaką jestem w stanie wykrzesać. Częściej niestety dominuje złość, złość nie na to co minęło, tylko na to co mogłoby być - i 'zupełnie inaczej, niż 20 lat temu' nie oznaczałoby, że gorzej.

Smuggler urodził się stary, bucem pewnie stał się niedługo później, więc o nim specjalnie nie ma co gadać, oprócz tego, że jego teksty przypominają wpisy z Wikipedii, przeplatane oczywiście 'chumorkiem', chociaż nie wiem, czy on sam stara się jeszcze być zabawnym, czy już bez emeryckiego marudzenia pod nosem nie potrafi.

Cormac - kurde, kiedyś wydawało mi się że fajny chłopak. Jakiś czas temu czytałem komentarze na stronie CDA i chyba zbyt długo już siedzi ze Smugglerem, bo prezentował dokładnie ten sam, 'nie podoba się to nie kupuj'-level bucostwa. Wieczne zmęczenie, każda interakcja z czytelnikiem to problem... praca z klientem jest trudna, ale jeśli się do tego nie nadajemy to skupiamy się na tym co nam wychodzi, bo chamstwo już nikomu nie imponuje. Z góry przepraszam za brak dokładnych cytatów, jeśli ktoś mnie weźmie na przesłuchanie to będę szukać.

Spikain - niestety tekstów żadnych nie kojarzę, ale wydaje się bardzo uprzejmy i obyty, nastroje wokół CDA byłyby zupełnie inne z takimi ludźmi w ekipie.

Eugeniusz Siekiera - człowiek maszyna, czasami swoimi tekstami i pół numeru wypełni, a pamiętam jak też horrorowego tipsomaniaka potrafił stworzyć. Mega szacunek!

Ranafe - szacunek za recki indyków, tyle tego wychodzi, że jej krótkie zajawki potrafią pomóc w rozeznaniu się.

Więcej niestety nie znam i nie pamiętam, za co z góry przepraszam i nie oczekuję, że ktoś mnie przepraszać również będzie, ale gdyby nie fajna szata graficzna i jasno oddzielone artykuły, to nie wiedziałbym często, gdzie zaczyna się jeden, a kończy drugi.

Nie jestem pewien, czy wynika to z mocnej korekty, niskiej podaży dziennikarzy, czy ich niewłaściwego doboru, ale tak jak powiedziałem na wstępie - jest bardzo, bardzo sucho.

Fabuła przedstawia się tak, gramy tak, mamy ekwipunek i w ogóle jeszcze elementy RPG, grafika niezła, muzyka też dobra, koniec recenzji.

Felieton? Film wyszedł wtedy i wtedy, spotkał się z takim odbiorem, teraz ma status kultowego, ja też lubię, tu jeszcze taką ciekawostkę znalazłem, koniec felietonu.

Coś historycznego? No to ten pan urodził się w tym roku, studiował tu w tym roku, otworzył firmę w tym roku i miał taką sprzedaż, ale później wpadł na super pomysł i miał taką sprzedaż, a o reszcie dowiecie się w następnej części bo jestem Smuggler i dostaję dużo miejsca.

Zero emocji, zero tego słynnego 'human touch', robimy encyklopedyczny wpis i lecimy dalej.

Ah, mógłbym gadać i gadać, ale starczy. Życzę redakcji jak najlepiej, a przede wszystkim: powrotu zapału i radości z tworzenia, bo jeśli kiedyś były, to mogą wrócić!"

Nic dodać, nic ująć. CD-Action zabiło się samo.

  • Like 1
Link do komentarza

@Hegus123 - niestety, w dużej mierze zgadzam się z tym wpisem. Mam wrażenie, że CDA straciło... to coś, co mieli jeszcze te 5-10 lat temu. Do tego teraz redakcja chyba nie bardzo wie w którą stronę ma pójść - czy rozwijać stronę i zajmować się stricte newsami czy rozwijać kanał na YouTube. Wydaje mi się, że chcą zrobić jedno i drugie - i byłoby to okej, ale chyba mają zbyt mało ludzi.

Inna sprawa, że prasa praktycznie umiera - fakt powoli, ale jednak. W większości to samo można przeczytać w internecie. Choć cały czas mam nadzieję, że CDA zacznie iść w jednym, spójnym kierunku.

Stąd moje rozterki nad kwestią wygaszania bloga. W końcu to właśnie tutaj powstał już prawie 11 lat temu.

  • Upvote 1
Link do komentarza

@MajinYoda 
I jeszcze dodam swoją odpowiedź do wpisu powyżej:
"Życzę redakcji jak najlepiej, a przede wszystkim: powrotu zapału i radości z tworzenia, bo jeśli kiedyś były, to mogą wrócić!"

Nie wrócą i to z prostego powodu: Redakcja się zamknęła w swojej bańce. Cały czas nie ogarnęli strony, na Family nikt nie zagląda, kanał YT się wolno rozwija, propagują podwójne standardy, pełno hipokryzji i cenzury. Po co dalej się rozwijać, skoro mają Yes-manów, fanów co będą bronić każdej ich decyzji oraz będą blokować i wyzywać krytyków. Nikomu nie przeszkadza że piszą ogólnikowo (czy jak powiedziałeś sucho i schematycznie) bo przecież mają ludzi co zawsze się zgadają.

Ale co będę się rozpisywać, nie warto już. Już dawno upadli na swoje życzenie."

Edytowano przez Hegus123
  • Like 1
Link do komentarza

Pusto zrobi się bez Twoich wpisów.
Wygodnie czyta mi się tutaj, dlatego zagłosowałem na pełne wpisy.
Jednak wiem, że ta blogosfera mocno odstaje od pozostałych.
Opublikowanie tutaj wpisu, to nie jest pewnie tylko kopiuj-wklej, ale podlinkowanie obrazów, oznaczenie cytatów, a na koniec coś i tak się wysypie, jak przy ciemnym stylu.
Dlatego rozumiem dlaczego chcesz przekierować ruch.
Najwyżej dodam kolejną stronę do skanera.

  • Like 1
Link do komentarza
13 godzin temu, Gorondur napisał:

Pusto zrobi się bez Twoich wpisów.
Wygodnie czyta mi się tutaj, dlatego zagłosowałem na pełne wpisy.
Jednak wiem, że ta blogosfera mocno odstaje od pozostałych.
Opublikowanie tutaj wpisu, to nie jest pewnie tylko kopiuj-wklej, ale podlinkowanie obrazów, oznaczenie cytatów, a na koniec coś i tak się wysypie, jak przy ciemnym stylu.
Dlatego rozumiem dlaczego chcesz przekierować ruch.
Najwyżej dodam kolejną stronę do skanera.

To znaczy, prawdopodobnie będę miał mniej czasu na blogowanie od września (zmiany w życiu prywatnym). Teksty powinny się pojawiać, ale nieregularnie.

Masz racje, to nie jest kopiuj-wklej. Jeszcze zwykły tekst czy recenzja to pół biedy - ale np. MSM to bardzo dużo cytatów, każdy trzeba zaznaczyć na obu stronach. Do tego obrazki i linki...

Na pewno plusem FA jest bardziej przejrzysty edytor niż na PPE - tu przycisk cytatu jest na pasku, tam muszę klikać kilka razy. Ale też trochę dziwnie się czuję, gdy widzę, że 99% wpisów na FA to moje teksty. Niby brzmi to spoko, ale świadczy o pustce i praktycznej śmierci blogosfery na forum

  • Upvote 1
Link do komentarza

Ja zagłosowałem za linkiem do PPE, najlepiej z krótkim opisem. Przeważnie czytam twoje wpisy, chociaż nie zawsze komentuję. :) Na FA zawsze dostaję linka z obserwowanych blogów (w zasadzie już tylko z tego, hehe), ale być może da radę ogarnąć czytnik RSS, żeby dostawać feed stamtąd? 

Osobiście nie przerzucam się nigdzie, dopóki nie zacznę pisać bloga na poważnie (być może kiedyś ten moment nadejdzie) - obecnie to jedynie kronika moich ukończonych gier, w dodatku mam zrobiony backup wszystkiego. Jeżeli strona zgaśnie, to trudno - przynajmniej będę miał wszystko w dokumencie google. 

Swoją drogą - mój blog tutaj został założony w 2010 roku, ale miałem przedtem jeszcze jednego w serwisie gram.pl i to prowadziłem go też ładnych parę lat. Z tego co widzę, to gramsajty zostały kilka lat temu wyłączone. Próbowałem uzyskać do niego dostęp przez web archive i jeden link zdawał się działać... Ale niestety założyłem na bloga ostrzeżenie przed treściami dla dorosłych (pomyślałby kto :D), więc jedyne co się wyświetla, to strona z przyciskami potwierdzenia. A że to jest najwyraźniej wewnętrzny skrypt w JS, to niczego nie da się dalej wyświetlić. Na niektóre blogi można wejść, głównie te, które znajdowały się na stronie głównej. Ale na nich można zobaczyć jedynie stronę z najnowszymi wpisami.

Trochę szkoda, bo tam miałem sporo wpisów, a naprawdę miałem ochotę rzucić okiem na to, co siedziało w głowie (nawet jeszcze nie) nastoletniego mnie. Z drugiej strony - może to i dobrze, niektóre tajemnice lepiej niech pozostaną już nieodkryte. xD

Edytowano przez SerwusX
  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...